Strony: 1 2 [3]

PRADZWIÊK A.......

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: PRADZWIÊK A.......
« Odpowiedz #30 : Luty 22, 2015, 03:06:07 »



Lady... na innym forum.


Kiara -

    Wspó³czesne "ÂświÂątynie " wszelakie budowle sakralne sÂą groteskÂą nastawionÂą nie na odbiĂłr energii kosmicznej kierowanej do CZÂŁOWIEKA, a na odbiĂłr energii od CZÂŁOWIEKA i wysyÂłanie jej w kosmos do cywilizacji, ktĂłra jÂą wykorzystuje przeciwko nam LUDZIOM.



A ja dzis przypadkowo poczytalam sobie o katedrach gotyckich. I bylo napisane czarne na bialym, ze powstaly one na wzor swiatyni Salomona w Jeruzalem i maja za zadanie przeslanie ludzkosci nauk o prawach boskich, kosmicznych. A coz to nie jest innego niz absolutne posluszenstwo.
Po co dano nam iluzje wolnosci ducha, skoro nad wszystkim i tak ufoki maja swoje szpony.

Jeden z wielu przykladow:


Muzyczna katedra w Chartres [PL]

https://www.youtube.com/watch?v=Up4Hx0n-E9s

« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2015, 03:07:54 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: PRADZWIÊK A.......
« Odpowiedz #31 : Luty 22, 2015, 03:10:10 »




Re: PRADZWIÊK A........

Postautor: Thotal » 05 sierpnia 2014, 14:00

W przestrzeni kosmicznej nie ma dŸwiêku w naszym rozumieniu - chocia¿by dlatego, ¿e fale dŸwiêkowe potrzebuj¹ "substratu" po którym mog¹ siê rozchodziÌ, jak na przyk³ad nasza atmosfera. Ale planety i wszystkie inne obiekty wydaj¹ "dŸwiêki" czyli emituj¹ fale, które bywaj¹ nagrywane przez niektóre z ziemskich sond - jak chocia¿by przez Voyagera. CzêœÌ z nich mieœci siê w zakresie pasma s³yszalnego przez nas (20 - 20000HZ) i jeœli je "przet³umaczyÌ" na nasze realia, to brzmi¹ jak w klipie poni¿ej. Tak graj¹ pola magnetyczne naszych s¹siadów...

Tu sÂą prĂłbki dÂźwiĂŞkĂłw Urana, Saturna, Jowisza, ksiĂŞÂżyca Io, Ziemi, pierÂścieni Saturna i Urana i moÂże nie tylko. NiektĂłrzy odbierajÂą je jak ÂścieÂżkĂŞ dÂźwiĂŞkowÂą do horroru, ale ja na przykÂład ich tak nie odbieram. Tak czy owak ciekawostka - moÂżna posÂłuchaĂŚ, moÂżna poszukaĂŚ w sieci innych nagraĂą, bo jest ich sporo i siĂŞ zadumaĂŚ... albo zasÂłuchaĂŚ... to Kosmos wÂłaÂśnie.







PosÂłuchajcie tego...

http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1796:dwiki-planet&catid=68:blog










« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2015, 03:11:46 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: PRADZWIÊK A.......
« Odpowiedz #32 : Luty 22, 2015, 03:13:19 »



songo na innym forum.

..co prawda, to prawda, i choÌ potocznie myœli siê o kosmosie jak o pró¿ni doskona³ej,-
to tak nie jest, w przestrzeni miĂŞdzygwiezdnej jest plazma i zjonizowany gaz:



http://odkrywcy.pl/kat,1038065,title,NASA-nagrala-dzwieki-pochodzace-z-kosmosu,wid,15993130,wiadomosc.html?smg4sticaid=61462c
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: PRADZWIÊK A.......
« Odpowiedz #33 : Luty 22, 2015, 03:15:38 »

Tak to prawda i¿ ka¿da z tych planet emituje swój dŸwiêk, a tym samym przedstawia swoj¹ osobowoœÌ oraz indywidualnoœÌ w taki sposób.

Ale wszystkie stworzone byÂły pierwotnie wedle kodu pradzwieku Âżycia.
One s¹ jak my ka¿da inna i ta odmiennoœÌ harmonizuje z nasz¹ zatem dla ka¿dego coœ innego w tych kosmicznych etiudach....



Kiara.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: PRADZWIÊK A.......
« Odpowiedz #34 : Luty 22, 2015, 03:16:53 »

O dÂźwiĂŞku w ÂŻyciu CzÂłowieka zdaniem innych.... MrugniĂŞcie UÂśmiech




SEKRETNY D¬WIÊK

DŸwiêk dzia³a na nasz uk³ad nerwowy i zmienia nasz¹ œwiadomoœÌ, to ju¿ nie jest publiczna tajemnica.

