KOD PESZEROWY I WIEDZA WSPÓŁCZESNA

ÂŻYCIE WYSZÂŁO Z MORZA….. <3

Najwspanialsze metody leczenia, cud terapie i suplementy nie przyniosÂą oczekiwanych rezultatĂłw dopĂłki nie przywrĂłcimy podstawy pierwotnej rĂłwnowagi biochemicznej w naszych organizmach i otaczajÂącym nas Âśrodowisku.

Zatem marzenia o podnoszeniu wibracji w ciele fizycznym/ naszym pojeÂździe ,trzeba zacz¹Ì realizowaĂŚ od podstaw… czyli przywrĂłcenia mu pierwotnych parametrĂłw Âżycia.

Bowiem WSZYSTKIE zdeponowane w nim mo¿liwo¶ci s± mo¿liwe do uruchomienia TYLKO WÓWCZAS GDY SPRAWNO¦Æ CIA£A JEST W 100%.

WĂłwczas uruchomi siĂŞ nasza ANTENA DNA i da sygnaÂł zdeponowanym moÂżliwoÂściÂą duchowym i fizycznym.

Warto o tym fakcie wiedzieĂŚ i pamiĂŞtaĂŚ, bowiem myÂśleĂŚ moÂżna wiele… pisaĂŚ i mĂłwiĂŚ rĂłwnieÂż…. ,a dziaÂłanie na nie oczyszczonym i nie uregulowanym planie nie przynosi oczekiwanych rezultatĂłw.

PodstawÂą jest oczyszczanie organizmu i wprowadzenie w nim harmonii do tego niezbĂŞdne jest kilka elementĂłw;

SÓL KOPALNIANA , SÂŁOÑCE ,WODA I CHLOROFILE …

Reszta powinna byĂŚ dopasowana do indywidualnoÂści czÂłowieka.


Kiara.

O soli bardziej profesjonalnie...

Stwierdzono, Âże w chlorku sodu, zwykÂłej soli kuchennej, jony sodu i chloru uÂłoÂżone sÂą naprzemian jak na rysunku.


    szachownica



Co stanowi o tym, ¿e kryszta³y chlorku sodu rosn¹ w kszta³cie prostok¹tnym i œciany w nich s¹ nawzajem prostopad³e? Krystalografowie zastanawiali siê nad tym przez wiele lat. Dopiero w dwudziestym wieku zastosowanie promieni rentgenowskich umo¿liwi³o zbadanie jak atomy, jony i cz¹steczki uk³adaj¹ siê w kryszta³ach w trakcie ich wzrostu, dlaczego wykazuj¹ ³upliwoœÌ i wiele innych w³aœciwoœci. Promienie rentgenowskie nie rzucaj¹ cieni atomów jak to jest na zdjêciach rentgenowskich koœci cz³owieka. Atomy s¹ zbyt ma³e. Promienie rentgenowskie s¹ rozpraszane przez atomy i przez badanie kierunków w jakich s¹ te promienie ugiête, krystalografowie poznaj¹ jak s¹ zbudowane kryszta³y.

Stwierdzono, Âże w chlorku sodu, zwykÂłej soli kuchennej, jony sodu i chloru uÂłoÂżone sÂą naprzemian jak na rysunku.




http://www.iucr.org/education/pamphlets/20/full-text-polish

Znam temat doskonale , pisze o nim od dawna, pozostawiam tylko konkretne informacje ,przepraszam , komentarze peÂłne jadu i nienawiÂści mnie nie interesujÂą.
Nie lubiĂŞ cenzury ale niestety czasami jest niezbĂŞdna....

Kiara.


NajwiĂŞksza Tajemnica Na Ziemi

autor: baca (wt., 2014-09-02 17:02)
Kategorie:

    woda morskasÂłona wodarolnictwo Medycyna

internet

Pod latarniÂą najciemniej i chyba dlatego tak maÂło wiemy o czymÂś czego na ziemi jest… najwiĂŞcej. Tak to juÂż zresztÂą jest Âże im wiĂŞksza tajemnica, tym Âłatwiej jest jÂą ukryĂŚ. A czy moÂże byĂŚ coÂś wiĂŞkszego niÂż zajmujÂący ¾ powierzchni Ziemi wszechocean? Hm?

 

Przed ca³¹ spragnion¹ informacji ludzkoœci¹ ukryto nieprzebrane iloœci wiedzy na temat wody. O wspania³ych w³aœciwoœciach najbardziej tajemniczej substancji na Ziemi, jak¹ jest woda, pisa³em ju¿ zreszt¹ kiedyœ tutaj: http://innemedium.pl/wiadomosc/magia-zastosowania-praktyczne

 

Ale dziÂś poznamy jeszcze wspanialsze wÂłaÂściwoÂści tej tajemniczej substancji, a konkretnie zajmiemy siĂŞ wodÂą morskÂą, inaczej sÂłonÂą, albowiem jej cechy w porĂłwnaniu z wodÂą sÂłodkÂą, sÂą jeszcze bardziej cudowne i dobroczynne dla czÂłowieka, co zakrawa juÂż niemal o cuda lub zjawiska nadprzyrodzone co najmniej. Z najniezwyklejszych cech wody morskiej bacologii znane sÂą trzy – wrĂŞcz nieziemskie, czyli takie o ktĂłrych niemal nikt wczeÂśniej nie sÂłyszaÂł.

 

Jej na pozór cudowne w³aœciwoœci oczywiœcie zostan¹ szczegó³owo omówione, bo czego jak czego ale ¿adnych cudów w przyrodzie nie ma. Jest tylko co najwy¿ej niewiedza. I ta niewiedza w³aœnie na temat morskiej wody nie bierze siê z braku naukowców lub chêci do badania wody ale oczywiœcie z ich nadmiaru.

 

Tak jak bowiem nadmiar bezwartoœciowych przepisów powoduje nadmiar bezwartoœciowych ludzi czyli przestêpców, lub nadmiar obór czyli obozów koncentracyjnych dla krów jest przyczyn¹ œmieciowego jedzenia, tak te¿ i nadmiar naukowców powoduje zjawisko œmieciowej nauki, która jest obecnie po prostu powszechna. Przez niepotrzebny bowiem nadmiar tych wszystkich dyplomowanych palantów, spada bardzo jakoœÌ we wszystkich dziedzinach nauki które badaj¹ i czêsto dochodzi do sytuacji, ¿e zamiast prawdziwego wo³owego steku z prawdziwej wo³owej MuÌki, która za ¿ycia dzieli³a siê z nami mlekiem, dostajemy do przetrawienia zupe³nie bezimienny kawa³ek zmielonej z kopytami krowy albo co gorsza ¿ylastego byka.

 

Ten nadmiar naukowcĂłw bierze siĂŞ stÂąd, Âże koczownicy u koryta, tylko po to, aby maksymalnie udebilniĂŚ ludzkoœÌ, radykalnie obniÂżyli poziom nauczania do ÂżenujÂącego levelu na przeÂłomie ostatniego stulecia, czyli odkÂąd poÂłoÂżyli swoje chciwe Âłapy na Banku Rezerw Federalnych, i w efekcie ktoÂś kto sto lat temu miaÂłby szansĂŞ wy³¹cznie  na karierĂŞ pasterza przy lokalnym folwarku, dziÂś bez najmniejszego trudu zostaje „Âświatowej sÂławy”… profesorem.
Ale to i tak jest niewaÂżne, bo oto przed nami:

 

Pierwsza zadziwiaj¹ca w³aœciwoœÌ wody morskiej.

PierwszÂą niesamowitÂą rzeczÂą do jakiej jest zdolna woda morska to fakt, Âże jest ona bez Âżadnych procesĂłw technologicznych… idealnym nawozem. Wystarczy wsi¹œÌ do kabiny, zatankowaĂŚ beczkowĂłz no i laĂŚ. JakieÂś 3 tony na hektar. Na dzieĂą dzisiejszy byĂŚ moÂże z 10 % ludzi ma o tym jakiekolwiek pojĂŞcie.

Dlaczego?

PoniewaÂż  Âświatowa mafia trzyma ÂłapĂŞ nie tylko na produkcji pieniĂŞdzy i dÂługĂłw, ale rĂłwnieÂż na przemyÂśle chemicznym, a ten z kolei zaraz po broni i amunicji zajmuje siĂŞ innym wykaĂączaniem ludzkoÂści – truciem jej przy pomocy nawozĂłw sztucznych.

Te bowiem nawozy nie s¹ ¿adnym nawozem w rzeczywistoœci. To tylko i wy³¹cznie odpad po produkcji amunicji, którego ca³e góry pozosta³y koncernom chemicznym po II Wojnie Œwiatowej z hitlerowskim IG Farben Rothschilda i dzisiejszym BAYEREM i BASF-em na czele stawki.

Prawdziwy nawĂłz powinien zawieraĂŚ minimum 16 minera³ów niezbĂŞdnych roÂślinom do prawidÂłowego wzrostu. Tak zwane nawozy sztuczne zawierajÂą jedynie trzy – potas, azot i coÂś tam jeszcze. Nie ma w nich najwaÂżniejszego – magnezu.

I stÂąd epidemia chronicznego zmĂŞczenia i stÂąd epidemia otyÂłoÂści – ci biedni ogÂłupiali ludzie ÂżrÂą te pĂŞdzone odpadami przemysÂłu zbrojeniowego pÂłody no i…?

I za ÂżadnÂą cholerĂŞ nie mogÂą siĂŞ najeœÌ. Ot co. Brzuchy majÂą peÂłne martwej, zatrutej ÂżywnoÂści, w jelitach chemiczne szambo przypominajÂące Âżel do czyszczenia toalet, a skÂładnikĂłw rzeczywiÂście potrzebnych im do trawienia (enzymy) i procesĂłw Âżyciowych (mineraÂły) tam nie ma w ogĂłle. No wiĂŞc jedzÂą jeszcze wiĂŞcej tej martwej ÂżywnoÂści i…?

I kó³ko siĂŞ zamyka. MatoÂły puchnÂą. Paranoja. PuchnÂą z przejedzenia a sÂą de facto… umierajÂący z gÂłodu. Ich organizmy same siĂŞ zjadajÂą i pojawia siĂŞ np. cukrzyca, kiedy chcÂą tĂŞ beznadziejnÂą sytuacjĂŞ „nadrobiĂŚ” jeszcze hurtowo jakimiÂś  chemicznymi batonami, w ktĂłrych jest jakaÂś lakiero-bejca zamiast czekolady.

W odró¿nieniu od nawozów sztucznych woda morska jest natomiast nawozem prawdziwym.

Nawozem rzecz jasna w stu procentach… naturalnym. Darmowym i w niezmierzonej iloÂści! Nawozem o tak fenomenalnych wÂłaÂściwoÂściach, Âże juÂż teraz, ot tak, z dnia na dzieĂą, mogÂłyby… rozwiÂązaĂŚ klĂŞskĂŞ gÂłodu. Na caÂłym, szerokim Âświecie.

 

Dlaczego?

Bo dziĂŞki tym wÂłaÂściwoÂściom nawozy z wody morskiej zwiĂŞkszajÂą plony o jakieÂś 200 procent. Za darmo. Wystarczy tylko wylaĂŚ 3 tony morskiej wody na hektar aby siĂŞ cieszyĂŚ dwa razy wiĂŞkszymi owocami, o wspaniaÂłym oryginalnym smaku, z roÂślin ktĂłre… uwaga… zdrowiejÂą. RoÂślin i drzew podlewanych wodÂą morskÂą nie ruszajÂą pleÂśnie, zarazy, szkodniki. Odpada wiĂŞc problem opryskĂłw, czyli kolejny cios dla chemicznej Âżydomasonerii!

