Strony: [1]

TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« : Listopad 05, 2011, 13:49:00 »

Wiele jest dyskusji o mocach i niemocach ludzi o medytacjach , i wizualizacjach , ktĂłre majÂą coÂś spowodowaĂŚ lub coÂś stworzyĂŚ.
Jedna dla wiĂŞkszoÂści jest to raczej maÂło znany temat jak powstaje tworzenie myÂślÂą czy jest juÂż moÂżliwe czy jeszcze nie i czy nasze myÂśli mogÂą siĂŞ materializowaĂŚ , na ja dÂługo sÂą trwaÂłe i co trzeba zrobiĂŚ by byÂły trwaÂłe?

To tak na poczÂątek... dodam tylko maleĂąki wstĂŞp informacyjny;

Wydaje mi siê i¿ mylimy i ³¹czymy w jedno kilka pojêÌ;

1. Myœlokszta³t. to jest myœl ³adowana energetycznie , ale pojedyncze myœli ludzkie maj¹ odniesienie do swojego twórcy. Bowiem zazwyczaj nios¹ w sobie zbyt ma³¹ moc sprawcz¹.

WysyÂłane w przestrzeĂą ( ukierunkowane) jeÂżeli odbijÂą siĂŞ od obiektu do ktĂłrego sÂą kierowane tworzÂą "grona myÂślowe".

2. " Grona myÂślowe"
na zasadzie podobne przyci¹ga podobne mog¹ stworzyÌ dopiero egregor , który staje siê wzorcem dla istnienia zdarzeù , których trwa³oœÌ ( rozci¹gniêcie w czasie) jest zale¿ne od ³adunku energetycznego , który jest w nim zdeponowany.


3. Egregor to ju¿ silny twór energetyczny , który jest po³¹czony ze sta³ym zasilaniem du¿ych grup dla których wspólne jest identyczne realizowanie swoich planów myœlowych.

Warto kaÂżdemu z okreÂśleĂą poÂświĂŞciĂŚ trochĂŞ czasu by zrozumieĂŚ jak dziaÂłajÂą na planie fizycznym te twory powoÂływane do istnienia pojedynczymi myÂślami ludzkimi , mogÂące przybieraĂŚ ( zagĂŞszczana energia) realne fizyczne ksztaÂłty , lub utrzymywaĂŚ uwagĂŞ czÂłowieka na sobie by w jego mĂłzgu istnieĂŚ energetycznie oraz na planie fizycznym "fizycznie"...

To naprawdê bardzo ciekawy temat. , bowiem otwiera mo¿liwoœÌ wyjœcia z uzale¿nieù psychomanipulacj¹ i stanowi realn¹ obronê przed takimi atakami ludzi znaj¹cych te zasady.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #1 : Listopad 06, 2011, 00:03:17 »

east na innym forum.

By siĂŞ do tego zagadnienia powaÂżnie zabraĂŚ to po pierwsze naleÂżaÂłoby sobie odpowiedzieĂŚ na bardziej podstawowe pytanie.

Kto /co tworzy  myÂśli ?

WydawaÂłoby siĂŞ, Âże to gÂłupie pytanie. No przecieÂż ja myÂślĂŞ. Ja tworzĂŞ myÂśli. JuÂż Kartezjusz wypowiedziaÂł, co dziÂś wszyscy wyznajemy uczÂąc siĂŞ o tym w szkole, iÂż "myÂślĂŞ wiĂŞc jestem". A co ,jeÂśli jest to Âściema ?

JeÂśli jest caÂłkiem odwrotnie, gdyÂż to myÂśli tworzÂą to, co nazywamy JA ?

Ka¿dy wie, ¿e ma³e dzieci nie uto¿samiaj¹ siebie z jakimkolwiek ja. Nawet dziecko,które ju¿ potrafi mówiÌ powie o sobie "Adaœ chce jeœÌ" (bo rodzice zwracaj¹ siê do niego ci¹gle po imieniu) , zamiast po prostu "chcê jeœÌ" . Dopiero póŸniej, w toku obserwacji i nauki sposobu wys³awiania siê rodziców, czy starszych kolegów dziecko nabiera "poprawnoœci" zauwa¿aj¹c swoje JA. Lecz z pocz¹tku dziecko nie rozpoznaje myœli o sobie. W procesie ¿ycia myœli z czasem zaczynaj¹ definiowaÌ JA. "Ja jestem ch³opcem ", " JA jestem dobry " etc. JA pojawia siê z czasem na skutek okreœlonych myœli. Wg mnie oznacza to,¿e dos³ownie - myœli istniej¹ pierwotnie i to one kszta³tuj¹ ca³¹ resztê o której s¹dzimy, ¿e jesteœmy, nasze wyobra¿enia o œwiecie i to¿samoœci. I dalej te myœli tworz¹ myœlokszta³ty, grona , egregory, matrixa, o których ju¿ wiemy, ¿e s¹ samodzielnymi bytami potrzebujacymi ludzkiej energii.

Mimo tak wielkiej w³adzy, jak¹ posiadaj¹ myœli, to pierwotn¹ przyczyn¹ tego, ¿e JESTEM nie s¹ myœli, lecz ŒwiadomoœÌ.
Jednak z jakichÂś przyczyn ona pozwala myÂślom istnieĂŚ i tworzyĂŚ te wszystkie iluzje, o ktĂłrych bĂŞdziemy rozmawiaĂŚ nawet pomimo tego, Âże myÂśl tak zawÂładnĂŞÂła naszym Âżyciem.
S¹ bowiem myœli m¹dre, które doceniaj¹ ŒwiadomoœÌ i chc¹ z ni¹ wspó³pracowaÌ, wspó³tworzyÌ w symbiozie, a nie tylko zaw³aszczaÌ. Myœli tego rodzaju zamiast harcowaÌ bez umiaru w naszych g³owach potrafi¹ ws³uchaÌ siê w g³os Œwiadomoœci, która WIE co siê zdarzy zanim to coœ siê zdarzy. Myœli takie s¹ naszymi sojusznikami w rozpoznawaniu z³o¿onych wahade³ (egregorów). S¹ niczym ¿agle i osprzêt i zgrana za³oga razem wziête na pok³adzie ludzkiej ¿aglówki w ¿ywiole fal strumieni myœlokszta³tów, gron i wahade³.

Aloha
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #2 : Listopad 06, 2011, 00:04:04 »

east jeÂżeli dla Ciebie jest tak jak opisaÂłeÂś niech tak pozostanie.
Dla mnie tak nie jest bowiem Ja to moja œwiadomoœÌ osobowoœciowa , która stworzy³a sobie na cykl doœwiadczeù tej konkretnej rzeczywistoœci Kiarê.

Kiara jest zarĂłwno Ja jak i KiarÂą k ktĂłra tworzy swojÂą myÂślÂą otaczajÂącÂą jÂą rzeczywistoœÌ.  Moje myÂśli istniejÂą na tym samym planie co myÂśli innych myÂślÂących ludzi.Tworzymy wspĂłlnie lub nie z plastycznej energii zagĂŞszczanej mocÂą osobistÂą i wÂłaÂściwoÂściami wymiaru w ktĂłrym ÂżyjĂŞ.
Tak jest dla mnie , dla Ciebie wcale nie musi byĂŚ identycznie. Zatem ja opiszĂŞ jak jest dla mnie a Ty opisz swĂłj Âświat ja jest dla Ciebie.