DŸwiêk pomaga wibrowaÌ mózgowi w czaszce, oczyszcza go przez zwiêkszony przep³yw p³ynu mózgowo-rdzeniowego. Warunek, musi byÌ w³aœciwy dŸwiêk. To dŸwiêk zwiêksza spójnoœÌ obu pó³kul mózgowych, otwiera serce i silnie oczyszcza organizm.

Wszystkie religie i inne œwiête rytua³y stosuj¹ jak¹œ formê œpiewania i muzykê. Drgania ludzkiej czaszki pod wp³ywem dŸwiêku masuj¹ mózg i u³atwiaj¹ wydzielanie produktów przemiany materii z mózgu do p³ynu mózgowo-rdzeniowego. W naszym rozwoju wa¿ne jest rozrzedzenie koœci czaszki. W tym procesie ca³e cia³o robi siê miêkkie i rzadkie.

Najszybciej oczyœcimy mózg za pomoc¹ dŸwiêków, zwiêkszymy w ten sposób przep³yw tlenu mózgowo-rdzeniowego, zwiêksza siê tak¿e praca gruczo³ów dokrewnych. W ten sposób odbywa siê nasza prawdziwa transformacja lub ewolucja - czyli wielki skok z ciemnoœci w œwiat³o.

Na nasz osobisty rozwĂłj ma wpÂływ nasz jĂŞzyk jakim siĂŞ posÂługujemy i nie jest to bez znaczenia jakim jĂŞzykiem mĂłwimy, bardzo duÂży wpÂływ na nasz osobisty rozwĂłj majÂą nasze sÂłowa, nasz akcent, rezonans naszego gÂłosu, ktĂłry jest albo miĂŞkki albo hardy, nasze umysÂły posiadajÂą swoje progi, ktĂłre trzeba pokonaĂŚ a dÂźwiĂŞk otwiera nowe ÂścieÂżki neuronowe, ktĂłre uÂłatwiajÂą nam przebudzenie.

Znamy stopnie (stany) œwiadomoœci: alfa, beta, theta, delta itd... wystêpuj¹ce równoczeœnie w równowadze wzglêdnej pomiêdzy lew¹ i praw¹ pó³kul¹ mózgow¹. Chocia¿ logiczne myœlenie jest czêsto przypisywane lewej pó³kuli a intuicja i kreatywne dzia³anie prawej pó³kuli mózgowej, lecz EEG mózgu u wiêkszoœci ludzi wykazuje, ¿e umys³ jest niczym lustro, wiêkszoœÌ ludzi jest doœÌ symetryczna.

Obie pó³kule s¹ dobrze po³¹czone a nawet jeœli s¹ takie dzia³ania mózgu, które s¹ wyraŸnie umieszczone w jednej pó³kuli jak np. narz¹d mowy to jednak w czasie mowy obie pó³kule s¹ aktywne.

Nie bêdê w tym miejscu opisywaÌ funkcji fal mózgowych, wspomnê tylko, ¿e ró¿ne kombinacje tych fal mózgowych wp³ywaj¹ na ró¿ne stany œwiadomoœci cz³owieka. Dodam, ¿e podœwiadomoœÌ i nadœwiadomoœÌ, zazwyczaj niedostêpne dla umys³u na jawie s¹ blisko naszej œwiadomoœci na jawie ale s¹ odrêbnymi œwiatami, które niemal znamy na pamiêÌ, ale w danej chwili nie pamiêtamy jak to siê nazywa - mamy to na koùcu jêzyka.

Zrozumienie czêstotliwoœci fal mózgowych jest bardzo potrzebne w trakcie uzdrawiania. Tutaj musimy uruchomiÌ podœwiadomoœÌ lub nadœwiadomoœÌ, i to uzdrowiciel powinien wiedzieÌ kiedy dotrzeÌ do podœwiadomoœci a kiedy do nadœwiadomoœci chorego. To ma na celu otwarcie œcie¿ek neuronowych aby przenieœÌ energiê lub pomieœciÌ dodatkow¹, niczym bateriê, co zwiêkszy i polepszy kontakt miêdzy obiema pó³kulami mózgowymi, szczególnie w czasie jego ciê¿kich obra¿eù ... jeœli zadzia³amy w miarê szybko, dziej¹ siê cuda. W ubieg³ym roku mia³am przypadek chorego po operacji guza mózgu, gdzie lekarze stwierdzili, ¿e ju¿ nigdy nie bêdzie chodzi³ ... jakie by³o zdziwienie lekarzy kiedy ten stan¹³ na nogi i kilka dni póŸniej poszed³ na spacer, koœlawo bo koœlawo, ale na w³asnych nogach, ... ale to ju¿ jest wy¿sza matematyka i ktoœ kto nie ma pojêcia o energiach ¿ycia takich cudów nie dokona. A to ¿aden cud, tylko umiejêtnoœÌ w³adania tymi energiami.