 

Pytania za sto punktĂłw: Dlaczego Âżaden rolnik o tym nie wie? Dlaczego Âżadna rolnicza szkoÂła tego nie naucza? Dlaczego Âżaden profesor od gnoju tego nie wykÂłada nigdzie? Dlaczego karmi siĂŞ ludzkoœÌ… nawozami sztucznymi lub co najwyÂżej odchodami czyli wÂłaÂśnie gnojem… wciskajÂąc propagandowy mit, Âże jedzenie gnoju to zjawisko „bio” albo „naturalne”?

 

No chwileczkĂŞ ku*wa… jedzenie zwierzĂŞcych odchodĂłw nie jest… naturalne! Dawanie do zjedzenia zwierzĂŞtom suszonych odchodĂłw ludzkich teÂż nie jest, ale to siĂŞ wÂłaÂśnie w krajach koczowniczych nieustannie robi – to bardzo niesmaczne ale to niestety udokumentowany fakt. OprĂłcz odchodĂłw ludzkich krowy trzymane w oborach dostajÂą, tony zmutowanych genetycznie roÂślin z kukurydzÂą na czele, ktĂłrych nigdy by nie wziĂŞÂły do mordy jako Âże przecieÂż to krowy a nie jakieÂś w dupĂŞ szpaki i kukurydzÂą siĂŞ nie ÂżywiÂą, dostajÂą teÂż do przetrawienia zmielone martwe zwierzĂŞta (!!!) pozbierane z poboczy drĂłg oraz z uboju w „schroniskach” oraz juÂż chyba na deser ponad 80 antybiotykĂłw Âżeby siĂŞ po takiej diecie z marszu nie posraÂły. Tak wiĂŞc standardowy kotlet z McDonalda pochodzÂący z takiej wÂłaÂśnie Âśmieciowej krowy, ma tyle w sobie chemii farmaceutycznej, Âże jest w stanie niemal od rĂŞki wyleczyĂŚ rze¿¹czkĂŞ o czym maÂło kto wie z konsumentĂłw.

 

Ale niewaÂżne, wróÌmy do dobroczynnych dla zdrowia wÂłaÂściwoÂści wody morskiej jako nawozu. Morska sĂłl oprĂłcz chloru i sodu zawiera ponad 80 cennych pierwiastkĂłw (siarkĂŞ, miedÂź, fluor, tytan, stront, mangan…), z czego aÂż 21 (magnez, potas, wapĂą, cynk, Âżelazo, krzem, fosfor, jod…) jest zwyczajnie niezbĂŞdnych do Âżycia!

Budowa natomiast oraz sam sk³ad kryszta³ków soli morskiej s¹ tak bardzo skomplikowane, ¿e nie sposób jest odtworzenie ich w warunkach laboratoryjnych. I w³aœnie te pierwiastki s¹ pobierane prosto z nawo¿onej wod¹ s³on¹ gleby. Te pierwiastki s¹ na poziomie póŸniej atomowym wbudowane w roœlinê i nie da siê tego procesu zast¹piÌ na przyk³ad dodawaniem soli lub jakichœ przypraw do przyrz¹dzanych potraw w kuchni. Takie dodawanie daje tylko smak a nie wartoœci od¿ywcze.
( nie zgadzam siĂŞ z tym twierdzeniem..... Kiara)

 

SÂą dowody i teraz je przytoczĂŞ. Po przejÂściu tsunami w Indonezji w 2004 roku, póŸniej kiedy wody opadÂły zaobserwowano niezwykÂły wzrost pÂłodnoÂści gleby na zalanych morzem terenach. Zalane pola daÂły okoÂło dwa razy wiĂŞksze plony niÂż przed tsunami. TĂŞ wÂłaÂściwoœÌ znano zresztÂą rĂłwnieÂż w staroÂżytnoÂści. PrzecieÂż wszyscy wiemy, Âże z uprawÂą ziemi rolnicy w staroÂżytnym Egipcie czekali na… wylew Nilu, prawda?

 

Jak Nil nie wylaÂł… byÂła klĂŞska gÂłodu!

 

Woda morska jest znacznie bogatsza niÂż woda rzeczna, bo zawiera WSZYSTKIE pierwiastki dostĂŞpne na Ziemi. Ponadto glebie najbardziej wÂłaÂśnie sÂą potrzebne te, ktĂłre sÂą z niej wypÂłukane. I wÂłaÂśnie te przez tysiÂąclecia wypÂłukane i spÂławione rzekami – czekajÂą spokojnie w oceanie. SÂą tak wspaniale tam skomponowane, Âże wystarczy je po prostu wsi¹œÌ i wylaĂŚ. Za darmo! Woda morska jest tak bogata w mikroelementy, Âże wÂłaÂśnie zwierzĂŞta morskie bijÂą rekordy dÂługowiecznoÂści a takie na przykÂład rekiny w ogĂłle nie chorujÂą. Na nic a zwÂłaszcza na raka.

 

Dlaczego?

PoniewaÂż sĂłl jest Âśmiertelnym wrogiem raka! A woda morska to nie jakaÂś tam sĂłl tylko bukiet najwspanialszych soli – kiedy ten bukiet zajmie siĂŞ rakiem „grupowo” – rak znika jak rĂŞkÂą odj¹³. ByÂł przed wojnÂą lekarz francuski, (do ktĂłrego jeszcze powrĂłcimy), ktĂłry z nudĂłw ÂłapaÂł bezdomne, chore psy i robiÂł im jak to lekarz… zastrzyki. Zastrzyki z wody morskiej.

 

Efekty?

Wszystkie zwierzĂŞta, nawet te z rakiem, chore na dosÂłownie wszystko… zostaÂły uleczone. Ze wszystkiego! Mafia medyczna oczywiÂście skazaÂła tego lekarza na przemilczenie.  WróÌmy zatem do nawozĂłw.

 

Woda morska to nie jest tylko jakaÂś tam sÂłona woda. GdybyÂśmy tak wziĂŞli trochĂŞ ochoty i posolili wodĂŞ z kranu solÂą z kuchni do stĂŞÂżenia podobnego w oceanie (3%) i podlali kwiatka – to kwiatek padnie nam jak mucha pod naciskiem packi. Zrobi faceplanta o parapet i juÂż siĂŞ nigdy nie podniesie. Kobita drze szaty, trochĂŞ mordĂŞ, czasami pochlipie. ÂŻaÂłoba.

 

GdybyÂśmy do podlania kwiatka uÂżyli tymczasem wody morskiej – kwiatek rozpieprzy doniczkĂŞ z radoÂści i uroÂśnie nam pod sufit. SkÂąd ta ró¿nica siĂŞ bierze?

 

Po pierwsze sĂłl czyli chlorek sodu. W soli kuchennej jest go 99,9 procent a reszta to „antyzbrylacze” jakieÂś. Ta sĂłl to po prostu biaÂła ÂśmierĂŚ, nic wiĂŞcej. Tylko serwowana dla PolakĂłw sĂłl drogowa jest od niej gorsza! Dlatego kwiatek padÂł kiedy jej posmakowaÂł.

 

W soli kamiennej, na przykÂład z Wieliczki, tego chlorku sodu jest tylko 97 procent a reszta to mineraÂły i „zanieczyszczenia”. I wÂłaÂśnie te zanieczyszczenia sÂą tym co jest… najzdrowsze. Mafia chemiczna oczywiÂście Âżyczliwie nam usuwa je z soli kamiennej po to… aby potem je sprzedaĂŚ osobno… na przykÂład jako magnez czyli „suplement” za minimum 5 Euro/pudeÂłko.

 

Innymi sÂłowy biada tym, ktĂłrzy kupujÂą „sĂłl kamiennÂą” w ktĂłrej jest wiĂŞcej jak 97 procent chlorku sodu – bo przepÂłacajÂą za coÂś co jest identyczne z solÂą kuchennÂą. Za coÂś co jest ÂśmiertelnÂą truciznÂą. W wodzie morskiej chlorku sodu jest tylko uwaga, 90 procent, proszĂŞ paĂąstwa. To oznacza, Âże aÂż 10 procent tej wody to bezcenne dla nas pierwiastki. Tak bogatej soli i takiego bukietu Âżyciodajnych mineralnych pierwiastkĂłw jak pochodzÂące z wody morskiej nie ma nigdzie na Âświecie.

 

I WÂŁAÂŚNIE TE 10 % „ZANIECZYSZCZEÑ” STANOWI TAJEMNICÊ WODY MORSKIEJ JAKO NAWOZU

Tam jest WSZYSTKO i one, te pierwiastki powodujÂą, Âże u roÂślin zanikajÂą wszystkie choroby, znikajÂą szkodniki a plony sÂą niewyobraÂżalne!

 

Ci którzy znaj¹ sekret, na przyk³ad francuscy rolnicy z Normandii, nie pieprz¹ siê z nudów w wydeptywanie krêgów w zbo¿u ¿eby jakoœ doczekaÌ do¿ynek. O nie. Oni nawo¿¹ swoje pola wod¹ morsk¹, sam Golfsztrom te¿ notabene ci¹gle to robi nawiewaj¹c s³on¹ mgie³kê znad oceanu na pola i w efekcie ci sprytni ludzie maj¹ niebywa³e plony! Œrednio trzy razy w roku!

 

PamiĂŞtajmy teÂż, Âże te bezcenne pierwiastki nie sÂą wsypywane jako granulat w glebĂŞ, jak to ma miejsce w przypadku nawozĂłw sztucznych, tylko one wsiÂąkajÂą w formie pÂłynu, a potem sÂą systemem korzeni po prostu wbudowywane na poziomie atomowym w same pÂłody. To nie wszystko. ZwierzĂŞta karmione takÂą paszÂą… nie chorujÂą po prostu. SÂą wiĂŞksze, sÂą zdrowsze. Krowy majÂą smak krowy a nie penicyliny wyciÂągniĂŞtej z szamba. Steki z normandzkiej krowy sÂą dwa razy droÂższe i jak diamenty na gieÂłdzie w Amsterdamie posiadajÂą certyfikaty… autentycznoÂści. Ta krowa smakuje jak cielĂŞ, a tamtejsze ciele jak miĂłd Smile

 

A wy jak myÂślicie jak by siĂŞ ludzie zachowali na takiej diecie w stu procentach naturalnej?

Dobrze myÂślicie

I w³aœnie dlatego nie naucza tego ¿aden profesor od gnoju na ¿adnym gnojowisku czyli wspó³czesnym rolniczym uniwersytecie.

On nigdy nikomu nie powie, ¿e nawet CELOWO, eksperymentalnie, zara¿one grzybem chorobotwórczym drzewka owocowe po zastosowaniu wody morskiej ZDROWIEJ¡ I TO NA ZAWSZE nie wymagaj±c ju¿ nigdy absolutnie ¿adnych OPRYSKÓW!!!

 

Dlaczego?

Woda morska po prostu resetuje DNA roÂślin do poziomu oryginalnego – tego sprzed nawozĂłw sztucznych, sprzed modyfikacji DNA, sprzed innych dziaÂłaĂą „hodowlanych”, czyli sztucznie wywoÂłanej degeneracji kaÂżdego „hodowanego” gatunku.

