Strony: [1] 2

KUNDALINI i SZYSZYNKA.

  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« : Luty 25, 2011, 10:10:21 »

Przebudzenie Kundalini.

To mnóstwo objawów bólowych , których wiêkszoœÌ z nas nie rozumie , trudno diagnozowaÌ.A lekarze odnajduj¹ inne przyczyny zatruwaj¹ nasze organizmy niepotrzebnie lekami.

Raczej trzeba szukaĂŚ wyjaÂśnieĂą w innych ÂźrĂłdÂłach.

http://www.vismaya-maitreya.pl/nasze_doswiadczenia_objawy_fizyczne_tajemniczego_procesu_cz2.html


http://www.vismaya-maitreya.pl/kryzys_ducha_doswiadczenie_swiatla_cz3.html


http://forum.przebudzenie.net/praktyka/energia-kundalini-t1864.html?hilit=kundalini


"Jest najbardziej potĂŞÂżnÂą energiÂą kosmicznÂą, ktĂłra w peÂłni przebudzona powoduje oÂświecenie czÂłowieka.
Kiedy jest uÂśpiona mieszka w koÂści krzyÂżowej.
Kiedy manifestuje siĂŞ po raz pierwszy wtedy czÂłowiek budzi siĂŞ spirytualnie.
Pierwsze wyzwolenie kundalini trwa od kilku tygodni do kilku miesiĂŞcy.
W tym czasie czÂłowiek dojrzewa duchowo.
Stopniowo pozbywa siĂŞ "ego" aby w peÂłni w jego ciele mĂłgÂł zamanifestowaĂŚ siĂŞ BĂłg.
RozwĂłj peÂłnego kundalini to bardzo dÂługi proces, trwajÂący dÂługie lata.

Kundalini jest obrazowana jako spiralny w¹¿.
Jest tak dlatego, Âże podnosi siĂŞ na 3-poziomach w Ida, Pigala i Sushumna.
Nie jest prawdÂą, Âże kundalini podnosi siĂŞ kiedy osiÂągnie balans nastĂŞpnej czakry miĂŞdzy 1-7, np 2-3, 4-5.

Kiedy w cz³owieka ciele wszystkie 7 czakr g³ównych jest gotowych-
oczyszczonych, powiêkszonych i skorektorowanych z ró¿nych uszkodzeù,
dochodzi do po³¹czenia tych czakr, wyrównania energii 1-7,
przyjĂŞcia przez nich 7 promieni kosmicznych, dopiero wtedy jest to sygnaÂł do przebudzenia kundalini.
Zachodzi tu caÂły mechanizm.

CzÂłowiek otwiera 7 pieczĂŞci i ustawia 7 czakr w odpowiedniej pozycji
i przekrĂŞca je tak
aby nastÂąpiÂło ich zapalenie, niczym pÂłonÂących Âświec.
Nastêpnie po³¹czy ka¿d¹ czakrê z 7 promieniami kosmicznymi,
wÂłaÂśnie to jest sygnaÂłem do przebudzenia kundalini.
Taki cz³owiek jest ju¿ przy³¹czony do 7 planet.
Energia kundalini zaczyna wzbijaĂŚ siĂŞ w gĂłrĂŞ.

Kundalini zabezpieczone jest 3-ma wĂŞzÂłami, ktĂłre sÂą jakby zaworami bezpieczeĂąstwa, blokujÂącymi tÂą silnÂą energiĂŞ.
SÂą one potrzebne po to aby ta bardzo silna energia nie wyzwoliÂła siĂŞ za szybko,
poniewaÂż moÂże uszkodziĂŚ nieprzygotowane ciaÂło a nawet zabiĂŚ (samozapalenia).

Nie wolno tych furtek wywaÂżaĂŚ, kiedy ciaÂło jest jeszcze surowe.

1. WĂŞzeÂł pierwszy zwany Brahma Granthi - jest powiÂązany z ciaÂłem fizycznym - Âświat i jego formy.

2. WĂŞzeÂł drugi -Vishnu Granthi - powiÂązany z ciaÂłem astralnym - Âświat i jego emocje.

3. WĂŞzeÂł trzeci -Rudra Granthi - powiÂązany z ciaÂłem spirytualnym - Âświat myÂśli, wizje, intuicja, wyÂższe ideje.

Brahma Granthi znajduje siĂŞ w czakrze pierwszej Muladhara.
Jest to pierwsza przeszkoda, ktĂłra nie pozwala czÂłowiekowi wznosiĂŚ siĂŞ wyÂżej.
DopĂłki czÂłowiek nie jest gotowy energia kundalini jest uÂśpiona.