Czy myœli ¿yj¹? Ta , ale tylko tyle czasu ile uwagi im poœwiêcamy ( inaczej energii przeznaczymy przez skupienie na nich uwagi) , póŸniej rozpadaj¹ siê na pierwotn¹ czyst¹ energiê z której mo¿emy tworzyÌ kleje myœlokszta³ty...


Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #3 : Listopad 06, 2011, 00:04:53 »

east na innym forum.

@Kiara
Cytuj
Ja to moja œwiadomoœÌ osobowoœciowa
I teraz pytanie , czy Ja to œwiadomoœÌ ? Moim zdaniem "ja" jest efektem istnienia Œwiadomoœci. Pobocznym efektem.
Cytuj
Kiara jest zarĂłwno Ja jak i KiarÂą  ktĂłra tworzy swojÂą myÂślÂą otaczajÂącÂą jÂą rzeczywistoœÌ.

A jeÂśli to myÂśli tworzÂą KiarĂŞ, a nie Ty tworzysz myÂśli ?
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #4 : Listopad 06, 2011, 00:05:35 »

Ja wiem , czy to Ja tworzĂŞ czy nie ? Zwyczajnie wiem.

Je¿eli Ty masz problemy z t¹ wiedz¹ , czy to Ty tworzysz myœli , czy one Ciebie? Musisz sam dojœÌ do zrozumienia i mieÌ pewnoœÌ w tej wiedzy.

Moje Ja to moja osobowoœÌ ( owszem tworz¹ca okreœlony œwiat moich myœli) zgodny ze swoj¹ barw¹ i moc¹ , który opisuje t¹ barwê i moc.
Jednak Âżeby byÂła taka a nie inna ( bo jest zawsze indywidualnoÂściÂą niepowtarzalnÂą) musi istnieĂŚ Ja w postaci samoÂświadomoÂści wyraÂżanej przez myÂśl , ktĂłra jest uczuciem i uczucie , ktĂłre jest myÂślÂą.
A zawsze jest ni¹ Energia - SamoœwiadomoœÌ - Ja.

Kiara
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #5 : Grudzień 31, 2011, 13:57:58 »

Bardzo interesuj¹ce jest 6 odcinków wywiadu z P. Dolores Kannon , chocia¿ dzia³alnoœÌ swoj¹ prowadzi od prawie 30 lat i tak nie wie wiele o najbli¿szej przysz³oœci ziemi i ludzi.

Wstawiam ten wywiad a póŸniej skomentuje odcinek po odcinku bo kryj¹ siê w nich niesamowicie podtekstowe i manipulacyjne informacje , trudne do zauwa¿enia dla przeciêtnego odbiorcy.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech


#1/6 Project Camelot - Dolores Cannon - Spleciony WszechÂświat (napisy PL)

http://www.youtube.com/watch?v=9M96L7ljcTI&feature=player_embedded


#2/6 Project Camelot - Dolores Cannon - Spleciony WszechÂświat (napisy PL)
http://www.youtube.com/watch?v=fg4cC1r2UoA


3/6 Project Camelot - Dolores Cannon - Spleciony WszechÂświat (napisy PL)
http://www.youtube.com/watch?v=uKvdpK4nZZk&feature=related


4/6 Project Camelot - Dolores Cannon - Spleciony WszechÂświat (napisy PL)

http://www.youtube.com/watch?v=ebxDY04QNNY


5/6 Project Camelot - Dolores Cannon - Spleciony WszechÂświat (napisy PL)
http://www.youtube.com/watch?v=XrfMmPh4NNE


#6/6 Project Camelot - Dolores Cannon - Spleciony WszechÂświat (napisy PL)

http://www.youtube.com/watch?v=CpgstL0fiss&feature=related

Jest to doskonaÂły przykÂład na to iÂż moc jest w ludzkiej myÂśli , my naprawdĂŞ niÂą tworzymy.Nie dzieje siĂŞ tak jak zaplanowali sobie jacyÂś kosmiczni "ogrodnicy".... a tak jak naprawdĂŞ wybrali swoimi myÂślami i uczuciami Ludzie.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #6 : Marzec 17, 2014, 00:48:24 »

Cytuj
[size=150]Teraz, mĂłwimy znowu o energiach, wspomnijmy, zanim zakoĂączymy to, Âże jest energia pod rĂŞkÂą teraz, ktĂłra roÂśnie, ona jest nie do zatrzymania, i bĂŞdzie siaĂŚ wielkie i trwaÂłe zmiany na waszej planecie, a nawet caÂłym wszechÂświecie. Jest to energia, ktĂłra jest oczekiwana od dwudziestu waszych stuleci. ZajĂŞÂło tak dÂługo dojrzewanie w jej skutki, ale ona jest teraz tutaj. Ona jest teraz w was. Nie szukajcie jej poza sobÂą. Jak czĂŞsto to mĂłwimy ? Ale ona jest tutaj. Pracujemy z niÂą. Zaczynacie jÂą dzierÂżyĂŚ. NiektĂłrzy nazwali jÂą „delikatna moc”. To jest dobre, jako nazwa, jak moÂże byĂŚ, choĂŚ ma wiele innych. Bezwarunkowa miÂłoœÌ to jest jej inna nazwa.[/size]

http://oraclesandhealers.wordpress.com/

SkomentujĂŞ ten fragment bo jest niezmiernie wymowny i wyjaÂśnia doskonale zdarzenia w  czasie od grudnia 2012 do teraz czyli marca 2014. roku.


Otó¿...  w grudniu 2102 zakoĂączyÂł siĂŞ definitywnie energetycznie III wymiar dla wiĂŞkszoÂści z nas i rozpocz¹³ okres przejÂściowy IV wymiaru. Co to znaczy?

Jak wiemy a, ( myÂślĂŞ Âże wiĂŞkszoœÌ czytajÂących to forum , wie) CzÂłowiek to ENERGIA, dokÂładnie ENERGETYCZNE ZIARNO ÂŻYCIA O OKREÂŚLONYM POLU W KTÓRYM ZAWIERA SIÊ DEPOZYT WIEDZY "PENTAGRAMU" CZYLI  4 ÂŻYWIOÂŁY ZESPOLONE ENERGIOM MIÂŁOÂŚCI BEZWARUNKOWEJ.
 Przejawy energetyczne  tego wzorca Âżycia bywajÂą bardzo zró¿nicowane, zaleÂżne sÂą  wy³¹cznie od uruchomienia w nim poziomu energii oraz energii wymiaru w ktĂłrym ziarno jest wysiewane.


Tak wyglÂąda zasada budowy energetyczna naszego ziarna Âżycia wcielonego w materialnÂą formĂŞ , oprĂłcz tego ma ono w sobie dwa aspekty ( mĂŞski i ÂżeĂąski ) ktĂłre w ZaÂświatach ( Âświecie nie materialnym) majÂą TYLKO przejaw w postaci  osobowoÂści , w  Âświatach fizycznych zaÂś okreÂślonÂą pÂłeĂŚ.

