Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10

JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #30 : Marzec 31, 2012, 21:16:37 »

nagumulululi ciekawe jest co piszesz , ja tez zajmuje siĂŞ odczytem snĂłw  ( symbolika snĂłw),  jest to podstawa  odczytu kodĂłw.

Jednak trzeba wiedzieĂŚ iÂż sny rĂłwnieÂż kodowane sÂą na trzech poziomach , zaleÂży , ktĂłry poziom siĂŞ odczytuje mogÂą to byĂŚ roÂżne informacje.

To z ryba u tej kobiety utwierdziÂło mnie ze  "On " , to zrobiÂł z ryba , zniszczyÂł jej wnĂŞtrze , a co oznacza wnĂŞtrze?
Jeszcze bardziej jestem utwierdzona ze chodzi o PannĂŞ z RybÂą , nie o Âżadnego rybaka.

NiedÂźwiedÂź jest jej pierwotnÂą mocÂą , towarzyszÂąca jej zawsze, od³¹czenie gÂłowy od reszty tuÂłowia Panny  tez ma wieloraka symbolikĂŞ.

Teraz nie mam czasu na kontynuowanie tematu, moÂże wieczorem. Ale ma to zwiÂązek poÂśredni z MM.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #31 : Marzec 31, 2012, 21:17:48 »

MAGDAL-EDER - WieÂża Ryb

czy poÂśredni? no, nie wiem...

718'
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #32 : Marzec 31, 2012, 21:18:41 »

Sarah 54.

Dodatkowym spojrzeniem na Mariê Magdalenê mo¿e byÌ archetyp kobiety, który g³êboko jest zakorzeniony w genetycznym umyœle ludzkoœci. St¹d potrzeba wielbienia j¹dra kobiecoœci, jego sacrum.
W wierzeniach wszystkich ludów w ro¿nych okresach na ziemi oddawano boska czeœÌ kobiecoœci.
MM nie jest wyjÂątkiem. Z tej samej potrzeby powstaÂł kult Maryjny. Archetypy genetycznego umysÂłu rzutujÂą na wierzenia, ciÂągle je modyfikujÂąc, niemniej ÂźrĂłdÂło pozostaje to samo. Na nic siĂŞ nie zda demaskowanie kolejnych zaciemnieĂą historii, odkrywanie zakrytej wiedzy, kiedy czÂłowiek nie ma woli oderwania siĂŞ od genetycznego umysÂłu, ktĂłry steruje jego podÂświadomoÂściÂą.
Zanim stanie siĂŞ w duÂżej mierze wolny potrzebny jest czas i wola zrozumienia, czym sÂą wierzenia.
Prawdziwa wiedza, poparta praktykowaniem, ta, która bêdzie rzutowaÌ na poziom boskoœci w cz³owieku pojawi siê w w czasie, gdy cz³owiek zdolny bêdzie j¹ przyj¹Ì.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #33 : Marzec 31, 2012, 21:28:43 »

MAGDAL-EDER - WieÂża Ryb i Panna z RybÂą , nie potrzeba zbyt wielkiego wysiÂłku Âżeby skojarzyĂŚ nazwy.

RYBA jest ³¹cznikiem w wielu przekazach dla tej Energii , która wciela³a siê na ziemi bardzo wiele razy.
Panna z ryba ( ta rzeÂźba)  nie przedstawia mĂŞÂżczyzny , chociaÂż jest taki jeden w historii ziemi , ktĂłry wiele cech tej kobiety przysposobiÂł sobie.
To nic nie da bo z faceta kobiety zrobiĂŚ siĂŞ nie da , jest to pewne.

MARIA MAGDALENA

MAGDALA -WIEÂŻA RYB.
PANNA Z RYBA SLʯA.
SYMBOL RYBY W TETRAEDRZE GWIEÂŹDZISTYM.

ok ale jakie sa z tego wnioski wasze?UÂśmiech - ok ja nie oglÂądaÂłem tego filmu , najpierw sobie obejrzĂŞ:)

==================================================================
aha wiec np taki tetraedr gwiaÂździsty gdyby go zrobiĂŚ z krysztaÂłu mĂłgÂłby byĂŚ arka...chyba taki jest tego sens,  poza tym có¿ i tak wszystko siĂŞ sprowadza do ÂświatÂła..ale co  z tym dalej? ma to tez g³êboki zwiÂązek z chrzeÂścijaĂąstwem (tez wam wczeÂśniej mĂłwiÂłem Âże kluczem jest ryba:) po³¹czenie podstaw gwiazdy Dawida - potem ryba:)  a to najstarszy symbol chrzeÂścijaĂąstwa  (Ephesus_Ichthys)  wiec jak myÂślicie jaki to wszystko moÂże mieĂŚ zwiÂązek?

- aha i ta arkĂŞ (gdy byÂła w wielkiej piramidzie) uaktywniaÂł promieĂą ÂświatÂła wpadajÂący przez komorĂŞ krĂłlewskÂą:) tak mi siĂŞ wydaje (ta komora jest dokÂładnie w tym miejscu w ktĂłrym przepuszcza siĂŞ ÂświatÂło przez pryzmat:)


aha no i jak wczeÂśniej tez mĂłwiÂłem w Âświetle tego wszystkiego JHVH po aramejsku (jako ze ten jĂŞzyk jest zwiÂązany z grawitacja czyli Bogiem:) myÂślĂŞ ze ma bardzo duÂże znaczenie -...a wy co w koĂącu myÂślicie??

***********

Zaczê³am rozumieÌ symbol ryby zwi¹zany z Pramatka , ale równie¿ ze tylko ona niesie w sobie KOD , otworzenia "sklepienia" ³¹czenia wymiarów , dziêki , któremu otworzy drogê przejœcia Ludzkoœci w wy¿szy wymiar.