Od czêstotliwoœci naszych fal mózgowych zale¿y nie tylko zdrowie ale m¹droœÌ, szczêœcie i wy¿szy poziom IQ. Na tym œwiecie s¹ ju¿ miejsca, gdzie naukowcy systematycznie wykonuj¹ badania naukowe z Energi¹ Kundalini, której jeszcze tak du¿o ludzi boi siê bardziej ni¿ szatana. Obecnie naukowcy rzucaj¹ wiêcej œwiat³a na mistyczne zjawiska, które do tej pory by³y tylko zakorzenione w tradycji wedyjskiej w Indiach. Mistyka zaczyna ¿yÌ publiczn¹ tajemnic¹ ale tylko dla otwartych umys³ów; to przebudzona Energia Kundalini powoduje w cz³owieku niezwyk³¹ transformacjê, transformacjê ca³ego systemu; cia³o-umys³ takiej osoby bêd¹cej w tym procesie zmienia siê, zachodzi ogromny wzrost energii i aktywuje siê mózg. Po raz pierwszy zapisu aktywacji Energii Kundalini dokona³ Itzak Bentov, czeski naukowiec, wynalazca i mistyk, pionier w dziedzinie budzenia siê œwiadomoœci cz³owieka.

Dok³adnie okreœli³ jak¹ drog¹ p³ynie w ciele cz³owieka Energia Kundalini (kana³ Sushumna - g³ówny kana³ subtelnej energii, który zazwyczaj jest pusty). Kiedy siê wype³nia powoduje to ogromny nap³yw energii do mózgu ... jest to niesamowite zjawisko i nawet osoby, które wiedz¹ o tej energii s¹ w takiej chwili przera¿one i zdumione. Ca³e cia³o zaczyna siê paliÌ... osobiœcie prze¿y³am szok, krzycza³am tak g³oœno, ¿e mnie by³o s³ychaÌ chyba w ca³ym Vancouver... i powiem szczerze, nie chcia³abym tego doœwiadczenia prze¿ywaÌ ponownie ... taka by³a moja droga.

Kiedy energia wype³nia pusty do tej pory kana³ powoduje to ogromny nap³yw energii do mózgu. Dociera do wzgórza a wówczas ustawia siê w potê¿n¹ pêtlê energii w mózgu, nastêpuje generowanie spójnych fal: alfa i gamma, za pomoc¹ których budzi uœpione czêœci mózgu, które wczeœniej nie by³y wykorzystane. Pêtla energii ustawia siê kiedy Energia Kundalini p³ynie od wzgórza do kory mózgowej, wówczas ca³y mózg o¿ywia siê i powoli zamienia siê w super œwiadomy, który przemienia ¿ycie tej osoby. Zwiêksza siê jej œwiadomoœÌ, kreatywnoœÌ, i inne umiejêtnoœci, w tym mistyczne, spowalnia proces starzenia siê, polepsza odpornoœÌ na choroby.

Poza tym zwiĂŞksza siĂŞ poziom energii komĂłrkowej, nastĂŞpuje transformacja genetyczna. KomĂłrkowe testy energii ocenia siĂŞ poprzez testy mitochondrialne, ktĂłre sÂą mocarzami w komĂłrce.

W czasie zwyk³ych Ìwiczeù a nawet jogi i innych technik poszerzania energii w ciele wzrost w mitochondriach jest w granicach 50% a w czasie aktywnoœci Kundalini oko³o 900 do 1200% aktywnoœci mitochondrialnej. Oczywiœcie taki nap³yw energii w cia³o spowoduje w nim ró¿ne zjawiska, szczególnie kiedy ta energia wybuchnie spontanicznie, jest niekontrolowana, ucierpi¹ wszystkie cia³a: fizyczne, mentalne, emocjonalne i duchowe. Osoby przechodz¹ce ten proces trac¹ na wadze, przestaj¹ jeœÌ, cierpi¹ na bezsennoœÌ, pojawia siê chroniczne zmêczenie, depresja, bóle stawów, miêœni, silne bóle g³owy a nawet obni¿enie cukru we krwi, odezwie siê ka¿dy jeden organ ... w pocz¹tkowej fazie pojawi siê z³oœÌ, frustracja, ataki paniki, poczucie braku bezpieczeùstwa, huœtawki nastrojów. Stopniowo te symptomy siê zmniejszaj¹ i przychodz¹ pogodniejsze chwile, widaÌ wyraŸnie wolnoœÌ od strachu przed œmierci¹, niebezpieczeùstwem, wiêksze o¿ywienie, wzrost skupienia, wyostrzone zmys³y, ustêpuj¹ huœtawki nastrojów i ogólnie kszta³tuje siê silna osobowoœÌ, której tak ³atwo nie mo¿na z³amaÌ. W czasie badaù EEG mózgu stwierdza siê wiêksz¹ czêstotliwoœÌ wystêpowania fal Delta.

