NOWA ENERGIA , NOWA SWIADOMOSC.
STREFA NULL
(CZĂÂŚĂ 1)
LINK! DO CZĂÂŚCI 2
Strefa Null (Null Zone) wystĂŞpuje, gdy nagle zaÂłamuje siĂŞ energia i zachodzi na siebie (LINK!).
Wtargniêcie zupe³nie nowych energii ca³kowicie rozbija dotychczasowe wzorce, burzy w niezliczone fragmenty stare struktury, które nie mog¹ byÌ ponownie po³¹czone, tak jak wystêpowa³y w pierwotnej formie.
W koĂączÂących siĂŞ cyklach – czasach (Majowie uÂżywali terminu – w sÂłoĂącach), zawsze wystĂŞpujÂą na masowÂą skalĂŞ szczegó³owe oczyszczenia. WiedzÂąc o tym nie powinniÂśmy dziwiĂŚ siĂŞ, Âże istnieje obecnie na Ziemi wiele stref Null, w postaci trzĂŞsieĂą ziemi, wulkanĂłw, powodzi, huraganĂłw, katastrof, konfliktĂłw spoÂłecznych, politycznych, wojen.
W strefie Null zachodz¹ szokuj¹ce zdarzenia, które zawsze pojawiaj¹ siê bez ostrze¿enia, trudno je przewidzieÌ, spadaj¹ na Ziemiê i ludzi w³aœnie wtedy kiedy s¹ najmniej oczekiwane. Dzia³a niewidzialny spust, który nagle siê aktywuje, wywala wszystko wokó³ nas spychaj¹c w dó³. Strefa Null jest niczym potê¿ny odkurzacz, który oczyszcza Ziemiê przed wp³ywem nowej fali œwiat³a. Oczyszczenie Ziemi przenosi siê na ludzi wysy³aj¹c impuls w kilku kierunkach. Wokó³ nas zachodzi potê¿na reorganizacja, punkt po punkcie puszczaj¹ wszystkie wi¹zad³a, najsilniejsze os³ony, mamy poczucie, ¿e Ziemia zaczyna siê mocno buntowaÌ, a my ludzie wisimy g³ow¹ w dó³.
W tej sytuacji puszczajÂą ludzkie okablowania co doprowadza do punktu krytycznego. KaÂżdy z nas ma swĂłj prĂłg, kaÂżdy jest mniej lub wiĂŞcej wyczulony na wszystkie zachodzÂące doÂświadczenia lecz w chwili wejÂścia w strefĂŞ Null poczujemy siĂŞ zupeÂłnie odciĂŞci od wÂłasnych fundamentĂłw. WyÂżej rozwiniĂŞte dusze wczeÂśniej odbierajÂą nadciÂągajÂące fale ÂświatÂła, budzÂą siĂŞ spontanicznie i po krĂłtkim okresie reorganizacji sÂą gotowi do swoich nowych zadaĂą. To grupa starych dusz, ktĂłre do tego zadania reinkarnowaÂły siĂŞ na ZiemiĂŞ. Po procesie transformacji wrĂłcÂą na swĂłj duchowy poziom, z ktĂłrego pochodzÂą. MÂłodsze dusze nie majÂą tak wyrazistych doznaĂą, ich proces transformacji bĂŞdzie przechodziÂł subtelniej, dÂłuÂżej, ich przeznaczeniem bĂŞdzie piÂąty wymiar. BĂŞdÂą i tacy, ktĂłrych brak zaufania okryje ich pÂłaszczem iluzji, bĂŞdÂą wszystko negowaĂŚ, sami zamknÂą siĂŞ w klatce materii. Nadal bĂŞdÂą kroczyĂŚ po sukces ale na materialnym planie; pieniÂądz, kariera, sÂława znieksztaÂłci im postrzeganie nadciÂągajÂącego ÂświatÂła. ZablokujÂą wÂłasne przemiany zamykajÂąc siĂŞ we wÂłasnej skorupie.