Vishnu Granthi - czakra Anahata - serca - nauka, miÂłosierdzie, zgiĂŞcie kolan przed cierpieniem,
bezinteresowna pomoc dla ludzkoÂści, wiara.

Rudra Granthi - trzecie oko -Ajna.
Ostatni wĂŞzeÂł.
Kiedy kundalini osi¹ga poziom w czakrze Anja ³¹czy piêÌ elementów:
ziemiê, wodê, ogieù, powietrze i przy³¹cza do rekordu akashy.

W tym czasie po przejÂściu przez trzeci wĂŞzeÂł ciaÂło zaczyna ulegaĂŚ transformacji.
Dopóki kundalini nie przejdzie przez oœrodek czakry serca mo¿e jeszcze cofn¹Ì siê do koœci krzy¿owej
i z powrotem jest uÂśpione.
Mo¿e tak pozostaÌ jak równie¿ po pewnym czasie ponownie podejœÌ do 2-giej furtki - czakry serca
i przekuwaĂŚ ten nastĂŞpny wĂŞzeÂł.
Kiedy juÂż minie czakrĂŞ serca nie wraca wiĂŞcej do koÂści krzyÂżowej,
wznosi siĂŞ juÂż tylko do gĂłry.

W rozwoju kundalini mĂłwimy o trzech stopniach.

1. 7 pierwszych incjacji - od czakry 1-7. Kiedy kundalini stopniowo wzrasta juÂż w kanale Sushumna
- przechodzi przez pierwsze 7 stopni (7 czakr).
Nastêpnie - kiedy rozwi¹¿e wszystkie wêz³y i po³¹czy energiê 1-7.

2. Drugi stopieĂą od 8 - 14,
3. trzeci 15-22.

W peÂłni rozwiniĂŞte osiÂąga u czÂłowieka 22 stopnie.
Po³¹czenie z 22 poziomami kosmicznymi, innymi wymiarami.
Dopiero wĂłwczas mĂłwi siĂŞ, Âże jest w peÂłni zrealizowane,
po³¹czone ze Œwiadomoœci¹ Chrystusa i Mistrzów Wniebowst¹pionych.

Wtedy energia kundalini przepÂływa przez centralny kanaÂł Sushumna.
Po lewej stronie Sishumny znajdje siĂŞ Pigala a po prawej Ida.
W poczÂątkowej fazie kundalini podnosi siĂŞ w Pigala i Ida.
W zale¿noœci od balansu cia³a ta energia mo¿e p³yn¹Ì szybciej w którymœ z tych kana³ów,
drugi zostaje w tyle.
W ciele wybalansowanym ta energia przepÂływa rĂłwno.

W ciele cz³owieka jest 7 centrów energetycznych - g³ównych.
DzielÂą siĂŞ one rĂłwnieÂż na ÂżeĂąskie i mĂŞskie,
równie¿ s¹ te¿ po³¹czone odpowiednimi promieniami kosmicznymi z siedmiu planet.
I tak promienie 2-4-6 sÂą ÂżeĂąskie.
Promienie 1-3-5-7 sÂą mĂŞskie.
RĂłwnieÂż czakry sÂą typu ÂżeĂąskiego i mĂŞskiego, na przemian.

Kiedy kundalini osiÂąga trzy stopnie rozwoju zaczyna podnosiĂŚ siĂŞ w Sushumna.
Osi¹ga balans, po³¹czenie 2-ch energii mêskiej i ¿eùskiej,
pÂłynÂących wczeÂśniej w 2-ch kanaÂłach - Pigala i Ida, wypoÂśrodkowanie
i daje peÂłne przebudzenie duszy.
Wtedy rĂłwnieÂż mĂłwi siĂŞ, Âże jest na najwyÂższej oktawie.

CzÂłowiek osiÂąga stan zwany Shastras - oÂświecenie.
Wg Shastras w ciele cz³owieka znajduje siê 72 000 nadies-meridian-wszystkich po³¹czeù energetycznych,
które s¹ równie¿ po³¹czone z siedmioma g³ównymi czakrami (energi¹ zawart¹ w krêgos³upie) i trzema wêz³ami.