Kundalini doœwiadczenia to ¿mudny proces w tworzeniu siê pozytywnych przemian w cz³owieku. Kundalini hiperaktywuje ca³y organizm i nie jest to ³atwy czas dla cz³owieka, przejdzie tysi¹ce przeró¿nych doœwiadczeù, o których wczeœniej nie mia³ pojêcia. W tym czasie wytwarza siê w ciele niepowtarzalna chemia, która dzia³a na ka¿dy aspekt ludzkiej biologii. Ten trudny proces jednak wzmacnia aktywnoœÌ nerwów i zwiêksza wydzielanie hormonów. Taki cz³owiek automatycznie wje¿d¿a na wy¿szy poziom duchowy, który jest poza funkcj¹ normalnego cz³owieka.

Wje¿d¿anie na wy¿szy poziom trwa d³ugie lata, w tym czasie cz³owiek prze¿yje du¿o zjawisk, musi zajœÌ w ciele du¿o przemian bio-energetycznych, w tym wypalanie uk³adu nerwowego ... umacnianie niczym glinianego garnka w piecu ... oczywiœcie ten proces os³abia duszê a ta prze¿ywa w tym czasie inwazje duchów demonicznych. Ale przychodzi czas i zaczyna dzia³aÌ nowe okablowanie systemu nerwowego, który musi byÌ zmodernizowany na przyjêcie jeszcze wy¿szych energii.

Osoby z budzÂącÂą siĂŞ EnergiÂą Kundalini bywajÂą tak silnie osÂłabione, Âże kaÂżda fizyczna praca jest dla nich wielkim wyzwaniem, a nawet umysÂłowa, mĂłzg w tym czasie nie moÂże sobie poradziĂŚ z tak wielkÂą dawkÂą nowej energii, ci ludzie sÂą ciĂŞÂżarem nie tylko dla siebie ale i dla otoczenia, ktĂłre ich nie moÂże zrozumieĂŚ co jest dodatkowÂą trudnoÂściÂą dla budzÂących siĂŞ. WaÂżne aby w tym czasie mieĂŚ kogoÂś kto pomoÂże w codziennym Âżyciu i umie zrozumieĂŚ tÂą osobĂŞ.

Kiedy Energia Kundalini ruszy w ciele z biegiem czasu wzmocni wszystkie funkcje. W tym procesie jest bardzo waÂżny wewnĂŞtrzny dÂźwiĂŞk sprzyjajÂący dalszemu rozwojowi ukÂładu nerwowego.

Energia Kundalini wewnêtrznie roœnie wzd³u¿ krêgos³upa, p³ynie do mózgu i po drodze idealnie wype³nia czakry roz³o¿one na szlaku tej energii, mocno je poszerzaj¹c, tworzone s¹ wiêksze zbiorniki tej energii. Kiedy energia dotrze do mózgu pojawia siê w g³owie dŸwiêk, z pocz¹tku podobny do szumu z ula, póŸniej syczenia wê¿a ... kiedy p³ynie przez krêgos³up i rozrywa wêz³y zabezpieczaj¹ce czakry s³ychaÌ nawet huki, wycie wiatru, grzmoty, coœ na wzór zbli¿aj¹cego siê poci¹gu ... nie jest to mi³e a bywa nawet przera¿aj¹ce, szczególnie dla ludzi nie maj¹cych wiedzy na ten temat. Parê miesiêcy biega³am po lekarzach i opowiada³am co siê w moim ciele dzieje a ci patrzyli na mnie jak na osobê niespe³na rozumu, jedynie wysokie ciœnienie krwi i szybka akcja serca wskazywa³y, ¿e coœ jednak w tym moim ciele siê dzieje, ale co? Nikt nie potrafi³ postawiÌ w³aœciwej diagnozy.

Indyjscy mĂŞdrcy, ktĂłrzy zajmujÂą siĂŞ energiÂą ÂżyciowÂą postrzegajÂą wewnĂŞtrzny dÂźwiĂŞk jako sygnaÂł przebudzenia siĂŞ duchowej ÂświadomoÂści. To dziĂŞki temu dÂźwiĂŞkowi ukÂład nerwowy tego czÂłowieka bĂŞdzie pozytywnie aktywowany. Jest to rĂłwnowaÂżenie wyÂższego poziomu energii ... tak jak to robiÂą koty swoim mruczeniem, pszczoÂły, delfiny, oczyszczajÂą nasze Âśrodowiska.

DŸwiêk tych energii wyzwala dobre samopoczucie i wewnêtrzny spokój. Tak jak nie mog³am strawiÌ tych pierwszych sygna³ów dŸwiêkowych: huków, tornad w ciele, grzmotów, odbiera³y mi chêÌ do ¿ycia, tak od pierwszego dnia uruchomienia siê tej nowej subtelnej muzyki w mojej g³owie, nie pozwoli³abym sobie ju¿ jej odebraÌ, a ta nasila³a siê z ka¿dym dniem, z pocz¹tku by³a ledwo s³yszalna a obecnie gra niczym du¿a orkiestra.