Strefa Null bezpowrotnie zrywa stare wzorce zakorzenione w systemie naszych przekonaĂą i podstawowych zachowaĂą. Stare struktury zarĂłwno fizyczne jak i niematerialne mogÂą byĂŚ zniszczone w jednej chwili. Po przejÂściu Null nasze wewnĂŞtrzne i zewnĂŞtrzne krajobrazy bĂŞdÂą znacznie zmienione. Zanim siĂŞ to stanie wiele rzeczy musimy na nowo zrozumieĂŚ i zidentyfikowaĂŚ:
1. Kim jesteÂśmy na tym Âświecie?
2. Dlaczego obecnie Âżyjemy?
3. Co nas zamknĂŞÂło w Âświecie dualizmu?
4. Co staÂło siĂŞ fundamentami naszego starego Âświata?
Musimy zmieniÌ swój punkt widzenia na rzeczy, które uchodzi³y za nienaruszalne. Nale¿¹ do nich stare role, którymi zazwyczaj okreœlamy: kim jesteœmy, nasz¹ pracê, fizyczne œrodowisko, w którym ¿yjemy, przebieg codziennych czynnoœci i interakcji spo³ecznych. Kiedy pojawia siê strefa Null nasze stare systemy s¹ ca³kowicie zrujnowane i w ¿aden sposób nie mog¹ powróciÌ na star¹ pozycjê.
To tak jak delikatne wzory ze szk³a umieszczone w betonowej pod³odze, które ju¿ nie sposób z sob¹ scaliÌ. Rozbite szk³o zatopione w betonie niezliczonych kawa³kach jest niemo¿liwe do po³¹czenia w pierwotn¹ formê.
Podobnie nie mo¿emy z powrotem skleiÌ elementów strefy Null w starych miejscach. Stare wzorce czêsto s¹ ca³kowicie usuniête z naszej planety i osobistego ¿ycia. Pewne rzeczy musz¹ przejœÌ przez strefê Null poniewa¿ s¹ zbyt mocno zakorzenione i nie ma innego sposobu aby je usun¹Ì, jest to jedyny sposób na oddzielenie skostnia³ych form.
Strefa Null jest zawsze bolesnym wydarzeniem, poniewaÂż wstrzÂąs wnika w sedno naszej istoty, lecz jest najbardziej skuteczny, rozbija stare wzorce w jednej chwili.
StrefĂŞ Null doÂświadczajÂą osoby, ktĂłre budzÂą siĂŞ spontanicznie. Odbywa siĂŞ to na poziomie osobistym. W Âżyciu takiej osoby jest prawdziwe trzĂŞsienie ziemi, tornado, powĂłdÂź, poÂżar - zostajÂą poruszone wszystkie poziomy: wewnĂŞtrzne i zewnĂŞtrzne. CzÂłowiek nie moÂże zrozumieĂŚ – co siĂŞ dzieje w jego Âżyciu? Obecnie dzieje siĂŞ to na masowÂą skalĂŞ, tego procesu doÂświadcza duÂżo ludzi. Pomimo, Âże proces jest wielkim cierpieniem sÂłuÂży waÂżnemu celowi. Nie tylko rozbiciu starych wzorcĂłw i pog³êbieniem naszego wspó³czucia ale takÂże stworzenia podatnego gruntu do narodzin czegoÂś wyjÂątkowego, zupeÂłnie nowego Âświata.
I tak rzeczy, które by³y dla nas niezmiernie bolesne, trudne, napawaj¹ce wielkim lêkiem po oczyszczeniu staj¹ siê dla nas zupe³nie inne i chocia¿ jeszcze ich nie rozumiemy zaraz po ich przejœciu czujemy siê zadowoleni, wolni. Jeszcze d³u¿szy czas jest niezmiernie trudno znaleŸÌ siê na nowej pozycji lecz ju¿ czujemy, ¿e zaczyna otaczaÌ nas inna energia.