ChrzeÂścijaĂąstwo mogÂło  tylko sobie zaadaptowaĂŚ symbol ryby , jest on o wiele wiele starszy , judaizm tez go posiada.
jakie ma znaczenie? Moim zdaniem jest kodem Âświetlnym dla okreÂślonej wiedzy naszej przestrzeni , kodem , ktĂłry niesie w sobie aspekt ÂżeĂąski StwĂłrcy. WÂłaÂśnie ta Energia , ktĂłra urodziÂła eis na ziemi rĂłwnieÂż jako Maria Magdalena ( a rodziÂła siĂŞ na ziemi bardzo duÂżo razy). Ten kod uaktywnia siĂŞ po przeprowadzeniu przez "wzorzec " zdeponowany w tej konkretnej kobiecie energii o odpowiedniej czĂŞstotliwoÂści. Ale ona rĂłwnieÂż musi mieĂŚ w sobie osobista wibracje bardzo wysoka Âżeby mogla ta energia przechodzÂąc przez niÂą "zgraĂŚ" siĂŞ z jej wibracja i rozÂświetliĂŚ.
Ale do czego jest to potrzebne tak naprawdĂŞ?
Otó¿ do otworzenia w³aœnie tego symbolicznego sklepienia , by mo¿na by³o przejœÌ z ludŸmi w wy¿szy wymiar.

Jak niewiele? Ale jak olbrzymia wieloletnia praca jest przed ludÂźmi i osoba niosÂąca w sobie KOD.

Kiara


P.s. "MM nie jest wyjÂątkiem. Z tej samej potrzeby powstaÂł kult Maryjny."

Tu akurat jest odwrotnie, kult Maryjny ( rozpropagowanie wzorca Matki Jezusa jako wzorca kobiecoÂści) , byÂło zrobione z premedytacja by zatrzeĂŚ prawdziwa wiedzĂŞ o MM  i odebraĂŚ jej cala osobowoœÌ , ktĂłra zostaÂła przekazana Maryi Matce Jezusa.
Zmieniono ca³kowicie wzorzec uk³adu mê¿czyzna kobieta , poni¿aj¹c ma³¿onków ( uk³ad ma¿ ¿ona) , wynosz¹c matka syn.
A co zatem idzie zdeprawowano i ukryto role Âżycia seksualnego miedzy partnerami zaniÂżajÂąc je jedynie do dozwolonej prokreacji.
I to jest ca³a perfidia tego wzorca tak przez wieki propagowanego przez KK jako najwiêksz¹ prawid³owoœÌ.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #34 : Marzec 31, 2012, 21:32:36 »


M.M. = SALOME  - ROLA TAÑCA BRZUCHA.



" ¬ród³o tañca brzucha stanowi ¶wiat Sumerów i kult bogini Isztar, której kap³anki prawdopodobnie tañczy³y rytualne tañce, tak¿e zwi±zane z p³odno¶ci±. Taniec odgrywa³ bardzo wa¿n± rolê w kulcie Isztar - miednica stanowi³a dla kobiety ¼ród³o jej mocy twórczej. Tancerki tañczy³y wokó³ ognia - rytua³, ( CYGANIE CA£Y CZAS TAÑCZ¡ WOKÓ£ OGNISKA ) który pó¼niej przejêli Rzymianie w ramach kultu Westy. Taniec bêd±cy "przodkiem" tañca brzucha pe³ni³ istotn± rolê w kulturach, które czci³y "wielk± boginiê". Seksualno¶æ stanowi³a dar bogini, ¼ród³o ¿ycia. Mity o Isztar mówi±, ¿e bogini co roku po¶lubia swego syna Tammuza, boga przyrody, a potem ten umiera. Zrozpaczona bogini schodzi do ¶wiata zmar³ych i tañczy taniec siedmiu woalów jeden z nich przy ka¿dej z bram za¶wiatów. Dziêki temu Tammuz rodzi siê ponownie. Ta historia powi±zana jest z cyklem pór roku.
Podobne mity mówi¹ o Izydzie, Ozyrysie i Horusie (staro¿ytny Egipt), o Asztarte i Baalu (Kananejczycy, Hebrajczycy, Fenicjanie), o Kybele i Attisie (Frygia). Bogini Afrodyta pochodzi tak¿e od Asztarte, a jej kult wi¹za³ siê z podziwem dla kobiecej zmys³owoœci. Dla odmiany kult Artemidy zosta³ po³¹czony z kultem Kybele. Podczas œwi¹t i pochodów na czeœÌ Artemidy taùczono i grano na tamburynach i zillsach. Jej kult by³ powi¹zany z ksiê¿ycem, podobnie jak kult Isztar. Historia biblijna o taùcu Salome z woalami powi¹zana jest z dawnym kultem Isztar. Wed³ug zwyczajowej interpretacji, Salome by³a niejako "taùcz¹c¹ femme fatale" - swoim taùcem zachwyci³a Heroda, a ten zgodzi³ siê spe³niÌ jej ¿yczenie. Salome z namow¹ matki za¿¹da³a g³owy Jana Chrzciciela na tacy.
Gdy kultury patriarchalne zaczê³y wypieraÌ zjawiska takie, jak kult wielkiej bogini, zaczê³y powstawaÌ haremy. Taniec rozwija³ siê jako rozrywka kobiet dla kobiet, ¿yj¹cych w zamkniêciu. Potem zaœ taniec zacz¹³ s³u¿yÌ rozrywce mê¿czyzn, uzyskaniu czegoœ od nich.
Taniec brzucha przywĂŞdrowaÂł do Âświata Zachodu pod koniec XIX wieku. ZaprezentowaÂła go tancerka "Little Egypt" w Chicago, wywoÂłujÂąc skandal. Wtedy wÂłaÂśnie stworzono niepochlebnÂą z zaÂłoÂżenia nazwĂŞ "taniec brzucha"."

*************

Ja bym dodaÂła iÂż kapÂłanki ognia sÂą  starsze niÂż Âświat Sumeru ,W Mityzmie one byÂły ( juÂż pisaÂłam iÂż Mitra tak naprawdĂŞ jest kobieta) , rĂłwnieÂż byÂły kapÂłanki ognia taĂączÂące rytualny taniec pÂłodnoÂści przy ogniu.

Zawsze kapÂłanki byÂły straÂżniczkami ognia ( inaczej domowego ogniska) , od zawsze ogieĂą byÂł symbolem Boga , przez ogieĂą ( gorejÂący krzew)  StwĂłrca bardzo czĂŞsto kontaktowaÂł siĂŞ z ludÂźmi , oczywiÂście jest to symbolika dla nas , nie mniej jednak chodzi o wewnĂŞtrzna harmonie i uzyskanie energii , ktĂłra powoduje lewitacje.