Dlaczego tak siĂŞ dzieje?
Podœwiadomie ka¿dy z nas pamiêta ten dŸwiêk z ³ona matki, gdzie jest sta³ym towarzyszem rozwijaj¹cego siê p³odu. Ten dŸwiêk to nie uszne szumy spowodowane ró¿nymi dolegliwoœciami, tylko muzyka Energii Kundalini, a przy niej cz³owiek czuje komfort i odpoczynek.

StaroÂżytni mĂŞdrcy, nie tylko z Indii nazywali ten dÂźwiĂŞk „astralnym dÂźwiĂŞkiem” lub „dÂźwiĂŞkiem z innego Âświata" ... i takÂże i ja miaÂłam takie samo wraÂżenie kiedy ten dotarÂł do mojej ÂświadomoÂści, byÂło to coÂś, co nie pochodziÂło z tego Âświata. Kiedy nasila siĂŞ mĂłj dÂźwiĂŞk w gÂłowie zawsze dÂźwigam do gĂłry powieki i nadsÂłuchujĂŞ, szukam jego ÂźrĂłdÂła ponad gÂłowÂą, w tym samym czasie czujĂŞ na czubku gÂłowy jakby energetyczny deszcz. Indianie twierdzÂą, Âże otwiera on drzwi do innego Âświata. MĂłj wewnĂŞtrzny dÂźwiĂŞk towarzyszy mi od 13 paÂździernika 2000 roku, jeszcze nawet na jednÂą minutĂŞ nigdy siĂŞ nie wy³¹czyÂł, jest bardzo intensywny, chociaÂż sÂą chwile kiedy nieco przycichnie.

Zazwyczaj wewnêtrzna muzyka jest bardzo g³oœna, chocia¿ nie zaburza nam zewnêtrznych dŸwiêków, w niczym nie przeszkadza, jest bogata we wszystkie nuty i dr¿y w ró¿nych czêœciach cia³a, nawet koœci s¹ w ruchu. Najmocniej pracuje w g³owie, intensywniej po zachodzie s³oùca i nocami, czêstotliwoœÌ tej energii jest tak wielka, a¿ widaÌ iskry œwiat³a na zewn¹trz, z moich oczu w ciemniejsze dni i nocami p³yn¹ strumienie œwiat³a niczym z reflektorów samochodu. Przed pojawieniem siê tego zjawiska straci³am na parê godzin wzrok. Ju¿ wczeœniej by³am pod kontrol¹ lekarza, który przewidzia³ to zdarzenie ale prosi³ mnie abym siê nie ba³a, ¿e to jest tylko przejœciowa utrata wzroku, nie obcy mu by³ ten proces. O dziwo po tej œlepocie moje oczy lepiej widz¹. Do tego wystêpuj¹ w ciele k³ucia niczym igie³, drêtwienia, parali¿e i nag³e uœpienia. Bywa, ¿e nagle uk¹si nas wielkie ¿¹d³o. Wydaje siê, ¿e spadaj¹ na nas iskierki œwiat³a z nieba niczym œnieg a to wszystko odbywa siê przy wewnêtrznej muzyce.

Dla lekarzy, naukowców nadal ten dŸwiêk jest niejasny. Tylko jeden z lekarzy powiedzia³ mi, ¿e zosta³am przy³¹czona do Uniwersum (by³ to rok 2001).

WewnĂŞtrzny dÂźwiĂŞk jest podstawÂą wszelkiego Âżycia. Jest to sÂłyszalny strumieĂą energii, ktĂłry pochodzi z Serca Boga. To energia duchowa, w ktĂłrej czÂłowiek wraca do Serca Boga. WÂłaÂśnie ten dÂźwiĂŞk jest wspomniany w wielu religiach, tak w chrzeÂścijaĂąskiej jak i dalekiego wschodu

Ludzie wtajemniczeni wiedzÂą, Âże moÂżna usÂłyszeĂŚ subtelne czĂŞstotliwoÂści dÂźwiĂŞku, ktĂłre sÂą odgÂłosami organizmu siÂł elektrycznych lub czĂŞstotliwoÂści dÂźwiĂŞku pochodzÂących z czakr.