Strefa Null jest ogromnym wzrostem kreatywnoœci. Elementy, które zosta³y wyparte, ograniczone lub wstrzymane przez stare struktury, dawne wierzenia s¹ teraz swobodnie rozwijane w zupe³nie nowym kierunku. Wszystkie strefy Null pog³êbiaj¹ nowe przestrzenie. Przez jakiœ czas fruwaj¹ wokó³ nas luŸno ró¿ne elementy, niczym na wielkim wietrze spadaj¹ce z ró¿nych drzew liœcie razem zmieszane. Powoli wkraczamy w fazê scalania, zaczyna kszta³towaÌ siê doskona³y obraz, energia scala podobne tonacje, ³¹czy ludzi o podobnej czêstotliwoœci. Du¿o zwi¹zków przestaje istnieÌ, buduj¹ siê nowe oparte ju¿ na ufnoœci i bezwarunkowej mi³oœci. Zaczynamy formowaÌ subtelne, niewidzialne si³y w zupe³nie naturalny sposób. W tym miejscu ju¿ jesteœmy œwiadomi, ¿e wszystko jest mo¿liwe, poddajemy siê prowadzeniu wy¿szej m¹droœci.
WewnĂŞtrzna strefa Null
Istnieje wiele elementĂłw, ktĂłre muszÂą zostaĂŚ caÂłkowicie usuniĂŞte z naszych matryc. Przede wszystkim nale¿¹ do nich emocjonalne pozostaÂłoÂści z przeszÂłoÂści, dÂługo zakorzenione nieporozumienia, ograniczone zachowania, stare opory, przeszkody i zak³ócenia energii. Proces uwalniania siĂŞ w postaci Null jest odczuciem podobnym do wybuchu bomby. Podczas takiego wybuchu bĂŞdzie poruszona w ciele kaÂżda komĂłrka, potĂŞÂżne zasoby energii zaczynajÂą promieniowaĂŚ na zewnÂątrz. Inaczej mĂłwiÂąc osobista strefa Null jest potĂŞÂżnym duchowym tornado, zwana przez wielu mistykĂłw – ciemnÂą duchowÂą nocÂą.
Przed wejœciem w strefê Null czêsto przechodzimy fazê poprzedzaj¹c¹, potê¿ny sztorm, chocia¿ ten okres nie jest taki trudny jak sama strefa Null to jednak zm¹ci nasze pole postrzegania i zrobi w duszy nie jedn¹ ranê. Poprzedzaj¹cy sztorm mo¿e czasami sp³aszczyÌ nam odczuwanie ale nie zniszczy naszego krajobrazu, nie wyburzy wszystkich starych rzeczy, nie zmieni ich kolejnoœci, nie pozbêdzie siê wszystkich starych energii. Na tym etapie du¿o osób bêdzie ju¿ mia³o przestawione w³asne energie, wielki poprzedzaj¹cy sztorm jest sygna³em nadchodz¹cej transformacji. Ci ludzie ju¿ inaczej postrzegaj¹ œwiat, niby siê pojawiaj¹ w tej samej formie ale ich zrozumienie nie jest takie samo jak poprzednio. Wprowadzaj¹ w swoje wierzenia nowe elementy, widz¹ wokó³ siebie inny œwiat. Zaczynaj¹ bezwarunkowo pracowaÌ w s³u¿bie Ziemi, ludzi, g³oœno manifestuj¹ swoje sny, wizje. Przejawia siê to nawet w religii, przekonaniach, cz³owiek porzuca dawne uprzedzenia. Osoba, która prze¿y³a wielki sztorm poprzedzaj¹cy strefê Null nie trzyma siê ju¿ tak mocno przestarza³ych form wiary, postrzega równie¿ inne wspólne elementy, potrafi je po³¹czyÌ i rozumie procesy zachodz¹ce po sobie.