Kiara 

ps. znalazÂłam jedno wyjÂście.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #35 : Marzec 31, 2012, 21:44:02 »

Wracaj¹c do historii opowiedzianej przez nagumulululi , takich kobiet z cz¹stkami historii jest bardzo du¿o. Istniej¹ dwie g³ówne grupy , które dzieli siê na mniejsze;

1. To Energie , które przysz³y na ziemie po raz pierwszy nie posiadaj¹ ¿adnej w³asnej inkarnacyjnej przesz³oœci , wgrywa im siê jako przesz³oœÌ historie tych , które ja posiadaj. I takich istot jest wbrew pozorom bardzo du¿o.

2. To Energie , ktĂłre z jakichÂś powodĂłw ( a sÂą bardzo ró¿ne) , adoptujÂą sobie czeœÌ historii Energii ( w tym wypadku protoplastki aspektu ÂżeĂąskiego)  i ÂżyjÂą jako ludzie Âświadomie , lub podÂświadomie jako Ona.

W tym wypadku istniejÂą kobiety identyfikujÂące siĂŞ z tym  jednym Jej wcieleniem , lub kilkoma ( kiedyÂś juÂż poruszaÂłam to zagadnienie),i tu tez sÂą roÂżne powody.

Co je ró¿ni od Niej? Otó¿ poziom rozwoju duchowego i œwiadoma wiedza , mo¿liwoœÌ œwiadomego wejœcia w ka¿de z ¿yÌ i opowiedzenia zwi¹zków uczuciowych ze wszystkimi bliskimi wówczas ludŸmi.
MoÂżna skopiowaĂŚ ( jak film ) cudze  przeÂżyte Zycie w przeszÂłoÂści , moÂżna je wgraĂŚ w cudza ÂświadomoœÌ. To jest zupeÂłnie moÂżliwe dla cywilizacji pozaziemskich ( a byĂŚ moÂże za pomocÂą g³êbokiej hipnozy i ziemskich?) , ale nie moÂżna w ten sposĂłb przekazaĂŚ przezywanych uczuĂŚ przez "ORYGINAÂŁ" czyli osobĂŞ , ktĂłra je przeÂżyÂła w swoim Âżyciu. Ta "funkcja" dotyczÂąca kaÂżdego z ÂżyĂŚ jest ROZWOJEM INDYWIDUALNYM DUSZY , ktĂłrego nie da siĂŞ skopiowaĂŚ! Na szczĂŞÂście , bo kaÂżda najmniejsza czÂąstka energii pÂłynÂąca z przezywania uczuĂŚ w kaÂżdym Âżyciu , wpisuje siĂŞ w tym monecie w osobisty GRAAL tworzÂąc barwĂŞ CiaÂła UCZUCIOWEGO , oraz AURÊ kaÂżdej Duszy.

Ludzie przywiÂązujÂą olbrzymia wagĂŞ ( zbyt doÂża) do wyglÂądu zewnĂŞtrznego ( urody) drugiego czÂłowieka, jego piĂŞkno najczĂŞÂściej jest ukryte przed takimi "poszukiwaczami". , gdy wartoÂści szukajÂą w zewnĂŞtrznoÂści.

Jest to kolejna puÂłapka na ktĂłra siĂŞ nabierajÂą  ci , ktĂłrych rozwĂłj osobisty kieruje siĂŞ jeszcze emocjonalnymi nie uczuciowymi wartoÂściami.
Ju¿ dawno zosta³y technicznie opracowane wzorce piêkna kobiet , które wgrywane s¹ w nasza œwiadomoœÌ , byœmy nie mogli zauwa¿yÌ piêkna , które jest piêknem nie modyfikowanym.
Sterowanie genetyka dla uzyskania okreÂślonego wyglÂądu istnieje od dawna.Kreowanie piĂŞkna wizualnego za pomocÂą mody rĂłwnieÂż , to taka podwĂłjna gra na ktĂłrÂą ÂłapiÂą siĂŞ ludzie. "Opakowanie" pociÂągajÂące a pod nim pustka i prymitywizm , a co najwyÂżej pamiĂŞciowo opanowana informacja.
ÂŻadna z kobiet prezentacyjnych takie wartoÂści na pewno nie jest ta oczekiwana o , ktĂłrej rozpisuje siĂŞ literatura.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #36 : Marzec 31, 2012, 21:44:55 »

Cytat: Kiara  GrudzieĂą 30, 2009, 01:10:57
Wracajac do historji opowiedzianej przez nagumulululi , takich kobiet z czastakami historji jest bardzo duzo. Istnieja dwie glowne grupy , ktore dzieli sie na mniejsze;

1. To Energie , ktore przyszly na ziemie po raz pierwszy nie posiadaja zadnej wlasnej inkarnacyjnej przeszlosci , wgrywa im sie jako przeszlosc historie tych , ktore ja posiadaja. I takich istot jest wbrew pozorom bardzo duzo.

2. To Energie , ktore z jakichs powodow ( a sa bardzo rozne) , adoptuja sobie czesc historji Energii ( w tym wypadku protoplastki aspektu zenskiego)  i zyja jako ludzie swiadomie , lub podswiadomie jako Ona.

W tym wypadku istnieja kobiety idetyfikujace sie z jedny Jej wcieleniem , lub kilkoma ( kideys juz poruszalam to zagadnienie),i tu tez sa rozne powody.

Co je rozni od Niej? Otoz poziom rozwoju duchowego i swiadoma wiedza , mozliwosc swiadomego wejscia w kazde z zyci i opowiedzenia zwiazkow uczuciowych ze wszystkimi bliskimi wowczas ludzmi.
Mozna skopiowac ( jak film ) cudze  przezyte Zycie w przeszlosci , mozna je wgrac w cudza swiadomocs. To jest zupelnie mozliwe dla cywilizacji pozaziemskich ( a byc moze za pomoca glebokiej hipnozy i ziemskich?) , ale nie mozna w ten sposob przekazac przezywanych uczuc przez "ORGINAL" czyli osobe , ktora je przezuyla w swoim zyciu. Ta "funkcja" dotyczaca kazdego z zyc jest ROZWOJEM INDYWIDUALNYM DUSZY , ktorego nie da sie skopiowac! Na szczescie , bo kazda najmniejsza czastka energii plynaca z przezywania uczuc w kazdym zyciu , wpisuje sie w tym momecie w osobisty GRAAL tworzac barwe Ciala UCZUCIOWEGO , oraz AURE kazdej Duszy.