Nasza Ludzka forma posiada 3 ciaÂła energetyczne,zgodne z  trzema wymiarami w ktĂłrych je tworzyliÂśmy ( zawierajÂą siĂŞ one jedno w drugim jak rosyjskie Matrioszki ,tworzÂąc ostatnie z trzech warstw), ktĂłre zespolone w jedno, stanowi ostatnie ciaÂło astralne, bĂŞdÂące formÂą dla ciaÂła fizycznego.WyglÂąda to  bardzo podobnie   jak foremka do pieczenia dla ciasta.
Zatem wszystkie zachodzÂące zmiany w ciele fizycznym dokonujÂą siĂŞ NAJPIERW  w ciele energetycznym astralnym, a nastĂŞpnie dajÂą skutek na ciaÂło fizyczne.

CiaÂło astralne jest ciaÂłem energetycznym dotyczÂącym wzorca FIZYCZNEGO ( naszego ciaÂła fizycznego) TYLKO w III wymiarze. Dla IV wymiaru budujemy KOLEJNE CIAÂŁO ENERGETYCZNE /4 CIAÂŁO, CIAÂŁO  UCZUCIOWE. TO ONO BÊDZIE JUÂŻ FORMÂĄ ENERGETYCZNÂĄ DLA NASZEGO FIZYCZNEGO WYGLÂĄDU W PEÂŁNI IV WYMIARU.

Jak to jest w praktyce? Czas przejÂściowy od grudnia 2012 to 3 lata. W grudniu 2012 zdeponowaliÂśmy w ciemnej materii, "przestrzeĂą pod ziemiÂą"....  ( kaÂżdy z nas indywidualnie) swoje nowe ziarno Âżycia,a raczej jego energetyczno/uczuciowÂą formĂŞ . Przez rok do grudnia 2013 w tej formie lokowaliÂśmy osobiste energetyczne depozyty 4 Âżywio³ów przez ktĂłre przechodziliÂśmy razem ze swoimi zdarzeniami Âżyciowymi. Czyli w nowym ciele uczuciowym  ksztaÂłtowaliÂśmy osobiste wzorce rozwojowe z ktĂłrymi bĂŞdziemy musieli siĂŞ mierzyĂŚ przez kolejne 700 lat( bo tyle trwa 1 poziom IV Wymiaru), kaÂżdy zrobi to  na miarĂŞ mocy posiadanej wibracji   energii miÂłoÂści.

Tak juÂż uksztaÂłtowany wzorzec ziarna Âżycia zostaÂł "zasiany" w materiĂŞ IV wymiaru w grudniu 2013 i wzrastaÂł w niej zasilany energiom naszych myÂśli i uczuĂŚ do 13.  marca  2014 roku czyli czas z przed kilku dni.

Po raz pierwszy w historii LudzkoÂści jej indywidualne i zbiorowe ziarno Âżycia ( wzorzec cywilizacji) "wykieÂłkowaÂło ponad "ciemnÂą materiĂŞ" istnienia, po raz pierwszy rozkwitnie nowy "kwiat Âżycia " formy indywidualnej kaÂżdego z nas z Z WZORCEM ENERGETYCZNYM CIAÂŁA UCZUCIOWEGO ciaÂło astralne bĂŞdzie juÂż tylko poprzedniÂą scalonÂą z ciaÂłem uczuciowym.

Od tej pory wszyscy , ktĂłrzy posiadajÂą ciaÂła astralne i zbudowali na nich nastĂŞpne ciaÂło, ciaÂło uczuciowe bĂŞdÂą mogli korzystaĂŚ z nowej jakoÂści energii ,z mocy energii miÂłoÂści bezwarunkowej.

"WykieÂłkowaliÂśmy z naszych ziaren Âżycia jak nowe roÂślinki na wiosnĂŞ" , te roÂślinki wyrosnÂą na przepiĂŞkne kwiaty Âżycia , ktĂłre stworzÂą po raz pierwszy w historii istnienia,  niepowtarzalny  , piĂŞkny energetyczny wzorzec dla Âżycia zarĂłwno na ziemi jak i  caÂłego  wszechÂświata.
To coÂś tak cudnego jak by ³¹ka zawsze  bez kwiatĂłw nagle zakwitÂła wszystkimi najpiĂŞkniejszymi kwiatami jakie istniejÂą . FalujÂące cudowne barwy , ksztaÂłty i zapachy rozÂświetlane jasnoÂściÂą i ciepÂłem energii miÂłoÂści tworzÂą wzrastajÂące piĂŞkno.
PiĂŞkno , ktĂłre roÂśnie razem z dojrzewaniem uczuĂŚ w czÂłowieku, w procesie, ktĂłrego juÂż nikt nigdy nie zatrzyma. UÂśmiech 
Ta przepiĂŞkna bezwarunkowa miÂłoœÌ , ktĂłra po raz pierwszy rozkwitnie na ziemi   wysieje pierwsze nasiona ( zÂłoty pyÂł )ze swojego cudownego kwiatu juÂż w tym roku.

Moc miÂłoÂści bezwarunkowej  zwyciĂŞÂżyÂła , wszystkie energetyczne procesy na ziemi zadziaÂły siĂŞ zgodnie z planem StwĂłrcy  ( "g³ównego ogrodnika" i "reÂżysera" tego wyjÂątkowego scenariusza Âżycia), zwyciĂŞÂżyÂła mÂądroœÌ serca  i radoœÌ Âżycia.

Mamy naprawdĂŞ olbrzymie powody do wspĂłlnej radoÂści, pomimo.... poradziliÂśmy sobie ! A to, pomimo..... byÂło niezmiernie trudnym egzaminem.

Tak naprawdĂŞ nie ma Âżadnych przegranych, bo ci , ktĂłrzy tak usilnie blokowali wszystkie ewolucyjne procesy , zostali rĂłwnieÂż  nimi dotkniĂŞci, biorÂą w nich udziaÂł, chociaÂż dla niektĂłrych zaistniejÂą one w ciutkĂŞ innym czasie w swojej peÂłni....  UÂśmiech
Ci ktĂłrzy zakoĂączyli proces energetycznego  rozwoju  na III wymiarze ( bo sÂą i tacy) bĂŞdÂą mieli optymalne warunki do godnoÂści Âżycia w nim i bycia szczĂŞÂśliwymi LudÂźmi.

Proces ten byÂł zapoczÂątkowany dwadzieÂścia stuleci temu ( czyli 2000 lat temu przez znane nam dobrze wcielone Energie), ale dopiero TERAZ mĂłgÂł siĂŞ zrealizowaĂŚ w peÂłni , bo dopiero teraz LudzkoœÌ jako Cywilizacja dojrzaÂła energetycznie do wysiania NOWEGO ZIARNA ÂŻYCIA, KTÓRE MA JUÂŻ CIAÂŁO UCZUCIOWE JAKO ENERGETYCZNÂĄ FORMÊ DLA CIAÂŁA FIZYCZNEGO.....  UÂśmiech 


Kiara.
« Ostatnia zmiana: Marzec 17, 2014, 12:35:23 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #7 : Marzec 17, 2014, 12:34:52 »

Pierwsza peÂłnia ksiĂŞÂżyca , ktĂłra nastÂąpiÂła 17.03 2014. rozpoczĂŞÂła "HYDROLOGICZNY KONIEC ÂŚWIATA" ...... MrugniĂŞcie Chichot




Co to znaczy ksiĂŞÂżyc jest odpowiedzialny za WSZYSTKIE procesy wodne na ziemi i w naszych organizmach, czyli wzorzec wodny w KAÂŻDYM ciele astralnym.
Dzisiaj o 3. nad ranem ( bo jest to optymalna godzina na dostêp do cia³a astralnego, wszystkie ataki energetyczne , które odbywa³y siê na materiê , w³¹cznie z atakami na Ludzi rozpoczynano o godz. 3 . nad ranem., w³aœnie z tego wzglêdu), zosta³o definitywnie i bezpowrotnie zapieczêtowane wzorcowe cia³o astralne ¿ycia na ziemi. Czyli wodny kod energetyczny wszystkich cia³ astralnych, w ten oto prosty sposób dokona³ siê hydrologiczny koniec œwiata opartego na astralnym wzorcu. Zmienia siê ca³kowicie struktura naszych cia³ fizycznych bo korzystamy ju¿ z nowej wersji wzorca dla cia³a materialnego z energetycznej "foremki" cia³a uczuciowego.