AktywnoœÌ 72 000 nadies oczyszczonych i gotowych na przyjêcie wy¿szych wibracji kosmicznych
sprowadza do ciaÂła najwyÂższe energie.
Kiedy tam wp³ynie wysoka energia z kosmosu i po³¹czy siê z kundalini w ciele cz³owieka mówi siê o oœwieceniu.
CiaÂło przyjmuje coraz wiĂŞcej energii.
Taki czÂłowiek jest jakby przeÂświetlony, wypeÂłniony ÂświatÂłem Boga.

PeÂłne kundalini to bardzo dÂługi proces.
RĂłwnieÂż po osiÂągniĂŞciu poziomu 22 nastĂŞpuje dalsza transformacja - juÂż bardzo wysoko zaawansowana.

CzÂłowiek osiÂągajÂący oÂświecenie osiÂąga stan umysÂłu zwany Samadi - Nirvana,
posiada g³êbok¹ m¹droœÌ i wiedzê - wie, ¿e wszystko jest jednoœci¹.

Sanadi osiÂągnie kaÂżdy jeden kto poÂświĂŞci siĂŞ tylko dla Boga a nie dla samego siebie.
Jest to zupe³nie wola œwiadomoœÌ, najwy¿sza œwiadomoœÌ cz³owieka
- jego najwiĂŞksze Âżyciowe doÂświadczenie.
ZnikajÂą wszystkie problemy mentalne, rozczarowania,
umysÂł staje siĂŞ skoncentrowany tylko na jednym - na Bogu.

Budzenie kundalini przez samego czÂłowieka, ktĂłry nie zna dobrze tego procesu niesie wielkie niebezpieczeĂąstwo.
Przede wszystkim wznoszenie niegotowego-surowego ciaÂła rozwija jeszcze wiĂŞksze "ego",
mo¿e doprowadziÌ do opêtaù, ró¿nych zaburzeù mentalnych, uszkodzenia cia³a a nawet do œmierci.

Kiedy czÂłowiek jest gotowy w sposĂłb naturalny - kundalini budzi siĂŞ samoistnie.
Jest to spontaniczne przebudzenie kundalini.
Taki czÂłowiek prowadzony jest tylko przez Boga."


Towarzyszace czĂŞsto fizyczne i mentalne objawy.

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_symptomy_kundalini.html
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2011, 11:17:45 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI.
« Odpowiedz #1 : Marzec 02, 2011, 18:04:14 »

BudzÂąca siĂŞ kundalini rozprowadza energiĂŞ po caÂłym ciele fizycznym ale rĂłwnieÂż po wszystkich ciaÂłach energetycznych, jej energia leczy wszystkie dawne zaburzenia i nieprawidÂłowe wpisy w  ostatnie ciaÂło astralne.
Leczy.... to dlaczego boli? Sk¹d pojawiaj¹ siê te niesamowite kr¹¿¹ce po ciele bóle , które podczas diagnozy medycznej nie znajduj¹ potwierdzenia w fizycznych zaburzeniach?

Otó¿ caÂły cykl doÂświadczeĂą przeÂżyĂŚ w naszym obecnym III wymiarze to oddziaÂływanie materii na energiĂŞ , inaczej ksztaÂłtowanie juÂż  uksztaÂłtowanej formy energetycznej ( matrycy naszego ciaÂła  fizycznego) za pomocÂą wykonywania zabiegĂłw na ciele materialnym. Czyli uzaleÂżnianie Ducha od materii.

Jak to siĂŞ dzieje w rzeczywistoÂści?
Np. Ktoœ dokonuje zmian na swoim ciele fizycznym ( ró¿ne operacje , zarówno kosmetyczne , jak i zdrowotne) czyli na doskona³ej formie energetycznej odciska fizycznoœciom nowy wzorzec zaburzaj¹c jej pierwotne doskonale kszta³ty.
PowstajÂą wiĂŞc roÂżne powiedzmy "zag³êbienia" w energetycznej matrycy w ktĂłre wciska siĂŞ zmieniona materia deformujÂąc  poniekÂąd formĂŞ - matrycĂŞ.
PoniewaÂż dotyczy to ciaÂła astralnego ( czyli obecnego , ostatniego energetycznego  , ktĂłre posiadamy) bo je bĂŞdziemy zmieniaĂŚ w ciaÂło Âświetliste , trzeba te wszystkie "deformacje " na matrycy energetycznej "wyprostowaĂŚ".