Ludzie przywiazuja olbrzymia wage ( zbyt duza) do wygladu zewnetrznego ( urody) drugiego czlowieka, jego piekno najczesciej jest ukryte przed takimi "poszukiwaczami". , gdy wartosci szukaja w zewnetrznosci.

Jest to kolejna pulapka na ktora sie nabieraja  ci , ktorych rozwoj osobisty kieruje sie jeszcze emocjonalnymi nie uczuciowymi wartosciami.
Juz dawno zostaly technicznie opracowane wzorce piekna kobiet , ktore wgrywane sa w nasza swiadomosc , bysmy nie mogli zauwazyc piekna , ktore jest pieknem nie modyfikowanym.
Sterowanie genetyka dla uzyskania okreslonego wygladu istnieje od dawna.Kreowanie piekna wizualnego za pomoca mody rowniez , to taka podwojna gra na ktora lapia sie ludzie. "Opakowanie" pociagajace a pod nim pustka i prymitywizm , a co najwyzej pamieciowo opanowana informacja.
Zadna z kobiet prezetujacych takie wartosci napewno nie jest ta oczekiwana o , ktorej rozpisuje sie literatura.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Jak widzĂŞ koncept upadÂłej Sofii jest ci obcy. Nie wiem skÂąd ci przychodza do gÂłowy pomysÂły o faÂłszywych wspomnieniach.  Twoja postawa opiera siĂŞ wy³¹cznie na "wyparciu" tego z czym wi¹¿e siĂŞ sfera nieÂświadoma, no moÂże czegoÂś nie wiem i jesteÂś dziewicÂą AtenÂą - walecznÂą sÂłuÂżkÂą i wystawiana wci¹¿ na posÂługi bogĂłw mordujÂących nierzÂądnice. Tak czy owak pewnie nie znasz swojej mrocznej strony, wciaÂż uciekajÂąc przed sobÂą d¹¿¹c do ideaÂłu ktĂłry w istotny sposob redukuje caÂłoœÌ. To typowa koncepcja wspĂłlczesna, wypieramy mrocznÂą stronĂŞ, mordujÂąc kozÂła ktory jest winien wszystkiemu co zÂłe, majaĂŚ nadzieje Âże z nim odejdzie wszystko mroczne.

Wci¹¿ opowiadasz o plusach, wy¿szych wibracjach a ja radzi³bym nieco zapoznaÌ siê z konceptem jungowskiego postrzegania archetypów ni¿ szafowania terminarzem New Age. Œwiat zachodni w du¿ej mierze opiera siê o ten archetyp upad³ej kobiety - bogini p³odnoœci na wzór babiloùskiej nierz¹dnicy, bo gdyby tak nie by³o nie mielibyœmy w tej kulturze takiego kultu seksu i mi³oœci fizycznej.
Oczywiœcie uwolnienie tej kobiety od roli jaka pe³ni wi¹¿e siê z konsekewncj¹ , ¿e ca³y swiat wówczas zamiera, œwiat nieporz¹danych. ¯ycia zaczyna siê na nowo od wzorca, ale stare musi przestac istnieÌ.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #37 : Marzec 31, 2012, 21:54:33 »

Wiesz nagumulululi   bardzo dobrze jest siĂŞ koncentrowaĂŚ na napisanym tekÂście a nie na osobie go piszÂącej.

WracajÂąc do mnie , ja znam zarĂłwno moje "mroczne wcielenia" , jak i te Âświetliste , wiem w jakim celu siĂŞ wcielam i co mi wolno a czego nie z moim systemem wartoÂści.
Ale tez znam zasadê tworzenia mnóstwa nowych kopi dusz , kto rym siê wgrywa programy ¿eby mog³y ¿yÌ na ziemi.To nie jest koncepcja to fakty potwierdzone przez lekarzy zajmuj¹cych siê zawodowo regresingiem i opisane w ksi¹¿kach ( by³y na forum cytowane tytu³y).

Sofia nie upadla , schodzÂąc na ta ziemie musiaÂła obniÂżyĂŚ swoja wibracje do moÂżliwoÂści Âżycia w przestrzeni tej ziemi. Ale nigdy nie przekroczyÂła  progu wÂłaÂściwych dla wzorca tej przestrzeni zachowaĂą.

Du¿o bym musia³a Ci opowiadaÌ , a jak na razie nie jesteœ gotów przyj¹Ì tej wiedzy , bêdziesz szuka³ mo¿liwoœci , oœmieszania i poni¿ania mnie miast normalnej analizy moich slow , wiec po co?

Jeszcze nie jesteœ w stanie zaakceptowaÌ faktu ze moja wiedza mo¿e byÌ prawdziwa ( zreszt¹ ja wiêkszoœÌ) , zbyt g³êboko macie jeszcze " wryte " stare wzorce. Pomimo wielkiego gadania nie pozbyliœcie siê ich.

Kult seksu jest wgrany specjalnie dla zablokowania wiedzy prawdziwej i moÂżliwoÂści rozwoju przez uczucia, ale wiesz , wszystko ma dwie strony To co miaÂło blokowaĂŚ  rĂłwnieÂż wyzwala nie dajÂąc ludziom speÂłnienia duchowego , mobilizuje do poszukiwaĂą odmiennoÂści.

Zrozum iÂż byÂły dwa wzorce kobiet LILITH i EWA, chociaÂż  siĂŞ poniÂża LILITH ( publikowana jest na jej temat taka wiedza) , to EWA jest poÂłowicznym wzorcem kobiety .
Przeanalizuj to a zrozumiesz caÂły podstĂŞp  wzorca aspektu kobiety pochodzÂącego z mĂŞÂżczyzny , wĂłwczas zobaczysz cechy , ktĂłre dominujÂą kulturze seksu i miÂłoÂści fizycznej.

Tak wiec pojawia siĂŞ dwie Boginie ( a raczej Panie , jedna tego Âświata , a druga Tamtego Âświata ( nie myl z ZaÂświatami) , ale obydwie ÂżyjÂące i dajÂące wzorca zachowaĂą na tym Âświecie)

WejdÂź w mitologie Grecji i zobacz iÂż jedyna osoba , ktĂłra nie naleÂżaÂła do rodu Zeusa (wiec sÂą dwa rody zyjace na ziemi?) byÂła Afrodyta a ÂżyÂła w tym samym czasie co reszta tego " doborowego bractwa", tylko ona nie pochodziÂła z rodu Zeusa.
ZastanawiaÂłeÂś siĂŞ dlaczego? I co robiÂła mimo wszystko na ziemi, kim byÂła naprawdĂŞ?