Od dzisiaj tworzymy nasze nowe ciaÂło CIAÂŁO UCZUCIOWE oparte na peÂłnym ustawieniu kodu energetycznego DNA odbieranym przez odblokowanÂą antenĂŞ DNA rĂłwnieÂż w naszych wÂłosach.
Co jeszcze siĂŞ wydarzyÂło w przestrzeni energetycznej? zostaÂły zestrojone ze sobÂą przysadka i szyszynka i otworzona przysÂłona "zlotowego punktu" w pÂłacie czoÂłowym. Znaczy to tyle iÂż ci ktĂłrzy juÂż energetycznie sÂą dostrojeni i osiÂągnĂŞli wystarczajÂącÂą moc tworzÂą swoje "zÂłote ciaÂła" na bazie ciaÂła uczuciowego.

Ju¿ nikt nie bêdzie móg³ ingerowaæ w ¶wiat materialny ni ziemi ni nasze cia³a poprze nasze astralne wzorce i nasze astralne cia³a. Ta mo¿liwo¶æ ZOSTA£A DEFINITYWNIE I BEZPOWROTNIE ZAMKNIÊTA I ZAPIECZÊTOWANY DO NIEJ DOSTÊP.

Ju¿ nikt nie bêdzie móg³ tworzyÌ astralnych "pêtli czasowych" , które blokowa³y , opóŸnia³y naturalny tok wydarzeù, oraz ingerowa³y w nasz system emocjonalny. To œwietna wiadomoœÌ o nowych opcjach , które zmieni³y ca³kowicie nasze energetyczne wzorce i oczyszczaj¹ nasze wszystkie energetyczne cia³a w³¹cznie z cia³em fizycznym.


 Kiara.
« Ostatnia zmiana: Październik 14, 2017, 00:04:35 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #8 : Październik 10, 2017, 09:40:07 »



Ponownie doszÂło do dyskusji czy fizyczne Âżycie jest PRAWDÂĄ czy ILUZJÂĄ?



ZAWSZE JESTEÂŚMY ENERGIAMI.... LUDÂŹMI TYLKO CZASOWO....

W uk³adzie istnienia jest Energia osobowoœciowa, samoœwiadomoœÌ, indywidualnoœÌ duchowa, któr¹ jest KA¯DY Z NAS, kto jest wcielon¹ DUSZ¥ w materialne cia³o.
KaÂżdy  CZÂŁOWIEK DUCHOWY, TO NIEPOWTARZALNA INDYWIDUALNO¦Æ...przepiĂŞkny akt wiecznego istnienia.
tak naprawdĂŞ  ZAWSZE JESTEÂŚMY ENERGIAMI , ktĂłre poznajÂą siebie poprzez doÂświadczanie kontaktu z materiÂą i w tym ukÂładzie z innymi wcielonymi Energiami. MY tak wybraliÂśmy, ale nie wszystkie Energie w ZaÂświatach dokonaÂły wyboru wcieleĂą w materiĂŞ. SÂą teÂż takie, (jest ich bardzo duÂżo) ktorych istnienie opiera siĂŞ wy³¹cznie na myÂślowych kreacjach, ONE nigdy siĂŞ nie wcielajÂą .
A zatem ukÂład energetyczny  wcielajÂących siĂŞ Energii to:

1. Przeolbrzymia Energia osobowoÂściowa, ktĂłra zaleÂżnie od przestrzeni doÂświadczeĂą /materialnego Âświata wydziela z siebie czêœÌ energii , tworzÂąc z niej   matrycĂŞ  energetycznÂą o niÂższym duÂżo potencjale energetycznym , dostosowana do wibracji przestrzeni doÂświadczeĂą.Z takiej matrycy wydzielajÂą siĂŞ ISKRY ÂŻYCIA , DUSZE .. wcielajÂące siĂŞ w LUDZKÂĄ MATERIÊ... sa to kolejne inkarnacje matrycy duchowej .. a nie inkarnacje kiedyÂś ÂżyjÂącego CZÂŁOWIEKA.

W naszym TERAZ  jest to MATRYCA ASTRALNA ... forma energetyczna i DOM POWROTU LUDZKICH DUSZ PO ZAKOÑCZENIU WCIELEÑ NA ZIEMI.

Wcielenia.. czyli narodziny LUDZI  majÂą cel poznawczo rozwojowy w granicach kaÂżdego wymiaru w ktĂłrym istniejÂą, TO JEST ICH REAL. KaÂżda Dusza/CZÂŁOWIEK ma swĂłj plan przed urodzeniowy, ktĂłry tworzy jego los i przeznaczenie. Ta wiedza  jest WYBOREM  NIEWCIELONEGO DUCHA..KTÓRY POWOÂŁUJE DO ISTNIENIA KAÂŻDE LUDZKIE ÂŻYCIE ZE SWOJEJ ENERGII DUCHOWEJ O NIÂŻSZEJ WIBRACJI.

TAK NAPRAWDÊ NIEWCIELONY DUCH ZAÂŚWIATOWY, JEGO NIÂŻSZA FORMA .. MATRYCA ASTRALNA I WCIELONA DUSZA W CZÂŁOWIEKA .. TO JEDNO I TO SAMO... ró¿nica miĂŞdzy nimi polega JEDYNIE  na poziomie mocy  i wibracji, a tym samym na ÂświetlistoÂści.

A ZATEM  PRZEZNACZENIE LOS I..... czym sÂą?

1.PRZEZNACZENIE .. TO PLAN PRZED URODZENIOWY WYBRANY PRZEZ NIE WCIELON¡ ENERGIÊ.

2.LOS.. TO ZDARZENIA W TYM PLANIE, KTÓRE CZ£OWIEK MO¯E ZMIENIAÆ, GDY UZNA SWOJE LUDZKIE DECYZJE ISTOTNIEJSZE NI¯ WOLÊ SWOJEJ NIE WCIELONEJ ENERGI.
PoniewaÂż CZÂŁOWIEK zostaÂł obdarowany wolnÂą wolÂą ma prawo podejmowaĂŚ osobiste decyzje nawet gdy nie sÂą one zgodne z wolÂą i planem jego nie wcielonej Energii/ Ducha ZaÂświatowego. Ona/ Energia  musi zaakceptowaĂŚ wolĂŞ CZÂŁOWIEKA pomimo,Âże bĂŞdzie to fiasko Jej planu i celu danego wcielenia.