Jogini i inne osoby d¹¿¹ do przebudzenia duchowego za pomoc¹ wieloletniej medytacji w celu przebudzenia w sobie w³aœnie tego dŸwiêku. Stosuj¹ ró¿ne techniki i muzykê aby us³yszeÌ w g³owie te subtelne dŸwiêki. ród³em tych dŸwiêków jest pole czystej œwiadomoœci, z którego wy³aniaj¹ siê wszystkie dŸwiêki. Jest to dŸwiêk, który przenika wszechœwiat. DŸwiêk wewn¹trz cz³owieka objawia siê w towarzystwie œwiat³a, taki cz³owiek równoczeœnie z dŸwiêkiem widzi w sobie b³yskawice, wprzódy jest intensywniejszy nap³yw dŸwiêku a póŸniej zapala siê œwiat³o, to zjawisko potrafi byÌ tak silne, ¿e wyrzuca ca³e cia³o w górê, szczególnie kiedy to jest w spoczynku. Czym wiêcej dŸwiêku tym wiêcej œwiat³a.

Czym wiĂŞcej ÂświatÂła tym mocniej oczyszczajÂą siĂŞ meridiany i naczynia krwionoÂśne, powodujÂąc, Âże umysÂł staje siĂŞ czysty i klarowny.

JeÂśli czÂłowiek sÂłyszy juÂż ciÂągÂły dÂźwiĂŞk, podobny do grania cykad, dzwonkĂłw, fletĂłw, fali oceanu, szumu wodospadu, deszczu, Âśpiewu ptakĂłw zaczyna wpÂływaĂŚ do ciaÂła wielka kosmiczna inteligencja, ÂźrĂłdÂło wszelkiej wiedzy.

I pomyÂślmy tylko ile obecnie ludzi trudzi siĂŞ aby przebudziĂŚ w sobie ten nieustanny dÂźwiĂŞk wewnÂątrz nas zbliÂżajÂący nas do Serca Boga! To w wyniku tego dÂźwiĂŞku budzi siĂŞ duchowe serce, z ktĂłrego to wÂłaÂśnie ten dÂźwiĂŞk siĂŞ wywodzi. CzÂłowiek posiada w sobie boski Âświat, zaczyna od zwykÂłej sylaby OM a dociera do wewnĂŞtrznej Prawdy.

DŸwiêk jest praktykowany w uzdrawianiu, jest czêœci¹ Ayurvedy, razem z u¿yciem zió³ i innych naturalnych terapii, które posiadaj¹ silne energetyczne efekty. Trzeba tylko umieÌ dobrze zrozumieÌ energie ¿ycia, w tym równie¿ dŸwiêk i jego prawdziwe tony.

To harmonijny dŸwiêk pozwala nam najmocniej usun¹Ì negatywne energie i bolesn¹ pamiêÌ, ca³y ten ciê¿ki psychologiczny baga¿, który dŸwigamy na sobie.

Astralny dŸwiêk kszta³tuje nam nowe ¿ycie, otwiera wewnêtrzn¹ wiedzê i m¹droœÌ.

DŸwiêk, który ma duchow¹ si³ê transformacyjn¹, jest naszym osobistym doœwiadczeniem, porusza siê pomiêdzy dwoma biegunami istnienia: œwiatem fizycznym i manifestacj¹, gdzie jest stale tworzony wszechœwiat, odtwarzany jest od swoich prapocz¹tków a my jeŸdzimy tam w z powrotem na wy¿sze poziomy istnienia. Ta podró¿ odbywa siê za pomoc¹ pr¹dów dŸwiêkowych i s³u¿y zarówno jako mechanizm podró¿y i i kompas orientacyjny, które przekazuj¹ nam punkt do duchowych p³aszczyzn.

I jak¹ ma mo¿liwoœÌ dusza, jaki wybiera dŸwiêk, czy ni¿szy czy wy¿szy, zwi¹zany z ró¿nymi duchowymi œwiatami taki bêdzie jej duchowy rozwój. Sekretny dŸwiêk potrafi zamanifestowaÌ siê ró¿nie: ryk, huk, wycie, pêdz¹cy poci¹g, tornado, brzêczenie pszczó³, granie cykad, dzwonki, dzwony, œpiew ptaków ...

Huk, ryk, wycie to otwieranie wewnĂŞtrznych drzwi.

Pêdz¹cy poci¹g, który wywo³uje dr¿enie w ca³ym ciele, to przemierzanie przestrzeni duchowej od stacji do stacji (od czakry do czakry). Jedziemy coraz wy¿ej ... i jest to forma wielkiego oczyszczenia i wywa¿ania nastêpnych drzwi w wy¿sze œwiaty. Na tym poziomie cz³owiek jeszcze tego nie wie, ¿e ju¿ podró¿uje na wy¿sze poziomy istnienia

BrzĂŞczenie a przy tym doznania halucynacji wzrokowych: plamki ÂświatÂła, wiry, sieci, lekarze okreÂślÂą to jako zaburzenia wzrokowe, a to sÂą przebÂłyski do innych poziomĂłw rzeczywistoÂści.

Œpiew ptaków, anio³ów, oczekuj¹ na ciebie niebiaùskie istoty, tutaj czujesz ju¿ zapach ekstazy i szczêœcia, duchowym okiem ujrzysz œwiat œwiat³a i us³yszysz nie do opisania dŸwiêk i gigantyczne dr¿enie i ko³ysanie cia³a.