W strefie Null nastêpuje rozbicie naszego wewnêtrznego œwiata, które mia³o miejsce do teraz i zmusza nas aby dowiedzieÌ siê czegoœ nowego, podejœÌ w inny sposób do wszystkiego co robimy. Strefa Null bywa szokuj¹ca, wielki sztorm w porównaniu z Null jest bardzo subtelny.
Co siĂŞ dzieje kiedy wchodzimy w strefĂŞ Null?
MoÂżemy nagle straciĂŚ pracĂŞ, naszego partnera, przyjació³, opuszczajÂą nas wszyscy, niespodziewanie w naszym Âżyciu zbiera Âżniwo ÂśmierĂŚ, odkrywamy, Âże mamy powaÂżne choroby, skrajnÂą depresjĂŞ, napotykamy nowe dotÂąd nam nieznane prawdy, widzimy wszystko zupeÂłnie inaczej niÂż poprzednio. Bardziej subtelne przemiany odbywajÂą siĂŞ w dÂłuÂższym okresie czasu i raczej sÂą to tylko sztormy, po ktĂłrych potrafimy siĂŞ podnieœÌ do tego samego Âżycia. W strefie Null mamy dni kiedy jesteÂśmy sparaliÂżowani przez lĂŞk, ataki paniki, bywamy przytÂłoczeni z niewiadomego powodu, nic nie trzyma siĂŞ kupy, jesteÂśmy jacyÂś zawieszeni, nic nam siĂŞ nie udaje a nasze zaufanie jest mocno zachwiane. Wszystko to prowadzi do jednego pytania – co siĂŞ ze mnÂą dzieje? Trudno znaleŸÌ odpowiedÂź, trudno znaleŸÌ pocieszyciela, nĂŞka nas potĂŞÂżne osamotnienie i roz³¹ka.
JeÂśli mamy ÂświadomoœÌ przez co przechodzimy, bĂŞdzie nam Âłatwiej. MoÂżemy woÂłaĂŚ nasze wyÂższe Ja na ratunek. WĂłwczas zauwaÂżymy, Âże nasze cierpienie zaczyna siĂŞ zmniejszaĂŚ. Jest to czas na osobiste przemyÂślenia, na wÂłasny rachunek sumienia, podporzÂądkowanie siĂŞ nowemu, powiÂązanie wÂłasnej wewnĂŞtrznej wiedzy, starej pamiĂŞci, ktĂłre budzÂą siĂŞ z letargu. OdezwÂą siĂŞ nadprzyrodzone zdolnoÂści, ktĂłre teÂż nas zadziwiÂą. BĂŞdziemy chcieli pokazaĂŚ Âświatu swoje nowe wnĂŞtrze, objawiĂŚ cudowne niezwykÂłe doznania …a tu spotka nas wielka niespodzianka – zostaniemy wyÂśmiani przez Âśrodowisko, odesÂłani na leczenie do psychiatrĂłw. Dlatego bÂądÂźcie troszkĂŞ ostroÂżni w wyraÂżaniu swoich emocji.
PamiĂŞtam moje doÂświadczenie ze strefy Null. Przede wszystkim brakowaÂło mi wiedzy w podstawowych sprawach o kosmicznej energii, nie miaÂłam pojĂŞcia o swoim duchowym ciele, wszystko co mogÂłam wĂłwczas powiedzieĂŚ to, Âże czÂłowiek ma duszĂŞ, ktĂłra po Âśmierci idzie do nieba, czyœÌca albo piekÂła. I to byÂła cala moja wiedza na duchowy temat. ZgromadziÂło siĂŞ wokó³ mnie kilka osĂłb, niby ÂświatÂłych duchem, znajÂących BibliĂŞ, ale nikt nie umiaÂł mi pomĂłc a nawet wesprzeĂŚ. Jak z perspektywy czasu patrzĂŞ na to wszystko, widzĂŞ wyraÂźnie jakie byÂło ÂżaÂłosne podejÂście do moich doÂświadczeĂą tych, ktĂłrych Âświat uwaÂżaÂł za wtajemniczonych. OdbywaÂło siĂŞ to na zasadzie: “prowadziÂł Âślepy Âślepego.”