 Bywa rĂłwnieÂż, teraz coraz czĂŞÂściej,Âże ÂświadomoœÌ LUDZI ich Dusz przekracza granice tylko LUDZKIEGO  zrozumienia celu Âżycia.  CZÂŁOWIEK  wyraÂża zgodĂŞ na trudniejszÂą wersjĂŞ swojego losu ... podejmuje siĂŞ peÂłnego zrealizowania planu przed urodzeniowego wybranego przez niewcielajÂącÂą siĂŞ EnergiĂŞ ZaÂświatowÂą.

My znamy takie decyzje pod nazwÂą " UKRZYÂŻOWANIE"  jest to po³¹czeniem woli  Energii duchowej z wolÂą wcielonej  Duszy w miejscu czakry SERCA..  w ten sposĂłb ³¹czy siĂŞ DUCH z materiÂą  przez LUDZKIE  ciaÂło.
Od zaistnienia takiego momentu CZÂŁOWIEK swoim Âżyciem  realizuje plan ZaÂświatĂłw , ma z wÂłasnego wyboru trudniejszy LOS , ale  o wiele wiĂŞkszÂą moc kreacji od innych LUDZI i duÂżo wiĂŞkszy dostĂŞp do wiedzy duchowej poprzez bezpoÂśredni kontakt ze swojÂą niewcielonÂą EnergiÂą... Tak  powstaje JEDNIA DUCHOWO MATERIALNA , ktĂłra w peÂłni realizuje plan DUCHA z najwyÂższych wymiarĂłw istnienia.

Bywa rĂłwnieÂż tak,Âże  Energie duchowe z bardzo niskich poziomĂłw wibracyjnych podstĂŞpnie, lub przemocÂą z wÂłasnej woli ,lub woli CZÂŁOWIEKA przejmujÂą LUDZI , podporzÂądkowujÂą ich sobie ró¿nymi ukÂładami i przez nich realizujÂą swoje plany.
Taki ukÂład nazywa siĂŞ przejĂŞciem lub opĂŞtaniem .. dla CZÂŁOWIEKA  zawsze koĂączy siĂŞ negatywnie.

Ale bywa rĂłwnieÂż tak,Âże  na Ziemi wcielajÂą siĂŞ  przedstawiciele z nisko wibrujÂących przestrzeni .. miewajÂą ró¿ne cele , jedni rozwojowe inni destrukcyjne Nie zawsze LUDZIE  dokonujÂący zÂłych czynĂłw sa ich przedstawicielami... czasami takie doÂświadczenia potrzebne sa Energii jako wiedza... to jest akceptowane, brak akceptacji ma zatracenie siĂŞ w zÂłych czynach.

Bywa jednak rĂłwnieÂż tak... Âże na Ziemi wcielajÂą siĂŞ wysoko wibrujÂące Energie, by podnieœÌ energetykĂŞ Ziemi , otworzyĂŚ nowe  moÂżliwoÂści i  przekazaĂŚ wiedzĂŞ , ktĂłra pomoÂże LUDZIOM w podejmowaniu decyzji ewolucyjnych.
Tak dzieje siĂŞ zawsze w czasach w ktorych moÂże,albo musi nastÂąpiĂŚ skok ewolucyjny na Ziemi.

Tak wygl¹da uk³ad energetyczny przed wcieleniowy i wcieleniowy.. plan materialnego ¿ycia jest dla wcielonej Duszy .. Energi o ni¿szej wibracji polem doœwiadczalnym, szko³¹ . Jej kolejne ¿ycia , to zarówno lekcje jak i klasy w tej szkole.

A zatem co jest prawdÂą , a co iluzjÂą.... tak naprawdĂŞ PRAWDÂĄ SÂĄ NASZE WSZYSTKIE ODCZUCIA i UCZUCIA , ICH SKALA , ICH MOC ,ICH ZAKRES ..
NASZE ODCZUCIA ODBIERANE PRZEZ 5 ZMYS£ÓW S¡ JEDYN¡ PRAWD¡ , KTÓR¡ ZABIERAMY ZE SOB¡ PO OPUSZCZENIU MATERIALNEGO CIA£A.

ZAWSZE ZABIERAMY UCZUCIE MI£O¦CI.. NIGDY NIE ZABIERAMY STRACHU, NIENAWI¦CI I CIERPIENIA NA DRUGA STRONÊ.... WSZYSTKIE UCZUCIA NEGATYWNE POZOSTAJ¡ W PRZESTRZENI MATERIALNEJ..

Energia duchowa/ dusza .. KAÂŻDA  opuszczajÂąc ciaÂło fizyczne zabiera ze sobÂą TYLKO MIÂŁO¦Æ JAKOM UDAÂŁO JEJ SIÊ ROZPALIÆ W SOBIE.. I NIC WIÊCEJ. 

Zatem skÂąd biorÂą siĂŞ piĂŞkne pozytywne uczucia do jednych ,obojĂŞtnoœÌ i negatywne uczucia  do drugich?

Gdy rozpali siĂŞ miÂłoœÌ w sercu CZÂŁOWIEKA DO CZÂŁOWIEKA.... ONA NIGDY NIE GINIE.. W TRAKCIE SPOTKANIA BUDZI SIÊ JEJ MOC TAKA JAKÂĄ STWORZYLIÂŚMY W SOBIE. Aspekt obojĂŞtnoÂści, lub negatywu , to zwyczajnie brak uczuĂŚ , a nawet lek przed nimi,  ich barwa , jasnoÂściÂą i mocÂą... bo nie wszyscy ÂżyjÂący na Ziemi  jako LUDZIE  pochodzimy z przestrzeni w ktĂłrych wysoka wibracja miÂłoÂści jest najcenniejszÂą wartoÂściÂą.

A co jest iluzjÂą.... to zaleÂży przez jaki pryzmat i parametry weryfikujemy informacjĂŞ i KTO .. z jakiej przestrzeni to weryfikuje.

Kiara.
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2017, 10:26:03 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #9 : Październik 10, 2017, 10:22:27 »



cd.. PRAWDA CZY ILUZJA....

   

ZAWSZE JESTEÂŚMY ENERGIAMI.. LUDÂŹMI TYLKO CZASOWO....

 Dla kogo jest iluzjÂą dla kogo nie jest?

BiorÂąc pod uwagĂŞ ,Âże wszystko rozgrywa siĂŞ wewnÂątrz nas w Âświecie naszych myÂśli i uczuĂŚ .. istnieje TYLKO , TO ,CO SAMI WYKREUJEMY W SWOIM WNÊTRZU .. I TYLKO ,TO WYÂŚWIETLAMY W NASZYM ÂŚWIECIE JAKO HOLOGRAM 3D ,4D,ALBO 5D …

A, zatem wszystko zaleÂży od moÂżliwoÂści energetycznych danej osoby… realnie to co tworzymy .. materializujemy i dematerializujemy  jest iluzjÂą.
 
Ale…. w parametrach naszej rzeczywistoÂści III wymiaru dla odbioru naszych 5 zmys³ów to nie jest iluzja , tylko real.