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalin ... zwiek.html
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: PRADZWIÊK A.......
« Odpowiedz #35 : Wrzesień 25, 2016, 23:07:30 »

SOLITONY........

Wibracja emitowanego dÂźwiĂŞku to to zarĂłwno pole uczucia jaki pole magnetyczne... w nim jest zawarty kod stymulujÂący powrotu do pierwowzoru wszystkiego co jest zmienionÂą jego wersjÂą...

StraÂżnik Kodu.... emitujÂąc okreÂślony dÂźwiĂŞk przywraca wszystko do pierwowzoru z I "ZÂŁOTEJ EPOKI"....
bowiem raz zapisany wzorzec w kaÂżdym z nas nie znika , naÂłoÂżona jest naĂą tylko kolejna zmieniona wersja.
SOLITONY.... sÂą w stanie zawsze zdematerializowaĂŚ nakÂładki by przywrĂłciĂŚ pierwowzĂłr.
Nauka juÂż to potwierdziÂła.


Co to sÂą SOLITONY...... 
Solitony.. to nic innego TYLKO dÂźwiĂŞczne samogÂłoski..... sol ton .. czyli jeden  dÂźwiĂŞk intonowanej samogÂłoski... samogÂłoski  emanujÂące okreÂślone pole magnetyczne sÂą stwĂłrcze.

Kiara.


S£OWA. OSOBLIWE S£OWA, KTÓRE O¯YWIAJ¡ MARTWE KOMÓRKI


„W Biblii jest napisane, Âże ВĂłg stworzyÂł wszystko SÂŁOWEM, i stworzyÂł czÂłowieka na OBRAZ SWÓJ, dlatego czÂłowiek moÂże rĂłwnieÂż sÂłowem albo tworzyĂŚ albo niszczyĂŚ.”



Uczonym uda³o siê udowodniÌ, ¿e s³owa s¹ zdolne o¿ywiaÌ martwe komórki! W trakcie badaù naukowcy byli zaskoczeni ogromn¹ si³¹, jak¹ posiada s³owo. Jak uda³o im siê to osi¹gn¹Ì? Badania wykaza³y, ¿e nastêpowa³o zapamiêtywanie przez systemy warunków oddzia³ywania na nie i ¿e ta informacja by³a w nich przechowywana.

Obrazek

Ale zacznijmy wszystko od poczÂątku. Jeszcze w odlegÂłym 1949 roku naukowcy Enrico Fermi, Ulam i Pasta badali systemy nieliniowe – systemy oscylujÂące, wÂłaÂściwoÂści ktĂłrych zale¿¹ od zachodzÂących w nich procesĂłw. Systemy te w okreÂślonych warunkach zachowywaÂły siĂŞ niezwykle. Badania wykazaÂły, Âże nastĂŞpowaÂło zapamiĂŞtywanie przez systemy warunkĂłw oddziaÂływania na nie i Âże ta informacja byÂła w nich przechowywana przez doœÌ dÂługi okres czasu. Typowy przykÂład – czÂąsteczka DNA, ktĂłra przechowuje informacyjnÂą pamiĂŞĂŚ organizmu. W tamtych czasach naukowcy jeszcze zadawali sobie pytanie, jak to jest moÂżliwe, Âżeby nierozumna czÂąsteczka, nie posiadajÂąca ani struktur mĂłzgowych, ani ukÂładu nerwowego, mogÂła mieĂŚ pamiĂŞĂŚ, dokÂładnoÂściÂą przewyÂższajÂącÂą kaÂżdy wspó³czesny komputer. PóŸniej naukowcy odkryli zagadkowe solitony.



Solitony, solitony …



Soliton – to stabilna strukturalna fala, znajdujÂąca siĂŞ w ukÂładach nieliniowych. Zaskoczeniu uczonych nie byÂło koĂąca. PrzecieÂż te fale zachowujÂą siĂŞ jak rozumne istoty. I dopiero po upÂływie 40 lat naukowcom udaÂło siĂŞ uczyniĂŚ krok do przodu. Istota tego eksperymentu byÂła nastĂŞpujÂąca – za pomocÂą specjalnych przyrzÂądĂłw naukowcom udaÂło siĂŞ przeÂśledziĂŚ drogĂŞ pod¹¿ania tych fal w ÂłaĂącuchu DNA. PrzechodzÂąc przez ÂłaĂącuch, fala caÂłkowicie odczytywaÂła informacjĂŞ. MoÂżna to porĂłwnaĂŚ z osobÂą, czytajÂącÂą otwartÂą ksi¹¿kĂŞ, tylko setki razy bardziej precyzyjnie. U wszystkich badaczy podczas badaĂą pojawiaÂło siĂŞ jedno i to samo pytanie – dlaczego solitony tak siĂŞ zachowujÂą i kto wydaje im takie rozkazy?