 

Notabene jest jeszcze jeden ma³o znany sposób na udany reset roœlin do stanu pierwotnego, który jest przed ludzkoœci¹ trzymany w sekrecie. Otó¿ aby tego dokonaÌ wystarczy zabraÌ nasiona na pewien czas w kosmos. Promieniowanie kosmiczne równie¿ resetuje program DNA i nastawia go na maksymaln¹, pocz¹tkow¹ wydajnoœÌ. Owoce po spacerku kosmicznym s¹ po prostu dwa razy wiêksze ni¿ te uzyskiwane drog¹ szklarni lub szklarni plus nawozów sztucznych. Gruszki po wycieczce w kosmos lub wodzie morskiej wygl¹daj¹ jak ma³e melony a g³upia kukurydza wyrasta na 3-4 metry.

 

Ale tego siĂŞ nie mĂłwi, tego siĂŞ nie wykÂłada. Mamy chorowaĂŚ ÂżreĂŚ siĂŞ do dostĂŞp do toksycznego koryta no i to generalnie wszystko w temacie nawozĂłw co zadecydowaÂła Âżydomasoneria. Jej koniec bĂŞdzie straszny… ale niewaÂżne bo przed nami:

 

Druga zadziwiaj¹ca w³aœciwoœÌ wody morskiej.

Ta niezwykle niezwykÂła cecha wody morskiej to fakt, Âże jest w 98 procentach identyczna z… krwiÂą ludzkÂą! O tej wÂłaÂściwoÂści morskiej wody wie jeszcze mniej osĂłb – jakieÂś 5 procent zaledwie. Jedyna istotna ró¿nica miĂŞdzy krwiÂą a wodÂą morskÂą jest taka, Âże w wodzie morskiej jest magnez a we krwi ludzkiej Âżelazo. CaÂła zaÂś reszta siĂŞ pokrywa idealnie.

 

Co to oznacza?

Ano nie mniej nie wiĂŞcej tylko to, Âże woda morska po rozcieĂączeniu do stanu takiego samego jak krew moÂże byĂŚ uÂżywana do… transfuzji! MoÂże byĂŚ rĂłwnieÂż uÂżywana do leczenia – od zaraz, natychmiast! To nie jest wiĂŞc jakaÂś tam woda morska, tylko Âżyciodajne, bezcenne i oczywiÂście darmowe, peÂłnowartoÂściowe osocze!

 

Ju¿ wiemy ¿e zastrzyki z morskiej wody niszcz¹ nawet raka, prawda? To nie wszystko. Woda ta jest sterylna, gotowa do u¿ycia. Jest to ta woda morska znajduj¹ca siê oko³o 50 km od brzegu na g³êbokoœci 30-50 metrów, czyli w krainie alg i wodorostów.

 
 Witamin z grupy B bodajÂże, bez nich  siĂŞ… nie trawi. No i padajÂą weganie g³ównie na anemiĂŞ i aby nie paœÌ ÂżrÂą wÂłaÂśnie algi i wodorosty, bo tam jest to co potrzeba dla wegan, czego nie mogÂą znaleŸÌ w miĂŞsie.

 

I równie¿ dlatego (witaminy grupy Dirol woda morska pobrana z ch³odnych g³êbokoœci w pobli¿u wodorostów jest wprost idealna jako p³yn do transfuzji. Odpadaj¹ problemy z grupami krwi. Odpadaj¹ problemy z ¿ó³taczk¹, hiv i bukietem innych bezp³atnych patogenów obecnych w stacjach krwiodawstwa. Woda morska nie doœÌ ¿e jest idealnie czysta to zabija choroby w ju¿ chorej krwi, z bia³aczk¹ w³¹cznie!

 

Tam jest du¿o soli pamiêtamy, prawda? To ta sól, no i rzecz jasna promienie S³oñca, tak sterylizuje wodê morsk± i sprawiaj±, ¿e woda morska to naturalna, idealna, SÓL FIZJOLOGICZNA. Sól bogata ponadto we WSZYSTKIE ziemskie pierwiastki, z atomowym z³otem w³±cznie.

 

 w 1897 roku francuski lekarz Rene Quinton, odkryÂł Âże woda morska jest w 98 procentach identyczna jak krew. On pierwszy zwrĂłciÂł uwagĂŞ, Âże wody oceanicznej nie wolno traktowaĂŚ jak wody z solÂą ale jako osocze. Kolejnym odkryciem jakie ten geniusz dokonaÂł byÂło te, Âże komĂłrki krwi z dodatkiem wody morskiej majÂą zdolnoœÌ regeneracji. UzasadniÂł to tym, Âże wszystkie ziemskie mineraÂły nieskaÂżone, koncentrujÂą siĂŞ w wodach oceanu gdzie sÂą gotowe do zastosowania. To dlatego ma³¿e ÂżyjÂą po 400 lat a ¿ó³wie lub walenie po 200. Dwa razy dÂłuÂżej niÂż zwierzĂŞta lÂądowe!

 

To w³aœnie on robi³ zastrzyki z wody morskiej bezpaùskim psom i uda³o mu siê wyleczyÌ wszystkie i to ze wszystkich chorób i dolegliwoœci! Quinton wiedzia³ doskonale o tym, ¿e odkry³ coœ rzeczywiœcie rewolucyjnego na polu medycyny i niezw³ocznie za³o¿y³ bezp³atne kliniki na terenie ca³ej Francji, gdzie natychmiast za darmo zacz¹³ leczyÌ dzieci z biegunki, gruŸlicy i cholery.

 

OdkryÂł, Âże zastrzyki z wody morskiej uruchamiajÂą w organizmie czÂłowieka proces polegajÂący na samoleczeniu. BAJECZNIE TANI, PAMIÊTAJMY – NIEMAL DARMOWY PO PROSTU! OdkryÂł technikĂŞ na podobny jak w przypadku nasion restart ludzkiego organizmu polegajÂący na rozpoczĂŞciu samooczyszczania krwi. A Âże krew dociera do kaÂżdego zakamarka organizmu… wiadomo – pomaga leczyĂŚ wszystko i wszĂŞdzie!

 

Jego doÂświadczenia na polu transfuzji notabene bardzo szeroko byÂły wykorzystywane w okresie II Wojny ÂŚwiatowej kiedy na kaÂżdym froncie byÂły ostre niedobory krwi do transfuzji. Niemcy na szerokÂą skalĂŞ zastĂŞpowali krew oczyszczonÂą wodÂą morskÂą.

 

Wystarczy tylko siê zastanowiÌ i uzmys³owiÌ ile obecnie jest pieprzenia z krwi¹ do przetaczania, ró¿ne grupy krwi, wirusy, HIV, bla, bla, zapalenie w¹troby i porównaÌ to do materia³u najczystszego i z najlepsz¹ mo¿liw¹ jakoœciowo zawartoœci¹ osocza, to widaÌ ¿e wspó³czesna medycyna jest chora, nigdy nie dopuœci wody morskiej do leczenia.

 

Sam Quinton zmarÂł w 1925 roku. Francuski rzÂąd, ktĂłry poczÂątkowo dobrze traktowaÂł jego terapiĂŞ, potem po wojnie dostaÂł siĂŞ jak reszta Europy pod wpÂływ amerykaĂąskiej masoneri rzÂądzÂącej Âświatowym przemysÂłem chorobowym i farmaceutycznym i nie tylko Âże nie dopuÂściÂł terapii poza FrancjĂŞ ale i we Francji przeforsowaÂł zakaz tego „podejrzanego procederu”. „Procederu”, ktĂłry jeszcze w czasie wojny uratowaÂł tysiÂące i setki tysiĂŞcy ÂżoÂłnierzy od Âśmierci z wykrwawienia!!!

 


Obecnie na przekĂłr  masonom dziaÂła wÂłoski onkolog Tullio Simoncini – wÂłaÂściwie to juÂż „byÂły onkolog”  poniewaÂż z powodzeniem leczy raka z pomocÂą zastrzykĂłw wody morskiej. OprĂłcz raka woda ta podawana doÂżylnie niszczy wszelkie, grzyby, pasoÂżyty, wirusy i mnĂłstwo innych czynnikĂłw chorobotwĂłrczych nie znoszÂących „biaÂłej Âśmierci” czyli zwykÂłej morskiej soli. A pamiĂŞtajmy, Âże w wodzie morskiej nie ma jednej soli, tam jest bukiet soli a wiĂŞc atak na chorobĂŞ jest… grupowy.

 

OczywiÂście bez nadziei na jakieÂś efekty uboczne. Dlaczego wiĂŞc nie stosuje siĂŞ terapii dra Quintona obecnie? Po pierwsze, kasa . PrzecieÂż ci najbogatsi na Ziemi chodzÂą w podartych skarpetkach."

 
http://innemedium.pl/wiadomosc/najwieksza-tajemnica-ziemi
 

 

Wodna terapia najlepszym lekarstwem!

Ostatnie uaktualnienie 7 Marca 2015




Polskie media niemal nic na ten temat nie mĂłwiÂą - przynajmniej ja nic nie znalazÂłem, ale w jĂŞzyku angielskim jest na ten temat mnĂłstwo informacji.

Dopiero kilka tygodni temu pozna³em niezwyk³¹ terapiê, terapiê wodn¹, która pomaga w niesamowicie tani i prosty sposób odzyskaÌ œwietne zdrowie a nawet wyleczyÌ z raka, cukrzycy, wysokiego ciœnienia i wielu, wielu innych problemów zdrowotnych.

Polega ona na uzupeÂłnianiu wody oraz soli w naszym organizmie.

"Nie jesteÂś chory, jesteÂś spragniony. Nie lecz pragnienia lekami!" - Dr. F. Batmanghelidj

Problem polega na tym, Âże nasz organizm pokazuje nam  zbyt póŸno nasze braki w wodzie, objawiajÂące siĂŞ pragnieniem.

JesteÂśmy w 70% wodÂą od ktĂłrej jesteÂśmy bardzo zaleÂżni i jej niedobĂłr mÂści siĂŞ na funkcjonowaniu naszego ciaÂła. Zbyt dÂługie okresy niezauwaÂżanego  przez nas odwodnienia powoduje powstawanie wielu chorĂłb, z rakiem w³¹cznie. Dlatego brak wody nas w szybki sposĂłb zabija.

Dr. Batmanghelidj odkry³, ¿e ludzie mieszkaj¹cy na wybrze¿ach morskich z regu³y nie choruj¹ na raka i cukrzycê oraz ogólnie ciesz¹ siê wspania³ym zdrowiem. Przyczyn¹ jest czêste p³ywanie w s³onej wodzie, wysoka wilgotnoœÌ wraz z sol¹ w powietrzu i to powoduje nabieranie przez cia³o s³onej wody.

Linki do dwĂłch witryn w jĂŞzyku angielskim na ten temat.

    http://www.watercure2.org/
    http://www.watercure.com/index.html

Masowe stosowanie kroplĂłwek w szpitalach w peÂłni to potwierdza.

Najciekawsze jest to, ¿e metodê tê rozpowszechnia kilku lekarzy - emerytów, bezp³atnie, bez sprzedawania czegokolwiek. Pocz¹tkowo owa terapia wydawa³a siê zbyt fantastyczna, aby by³a prawd¹, ale po wys³aniu linków do kilku znajomych osób otrzyma³em maile z potwierdzeniem, ¿e to dzia³a. Zacz¹³em sprawdzaÌ na Internecie wszelkie za i przeciw i iloœÌ ludzi wyleczonych z raka czy innych chorób oszo³omi³a mnie.