Tworzenie tego realu , to oddzielny temat , wcale nie skomplikowany w wytÂłumaczeniu, bo w grĂŞ naszej rzeczywistoÂści wchodzi rzecz najwaÂżniejsza czĂŞstotliwoœÌ drgaĂą materii. 
Jej zagĂŞszczenie ktĂłre nasze zmysÂły odbierajÂą jako jej stany.. gazowy, ciekÂły , staÂły.
W innych wymiarach rĂłwnieÂż sÂą takie stany, ale oparte na innych czĂŞstotliwoÂściach drgaĂą i na innych odbiorach zmysÂłami ich mieszkaĂącĂłw.

KaÂżdy Âświat materialny dysponuje wÂłasnymi zasadami, ktĂłre dla tego  Âświata sÂą PRAWDÂĄ , dla Âświata  duchowego sÂą iluzjÂą tworzonÂą przez ÂświadomoœÌ dla celĂłw poznawczych.

Jednak  dla Âświata materialnego jest to jego  REAL, materialne zasady istnienia , ktĂłre moÂżna przekraczaĂŚ w kaÂżdym wymiarze, jednak TRZEBA OSIÂĄGN¡Æ MOC WÂŁADANIA MATERIÂĄ…

BO , TAK NAPRAWDÊ WSZYSTKIEGO DOKONUJE SIÊ SIÂŁÂĄ MYÂŚLI…. i stwarza i dematerializuje .. jednak najpierw trzeba osiÂągn¹Ì wewnĂŞtrznÂą moc by mĂłc tego dokonywaĂŚ.

ÂŻeby mogÂły powstawaĂŚ Âświaty musiaÂł byĂŚ KTOÂŚ… albo KTOSIE , ktĂłrzy nie tylko majÂą takie piĂŞkne myÂśli ale i MOC materializacji i dematerializacji swoich kreacji.

Dodam tylko ,Âże nie jest to Âżaden BĂłg religijny i nie sÂą to aktorzy z Wingmakers, mam nadziejĂŞ ,Âże niebawem LUDZIE poznajÂą te Eminencje, bo juÂż czas ,Âżeby poznali prawdĂŞ o Ziemi, Kosmosie i powodach swojego Âżycia w Âświatach materialnych.

CzÂłowiek … jedno istnienie, jedno wcielenie , jedna Iskra Âżycia… piĂŞkna historia nadziei, wiary, miÂłoÂści .. ale i cierpienie ,oczekiwanie .. wyciÂąganie rak ku wiedzy…

Cz³owiek w ca³okszta³cie rozwoju SWOJEJ NIEWCIELONEJ ENERGII naprawdê drobny epizod .. bo ¿yÌ takich doœwiadcza³a ONA setki tysiêcy w ró¿nych miejscach kosmosu.

CzÂłowiek po Âśmierci swojego ciaÂła fizycznego jako zakoĂączony etap doÂświadczeĂą ( miniaturowy dysk z zapisanÂą wiedzÂą minionego Âżycia) powinien wrĂłciĂŚ do DOMU .. czyli swojej Energii nie wcielajÂącej siĂŞ.
Jednak tak siĂŞ nie dziaÂło w naszym III wymiarze . Niewielu osobom udawaÂło siĂŞ przeÂżyĂŚ tak swoje Âżycia, by zgromadziĂŚ wystarczajÂąco duÂżo energii do wydostania siĂŞ ponad ramy tego wymiaru.

Kolejne Iskry Âżycia/ dusze wydzielane z nie wcielajÂącej siĂŞ Energii .. ludzkie Âżycia powracaÂły na ZiemiĂŞ z nadziejÂą iÂż tym razem im siĂŞ uda..
 I tak dzieje siĂŞ aÂż do teraz w obrĂŞbie III wymiaru, ktĂłrego energetycznÂą matrycÂą jest ASTRAL .. a , matrycÂą energetycznÂą dla wszystkich dusz tego wymiaru sÂą ich ciaÂła astralne.

Ono jest jak forma ni¿szego rzêdu, która, po zakoùczonym etapie doœwiadczeù razem ze wszystkim duszami bior¹cymi w nich udzia³ powinna powróÌ do swojej matrycy duchowej , która nigdy siê nie wciela.

KaÂżdy CZÂŁOWIEK DUCHOWY .. KAÂŻDA SAMOÂŚWIADOMO¦Æ MA SWOJÂĄ MATRYCÊ NIÂŻSZEGO I WYÂŻSZEGO RZÊDU… PO KAÂŻDYM ZAKOÑCZONYM PROCESIE ROZWOJOWYM WSZYSTKIE WCIELENIA / DUSZE WRACAJÂĄ DO NIEJ.. SCALAJÂĄ SIÊ Z NIÂĄ, TWORZÂĄC JEJ WYÂŻSZÂĄ FORMÊ ENERGETYCZNÂĄ.

A,zatem co w tym ukÂładzie jest realem ,a co iluzjÂą…

Czym wiĂŞksze oddalenie od pierwotnego wzorca , tym mniejsza moc i wiedza.. tym niÂższa wibracja , bardziej twarda, zimna materia.

Dla ka¿dej przestrzeni inne s¹ parametry jej prawdy inne jej iluzji , pomimo ¿e odbiorc¹ informacji jest zawsze TA SAMA ENERGIA ,a czytnikami ca³y czas jest 5 zmys³ów, to mo¿liwoœci zrozumienia ca³y czas zale¿ne s¹ od poziomu œwiadomoœci ¿yj¹cych tam LUDZI.

Czy zatem bĂŞdÂąc tylko JEDNORAZOWYMI ISKRAMI ÂŻYCIA WYDZIELONYMI Z NASZEJ NIE WCIELAJÂĄCEJ SIÊ ENERGII JESTEÂŚMY ILUZJÂĄ ISTNIENIA….

NIE JESTEÂŚMY NAJPIÊKNIEJSZYM DZIEÂŁEM KREACJI MYÂŚLI I UCZUÆ… NIEWCIELONEJ ENERGII.. JESTEÂŚMY JEJ DZIECKIEM….

LUDÂŹMI I AÂŻ LUDÂŹMI…. ALE RÓWNOCZEÂŚNIE JESTEÂŚMY WIECZNYMI DUCHOWYMI WÊDROWCAMI.. KTÓRZY PISZÂĄ NIESKOÑCZONÂĄ HISTORIÊ ISTNIENIA DUCHA... NA DRODZE POZNAWANIA SIEBIE...

Kiara.
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2017, 10:26:51 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: TWORZENIE MYÂŚLÂĄ......
« Odpowiedz #10 : Październik 13, 2017, 11:39:35 »

Wywiad z dr. DanutÂą AdamskÂą - RutkowskÂą




Dr. Danuta Adamska - Rutkowska - naukowiec, fizyko-chemik.Osoba zg³êbiaj¹ca z punktu widzenia fizyki tematykê œwiadomoœci i jej potencja³u.Autor ksi¹¿ek : "Wielowymiarowa œwiadomoœÌ w œwietle badaù", "Zwi¹zek ducha i materii" oraz " Psychotronika.Wspó³czesna nauka o œwiadomoœci".

Dla wielu zapewne bĂŞdzie szokiem, Âże pani Danuta jest naukowcem, ktĂłry zajmuje siĂŞ zjawiskami powszechnie zwanymi paranormalnymi.