CaÂły czas istniejÂą dwa archetypy kobiety ( nie ze wzglĂŞdu na ich dualizm) bo sÂą dwie kobiety niosÂące je rĂłwnoczeÂśnie.
Pisa³am otrzyma³am unikalny dar poznawania osób ale równoczeœnie ich wieloœci wcieleù ( dlatego jest w stanie odró¿niaÌ postacie i mityczne i historyczne na przesrzeni wiekowa. Bo wiem , kto kim bul w dawnej historii ziemi , a ze to burzy ustalone przez ludzi normy?
No có¿ , bywa , a mo¿e tak ma byÌ , by prawda i zrozumienie jej mog³y powróciÌ.

Widzisz stare niczego nie musi , a tym bardziej umrzeÌ, zmiany polegaj¹ na akceptacji starego jako czêœci naszego rozwoju , naszej drogi , której nie mo¿emy wymazaÌ ze œwiadomoœci , bo jest to czeœÌ nauki , a zarazem nasza wiedza na okreœlony temat.
MoÂżna jej nie stosowaĂŚ w Âżyciu jako juÂż coÂś zbĂŞdnego , zastÂąpionego czymÂś doskonalszym , ale ona pozostaje wiedza w nas na zawsze  i jest niezbĂŞdna w caÂłoksztaÂłcie wiedzy.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #38 : Marzec 31, 2012, 22:01:42 »

Cytat: Kiara  GrudzieĂą 30, 2009, 12:23:25
Wiesz nagumulululi   bardzo dobrze jest siĂŞ koncentrowaĂŚ na napisanym tekÂście a nie na osobie go piszÂącej.

WracajÂąc do mnie , ja znam zarĂłwno moje "mroczne wcielenia" , jak i te Âświetliste , wiem w jakim celu siĂŞ wcielam i co mi wolno a czego nie z moim systemem wartoÂści.
Ale tez znam zasadê tworzenia mnóstwa nowych kopi dusz , którym siê wgrywa programy ¿eby mog³y ¿yÌ na ziemi.To nie jest koncepcja to fakty potwierdzone przez lekarzy zajmuj¹cych siê zawodowo regresingiem i opisane w ksi¹¿kach ( by³y na forum cytowane tytu³y).



Tak wiec pojawia siĂŞ dwie Boginie ( a raczej Panie , jedna tego Âświata , a druga Tamtego Âświata ( nie myl z ZaÂświatami) , ale obydwie zyjace i dajÂące wzorca zachowaĂą na tym Âświecie)

WejdÂź w mitologie Grecji i zobacz iÂż jedyna osoba , ktĂłra nie naleÂżaÂła do rodu Zeusa (wiec sa dwa rody zyjace na ziemi?) byÂła Afrodyta a ÂżyÂła w tym samym czasie co reszta tego " doborowego bractwa", tylko ona nie pochodziÂła z rodu Zeusa.
ZastanawiaÂłeÂś siĂŞ dlaczego? I co robiÂła mimo wszystko na ziemi, kim byÂła naprawdĂŞ?

CaÂły czas istniejÂą dwa archetypy kobiety ( nie ze wzglĂŞdu na ich dualizm) bo sÂą dwie kobiety niosÂące je rĂłwnoczeÂśnie.
Pisa³am otrzyma³am unikalny dar poznawania osób ale równoczeœnie ich wieloœci wcieleù ( dlatego jestem w stanie odró¿niaÌ postacie i mityczne i historyczne na przesrzeni wieków. Bo wiem , kto kim by³ w dawnej historii ziemi , a ze to burzy ustalone przez ludzi normy?
No có¿ , bywa , a mo¿e tak ma byÌ , by prawda i zrozumienie jej mog³y powróciÌ.

Widzisz stare niczego nie musi , a tym bardziej umrzeÌ, zmiany polegaj¹ na akceptacji starego jako czêœci naszego rozwoju , naszej drogi , której nie mo¿emy wymazaÌ ze œwiadomoœci , bo jest to czeœÌ nauki , a zarazem nasza wiedza na okreœlony temat.
MoÂżna jej nie stosowaĂŚ w Âżyciu jako juÂż coÂś zbĂŞdnego , zastÂąpionego czymÂś doskonalszym , ale ona pozostaje wiedza w nas na zawsze  i jest niezbĂŞdna w caÂłoksztaÂłcie wiedzy.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Tak tak, nie potrafiĂŞ zaakceptowaĂŚ Âże jesteÂś O! jedynÂą prawdÂą !! Nie rozumiem celu dla ktĂłrego lansujesz siĂŞ na jedynÂą znajÂącÂą prawdĂŞ, ktĂłra w moich oczach niestety wyglÂąda na powierzchowne rozdmuchanie twojego ego, ktĂłremu wydaje siĂŞ Âże jest monoteistycznym bogiem. Z punktu widzenia psychologicznego to stadium przed inflacyjne. Nie twierdze teÂż Âże jesteÂś wymysÂłem jednego sezonu na leszcza , bo widzĂŞ ze moÂżesz mieĂŚ jakieÂś senne przebÂłyski, ktĂłrym nadajesz koloryt taki jaki ci siĂŞ podoba, a ktĂłry wynika z przeczytania tysiĂŞcy ksi¹¿ek na temat danej tematyki. Obiecuje Âże gdy dostrzegĂŞ w twoich sÂłowach coÂś oryginalnego, czego nie moÂżna przeczytaĂŚ w innych ksiĂŞgach dam znaĂŚ. I nie mam zamiaru ciĂŞ oÂśmieszaĂŚ, a tylko daĂŚ wyraz braku twojej pokory i pró¿noÂści wynikajÂącej byĂŚ moÂże z braku wyobraÂźnia tego czego jeszcze moÂżesz nie wiedzieĂŚ, a czego moÂżesz siĂŞ nauczyĂŚ. Rozumiem Âże jesteÂś w takim stanie duchowym (podobnie jak kapÂłan) ktĂłremu wydaje siĂŞ Âże juÂż osiÂągnĂŞli koniec drogi i wszystko wiedzÂą, moÂże jesteÂś jeszcze nastolatkÂą czy coÂś. Trudno byÂłoby ci siĂŞ pogodziĂŚ z tym Âże tak nie jest.  Poza tym pisaÂłem ci o pewnym fakcie. Robisz mnĂłstwo b³êdĂłw ortograficznych, ktĂłre moim skromnym zdaniem ÂświadczÂą o wewnĂŞtrznym chaosie w twojej duszy i tÂłumionych oddziaÂływaĂą sfery podÂświadome. Robienie takich skromnych pomyÂłek w psychologii jest zwiastunem pewnego ukrytego kompleksu psychologicznego, szczerze polecam zapoznanie siĂŞ z powyÂższym. Nie traktuj tego jako atak, ale jako ÂżyczliwÂą podpowiedÂź, ktĂłra moÂże da ci trochĂŞ dystansu do samej siebie.