Zacz¹³em to stosowaÌ sam i od kilku dni widzê niezwyk³e wyniki, mnóstwo energii i zaczynam stosowaÌ to coraz bardziej rygorystycznie.
Jak to siĂŞ stosuje?

Kiedy siê obudzisz, natychmiast na pusty ¿o³¹dek wypij jedn¹ szklankê wody w pó³ gramem soli... morskiej lub innej naturalnej soli, jak z Wieliczki, aczkolwiek zalecana jest sól morska, bez jakichkolwiek dodatków w postaci jodyny czy innych dodatków chemicznych. Sól nie powinna byÌ chemicznie oczyszczana. Najlepsza sól na œwiecie to sól z Himalajów. Dodatkowy jej walor - jedzenie zu¿yciem tej soli jest niezwykle smaczne!

JeÂżeli uÂżyjesz tej soli przez kilka dni - do innej soli juÂż nie powrĂłcisz.

Po pó³ godzinie jesz œniadanie i 2 godziny po œniadaniu pijesz pó³ litra wody - 2 szklanki z 0.7 grama soli na 0.5 l wody.

To poprawia znacznie trawienie. Potem na godzinĂŞ lub dwie przez obiadem po raz drugi - 0.5 l wody z 0.7 grama soli morskiej.

Po obiedzie 2 godziny takÂże 0.5 l wody z 0.5 g soli.

Kolacja powinna byĂŚ lekka a tuÂż przed snem takÂże trzeba wypiĂŚ 0.5 l wody z odrobinÂą soli.

Po tygodniu podwójnie zwiêkszamy dawkê soli do 1.5 grama na pó³ litra wody.

Praktycznie po kilku tygodniach terapii z 1.5 grama soli na 500 ml wody moÂżemy powrĂłciĂŚ do 0.7 grama i tak stosowaĂŚ to na stale.

TrochĂŞ cytryny, zwÂłaszcza w pierwszej szklance z rana ma takÂże dramatyczny efekt zmiany czynnika ph naszego organizmu, co bardzo wzmacnia nas system metaboliczny.

Lekarze z cytowanych witryn twierdzÂą, Âże owa terapia wyleczyÂła wiele tysiĂŞcy ludzi z zaawansowanego raka, cukrzycy, reumatyzmu i wielu innych schorzeĂą.

Wiele informacji na temat rezultatĂłw tej terapii jest dostĂŞpne w jĂŞzyku angielskim i jest mnĂłstwo pozytywnych odgÂłosĂłw.
Woda - jakÂą wodĂŞ moÂżna piĂŚ bezpiecznie?

Woda wprost z kranu, bez przegotowania jest bardzo niebezpieczna. MoÂże zawieraĂŚ wiele zanieczyszczeĂą, bakterii, i moÂże ona znacznie pogorszyĂŚ stan zdrowia. Przegotowana jest bezpieczna i osady na czajnikach ukazujÂą nam, co nie dostaÂło siĂŞ do naszego organizmu w wyniku jej przegotowania. Najlepsza woda to woda oczyszczona za pomocÂą specjalnych filtrĂłw.

Najlepsze filtry to filtry tzw. odwrĂłconej osmozy, ktĂłre skutecznie odfiltrujÂą chlor oraz fluor.

Jest zrozumia³e, ¿e pij¹c wiêksze iloœci wody - je¿eli woda nie jest czysta - znacznie zwiêkszasz iloœÌ zanieczyszczeù absorbowanych przez twoje cia³o.

MoÂżna kupowaĂŚ wodĂŞ w butelkach, ale... jest ona w butelkach z plastiku, jest droga i nie jest aÂż tak dobra, jak nam mĂłwiÂą reklamy.

Musisz wiêc zrobiÌ nieco poszukiwaù, aby znaleŸÌ dobr¹ zdrow¹ wodê, je¿eli chcesz j¹ kupiÌ.

Woda z jakichkolwiek wodnych zbiornikĂłw, jak rzek czy jezior jest powaÂżnie zanieczyszczona chemikaliami z chemtrails.

OczywiÂście niemal wszyscy lekarze zacznÂą wyÂśmiewaĂŚ owÂą metodĂŞ a przyczyny sÂą oczywiste. Farmacja na tym straci miliony dolarĂłw czy zÂłotych. NastĂŞpuje takÂże celowe ludobĂłjstwo ChrzeÂścijan - nazywane redukcjÂą populacji i chemtrails, trucizny w wodzie, w poÂżywieniu, zatrute rtĂŞciÂą szczepionki sÂą  narzĂŞdziami w tym haniebnym procederze.

Masz jakiekolwiek bóle, pij czyst¹ wodê, najlepiej z sol¹ himalajsk¹ lub zdrow¹ sol¹ z Wieliczki. Zacznij kuracjê od dzisiaj i sprawdzaj rezultaty. Ja mam pierwszy raz od wielu lat niezwyk³¹ energiê i bardzo zdrow¹ cerê na ciele, któr¹ wielu znajomych natychmiast zauwa¿a.

Znam kilka osĂłb, ktĂłre pijÂą czĂŞsto czystÂą wodĂŞ i osoby te takÂże posiadajÂą piĂŞknÂą skĂłrÂą i wyglÂądajÂą na znacznie mÂłodsze osoby.

I jeszcze jedna uwaga. Podczas nagÂłego zwiĂŞkszenia iloÂści uÂżywania wody mogÂą, ale nie muszÂą nastÂąpiĂŚ pewne nieprzyjemne i chwilowe problemy. W takim przypadku naleÂży natychmiast zmniejszyĂŚ iloÂści wypijanej wody i jeÂżeli symptomy  przeminÂą, naleÂży powrĂłciĂŚ do normalnych zdrowych porcji wypijanej wody.

PrzyczynÂą pewnych zaburzeĂą moÂże byĂŚ zbyt szybkie oczyszczanie organizmu z wielu trucizn oraz bakterii.
SĂłl - przecieÂż szkodzi na ciÂśnienie!

Nie jest to prawd¹. Dlatego zabroniono spo¿ywania wêdzonych wêdlin, poniewa¿ s¹ one... s³one i dlatego s¹ zdrowe. ZwróÌmy uwagê na to, ¿e dawniej nie by³o lodówek i zamra¿arek, jedzono wszystko œwie¿e lub wêdzone, czyli spo¿ycie soli by³o znacznie wiêksze oraz pito znacznie wiêcej zdrowej wody, nie zanieczyszczonej przez chemtrails.

Dzisiaj pije siê g³ównie s³odkie drinki, Coca - Colê - czêsto ze sztucznym s³odzikiem - aspartamem, piwo, kawê i wiele innych napojów, które nie s¹ traktowane przez organizm tak, jak jest traktowana woda. Organizm musi je przetrawiÌ zamiast poch³on¹Ì natychmiast. Dlatego nasze pragnienie, które jest niemal sta³e nie pobudza nas zbytnio do picia wody i nieœwiadomie stajemy siê w pewnym stopniu odwodnieni. A odwodnienie jest Ÿród³em wielu chorób.

Zdrowa sól, nie oczyszczana chemicznie posiada wiele minera³ów bardzo ³atwo przyswajalnych przez organizm, który z regu³y jest pozbawiony wielu z nich z powodu nie uprawianych naturalnie warzyw i owoców.

OczywiÂście lekarze sÂą wÂściekli sÂłyszÂąc o takiej metodzie leczenia i zapobiegania wielu chorobom. Ale lekarzom, ktĂłrzy ujawniajÂą owe tajemnice od 17 lat jeszcze nie postawiono przed Âżadnym sÂądem z powodu ludzi umierajÂących na zawaÂły z powodu uÂżywania soli.

Gdyby ludzie umierali z powodu naduÂżywania soli, obaj lekarze odsiadywaliby wysokie wyroki.

Nie masz nic do stracenia i nie ma Âżadnego ryzyka. Zacznij od czystej przegotowanej wody, jeÂżeli nie masz zdrowej soli i sprawdÂź swĂłj poziom energii oraz swoje samopoczucie. Wielu lekarzy zaleca szklankĂŞ wody przed snem. Teraz wiesz dlaczego.

Ale potrzebujesz wypiĂŚ co najmniej 2 litry wody dziennie, poza innymi napojami, aby nie byĂŚ w stanie odwodnienia i nie odczuwaĂŚ jego nieprzyjemnych rezultatĂłw.

IloœÌ soli powinna wynosiÌ przeciêtnie 6 gramów dziennie na doros³¹ osobê. WeŸ pod uwagê, ze jesz sól w maœle, miêsie, zupach i innych daniach, czyli czêœciowo pokrywasz jej ubytek, który wbrew pozorom jest wysoki.

ÂŁzy i pot zawierajÂą wiele soli, ktĂłrÂą trzeba uzupeÂłniaĂŚ!

SprĂłbuj natychmiast, jeszcze dzisiaj! Nawet jeÂżeli jesteÂś zdrowy, uzyskasz w ten sposĂłb wiĂŞksze zasoby energii!

JeÂżeli owa terapia ci pomoÂże, podziel siĂŞ tymi informacjami z innymi!


http://www.proroctwa.com/wodna-terapia.htm

wtorek, 5 wrzeÂśnia 2017

NIESAMOWITO¦Æ SOLI....



BandaÂże i opatrunki z roztworem soli leczÂą nawet raka
Ta historia zostaÂła znaleziona w starej gazecie. Mowa jest w niej o niezwykÂłych wÂłaÂściwoÂściach leczniczych soli, ktĂłrÂą stosowano w czasie II Wojny ÂŚwiatowej do leczenia rannych ÂżoÂłnierzy.



TreœÌ filmu:

W czasie II Wojny Œwiatowej pracowa³am jako starsza pielêgniarka chirurgiczna w szpitalach polowych wraz z chirurgiem I.I. Szczegó³owym. W przeciwieùstwie do innych lekarzy z powodzeniem stosowa³ on w leczeniu rannych hipertoniczny roztwór soli kuchennej.

Na rozleg³¹ powierzchniê zabrudzonej rany nak³ada³ on luŸn¹, obficie nas¹czon¹ roztworem soli du¿¹ serwetkê. Po 3-4 dniach rana stawa³a siê czysta, ró¿owa, a temperatura, je¿eli by³a wysoka, spada³a niemal do normalnych wartoœci, po czym by³ nak³adany opatrunek gipsowy.
Po upÂływie kolejnych 3-4 dni rannych wysÂłano na tyÂły do dalszego leczenia. RoztwĂłr hipertoniczny dziaÂłaÂł wspaniale – nie mieliÂśmy prawie Âżadnych zgonĂłw.

10 lat po wojnie metodê Szczegó³owa wykorzysta³am do leczenia w³asnych zêbów z próchnicy, w powik³aniu z ziarniniakiem. Sukces przyszed³ ju¿ po dwóch tygodniach.

Po tym zaczê³am badaÌ wp³yw roztworu soli na takie choroby, jak zapalenie pêcherzyka ¿ó³ciowego, zapalenie nerek, przewlek³e zapalenie wyrostka robaczkowego, choroba reumatyczna serca, zapalenie p³uc, reumatyzm w stawach, zapalenie szpiku, ropnie po zastrzykach i tak dalej.

W zasadzie by³y to pojedyncze przypadki, ale za ka¿dym razem uzyskiwa³am doœÌ szybko pozytywne rezultaty.
PóŸniej pracowa³am w klinice i mog³abym opowiedzieÌ o szeregu doœÌ trudnych przypadków, gdy opatrunek z roztworem soli okazywa³ siê bardziej skuteczny ni¿ wszystkie inne leki.