1.      Jak siĂŞ zaczĂŞÂła pani przygoda z psychotronikÂą? W ktĂłrym roku to byÂło?

Roku nie pamiĂŞtam, to byÂł poczÂątek XXI wieku. Podczas poszukiwaĂą w Internecie natrafiÂłam na stronĂŞ, gdzie obok potrzebnych danych natknĂŞÂłam siĂŞ na informacjĂŞ o planowanym autorskim projekcie „podnoszenia kundalini” i proÂśbĂŞ o zgÂłaszanie siĂŞ ochotnikĂłw. Eksperyment ten miaÂł prowadziĂŚ do „rozwoju duchowego”, trochĂŞ mnie to rozbawiÂło i powodowana impulsem postanowiÂłam wzi¹Ì w nim udziaÂł.

ByÂłam ciekawa tego „duchowego rozwoju”. Eksperyment okazaÂł siĂŞ w gruncie rzeczy programem aktywizacji biopola, a w jego trakcie przekonaÂłam siĂŞ, Âże mogĂŞ mentalnie wpÂływaĂŚ na fizjologiĂŞ mojego ciaÂła.
ByÂł to mĂłj pierwszy kontakt ze zjawiskami psychofizycznymi, wynik uznaÂłam za interesujÂący i postanowiÂłam bliÂżej przyjrzeĂŚ siĂŞ temu zagadnieniu.

2.      Ostatnio ukazaÂła siĂŞ pani najnowsza ksi¹¿ka pt. „Psychotronika” – wspó³czesna nauka o ÂświadomoÂści”. Co byÂło g³ównym bodÂźcem do jej napisania?
„Psychotronika” jest trzecim tomem tetralogii poÂświĂŞconej zjawiskom psychofizycznym, ktĂłre w miarĂŞ rozwoju mojej wiedzy na ten temat postanowiÂłam w³¹czyĂŚ w caÂłoÂściowy opis rzeczywistoÂści w taki sposĂłb, aby byÂł on w stanie utworzyĂŚ kompatybilna caÂłoœÌ.

Jeœli bowiem te anomalie s¹ realne, to musi siê dla nich znaleŸÌ wyt³umaczenie w fizycznym opisie œwiata.
Dla mnie te anomalie byÂły realne, nauczyÂłam siĂŞ bowiem nie tylko weryfikowaĂŚ pozyskiwane informacje o tych kontrowersyjnych zjawiskach, ale niektĂłre z nich potrafiÂłam juÂż wykorzystaĂŚ w praktyce.

Przyda³y mi siê one zw³aszcza wtedy, gdy po ostatniej operacji oczu przez oko³o dwa miesi¹ce porusza³am siê w bia³ej mgle, niczego prócz niej wokó³ nie widz¹c.

Dowiedzia³am siê, ¿e medycyna jest bezradna w takich wypadkach, ale moja œwiadomoœÌ bezradna nie by³a. Wspomaga³am siê wtedy nagraniami synchronizuj¹cymi pracê obu pó³kul mózgowych, cel mia³am jasno sprecyzowany i go osi¹gnê³am.
ZnajÂąc zaÂś juÂż moc umysÂłu, postanowiÂłam wiedzĂŞ na ten temat udostĂŞpniĂŚ innym ludziom. UwaÂżam, Âże powinna byĂŚ ona rozpowszechniana juÂż w trakcie naszej edukacji.


3.      MoÂże powie pani pokrĂłtce niewtajemniczonym, co przedstawia ta ksi¹¿ka?

W pierwszej czĂŞÂści tego tomu prezentujĂŞ ró¿ne rodzaje zjawisk psychofizycznych, tzn. uwarunkowanych stanem naszej  ÂświadomoÂści.
Przedstawiam w niej rĂłwnieÂż wyniki badaĂą naukowych poÂświĂŞconych tym zjawiskom, ktĂłre prowadzone byÂły zarĂłwno z wykorzystaniem rygorystycznych procedur badawczych, jak i z uÂżyciem aparatury kontrolno-pomiarowej, a nastĂŞpnie poddawane byÂły rzeczowej analizie z uÂżyciem narzĂŞdzi matematycznych wykluczajÂących nadinterpretacjĂŞ uzyskiwanych wynikĂłw.

To one wykaza³y, ¿e postrzeganie pozazmys³owe jest fundamentaln¹ funkcj¹ ¿yciow¹ organizmów, a nie chorobliwym urojeniem. Wszystkie organizmy wykorzystuj¹ j¹ w realizacji swych procesów ¿yciowych, to ona umo¿liwi³a organizmom wykszta³cenie narz¹dów zmys³ów, a my w takim stopniu z niej mo¿emy œwiadomie korzystaÌ, na ile pozwol¹ nam na to nasze przekonania, poniewa¿ œwiatopogl¹dowa indoktrynacja skutecznie odciê³a wielu nas od tego potencja³u.

W drugiej czêœci ksi¹¿ki skupi³am siê na uwarunkowaniach sprzyjaj¹cych uczeniu siê i póŸniejszemu wykorzystaniu tych umiejêtnoœci, opieraj¹c siê i w tym wypadku na pozyskanej ju¿ wiedzy.

4.      Co siĂŞ dzieje z nami po Âśmierci wedÂług pani zaÂłoÂżeĂą?

Nie muszê niczego zak³adaÌ, poniewa¿ i w tym zakresie dysponujemy ju¿ ca³ym szeregiem badaù prowadzonych ró¿nymi technikami badawczymi, zarówno konwencjonalnymi, jak i niekonwencjonalnymi, które daj¹ nam ju¿ ca³kiem przekonuj¹cy obraz sytuacji. Wracamy do rzeczywistoœci równoleg³ej, z której wy³oni³ siê nasz kosmos.

To stamtÂąd przybyliÂśmy na ZiemiĂŞ, zasiedlajÂąc ciaÂło majÂącego siĂŞ narodziĂŚ siĂŞ dziecka.

Badania ujawni³y, ¿e na tym poziomie rzeczywistoœci ludzka cywilizacja wytworzy³a ca³y szereg obszarów, które s³u¿¹ naszej ewolucji.

Po Âśmierci ciaÂła trafimy zaÂś do takiego obszaru, do ktĂłrego mentalnie przynaleÂżymy, gdyÂż z mim rezonujemy.
MoÂże to byĂŚ obszar gromadzÂący istoty o jakichÂś patologicznych odchyleniach psychicznych, gdzie kaÂżdy zamieszkujÂący takie „piekÂło” moÂże byĂŚ na przemian istotÂą krzywdzÂącÂą lub ofiarÂą, na sobie odczuwajÂąc skutki wÂłasnych preferencji.

MoÂże to byĂŚ obszar „jaÂłowego nieba”, gdzie nuda i poczucie braku celu skÂłania w koĂącu mieszkaĂącĂłw do opuszczenia tego rodzaju „raju”, a moÂże to byĂŚ rĂłwnieÂż obszar dowolnej aktywnej dziaÂłalnoÂści, gdzie w atmosferze miÂłoÂści bĂŞdziemy kontynuowaĂŚ rozwĂłj w warunkach daleko bardziej nam sprzyjajÂących niÂż w obrĂŞbie ziemskich spoÂłecznoÂści.