Ca³e moje dotychczasowe ¿ycie leg³o w gruzach, jak dom po wybuchu bomby. Sta³o siê to nagle. Nieszczêœcie goni³o nieszczêœcie a ja nie wiedzia³am dlaczego w³aœnie na mnie tak okrutnie uwziê³o siê ¿ycie, tyle nieszczêœÌ spada na moj¹ g³owê w tym samym czasie. W chwili kiedy odkry³am co jest tego przyczyn¹ moje wewnêtrzne cierpienie troszkê siê zmniejszy³o. Ju¿ sama ta wiedza doda³a mi si³y i odwagi. Wiedzia³am ju¿, ¿e muszê ten okres wytrwaÌ, nie by³o ³atwo i trwa³o to doœÌ d³ugo. Powoli bardzo ma³ymi kroczkami wraca³a do mnie radoœÌ.
W chwili doÂświadczania pierwszych mistycznych przeÂżyĂŚ czuÂłam siĂŞ jakbym graÂła w jakimÂś filmie, paranormalne zjawiska budziÂły we mnie niedowierzenie. ChciaÂłam siĂŞ z kimÂś tym wszystkim podzieliĂŚ, wykrzyczeĂŚ na caÂły gÂłos caÂłemu Âświatu – sÂłuchajcie, nie jesteÂśmy sami, ten Âświat wyglÂąda zupeÂłnie inaczej, czuwa nad nami ÂŚwiatÂło a my jesteÂśmy Jego oddechem. Niestety Âświat nie zrozumiaÂł … i nadal nie jestem pewna czy rozumie? W tamtym czasie tylko jedna osoba krok w krok wiernie dotrzymywaÂła mi towarzystwa (i jest ze mnÂą do dzisiejszego dnia) chociaÂż ten mĂłj Âświat wielokrotnie jÂą przerastaÂł, to jednak przy mnie trwaÂła. WykruszyÂły siĂŞ wszystkie stare relacje, po paru miesiÂącach weszli w moje Âżycie zupeÂłnie nowi ludzie, ktĂłrych nie dziwiÂł mĂłj jĂŞzyk, mĂłj nowy Âświat, rozumieli co chcĂŞ im przekazaĂŚ. Ta pierwsza grupa pomogÂła mi powstaĂŚ z martwych, odbudowaĂŚ moje Âżycie, chociaÂż byÂło juÂż zupeÂłnie inne, to jednak na pewno nie byÂło gorsze. Jasno widziaÂłam swojÂą ÂścieÂżkĂŞ i swĂłj nowy Âżyciowy program. WkrĂłtce rĂłwnieÂż zrozumiaÂłam jednÂą wielkÂą prawdĂŞ, Âże ci¹¿y na mnie wielka odpowiedzialnoœÌ; nie wolno mi kroczyĂŚ w kÂłamstwie, nie wolno mi siĂŞ dorabiaĂŚ na moich duchowych darach, nie wolno mi odmawiaĂŚ nikomu pomocy a moja ziemska pozycja to nie tego, ktĂłry rzÂądzi tylko tego, ktĂłry tu jest do sprzÂątania.
Kiedy jesteœmy w strefie Null wydaje siê, ¿e wszystko stracone. Jest to czas kiedy nie widzimy ¿adnych prze³omów, nie umiemy jeszcze wyci¹gn¹Ì korzyœci z naszego doœwiadczenia, nasze cia³o i dusza s¹ jeszcze za s³abe, wyczerpane, obola³e wszystkimi gwa³townymi zmianami. Wszystko wydaje siê beznadziejne, chcemy gdzieœ uciec, ukryÌ siê, ale nie ma takiego miejsca. Przychodzi nawet pragnienie œmierci. Strefa Null dotyka tak mocno, ¿e popycha nas a¿ do krainy zmar³ych, z której nie sposób wyjœÌ.