W tekÂście odniosÂłem siĂŞ bezpoÂśrednio do ciebie, poniewaÂż z twojego przekazu wynikaÂło miĂŞdzywierszowymi.: one nie sÂą prawdziwymi MM, tylko osoba o rozwiniĂŞtym Âżyciu duchowym, czyli ty moÂże siĂŞ mieniĂŚ tym tytuÂłem. Tak to odebraÂłem, bo nie przeczysz pewnie ze uwaÂżasz siĂŞ za wcielenie MM.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #39 : Marzec 31, 2012, 22:03:35 »

enigma.

Proponuje odÂłozyĂŚ na bok wzajemne urazy i wrĂłciĂŚ do tematu wÂątku czyli roli kobiety w Âżyciu duchowym.

Cytat: rafalwesolek  GrudzieĂą 27, 2009, 01:03:37
.. Jak wiadomo Ewangelia Gnostyczna zostala zakazana , dlaczego? w skrĂłcie , ukazuje ona pikatne sceny z Âżycia Jezusa i Marii Magdaleny.

czytaÂłam troche z apokryfĂłw i nigdzie nie natkneÂłam sie na "pikatne sceny". raczej sporo problematycznych wypowiedzi Jezusa ktĂłre w Âświetle znanej nam teologi trudnoby wytÂłumaczyĂŚ (szczegĂłlnie apokr Tomasza)

Sarah54  ciesze sie ze ktoÂś tutaj zajmuje sie gnostycyzmem, to bardzo wartoÂściowa i niestety zapomniana (a przez KRK zwalczana) wiedza. Symbolika Sophi, czy mity takie jak Hymn o Perle ostatecznie uwalniajÂą czÂłowieka od poszukiwania swoich 'bogĂłw' zwracajÂąc uwage Âże najwazniejszÂą zagadkÂą dla poszukujÂącego - jakÂą jest on sam  UÂśmiech

Cytat: Kiara  GrudzieĂą 28, 2009, 03:07:08
Wiesz te wzory idealnej rownowagi sa cudowne, ale jest jeden problem. Zwiastuja stagnacje , a zycie to ciagly ruch , musi wiec byc chociaz chwilowa przewaga ktoregos z nich by dac inspiracje drugiemu do dzialania.

Kiaro, kto ci naopowiadaÂł bajek o stagnacji? Symbolika Yang i Yin to wzajemne odzdziaÂływania jednego na drugie, bedÂące ÂżrĂłdÂłem Âżycia. RĂłwnowaga miedzy nimi nie zawiera 'przewagi' jednego nad drugim, lecz przemiane jedno w drugie.

http://www.chen.org.pl/teoria/yinyang.php
Ustawiczn¹ przemianê yin w yang i odwrotnie obrazuje diagram, zwany taijitu, umieszczony obok. Ko³o, oznaczaj¹ce ca³oœÌ, podzielone jest na czêœÌ czarn¹ yin i bia³¹ yang. Esowata linia, dziel¹ca obie po³owy symbolizuje wieczny ruch i zamianê miejscami obu elementów.
Jeœli chcesz t³umaczyc czytaj¹cym Wiedze, to dok³adnie sprawdz o czym prawisz, bo wprowadzasz nas w b³¹d!

WracajÂąc do symboliki Marii, bÂądÂź kobiecej jak elementu speÂłnienia. W tarocie marsylskim, 21 kartÂą w Arkanach Wielkich - ÂŚwiat znajdujemy wizerunek kobiety w wieĂącu



Do dzisiaj u BuddystĂłw kobieta moÂże piastowaĂŚ nawyÂższe pozycje na rĂłwni z mĂŞÂżczyznami.
Zdj. z ksiÂązki 'Moja droga do lamĂłw' Ole Nydahl



Zdjecie przedstawia NajwyÂższych LamĂłw Tybetu, w pierwszym rzedzie rozpoznaje min 2 kobiety (moÂżna powiekszyĂŚ).

Osobiscie, nie przeszkadza mi mĂŞska 'przewaga' kazda ze stron ma swoje cechy, plusy i minusy. Do mĂŞÂżczyzn nale¿¹ one siÂła, otaczanie ochronÂą, prawoœÌ. Do kobiet sÂłaboœÌ (czesto przez kobiety wykorzystywana), opieka, oraz podstĂŞp  DuÂży uÂśmiech  Obie strony majÂą swoje miejsce i uzupeÂłniajÂą sie. Nie ma powodu wiec aby potĂŞpiaĂŚ meskoœÌ czy kobiecoœÌ.

Co do UpadÂłej Sophii, z tego co pamietam upadkiem okreslano fakt oderwania sie najmÂłodszego Eonu od Pleromy (peÂłnia 8 ). NajmÂłodszy Eon odrywa sie od PeÂłni(Ojca) aby swtorzyĂŚ wÂłasny ÂŚwiat. Upadek w przestrzeĂą pociÂąga za sobÂą stworzenie (bez woli Ojca) bytu zwanego Jaldobaoth (ktĂłry rzÂądziĂŚ ma materiÂą). Tak wiec oderwanie (nazywam to sobie pÂączkowaniem) jest teÂż ÂźrĂłdÂłem powstania nowego Âżycia-Âświata(?). Znam rĂłwnieÂż inny gnostycki mit, opowiadajÂący o tym Âże BĂłg(lub jakas boska Istota) spostrzega w ciemnoÂści swoje odbicie, w ktĂłrym sie zakochuje. I tak Iskry upadajÂą w ciemnÂą materie, zasiewajÂąc w niej ÂŻycie. To bardzo ciekawe i warto poczytaĂŚ.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #40 : Marzec 31, 2012, 22:05:52 »

"Dalajlama powiedziaÂł w wywiadzie dla wÂłoskiej edycji pisma "Vanity Fair", Âże jego nastĂŞpcÂą moÂże byĂŚ kobieta.