ByliÂśmy w stanie leczyĂŚ krwiaki, zapalenie kaletki maziowej, przewlekÂłe zapalenie wyrostka robaczkowego. Rzecz w tym, Âże roztwĂłr soli posiada wÂłasnoÂści absorpcyjne i wyciÂąga z tkanki ciecz z patogennÂą florÂą.

Pewnego razu podczas podró¿y s³u¿bowej do powiatu zosta³am na noclegu w prywatnym mieszkaniu. Dzieci gospodyni by³y chore na krztusiec. Bez przerwy boleœnie kaszla³y.
Po³o¿y³am im na plecy na noc opatrunki z roztworem soli. Po pó³ godzinie kaszel usta³ i do rana nie pojawi³ siê.
 
Po czterech opatrunkach choroba zniknĂŞÂła bez Âśladu.
W klinice, o której by³a mowa, chirurg sugerowa³, abym wypróbowa³a roztwór soli w leczeniu nowotworów. Pierwsz¹ tak¹ pacjentk¹ by³a kobiet¹ z rakowym znamieniem na twarzy. Zwróci³a uwagê na to znamiê szeœÌ miesiêcy temu.

 W tym czasie znamiĂŞ staÂło siĂŞ purpurowe, powiĂŞkszyÂło siĂŞ i zaczĂŞÂła siĂŞ z niego wydzielaĂŚ szaro-brÂązowa ciecz. ZaczĂŞÂłam jej robiĂŚ „naklejki” ze soli. JuÂż po pierwszym opatrunku guz staÂł siĂŞ jaÂśniejszy i zmniejszyÂł.

Po drugim jeszcze bardziej zbladÂł i jakby siĂŞ skurczyÂł. UstaÂły wydzieliny.
A po czwartej „naklejce” znamiĂŞ dostaÂło swĂłj pierwotny wyglÂąd. Po piÂątym naÂłoÂżeniu opatrunku leczenie siĂŞ zakoĂączyÂło bez zabiegu.
Potem byÂła mÂłoda dziewczyna z gruczolakiem piersi.

CzekaÂła na niÂą operacja. PoradziÂłam pacjentce przed zabiegiem robiĂŚ opatrunki z roztworem soli na pierÂś przez kilka tygodni.
 
ProszĂŞ sobie wyobraziĂŚ, operacja nie byÂła konieczna.
SzeœÌ miesiêcy póŸniej utworzy³ siê u niej gruczolak w drugiej piersi. I znowu wyleczy³a siê banda¿ami hipertonicznymi bez operacji. Po 9 latach zadzwoni³am do niej.

OdpowiedziaÂła, Âże pomyÂślnie ukoĂączyÂła studia wyÂższe, czuje siĂŞ dobrze, nawrotu choroby nie byÂło, a na pamiÂątkĂŞ o gruczolaku pozostaÂły tylko maÂłe stwardnienia na piersi. MyÂślĂŞ, Âże sÂą to oczyszczone komĂłrki byÂłych guzĂłw, nieszkodliwe dla organizmu.

W 1966 roku zwrĂłciÂła siĂŞ do mnie studentka z gruczolakiem piersi. Lekarz, ktĂłry jÂą zdiagnozowaÂł, zaleciÂł operacjĂŞ. PoradziÂłam pacjentce w ciÂągu kilku dni przed zabiegiem chirurgicznym nakÂładaĂŚ na pierÂś opatrunki z roztworem soli. Opatrunki pomogÂły – interwencja chirurgiczna nie byÂła potrzebna.

Pod koniec 1969 roku z rakiem obu piersi zwrĂłciÂła siĂŞ do mnie jeszcze jedna kobieta – pracownik naukowy muzeum. Rozpoznanie i skierowanie na operacjĂŞ zostaÂły podpisane przez profesora medycyny.

Znowu pomogÂła sĂłl – guz wessaÂł siĂŞ bez operacji. Co prawda, u kobiety tej w miejscu guzĂłw pozostaÂły zw³óknienia.
Pod koniec tego samego roku miaÂłam doÂświadczenie w leczeniu gruczolaka gruczoÂłu krokowego. W szpitalu wojewĂłdzkim pacjentowi usilnie zalecano operacjĂŞ.
 
Ale on postanowiÂł najpierw wyprĂłbowaĂŚ opatrunki z roztworem soli. Po dziewiĂŞciu zabiegach pacjent wyzdrowiaÂł. Jest zdrowy i teraz.

W ciÂągu 3 lat kobieta cierpiaÂła na biaÂłaczkĂŞ – dramatycznie spadaÂła zawartoœÌ hemoglobiny we krwi. Co 19 dni pacjentka miaÂła transfuzjĂŞ krwi, co jakoÂś utrzymywaÂło jÂą przy Âżyciu.

Po wyjaÂśnieniu, Âże pacjentka przed chorobÂą przez wiele lat pracowaÂła w fabryce obuwia z barwnikami chemicznymi, zrozumiaÂłam przyczynĂŞ choroby – zatrucie i nastĂŞpujÂące z tego powodu naruszenie funkcji krwiotwĂłrczej szpiku kostnego.
 ZaleciÂłam jej opatrunki solne, stosujÂąc na zmianĂŞ opatrunki typu „bluzki” i opatrunki typu „spodnie” na noc przez trzy tygodnie.

Kobieta skorzysta³a z rady i pod koniec cyklu leczenia hemoglobina we krwi pacjentki zaczê³a rosn¹Ì. Po trzech miesi¹cach spotka³am moj¹ pacjentkê, by³a zupe³nie zdrowa.

UogĂłlniajÂąc wyniki swoich 25-letnich obserwacji, dotyczÂących wykorzystania hipertonicznego roztworu soli kuchennej do celĂłw leczniczych, doszÂłam do nastĂŞpujÂących wnioskĂłw.

1. 10% roztwĂłr soli kuchennej – jest aktywnym sorbentem. SĂłl, reaguje z wodÂą, nie tylko w bezpoÂśrednim kontakcie, lecz takÂże za poÂśrednictwem powietrza, tkaniny, tkanki organizmu.
Wprowadzona do wnĂŞtrza organizmu sĂłl wchÂłania i zatrzymuje ciecz w komorach (jamach), komĂłrkach, lokalizujÂąc jÂą w miejscach, gdzie siĂŞ znajduje.
Zastosowana zewnĂŞtrznie (opatrunki nasycone roztworem soli), sĂłl nawiÂązuje kontakt z pÂłynem tkankowym i podsysajÂąc, wydala go przez skĂłrĂŞ i bÂłony Âśluzowe.
ObjêtoœÌ cieczy zaabsorbowanej przez opatrunek jest wprost proporcjonalna do iloœci powietrza wypartego z opatrunku. W zwi¹zku z tym efekt dzia³ania opatrunków z sol¹ zale¿y od tego, jak s¹ one przewiewne (higroskopijne), co z kolei zale¿y od tkaniny, u¿ytej do opatrunku i jej gruboœci.

2. Banda¿e, opatrunki z roztworem soli dzia³aj¹ miejscowo: tylko na chore organy, zaatakowane chorob¹ miejsce, przenikaj¹c w g³¹b. W miarê wch³aniania p³ynu z warstwy podskórnej, podnosi siê do niej p³yn tkankowy z g³êbszych warstw, unosz¹c ze sob¹ chorobotwórcze Ÿród³a: bakterie, wirusy, toksyny, substancje nieorganiczne, etc.

W ten sposĂłb, w czasie dziaÂłania opatrunku z roztworem soli odbywa siĂŞ wymiana cieczy w tkankach chorego organu pacjenta i ich dezynfekcja – oczyszczenie z czynnika patogennego, a tym samym likwidacja procesu chorobowego. Przy tym tkanki speÂłniajÂą rolĂŞ swego rodzaju filtru, przepuszczajÂąc przez siebie mikroorganizmy i czÂąstki substancji, o objĂŞtoÂści mniejszej od przeÂświtu pory miĂŞdzytkankowej.

3. Opatrunek (bandaÂż) z hipertonicznym roztworem soli kuchennej dziaÂła stale. Efekt terapeutyczny osiÂąga siĂŞ w ciÂągu 7-10 dni. W niektĂłrych przypadkach wymagany jest dÂłuÂższy okres czasu.
Jak naÂłoÂżyĂŚ opatrunek (bandaÂż) z roztworem soli

Przy katarze i bĂłlach gÂłowy. Na noc naleÂży zrobiĂŚ okrÂągÂły opatrunek przez czoÂło i tyÂł gÂłowy. Po godzinie czy dwĂłch katar mija, a do rana zniknie teÂż bĂłl gÂłowy.

Opatrunek na gÂłowĂŞ jest dobry przy podwyÂższonym ciÂśnieniu, nowotworach, wodniakach (puchlinach). A na przykÂład przy miaÂżdÂżycy opatrunkĂłw tych lepiej nie robiĂŚ – odwadniajÂą one gÂłowĂŞ jeszcze bardziej. Dla okrÂągÂłych opatrunkĂłw moÂże byĂŚ stosowany tylko 8% roztwĂłr soli.

Przy grypie.
UmieœciÌ opatrunek na g³owie ju¿ przy pierwszych oznakach choroby. Jeœli infekcja zd¹¿y³a przenikn¹Ì do gard³a i oskrzeli, to nale¿y zrobiÌ równoczeœnie opatrunek na g³owê i szyjê (z 3-4 warstw miêkkiej cienkiej tkaniny) oraz na plecy z dwóch warstw wilgotnego i dwóch warstw suchego rêcznika.
Opatrunki nale¿y zostawiÌ na ca³¹ noc.
Przy chorobach w¹troby (zapalenie pêcherzyka ¿ó³ciowego, marskoœÌ).

Opatrunek na wÂątrobĂŞ (rĂŞcznik z baweÂłny, zÂłoÂżony na cztery warstwy) nakÂłada siĂŞ w nastĂŞpujÂący sposĂłb: na wysokoœÌ – od podstawy piersi lewej do Âśrodka linii poprzecznej brzucha, na szerokoœÌ – od mostka i biaÂłej linii brzucha z przodu do krĂŞgosÂłupa z tyÂłu.
Mocno bandaÂżuje siĂŞ jednym szerokim bandaÂżem, mocniej na brzuchu.

Po 10 godzinach nale¿y zdj¹Ì opatrunek i na nadbrzuszu umieœciÌ gor¹c¹ grza³kê na pó³ godziny, aby przez g³êbokie przegrzanie poszerzyÌ przewód ¿ó³ciowy w celu swobodnego przep³ywu do jelit zagêszczonej i odwodnionej masy ¿ó³ciowej.
Bez przegrzania ta masa (po kilku na³o¿eniach opatrunku) zatyka przewód ¿ó³ciowy i mo¿e spowodowaÌ ostre bóle rozpieraj¹ce.

Przy gruczolakach, zapaleniu sutka i raku piersi. Zwykle stosuje siĂŞ czterowarstwowa, gĂŞsta, ale nie ÂściskajÂąca opaska z roztworem soli na obie piersi.
NakÂładaĂŚ naleÂży na noc i utrzymywaĂŚ przez okres 8-10 godzin. Czas trwania leczenia – 2 tygodnie, przy raku – 3 tygodnie.
U niektĂłrych ludzi opaski na klatce piersiowej mogÂą osÂłabiĂŚ rytm akcji serca, w tym przypadku opatrunki (opaski) naleÂży nakÂładaĂŚ co drugÂą noc.
Warunki stosowania roztworu soli

1. RoztwĂłr soli moÂżna stosowaĂŚ tylko w opatrunku (bandaÂżu, opasce, chuÂście), ale w Âżadnym wypadku nie w kompresie, poniewaÂż opatrunki powinny byĂŚ przewiewne.