Dlaczego solitony zachowujÂą siĂŞ w ten sposĂłb?

Naukowcy kontynuowali swoje badania w Instytucie Matematycznym Rosyjskiej Akademii Nauk. SprĂłbowali oddziaÂływaĂŚ na solitony mowÂą ludzkÂą, zapisanÂą na noÂśniku informacyjnym. To, co zobaczyli naukowcy, przekroczyÂło wszelkie oczekiwania – pod wpÂływem s³ów solitony oÂżywaÂły. Badacze poszli dalej – kierowali te fale na ziarna pszenicy, ktĂłre zostaÂły napromieniowane przedtem takÂą dawkÂą promieniowania, przy ktĂłrej rozrywane sÂą ÂłaĂącuchy DNA i stajÂą siĂŞ one niezdolne do Âżycia. Po oddziaÂływaniu falami nasiona pszenicy zakieÂłkowaÂły. Pod mikroskopem obserwowano odbudowĂŞ DNA, zniszczonego przez promieniowanie.



Okazuje siĂŞ, Âże ludzkie sÂłowa potrafiÂły oÂżywiĂŚ martwÂą komĂłrkĂŞ, to znaczy, pod wpÂływem s³ów solitony otrzymywaÂły ÂżyciodajnÂą si³ê. Wyniki te zostaÂły wielokrotnie potwierdzone przez naukowcĂłw z innych krajĂłw – Wielkiej Brytanii, Francji i Ameryki. Przez naukowcĂłw zostaÂł opracowany specjalny program, w ktĂłrym mowa ludzka byÂła przeksztaÂłcana (transformowana) w drgania i nakÂładana na fale – solitony, a nastĂŞpnie oddziaÂływano na DNA roÂślin. Wskutek tego znacznie przyspieszaÂły siĂŞ wzrost i jakoœÌ roÂślin. Eksperymenty przeprowadzano takÂże ze zwierzĂŞtami, po oddziaÂływaniu na nie obserwowano poprawĂŞ ciÂśnienia tĂŞtniczego krwi, wyrĂłwnywaÂł siĂŞ puls, poprawie ulegaÂły wskaÂźniki somatyczne.



Badania naukowcĂłw na tym siĂŞ nie zatrzymaÂły



Wspólnie z kolegami z instytutów badawczych USA, Indii zosta³y przeprowadzone eksperymenty, dotycz¹ce oddzia³ywania ludzkiej myœli na stan naszej planety. Eksperymenty przeprowadzano wiêcej ni¿ jeden raz, w ostatnich badaniach wziê³o udzia³ 60 i 100 tysiêcy osób. To jest naprawdê ogromna liczba ludzi. G³ówn¹ i podstawow¹ zasad¹ wykonania eksperymentu by³o to, aby obecni ludzie mieli myœli twórcze. Aby to zrobiÌ, ludzie z w³asnej woli zbierali siê grupami i kierowali swoje pozytywne myœli w okreœlony punkt na naszej planecie. Podczas eksperymentu i przez kilka nastêpnych dni gwa³townie spad³y wskaŸniki przestêpczoœci w mieœcie! Proces oddzia³ywania myœl¹ twórcz¹ by³ rejestrowany przyrz¹dami naukowymi, które odnotowa³y potê¿ny przep³yw pozytywnej energii.

.

MyÂśl ludzka jest materialna



Naukowcy sÂą przekonani, Âże te eksperymenty wykazaÂły materialnoœÌ myÂśli ludzkiej i uczuĂŚ oraz ich niezwyk³¹ zdolnoœÌ przeciwstawienia siĂŞ zÂłu, Âśmierci i przemocy. JuÂż po raz ktĂłryÂś umysÂły uczonych dziĂŞki ich czystym myÂślom i d¹¿eniom w sposĂłb naukowy potwierdzajÂą staroÂżytne pisane prawdy – ludzkie myÂśli mogÂą zarĂłwno tworzyĂŚ, jak i niszczyĂŚ.



WybĂłr zaleÂży od czÂłowieka



WybĂłr zaleÂży od czÂłowieka, przecieÂż wÂłaÂśnie od kierunku jego uwagi zaleÂży, czy bĂŞdzie czÂłowiek tworzyÂł czy teÂż negatywnie wpÂływaÂł na otoczenie i na siebie. ÂŻycie ludzkie – jest nieustannym wyborem i moÂżna nauczyĂŚ siĂŞ robiĂŚ go prawidÂłowo i Âświadomie.

https://bractvospasa.wordpress.com/2016/09/17/slowa-slowa-specjalne-ozywiaja-martwe-komorki/ 
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 25, 2016, 23:22:57 wysłane przez Kiara »
Zapisane
Strony: 1 2 [3]
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

poradniki darzlubie sith pomorska homofriends