WypowiadajÂąc siĂŞ na krĂłtko przed przyjazdem do WÂłoch duchowy przywĂłdca TybetaĂączykĂłw powiedziaÂł - jeÂśli forma ÂżeĂąska byÂłaby bardziej przydatna, dalajlama bĂŞdzie kobietÂą. Dalajlama dodaÂł, Âże w tradycji tybetaĂąskiej reinkarnacja kobiet uwaÂżana jest za wyÂższÂą. "

https://www.neww.org.pl/pl/news/news/1,3998,1.html

Dobrze i¿ Dalajlama tak myœli i mówi widaÌ w tym Jego m¹droœÌ.
Moim zdaniem zna przeznaczenie , ktĂłre siĂŞ wypeÂłni.

Ale czy w historii Buddyzmu kobieta byÂła kiedyÂś Dalajlama?

Czy równowaga jaka istnieje ( cokolwiek po³o¿ymy na obydwu równowa¿¹cych siê szalach) mo¿e spowodowaÌ jaki kolwiek ruch w która kolwiek stronê?

Nie rĂłwnowaga to jest stagnacja do  ruchu potrzebna jest przewaga nawet minimalna ktĂłrejÂś ze stron.
Zaprzeczanie logice nie jest wÂłaÂściwe.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #41 : Marzec 31, 2012, 22:20:11 »

Czarna Madonna  = Maria Magdalena.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Magdalena#Czarna_Madonna

Kult Czarnej Madonny jest tak stary jak istnienie Marii Magdaleny , chociaÂż systematycznie zacierany przez ojcĂłw koÂścioÂła katolickiego przetrwaÂł we Francji ale nie tylko.

Wszystkie cechy Marii Magdaleny ojcowie koÂścioÂła katolickiego przysposabiali Marii matce Jezusa , tworzÂąc oszustwo historyczne , poniÂżajÂąc ta kobietĂŞ i odbierajÂąc wiedzĂŞ o prawdziwej roli partnerki w zryciu mĂŞÂżczyzny , zacierajÂąc Âślady jej istnienia , oraz prawdĂŞ o niej.

Tak dokÂładnie zacierali  te Âślady ( niszczÂąc stare dokumenty potwierdzajÂące Âżycie i ma³¿eĂąstwo z Jezusem) aÂż zatarli fakty  historyczne istnienia obydwojga.
MÂści siĂŞ to na nich gdyÂż nie mogÂą udowodniĂŚ iÂż Jezus ÂżyÂł fizycznie na ziemi.

Dlaczego MM uznawana jest za Czarna MadonnĂŞ ?  Zwyczajnie pochodziÂła z rodu w ktĂłrym karnacja miaÂła ciemny opalony kolor, nie byÂła AfrykankÂą. PochodziÂła z idumejskiego  rodu HerodĂłw , jej matka Herodiada tez miaÂła taka karnacje.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Idumea
http://pl.wikipedia.org/wiki/Edom_%28kraj%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Edomici
Nic wiec dziwnego iÂż na obrazach wystĂŞpuje z naturalna ciemna karnacja. Maria matka Jezusa miaÂła normalna jasna cerĂŞ , Jezus rĂłwnieÂż , nigdzie nie wystĂŞpujÂą jako osoby ciemnoskĂłre.

MM przypÂłynĂŞÂła do Francji ze swoja cĂłreczka Sara ( Sarena, imiĂŞ znane  i uÂżywane w IRANIE rĂłwnieÂż wspó³czeÂśnie) , ktĂłra rĂłwnieÂż miaÂła identycznÂą karnacjĂŞ jak matka , znana jest pod imieniem Sara Egipcjanka.
Pomimo usilnych staraĂą KK wiedza i kult MM we Francji nie zostaÂł zatarty, w niektĂłrych regionach  jest czczona nadal.
W Polsce istniejÂą dwa znane miejsca jej kultu Warszawa i BiÂłgoraj.
1. Warszawa PrawosÂławna Katedra Marii Magdaleny na Pradze.
2. W BiÂłgoraju dawne posiadÂłoÂści Zakonu FranciszkanĂłw w Puszczy Solskiej.

Cyganie wspó³czeÂśnie teÂż uwaÂżajÂą MM - Czarna MadonnĂŞ  za swoja patronkĂŞ, swoja MatkĂŞ.

CYGAÑSKA MADONNA

http://www.youtube.com/watch?v=q1HkWJza_sY&feature=related

Kiara

ps. Enigmo , przepraszam ale Ty mi niczego nie udowodniÂłaÂś, upierasz siĂŞ ze rĂłwnowaga czyli idealny stan poziomy dwĂłch idealnych czĂŞÂści jest akcja nie stagnacja. Przepraszam , ale jak do Ciebie nie docierajÂą argumenty matematyczne , to co ja mogĂŞ?

MoÂże chciaÂłaÂś mi powiedzie iÂż taki stan , to zespolenie dwĂłch aspektĂłw w jednie? Tak to jest prawda , w takim idealnym harmonijnym stanie dwa staja siĂŞ jednia i wĂłwczas jednoczÂąc siĂŞ poznajÂą swojÂą wiedzĂŞ,  ÂżeĂąski mĂŞska a mĂŞski ÂżeĂąska.
Ale Âżeby cokolwiek mogÂło siĂŞ zadziaĂŚ ponad trwanie w jedni , ktĂłryÂś z nich musi minimalnie mieĂŚ przewagĂŞ ponad drugim. WĂłwczas zaistnieje inspiracja ponownego  dziaÂłania.