2. StĂŞÂżenie soli w roztworze nie powinno przekraczaĂŚ 10%. Opatrunek z roztworem o wiĂŞkszym stĂŞÂżeniu powoduje bĂłl w miejscu naÂłoÂżenia i niszczenie naczyĂą wÂłosowatych w tkankach. 8% roztwĂłr – 2 ÂłyÂżeczki soli kuchennej na 250 ml wody – jest stosowany w opatrunkach dla dzieci, 10% dla dorosÂłych – 2 ÂłyÂżeczki soli kuchennej na 200 ml wody. Woda moÂże byĂŚ zwykÂła, niekoniecznie destylowana.

3. Przed leczeniem nale¿y umyÌ cia³o ciep³¹ wod¹ z myd³em, a po zabiegu zmyÌ sól z cia³a ciep³ym wilgotnym rêcznikiem.

4. Tkanina na opatrunki (bandaÂże) powinna byĂŚ higroskopijna i czysta, bez pozostaÂłoÂści tÂłuszczu, maÂści, spirytusu, jodyny. SkĂłra ciaÂła teÂż musi byĂŚ czysta. Do opatrunkĂłw najlepiej jest uÂżywaĂŚ tkaniny lniane lub baweÂłniane, ale nie nowe, a wielokrotnie prane. Idealna jest gaza.

5. LnianÂą, baweÂłnianÂą tkaninĂŞ, rĂŞcznik skÂłada siĂŞ nie wiĂŞcej niÂż w 4 warstwy, gazĂŞ – do 8 warstw. Tylko przy przewiewnym opatrunku nastĂŞpuje odsysanie pÂłynu tkankowego.

6. Ze wzglĂŞdu na cyrkulacjĂŞ roztworu i powietrza opatrunek (bandaÂż) powoduje uczucie chÂłodu. W zwiÂązku z tym opatrunki te naleÂży zanurzaĂŚ w gorÂącym roztworze hipertonicznym (60-70 st. C). Przed naÂłoÂżeniem opatrunek moÂżna trochĂŞ ochÂłodziĂŚ, potrzÂąsajÂąc w powietrzu.

7. Opatrunek (bandaÂż) powinien byĂŚ o Âśredniej wilgotnoÂści, nie za bardzo suchy, ani teÂż zbyt mokry. UtrzymywaĂŚ opatrunek (bandaÂż) na chorym miejscu naleÂży przez 10-15 godzin.
Opatrunek z hipertonicznym roztworem soli dziaÂła stopniowo. Efekt terapeutyczny osiÂąga siĂŞ w ciÂągu 7-10 dni, a czasami i w dÂłuÂższym czasie.

8. Nic nie moÂżna umieszczaĂŚ na gĂłrze opatrunku. Jednak aby zamocowaĂŚ nasÂączony roztworem opatrunek, naleÂży doœÌ mocno przybandaÂżowaĂŚ go do ciaÂła: szerokim bandaÂżem na tuÂłowiu, brzuchu, klatce piersiowej i wÂąskim – na palcach, dÂłoniach, stopach, twarzy, gÂłowie.

Obrêcz koùczyny górnej nale¿y banda¿owaÌ ósemk¹, poprzez pachy od pleców. Przy chorobach p³ucnych (przy krwawieniach w ¿adnym wypadku opatrunków nie wolno nak³adaÌ!) opatrunek umieszcza siê na plecach, staraj¹c siê jak najdok³adniej na³o¿yÌ go na chore miejsce. Klatkê piersiow¹ nale¿y banda¿owaÌ doœÌ mocno, ale nie œciskaj¹c oddechu.

P.S. Kompres moÂżna zastosowaĂŚ rĂłwnieÂż do celĂłw kosmetycznych – usunie on „worki” pod oczami i oczyÂści skĂłrĂŞ
W praktyce medycznej zwykle stosuje siĂŞ 10% roztwĂłr chlorku sodu (soli kuchennej kamiennej i Âżadnej innej) = 100 g na 1 litr wody. Do leczenia trzustki, wÂątroby, Âśledziony, nerek i do opatrunkĂłw na gÂłowĂŞ najlepiej stosowaĂŚ roztwĂłr 8-9% = 80-90% g soli w 1 litrze wody). SĂłl do roztworu naleÂży odwaÂżaĂŚ dokÂładnie, pojemnik (sÂłoik) z roztworem musi byĂŚ zamkniĂŞty, aby roztwĂłr nie wyparowywaÂł i nie zmieniaÂł swego stĂŞÂżenia.

http://zdrowiezroslin.blogspot.fr/2017/09/bandaze-i-opatrunki-z-roztworem-soli.html?spref=fb

cd.

cd.




Inne ÂźrĂłdÂło, zwiastun ZOÂŻ (ros. – ЗОЖ – здоровый образ жизни nr 17, 2000 r.; pol. – zdrowy obraz Âżycia) podaje, Âże do przygotowania roztworu hipertonicznego nie nadaje siĂŞ woda ÂźrĂłdlana, artezyjska, morska, a zwÂłaszcza woda, zawierajÂąca sole jodu, ktĂłre neutralizujÂą w roztworze sĂłl kuchennÂą.

Opatrunek z takim roztworem traci swoje wÂłaÂściwoÂści lecznicze, antybakteryjne i wchÂłaniajÂące. W zwiÂązku z tym najlepiej jest uÂżywaĂŚ do przygotowania roztworu soli (solanki) wodĂŞ destylowanÂą (z apteki) lub w ostatecznoÂści oczyszczonÂą deszczowÂą lub ÂśniegowÂą.

/ Tu siĂŞ nie zgadzam, chociaÂż moÂżliwe jest, Âże przy uÂżyciu wyÂżej wspomnianych jakoÂści wody bĂŞdzie szybszy wynik, ale czasu nigdy nie powinno siĂŞ traciĂŚ. UÂżywajcie czystÂą wodĂŞ, takÂą, jaka jest.
Sama sĂłl ma dziaÂłanie oczyszczajÂące, skÂłada siĂŞ z elementĂłw ognia i wody lub ognia i ziemi (sĂłl czarna, himalajska).
Ja uÂżyÂłem wody z kranu, bez filtrĂłw, przy zakaÂżeniu krwi po operacji ÂściĂŞgna Achillesa, a tym samym uratowaÂłem nogĂŞ. Uwaga A. Niepieina /

Praktyka zastosowania opatrunkĂłw z roztworem soli.

U niektĂłrych pojawiÂą siĂŞ pytania: gdzie patrzÂą lekarze, skoro opatrunki z roztworem hipertonicznym soli sÂą tak skuteczne, dlatego ta metoda nie jest stosowana powszechnie?
To bardzo proste – lekarze sÂą w niewoli leczenia farmakologicznego.
Firmy farmaceutyczne oferujÂą coraz to nowe i bardziej kosztowne leki. Niestety, medycyna – to takÂże biznes.
 
NieszczĂŞÂście hipertonicznego roztworu soli polega na tym, Âże jest on zbyt prosty i tani.
Tymczasem Âżycie przekonuje mnie o tym, Âże takie opatrunki (bandaÂże, opaski) – to wspaniaÂły Âśrodek w walce z wieloma chorobami.

Powiedzmy, przy przeziĂŞbieniu i bĂłlach gÂłowy nakÂładam okrÂągÂły opatrunek na czoÂło i tyÂł gÂłowy na noc. Po godzinie – pó³torej katar mija, a do rana zanika i bĂłl gÂłowy.
Przy kaÂżdym przeziĂŞbieniu stosujĂŞ opatrunki przy pierwszych objawach.
A jeœli przegapi³am czas i infekcja zd¹¿y³a przenikn¹Ì do gard³a i oskrzeli, to robiê równoczeœnie pe³en opatrunek (banda¿) na g³owê i szyjê (z 3-4-ch warstw miêkkiego cienkiego p³ótna) i na plecy (z 2-ch warstw mokrego i 2-ch warstw suchego rêcznika), zwykle na ca³¹ noc. Wyleczenie osi¹ga siê po 4-5 zabiegach.
 
JednoczeÂśnie przez caÂły czas pracujĂŞ.

Kilka lat temu zwrĂłciÂła siĂŞ do mnie krewna. Jej cĂłrka cierpiaÂła na ostre ataki zapalenia pĂŞcherzyka ¿ó³ciowego. W ciÂągu tygodnia przykÂładaÂłam jej baweÂłniany rĂŞcznik – opatrunek na chorÂą wÂątrobĂŞ. RĂŞcznik skÂładaÂłam na 4 warstwy, zamaczaÂłam w roztworze soli i zostawiaÂłam na ca³¹ noc.

Opatrunek na wÂątrobĂŞ nakÂłada siĂŞ w nastĂŞpujÂących miejscach: od podstawy piersi lewej do Âśrodka linii poprzecznej brzucha i na szerokoœÌ – od mostka i biaÂłej linii brzucha z przodu do krĂŞgosÂłupa z tyÂłu. BandaÂżuje siĂŞ mocno jednym szerokim bandaÂżem, mocniej – na brzuchu. Po 10 godzinach opatrunek jest usuwany i na to samo miejsce na pó³ godziny nakÂłada siĂŞ gorÂącÂą grzaÂłkĂŞ.

Robi siê to po to, aby w wyniku g³êbokiego przegrzania poszerzyÌ przewód ¿ó³ciowy w celu swobodnego przep³ywu do jelit zagêszczonej i odwodnionej masy ¿ó³ciowej . Grza³ka w tym przypadku jest konieczna.

Natomiast gdy chodzi o dziewczynkĂŞ, to od chwili tego leczenia minĂŞÂło wiele lat i na swojÂą wÂątrobĂŞ ona siĂŞ nie skarÂży.
Nie chcĂŞ podawaĂŚ adresĂłw, nazwisk, imion.

Chcecie – wierzcie, chcecie – nie wierzcie, ale 4 -warstwowy opatrunek z baweÂłnianego rĂŞcznika z roztworem z soli, naÂłoÂżony na obie piersi na 8-9 godzin na noc, pomĂłgÂł kobiecie pozbyĂŚ w ciÂągu dwĂłch tygodni raka piersi.

Moja znajoma za pomocÂą tamponĂłw, nasÂączonych roztworem z soli, naÂłoÂżonych bezpoÂśrednio na szyjkĂŞ macicy na 15 godzin, uporaÂła siĂŞ z rakiem szyjki macicy. Po 2 tygodniach leczenia guz zmniejszyÂł siĂŞ 2-3 razy, staÂł siĂŞ bardziej miĂŞkki, a jego wzrost zostaÂł zatrzymany. Taki stan trwa do chwili obecnej.

RoztwĂłr ze soli moÂżna wykorzystywaĂŚ tylko w opatrunku, w Âżadnym wypadku nie w kompresie. StĂŞÂżenie soli w roztworze nie powinno przekraczaĂŚ 10% i nie spadaĂŚ poniÂżej 8%.

Opatrunek z roztworem o wyÂższym stĂŞÂżeniu moÂże doprowadziĂŚ do uszkodzenia naczyĂą wÂłosowatych w tkankach w miejscu naÂłoÂżenia opatrunku.

Bardzo waÂżne jest wybranie tkaniny na opatrunek (bandaÂż).