Musimy patrzeÌ na t¹ ca³kowit¹ nasz¹ ruinê, szczerze oceniÌ w³asne problemy, zmierzyÌ siê z silnymi emocjami. Przychodzi te¿ i ten dzieù, w którym ju¿ jesteœmy w stanie obejrzeÌ szcz¹tki tego co zosta³o jeszcze zachowane ale okazuje siê, ¿e to ju¿ w ogóle nas nie cieszy. Zauwa¿amy, ¿e staramy siê unikaÌ wszystkiego co odnaleŸliœmy ze starego ¿ycia, jest to zbyt bolesne dla naszych oczu. Jednak musimy pozbieraÌ siê z tych ruin i wejœÌ na nowo w ¿ycie. Po przejœciu strefy Null potrzeba na to olbrzymiej odwagi.
Powoli zaczynamy dostrzegaĂŚ w sobie duÂże zmiany, niby jesteÂśmy tacy sami … ale juÂż tylko na zewnÂątrz, wnĂŞtrze jest wypalone i puste. Powoli powraca nadzieja, wiara, miÂłoœÌ, chociaÂż jeszcze samotni to jednak tego nie odczuwamy, zaczynamy zwracaĂŚ oczy w innÂą stronĂŞ i ufamy BoÂżej OpatrznoÂści. JuÂż wiemy, Âże caÂłe to pasmo zdarzeĂą miaÂło wiĂŞkszy sens i powrĂłcimy do Âżycia bardziej doskonali, obdarzeni w nowe moÂżliwoÂści. Czujemy jak nowe fale energii wypeÂłniajÂą naszÂą pró¿niĂŞ i dziaÂłajÂą we wszystkich kierunkach.
Od tej pory zauwaÂżamy intensywna pracĂŞ caÂłego naszego ciaÂła. Nie uchodzi uwadze praca Âżadnej komĂłrki. To teÂż budzi wielkie zdziwienie. NastĂŞpuje gruntowna przebudowa, musimy siĂŞ caÂłkowicie skonfigurowaĂŚ, musimy wiele z siebie daĂŚ, dokonaĂŚ potĂŞÂżnego skoku. Nasz stary Âświat zostaÂł skruszony i w Âżaden sposĂłb nie moÂżna go juÂż odbudowaĂŚ.
UderzyÂł w nas piorun, rozwaliÂł nasz “doskonaÂły dom” a czÂłowiek ledwo Âżywy zasiada na jego ruinach. Jeszcze jest na tyle niedojrzaÂły, Âże chce to wszystko na nowo odbudowaĂŚ, niestety, w tym momencie nasze przeznaczenie ma juÂż dla nas gotowy zupeÂłnie inny scenariusz.
Strefa Null to straszne doœwiadczenie ale jest ca³kiem naturalnym zjawiskiem wystêpuj¹cym w prze³omowych momentach naszego duchowego ¿ycia. Ale nie ma innej drogi aby wyzwoliÌ siê z w³asnej niewoli i wyjœÌ ze swojego kokonu na wolnoœÌ.
STRZĂPKI
Serce porozrywane
na maÂłe kawaÂłki.
MiaÂło tyle pragnieĂą
a teraz zostaÂły
tylko marne strzĂŞpki.
Jak je poskÂładaĂŚ?
JakÂą ukÂładankĂŞ z nich zrobiĂŚ?
Czy warto
bawiĂŚ siĂŞ jeszcze Âżyciem
czy caÂłkowicie poÂświĂŞciĂŚ siĂŞ Bogu?
cdn…
7 June 2010
WIESÂŁAWA