Ja nie rezygnuje z dyskusji nic podobnego , ale nie mam zamiaru dyskutowaÌ z kim kolwiek , kto mnie obraza i mimo wszystko uwa¿a , i¿ ja muszê dyskutowaÌ , a ja naprawdê niczego nie muszê , ja mogê a to jest zasadnicza ró¿nica.
Zmiana wiedzy na temat kobiety i mĂŞÂżczyzny jest domena naszej epoki , Epoki  CiemnoÂści. PowrĂłt do prawdy jest bolesny i trudny do zaakceptowania gdy ludzie przyjĂŞli prawdy swoich guru za wÂłasne , nawet wbrew logice.

Jeszcze raz Enigmo Maria matka Jezusa to nie Sophia , chociaÂż KK przysposobiÂł to miano Marii matce Jezusa ,  odbierajÂąc je prawowitej wÂłaÂścicielce  Marii Magdalenie.

Ja nie mam Âżadnych lekowych inspiracji przekazywania wiedzy , raczej odkrywania kÂłamstw , ktĂłrymi ludzie sÂą karmieni od wiekĂłw.

Odpowiem  jutro na TwĂłj post.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #42 : Marzec 31, 2012, 22:24:15 »

ZNACZENIE SÂŁOWA WDOWA W CZASACH ÂŻYCIA JEZUSA.

WDOWY - takie okreÂślenie byÂło uÂżywane dla zakonu ÂżeĂąskiego i  kobiet przebywajÂących czasowo w nim ( gdy  m¹¿ kobiety  rĂłwnieÂż byÂł w zakonie mĂŞskim ona  byÂła "wdowa") nie kontynuacja  Âżycia rodzinnego w swoim domu. MogÂły przebywaĂŚ razem ze swoimi dzieĂŚmi.
Inaczej postrzegamy przypowieœÌ ; O wdowim groszu.. w tym œwietle.

Natomiast wdowa prawdziwa, nosiÂła  nazwĂŞ " pochylona kobieta".

CZARNA WDOWA - Kobieta przynaleÂżna do Zakonu Nazarejskiego ( w nim  kobiety nosiÂły czarne ubrania)



Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #43 : Marzec 31, 2012, 23:06:25 »

Cytat: Leszek  StyczeĂą 04, 2010, 19:22:11
Cytat: Kiara  StyczeĂą 04, 2010, 19:10:10

NIE ISTNIEJE OSWIECENIE POPRZEZ WYRZECZENIE SIE SWIATA, GDYBY TAK BYLO NIE RODZILI BYSMY SIE NA SWIECIE BY ROZWIJAC SIE PRZEZ KONTAKT Z MATERIA, A ZYLI BYSMY WYLACZNIE W SWIECIE NIE MATERIALNYM.


1. W takim razie co oznaczajÂą sÂłowa "Moje KrĂłlestwo nie jest z tego ÂŚWIATA"?

2. JeÂśli byÂł upadek doskonaÂłego czÂłowieka poprzez naduÂżycie przez niego wolnej woli (a potwierdzajÂą go rĂłwnieÂż MyÂśliciele) to nie jesteÂśmy tutaj, aby siĂŞ "rozwijaĂŚ przez materiĂŞ", tylko po to, aby nauczyĂŚ siĂŞ uniezaleÂżniĂŚ od "uroku" materii, z ktĂłrÂą zwiÂązaliÂśmy siĂŞ jak ten Narcyz ze swoim odbiciem...
Wyrzeczenie siĂŞ Âświata materii to uniezaleÂżnienie siĂŞ od wpÂływu materii i pĂłjÂście w kierunku Âświata ducha.





Zale¿y co kto rozumie przez "KRÓLESTWO" , w tym wypadku Królestwo znaczy WIELKO¦Æ ENERGETYCZNA i WIEDZÊ OSOBIST¡ ( czyli barwê , oraz moc wibracji), a te warto¶ci istniej± w ¶wiecie pozamaterialnym. Tam istnieje cala nasza Energia, tu tylko maleñka wydzielona z niej ISKIERKA , która jest jej czê¶ci± , to¿sama z ni± , ale nie posiada mocy , jak jej pozamaterialna Istota.

Doskona³y Cz³owiek w œwiecie materialnym nie istnieje, gdy¿ po³¹czenie Energii z materia ju¿ w tym monecie blokuje przejaw owej doskona³oœci.
"DoskonaÂły" , moÂżna jedynie traktowaĂŚ  jako posiadajÂący  wiedzĂŞ i system wartoÂści z moÂżliwoÂściÂą korzystania z niego. A mimo wszystko rezygnujÂący Âświadomie na rzecz innych  ( materialnych) wartoÂści , ktĂłre staÂły siĂŞ przyczyna uwiezienia w nich.
Dla mnie "rozwijaĂŚ siĂŞ przez materie" jest skrĂłtem myÂślowym dokonywa wyboru przez odczuwanie dobra i zÂła w kontakcie z materia.Dokonywanie wyboru pĂłjÂścia droga uniezaleÂżniania siĂŞ od materii.

CaÂły nasz Ludzki rozwĂłj polega na uniezaleÂżnianiu siĂŞ od materii , oraz  ksztaÂłtowania materii za pomocÂą energii.
Energia -Duch jest piĂŞknem  dzieÂłem CzÂłowieka powinno byĂŚ odbicie tego  wewnĂŞtrznego duchowego piĂŞkna na zewnĂŞtrznej materii. Nie zaÂś modelowania zewnĂŞtrznej materii zewnĂŞtrznymi Âśrodkami i uzaleÂżniania od efektu "uwiezionego" w niej chwilowo Ducha.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: JESZCZE RAZ O MARII MAGDALENIE...
« Odpowiedz #44 : Marzec 31, 2012, 23:07:45 »

Sarah 54.

Cz³owiek, to duch, cia³o i umys³. Dla rozumiej¹cych g³êbiej- dusza w ograniczeniu materii.
Wielu z Was wyciÂąga wÂłaÂściwe wnioski. Co wynika z tego ,Âże sÂą prawdziwe?
Czy od wiedzy, zaokrÂągli sie portfel?
Czy od wiedzy zobaczymy innego, piĂŞkniejszego  czÂłowieka w naszym partnerze?
Czy od wiedzy dostaniemy "skrzydÂła" by nastĂŞpny dzieĂą zaczynaĂŚ "ÂśpiewajÂąco"?
Co nas ogranicza?
MoÂże Ty, Leszku zaÂłoÂżysz nowy wÂątek?
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

skyworldsv meute-de-loups homofriends rozmowcy sith