Powinna byĂŚ ona higroskopijna. Czyli Âłatwa do zamoczenia i bez Âżadnych pozostaÂłoÂści tÂłuszczu, maÂści, spirytusu, jodyny. Niedopuszczalne sÂą one teÂż na skĂłrze, na ktĂłra nakÂłada siĂŞ opatrunek.

Najlepiej jest uÂżywaĂŚ tkaninĂŞ lnianÂą i baweÂłnianÂą (rĂŞcznik), wielokrotnie uÂżywane i nie raz prane. Ostatecznie moÂżna rĂłwnieÂż wykorzystaĂŚ gazĂŞ.
SkÂłada siĂŞ ona na 8 warstw. KaÂżda inna z podanych tkanin – w 4 warstwy.
Przy nakÂładaniu opatrunku roztwĂłr powinien byĂŚ dostatecznie gorÂący. WyciskaĂŚ materiaÂł opatrunkowy naleÂży Âśrednio, aby nie byÂł zbyt suchy i zbyt mokry. Na opatrunek (bandaÂż) nie naleÂży nic nakÂładaĂŚ.

Opatrunek mocuje siĂŞ bandaÂżem lub leukoplastem – i to wszystko.

Przy ró¿nych chorobach p³ucnych (przy krwawieniach z p³uc w ¿adnym wypadku nie wolno nak³adaÌ!), opatrunek najlepiej umieœciÌ na plecach, ale przy tym trzeba dok³adnie wiedzieÌ, gdzie jest chore miejsce. Klatkê piersiow¹ nale¿y banda¿owaÌ doœÌ mocno, ale nie œciskaj¹c oddechu.

Brzuch naleÂży bandaÂżowaĂŚ moÂżliwie jak najmocniej, poniewaÂż w ciÂągu nocy on siĂŞ uwalnia, opatrunek staje siĂŞ luÂźny i przestaje dziaÂłaĂŚ. Rano, po zdjĂŞciu opatrunku, tkaninĂŞ naleÂży dokÂładnie przepÂłukaĂŚ w ciepÂłej wodzie.

ÂŻeby opatrunek lepiej przylegaÂł do plecĂłw, na mokre jego warstwy pomiĂŞdzy Âłopatkami umieszczam waÂłek na krĂŞgosÂłup i bandaÂżuje go wraz z opatrunkiem.

To mniej wiĂŞcej wszystko, czym chciaÂłabym podzieliĂŚ siĂŞ z czytelnikami. JeÂśli macie PaĂąstwo problemy i nie potrafiliÂście je rozwiÂązaĂŚ w zakÂładach opieki zdrowotnej, to sprĂłbujcie PaĂąstwo skorzystaĂŚ z opatrunkĂłw z roztworem soli.
Metoda ta wcale nie jest ÂżadnÂą sensacjÂą. Po prostu zostaÂła zapomniana.

buduvforme.mirtesen.ru

1. Przy bĂłlach gÂłowy, wywoÂłanych procesami zapalnymi, puchlinami, obrzĂŞkami mĂłzgu i opon mĂłzgowych (zapalenie opon mĂłzgowo – rdzeniowych, pajĂŞczynĂłwka), chorobami innych narzÂądĂłw, na przykÂład grypÂą, posocznicÂą, durem, nadmiernym przekrwieniem z powodu intensywnej pracy umysÂłowej i fizycznej, po udarze, a takÂże przy tworach nowotworowych w mĂłzgu, opatrunek z roztworem z soli w postaci czapeczki lub szerokiej taÂśmy bandaÂża z 8-10 warstw, nasÂączonej w 9% roztworze i niezbyt mocno wyciÂśniĂŞtej, wykonuje siĂŞ na ca³¹ gÂłowĂŞ (lub wokó³ niej) i koniecznie bandaÂżuje siĂŞ na caÂłej powierzchni opatrunku jednym wÂąskim bandaÂżem.

Na wierzch przymocowuje siĂŞ suchy, w 2 warstwy, najlepiej baweÂłniany lub stary opatrunek z gazy. Opatrunek wykonuje siĂŞ na noc, na 8-9 godzin do wysychania, rano siĂŞ usuwa, tkaninĂŞ opatrunkowÂą dobrze siĂŞ pÂłucze w ciepÂłej wodzie, gÂłowĂŞ siĂŞ myje.

Podczas stwardnienia naczyĂą mĂłzgowych (sklerozy) opatrunek z solÂą jest przeciwwskazany!

2. Przy katarach, zapaleniu zatoki szczĂŞkowej, zapaleniu zatoki czoÂłowej opatrunek wykonuje siĂŞ w postaci pasa z gazy, zÂłoÂżonej w 6-7 warstw na czoÂło (przy zapaleniu zatoki czoÂłowej), na nos i policzki z przyÂłoÂżeniem na skrzydÂła nosa wacikĂłw z waty, przyciskajÂących pas z gazy w tych miejscach.

Pasy te bandaÂżuje siĂŞ dwoma – trzema zwojami wÂąskiego bandaÂża, utrzymuje przez 7-8 godzin i wykorzystuje siĂŞ aÂż do wyleczenia.

W dzieù usta i nos nale¿y p³ukaÌ 2-3-krotnie roztworem o s³abszym stê¿eniu: pó³torej œredniej wielkoœci ³y¿eczek od herbaty soli (z czubkiem) na szklankê (250 ml) wody, mo¿e byÌ z kranu.


3. Próchnicê zêbów tak¿e leczy siê opatrunkiem z gazy w 8 warstw, nas¹czonej 10% roztworem soli na ca³¹ szczêkê z chorym zêbem i zabanda¿owanej 2-3 zwojami w¹skiego banda¿a dooko³a. Nak³ada siê na ca³¹ noc, przebieg leczenia trwa 1-2 tygodnie, po czym chory z¹b nale¿y zaplombowaÌ.

PrĂłchnicĂŞ i parodontozĂŞ moÂżna rĂłwnieÂż leczyĂŚ w inny sposĂłb: po kolacji, przed snem, potrzymaĂŚ w ustach Âłyk 10% roztworu soli przez 5-7 minut i wypluĂŚ, a nastĂŞpnie do ust nie braĂŚ niczego.
 
Przy bólach zêbów, nawet pod koronk¹, procedurê tê mo¿na powtórzyÌ kilkakrotnie. Przy próchnicy z powik³aniem ziarniniaka, a tak¿e przy ropniach zêbodo³owych, na chory z¹b, na dzi¹s³o (za policzek) mo¿na nak³adaÌ szczelny wacik (najlepiej z wiskozy) na gruboœÌ palca, zanurzony w 10% roztworze i wyciœniêty prawie do sucha. Tampon trzeba trzymaÌ przez ca³¹ noc.

Przy doœÌ du¿ych ubytkach w zêbach mo¿na zak³adaÌ do nich (ig³¹, zakrzywionymi no¿yczkami) umoczone w roztworze i dobrze wyciœniête waciki i zastêpowaÌ je po ka¿dym posi³ku.

Czas leczenia opatrunkami (na szczĂŞkĂŞ) zewnĂŞtrznie i tamponami trwa do 2 tygodni, po czym chore zĂŞby naleÂży zaplombowaĂŚ.
4. AnginĂŞ, zapalenia krtani, tchawicy, zapalenia Âślinianek i tarczycy (wole) dobrze leczy opatrunek z gazy w 6-7 warstw (z szerokiego bandaÂża), namoczonego w 10% roztworze soli i naÂłoÂżonego na szyjĂŞ na ca³¹ noc, a przy bĂłlach gÂłowy w postaci takiego samego opatrunku – rĂłwnieÂż na gÂłowĂŞ.

Oba te opatrunki (lub jeden wspĂłlny, wydÂłuÂżony na gÂłowĂŞ i szyjĂŞ) bandaÂżuje siĂŞ jednym maÂłym wÂąskim bandaÂżem z gazy. DolnÂą krawĂŞdÂź opatrunku na szyi (aby siĂŞ nie zawijaÂł do gĂłry) naleÂży przybandaÂżowaĂŚ do ciaÂła jednym obrotem bandaÂża pod pachami obu rÂąk i plecĂłw, a koĂączy siĂŞ bandaÂżowanie na szyi, bez Âściskania oddechu.

5. Przy zapaleniu pÂłuc, zapaleniu oskrzeli, zapaleniu opÂłucnej, rozedmie pÂłuc, astmie pochodzenia zakaÂźnego, nowotworach pÂłuc opatrunki z 10% roztworem soli wykonuje siĂŞ na caÂłe plecy, obowiÂązkowo na chorym miejscu, a nawet na ca³¹ klatkĂŞ piersiowÂą (mĂŞÂżczyÂźni) z dwĂłch „waflowych” rĂŞcznikĂłw, zÂłoÂżonych w dwie warstwy, w poprzek.

Jeden rêcznik moczy siê w lekko ogrzanym roztworze soli, lekko wyciska (wyciœniêty roztwór wylewa siê do s³oika, on siê nie psuje), na wilgotny rêcznik nak³ada siê taki sam suchy w dwóch warstwach i obydwa doœÌ ciasno, bez œciskania oddychania, banda¿uje siê dwoma du¿ymi banda¿ami z gazy.

GĂłrna czêœÌ plecĂłw, obrĂŞcz koĂączyny gĂłrnej bandaÂżuje siĂŞ na wzĂłr poprzecznej Ăłsemki pod pachy obu rÂąk, dolna – drugim bandaÂżem wokó³ dolnej czĂŞÂści klatki piersiowej.

BandaÂżowaĂŚ naleÂży na caÂłej powierzchni rĂŞcznikĂłw. Czas leczenia stanĂłw zapalnych pÂłuc – 7-10 opatrunkĂłw codziennie, przy guzach – 3 tygodnie, jeden z nich – na ca³¹ dobĂŞ, a pozostaÂłe 14 – opatrunkĂłw przez noc. Opatrunki te rĂłwnieÂż trzyma siĂŞ przez 10 godzin do wyschniĂŞcia.


6. Przy mastopatii (schorzeniach sutka), gruczolakach, nowotworze jednego sutka, opatrunek z 9-10% roztworu jest wykonywany z jednego „waflowego” rĂŞcznika, zÂłoÂżonego w 3-4 warstwy w poprzek, jako pas o szerokoÂści 25 cm, obowiÂązkowo na obie piersi.
JeÂśli jest rana, to nakrywa siĂŞ ona serwetkÂą z gazy w 2-4 warstwy, ktĂłra przykrywa siĂŞ rĂŞcznikiem i wspĂłlnie bandaÂżuje siĂŞ jednym duÂżym bandaÂżem z gazy, bez utrudniajÂąc oddychania.

Mastopatia i inne procesy zapalne piersi leczy siĂŞ opatrunkami od jednego do dwĂłch tygodni, nowotwory – 3 tygodnie (1 tydzieĂą – przez ca³¹ dobĂŞ, pozostaÂłe – przez ca³¹ noc).
ZakÂłada siĂŞ je na noc i utrzymuje siĂŞ przez 9-10 godzin.


7. Przy zapaleniu miĂŞÂśnia sercowego i bÂłon serca (przy zapaleniu miĂŞÂśnia sercowego, zapaleniu wsierdzia, zapaleniu osierdzia) w ogrzanym do 70 °C roztworze 9% soli zamacza siĂŞ (i wyciska siĂŞ) tylko koĂące pasa „waflowego” rĂŞcznika, zÂłoÂżonego wzdÂłuÂż na 3 warstwy, ktĂłry jest przerzucany przez lewe ramiĂŞ i tymi koĂącami pokrywa siĂŞ okolice serca z przodu i tyÂłu (miĂŞdzy Âłopatkami) i koĂące te bandaÂżuje siĂŞ jednym szerokim bandaÂżem z gazy wokó³ klatki piersiowej.