5.      Za jakÂą koncepcjÂą pochodzenia UFO pani siĂŞ opowiada?

Nie zajmujĂŞ siĂŞ tÂą tematykÂą, ale moim zdaniem kaÂżda z wysuwanych koncepcji jest moÂżliwa.
Mog¹ to byÌ wizyty obcych cywilizacji, mog¹ to byÌ efekty realizowanych podró¿y w czasie czy przestrzeni, a tak¿e mog¹ to byÌ nieznane nam osi¹gniêcia techniczne wykorzystywane tu i teraz.
Na potwierdzenia kaÂżdej z tych ewentualnoÂści natknĂŞÂłam siĂŞ podczas swoich prac nad rozwiÂązaniem zagadki ÂświadomoÂści i za kaÂżdym razem zwrĂłciÂłam na to uwagĂŞ w opisywanych przeze mnie badaniach. Podam przykÂłady.

Regresje hipnotyczne ujawni³y, ¿e wiele traumatycznych prze¿yÌ, które rzutuj¹ na dalsze ¿ycie cz³owieka, wi¹¿e siê z narzuconymi si³¹ kontaktami z przedstawicielami obcych cywilizacji.

OprĂłcz przeÂżywanej traumy skutkujÂą one jednak rĂłwnieÂż takimi zmianami w psychice, ktĂłre moÂżna porĂłwnaĂŚ ze zmianami obserwowanymi po przeÂżyciu doÂświadczenia bliskoÂści Âśmierci, tzn. zmianÂą stosunku do innych ludzi, innych istot Âżywych oraz poczuciem jednoÂści z caÂłoÂściÂą istnienia.

Transkomunikacja natomiast ujawni³a nam mo¿liwoœÌ bezpoœredniego zetkniêcia siê ze sob¹ ludzi ¿yj¹cych w odleg³ych okresach czasu.

Z kolei badania prowadzone przez entomologa Wiktora Grebiennikowa udowodniÂły, Âże jego lewitujÂącÂą platformĂŞ charakteryzowaÂły dokÂładnie takie wÂłaÂściwoÂści, ktĂłre obserwujemy podczas spotkaĂą UFO, a to oznacza, Âże uzyskanie pojazdĂłw o tak zdumiewajÂących parametrach lotu jest w peÂłni moÂżliwe.


6.      KtĂłrych badaczy, publicystĂłw tematyki nieznanego pani najbardziej sobie ceni?


 Nie wartoÂściujĂŞ ani ludzi, ani pozyskiwanej przez nich wiedzy. KaÂżda informacja moÂże siĂŞ okazaĂŚ przydatna, jeÂśli nie dziÂś, to jutro.

Wa¿ne jest jedynie to, aby ka¿da z uzyskanych informacji by³a wielokrotnie weryfikowana, a równoczeœnie by³a kompatybilna z innymi, które ju¿ zosta³y zweryfikowane. Wszechœwiat, podobnie jak i wiedza o nim, musz¹ bowiem stanowiÌ razem spójn¹ ca³oœÌ.


7.      Co sÂądzi pani o realnym istnieniu istot znanych bardziej z legend i baÂśni niÂż z rzeczywistoÂści, takich jak skrzaty, elfy, krasnoludki itp.?


Nigdy siê z nimi nie zetknê³am, ale czyta³am relacje opisuj¹ce takie zdarzenia. Elizabeth Kßbler-Ross zrobi³a polaroidem zdjêcie kwiatu, a na fotografii ujrza³a pó³przezroczyst¹ ma³¹ istotkê.

O tego rodzaju istotach wspominaÂły teÂż osoby, ktĂłre poddawane byÂły regresji do okresĂłw miĂŞdzy inkarnacyjnych.
ByĂŚ moÂże te istoty sÂą realne. Co my moÂżemy wiedzieĂŚ o rzeczywistoÂści, skoro zaobserwowaĂŚ jesteÂśmy w stanie jedynie to, co potrafiÂą zarejestrowaĂŚ nasze zmysÂły?


8.      Czym sÂą wymiary rĂłwnolegÂłe? Czy sÂą moÂżliwe podró¿e miĂŞdzy nimi?


Wymiary równolegle to ta czêœÌ rzeczywistoœci, która jest ukryta przed naszym zmys³owym postrzeganiem.

Wiele na to wskazuje, ¿e podró¿e miêdzy nimi s¹ mo¿liwe. Nie musi to byÌ nawet spektakularna podró¿ w te równolegle wymiary i powrót stamt¹d, choÌ tego rodzaju doznaù doœwiadczamy np. w stanie œmierci klinicznej.

KaÂżda innowacja, odkrycie naukowe czy pomysÂł dzieÂła artystycznego teÂż jest wynikiem takiego bezpoÂśredniego kontaktu. Reszta to juÂż tylko warsztatowa obrĂłbka.

9.      Nad czym pani obecnie pracuje?


Stale nad tym samym. Wci¹¿ ukazuj¹ siê interesuj¹ce publikacje, które warto przeczytaÌ i przeanalizowaÌ, a jeœli wnosz¹ coœ nowego, trzeba to dodaÌ do tego, co ju¿ napisa³am.


10.  MoÂże chciaÂłaby pani poruszyĂŚ jak¹œ kwestiĂŞ, ktĂłra wydaje siĂŞ pani doœÌ istotna?


Takich kwestii jest wiele i wszystkie ³¹cz¹ siê œciœle z zagadnieniami, które opisywa³am w swoich ksi¹¿kach.
WiêkszoœÌ z nich to kwestie œwiatopogl¹dowe, które nie tylko powa¿nie nas ograniczaj¹, ale równie¿ krzywdz¹.
Nie znamy tej rzeczywistoÂści, w ktĂłrej Âżyjemy, a nasza o niej „wiedza” bazuje na wielu mitach.

Zarówno religie jak i nauka okopa³y siê w swoich dogmatach, tworz¹c g³êbokie podzia³y miêdzy ludŸmi, a te skutkuj¹ konfliktami, które niejednokrotnie przekszta³caj¹ siê w przeœladowania i krwawe porachunki.

Fa³szywe przekonania lansowane przez naukê uczyni³y z nas rywali stale walcz¹cych miedzy sob¹ o wiêkszy kawa³ek wspólnego tortu, zamiast zwracaÌ uwagê na po¿ytki wspó³pracy, które mo¿emy zaobserwowaÌ wszêdzie w œwiecie organizmów ¿ywych.

Wszystkie te bolÂączki poruszam w ostatnim tomie tetralogii, ktĂłry znajduje siĂŞ juÂż u wydawcy, wskazujÂąc rĂłwnoczeÂśnie moÂżliwoÂści ich rozwiÂązania w oparciu o wiedzĂŞ, ktĂłrÂą udostĂŞpniÂły nam nauki przyrodnicze, a wiĂŞc takÂże i psychotronika. MoÂżemy zmieniĂŚ nasze Âżycie, ale niezbĂŞdna do tego jest nie tylko wiedza.
Musimy jeszcze nauczyĂŚ siĂŞ z niej korzystaĂŚ. 

RozmawiaÂł Piotr Gadaj

http://wtajemniczeni-pg.blogspot.fr/2017/10/wywiad-z-dr-danuta-rutkowska-adamska.html
Zapisane
Strony: [1]
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wrzeciono poradniki homofriends meute-de-loups voters