Opatrunek ten wykonywany jest na noc co drugÂą dobĂŞ, w ciÂągu 2 tygodni.

ChorobĂŞ wieĂącowÂą, chorobĂŞ niedokrwiennÂą serca, choroby zastawek serca opatrunki ze solÂą nie leczÂą.


8. Przy niskim poziomie hemoglobiny we krwi, napromieniowaniu radiacyjnym, opatrunek z 3-4 warstw „waflowego” rĂŞcznika (lub 8 warstw gazy) nakÂłada siĂŞ na ca³¹ klatkĂŞ piersiowÂą z przodu. Powinien on przykrywaĂŚ koÂści klatki piersiowej, wÂątrobĂŞ, ÂśledzionĂŞ – narzÂądy krwiotwĂłrcze.

Okres leczenia tych narzÂądĂłw – 2 tygodnie (w pierwszym – przez caÂły dzieĂą, w drugim – przez noc). W przypadku napromieniowania radiacyjnego (radioaktywnego) opatrunek taki powinien byĂŚ nakÂładany rĂłwnieÂż na szyjĂŞ, na tarczycĂŞ.


9. Przy zapaleniu pĂŞcherzyka ¿ó³ciowego, zapaleniu wÂątroby, marskoÂści wÂątroby, zapaleniu trzustki oraz Âżo³¹dka taki bandaÂż „waflowy” z 3-4 warstw w poprzek o szerokoÂści pasa 25 cm, a przy puchlinie brzusznej na caÂły brzuch, opatrunek ten wykonuje siĂŞ wokó³ dolnej poÂłowy klatki piersiowej i gĂłrnej poÂłowy brzucha (od podstawy sutkĂłw piersiowych u kobiet i brodawek – u mĂŞÂżczyzn do pĂŞpka). BandaÂżuje siĂŞ ten opatrunek jednym – dwoma szerokimi bandaÂżami.
Opatrunek utrzymuje siĂŞ przez 9-10 godzin. Przebieg leczenia – 7-10 opatrunkĂłw.

U pacjentĂłw ze zwĂŞÂżeniem drĂłg ¿ó³ciowych po 6-7 opatrunkach mogÂą siĂŞ pojawiĂŚ nieprzyjemne odczucia rozpierajÂące i nawet tĂŞpy bĂłl w „doÂłku” – jest to zgĂŞstniaÂła (pod wpÂływem opatrunku) ¿ó³Ì, ktĂłra naciska na Âścianki woreczka ¿ó³ciowego, zatrzymujÂąc siĂŞ w woreczku i przewodach.

W tym przypadku po zdjĂŞciu rano opatrunku, ktĂłry spowodowaÂł te odczucia, naleÂży na „doÂłek” umieÂściĂŚ gorÂącÂą gumowÂą grzaÂłkĂŞ, zawiniĂŞtÂą w dwĂłch warstwach rĂŞcznika i poleÂżeĂŚ na niej twarzÂą w dó³ przez 10-15 minut (do tego czasu wÂątroba oczyszcza siĂŞ z infekcji i grzaÂłka dla niej nie jest niebezpieczna) i naleÂży umieszczaĂŚ jÂą po usuniĂŞciu kaÂżdego kolejnego opatrunku do koĂąca kursu leczenia, niezaleÂżnie od tego, czy pojawiÂą siĂŞ ponownie nieprzyjemne odczucia w „doÂłku” czy teÂż nie pojawiÂą. GrzaÂłka rozszerza przewody ¿ó³ciowe i ¿ó³Ì swobodnie spÂływa do jelit.

Polipy, guzy, w tym nowotworowe tych okolic ciaÂła, jak rĂłwnieÂż innych, leczy siĂŞ opatrunkiem z roztworem soli w ciÂągu 3 tygodni (jeden tydzieĂą – przez ca³¹ dobĂŞ, w pozostaÂłych – przez noc).

Wrzodów ¿o³¹dka, dwunastnicy, przepukliny, blizn, zrostów, zaparÌ, skrêtu jelit opatrunek z sol¹ nie leczy, kamieni nie rozbija, nie wysysa.


10. Zapalenia bÂłony Âśluzowej jelit – zapalenie jelit, zapalenie okrĂŞÂżnicy, zapalenie wyrostka robaczkowego – opatrunek na caÂły brzuch na ca³¹ noc z rĂŞcznika w 3-4 warstwy skutecznie leczy w ciÂągu 1 tygodnia.

W przypadku zatrucia, na przykÂład, z³¹ jakoÂściÂą ÂżywnoÂści, wystarczajÂące sÂą 3-4 opatrunki na 9-10 godzin, u dzieci – 1-2 opatrunki w tym samym okresie czasu, aby jelita oczyÂściÂły siĂŞ z trucizn.
Dla zatrzymania biegunki z tych samych powodĂłw u dorosÂłych wystarczÂą dwa Âłyki 9-10% roztworu soli, najlepiej na czczo, z przerwÂą 1-2 godzin.


11. Patologie narzÂądĂłw miednicy duÂżej – zapalenie okrĂŞÂżnicy, polipy, rak jelita grubego, hemoroidy, prostata, gruczolaki i zapalenie gruczoÂłu krokowego, zapalenie i guzy narzÂądĂłw miednicy maÂłej – miĂŞÂśniaki, w³ókniaki, rak macicy i jajnikĂłw, a takÂże zapalenie bÂłony Âśluzowej pĂŞcherza moczowego i stawĂłw biodrowych leczy siĂŞ za pomocÂą opatrunkĂłw z dwĂłch „waflowych” rĂŞcznikĂłw.

Jeden, z³o¿ony na pó³ w 2 warstwy na d³ugoœÌ, macza siê w podgrzanym 10% roztworze, wyciska siê œrednio, nak³adaj¹c na miednicê i przykrywa siê takim samym drugim rêcznikiem, z³o¿onym w 2 warstwy i oba doœÌ mocno mocuje dwoma szerokimi banda¿ami z gazy.

Do pachwinowych do³ków jednym obrotem banda¿a wokó³ bioder mocuje siê twarde wa³ki, które przyciskaj¹ opatrunek do cia³a w tych do³kach i mocuje siê do banda¿a agrafkami. Opatrunek ten powinien pokrywaÌ doln¹ czêœÌ brzucha pacjenta (pacjenta/pacjentki) od pêpka do wzgórka ³onowego w³¹cznie z przodu oraz koœÌ krzy¿ow¹ i poœladki od po³owy lêdŸwi (pasa) do odbytu z ty³u.

Procesy zapalne narzÂądĂłw tej czĂŞÂści ciaÂła naleÂży leczyĂŚ 2 tygodnie, guzy – 3, przy czym w obu przypadkach w pierwszym tygodniu opatrunek nakÂłada siĂŞ codziennie, w pozostaÂłych co drugÂą noc.


12. Opatrunek z solÂą dobrze usuwa rĂłwnieÂż nadciÂśnienie.

JeÂśli jest to spowodowane u pacjenta przez stres (przeÂżycia nerwowe, wstrzÂąsy) wystarczy wykonaĂŚ 3-4 opatrunki z tkaniny na rĂŞczniki z 3-4 warstw na lĂŞdÂźwia, zmoczone (i wyciÂśniĂŞte) w 9% roztworze soli. BandaÂżowaĂŚ naleÂży jednym duÂżym bandaÂżem.

Kiedy bol¹ nerki, dokucza na przyk³ad odmiedniczkowe zapalenie nerek, co równie¿ podnosi ciœnienie, nale¿y leczyÌ nerki. W tym przypadku nale¿y wykonaÌ 10-15 zabiegów z opatrunkami solankowymi na doln¹ czêœÌ pleców (lêdŸwia) na noc.

Gdy odczuwa siê bóle g³owy, zw³aszcza w okolicy potylicznej, szum w uszach, równoczeœnie z opatrunkami na doln¹ czêœÌ pleców nale¿y wykonaÌ 3-4 opatrunki z 8-10 warstw gazy zmoczonej w roztworze o stê¿eniu 9% dooko³a g³owy i obowi¹zkowo na ty³ (kark) g³owy.


13. Zapalenie stawĂłw, zapalenie wielostawowe, zapalenie kaletek, reumatyzm duÂżych stawĂłw (kolano, kostka stopy, ÂłokieĂŚ) bandaÂżuje siĂŞ wielkimi bandaÂżami z gazy z 10% roztworem soli na noc codziennie przez 2 tygodnie.

BandaÂżuje siĂŞ nie tylko same stawy, ale takÂże koĂączyny powyÂżej i poniÂżej na 10-15 cm.


14. Ból ostry z oparzenia ma³ych powierzchni cia³a miêkki opatrunek z 10% roztworem soli usuwa ból po up³ywie 3-4 minut, ale opatrunek (opaskê) nale¿y trzymaÌ przez 8-9 godzin, a nastêpnie zastosowaÌ maœÌ lub otwarte leczenie wed³ug zalecenia lekarza. Myœlê, ¿e opatrunki te pomog¹ te¿ i przy rozleg³ych oparzeniach.

Hipertoniczne roztwory soli kuchennej – nie sÂą panaceum na wszystkie choroby. W tym krĂłtkim tekÂście wymieniono niektĂłre choroby, w tym zwiÂązane z oczami, ktĂłrych nie moÂżna leczyĂŚ tym sposobem.
 Powtarzam, opatrunek z roztworem soli skuteczne leczy stany zapalne, obrzĂŞki tkanek, szybko usuwa bĂłl po oparzeniu, leczy niektĂłre guzy („tÂłuszczakĂłw” nie leczy, moÂżliwe, Âże nie leczy jeszcze jakichÂś guzĂłw, co moÂżna okreÂśliĂŚ tylko doÂświadczalnie).

Opatrunek z roztworem soli jest bezpieczny, jeÂśli ÂściÂśle przestrzega siĂŞ zaleceĂą. Niezastosowanie siĂŞ do nich moÂże spowodowaĂŚ niekorzystne zmiany w organizmie.
Na przykÂład, opatrunek ze stĂŞÂżeniem roztworu z solÂą powyÂżej 10 procent, w szczegĂłlnoÂści przy dÂługotrwaÂłym leczeniu moÂże powodowaĂŚ silny bĂłl w tkankach, pĂŞkniĂŞcie naczyĂą wÂłosowatych i niektĂłre inne komplikacje.
Gdy zdecydujemy siĂŞ na leczenie opatrunkami z roztworem soli, najpierw musimy skonsultowaĂŚ z lekarzem charakter naszej choroby.

Wed³ug materia³ów:
Anna Gorbaczowa, Od biaÂłej Âśmierci do biaÂłego ratunku.
ZOÂŻ (ros. – ЗОЖ – здоровый образ жизни nr 17, 2002 r., nr 10, 11, 2002 r.; pol. – zdrowy obraz Âżycia)
ayurest.blogspot.ru
ÂŹrĂłdÂło:
Солевые повязки исцеляют даже от рака
http://www.vedamost.info/2012/05/blog-post_7115.html
TÂłumaczyÂł Andrzej LeszczyĂąski
Za http://wolna-polska.pl/wiadomosci/bandaze-opatrunki-roztworem-soli-lecza-nawet-raka-2017-09