A co mo¿e to zrobiÌ? Tylko i wy³¹cznie pierwowzór wzorca stworzenia "nasza pramatka" czyli energia Kundalini , tylko ona obudzona posiada moc zmian i kod wzorca pierwotnego.

Dlatego gdy podnosi siĂŞ ta energia w ciele fizycznym napeÂłnia energiom miÂłoÂści wszystkie uszkodzone , zdeformowane miejsca i komĂłrki podczas caÂłego etapu tworzenia ciaÂła astralnego ( czyli caÂłego okresu III wymiaru) .

PojawiajÂą siĂŞ wiĂŞc dziwne wĂŞdrujÂące  bĂłle w dziwnych miejscach , ktĂłrych siĂŞ nie spodziewamy , gdyÂż byÂły uÂśpione w nas przez dÂługie tysiÂąclecia.

Dlaczego to odczuwamy? "wybrzuszenie" deformacjom fizycznÂą w ciele energetycznym zaczyna wracaĂŚ do stanu pierwotnego, czyli to co "wygniotÂło" w matrycy energetycznej doÂłek i weszÂło weĂą tworzÂąc deformacjĂŞ wraca do stanu pierwotnego.
Poniewa¿ oddzia³uje energia na materiê my odczuwamy ból w ciele fizycznym a diagnoza lekarska nie znajduje przyczyny gdy¿ wspó³czesne powszechne aparaty nie diagnozuj¹ zaburzeù w ciele energetycznym.
Tak bĂŞdzie , ale to sprawa  przyszÂłoÂści.

I co z tym zrobiĂŚ? Szczerze mĂłwiÂąc niewiele moÂżna , Âśrodki przeciw bĂłlowe jeÂżeli bĂłle sÂą nie do wytrzymania , ale one nie bardzo w tym wypadku pomagajÂą.

Trzeba wytrzymaĂŚ i podnosiĂŚ energiĂŞ w swoim ciele.
O podnoszeniu energii juÂż byÂło wielokrotnie, ale przypomnĂŞ;

1 Ruch , czyli wysiÂłek fizyczny wzmacnia nas energetycznie.
2. Przebywanie w sÂłoĂącu ( uwaga na poparzenia ) bardzo wzmacnia energetycznie.
3. KÂąpiele w ciepÂłym morzu sÂą idealne.
4. Jedzenie potraw ma³o przetwarzanych , prostych , raczej wegetariaùskich z du¿¹ iloœciom warzyw i owoców.
5.Nie wchodzenie w sytuacje nerwowe , stresujÂące , peÂłne strachu.
6.MyÂślenie pozytywne , wiĂŞksza akceptacja  rzeczywistoÂści , ktĂłrej zmieniĂŚ nie moÂżemy na rzecz pozytywnego  przemieniania siebie.
7. Relaksacja , Âświadome kierowanie energii w miejsca , ktĂłre sÂą bolesne , wypeÂłnianie ich myÂślÂą napeÂłnionÂą miÂłoÂściÂą.
8. PrzykÂładanie rÂąk do miejsc bolÂących z myÂślÂą wyleczenia ich wÂłasnym ciepÂłem.

SÂądzĂŞ iÂż to jest taka podstawa , kaÂżdy moÂże wypracowaĂŚ swĂłj wÂłasny sposĂłb eliminacji bĂłli fantomowych , ktĂłre pojawiajÂą siĂŞ razem z przebudzeniem Kundalini.


Kiara  UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2011, 01:38:31 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI.
« Odpowiedz #2 : Marzec 03, 2011, 02:02:46 »

Jak nastĂŞpuje przebudzenie Kundalini?

Tak, moÂżna siĂŞ przygotowywaĂŚ do budzenia kundalini, ale ona nie reaguje na Âżadna techniczna "instrukcje obsÂługi" tej pobudki.
Jedyne co ja budzi to zejÂście Âświetlistej Duszy do"Pielka" ( czyli czeluÂści groty) w ktĂłrej ona Âśpi. Trzy dni trwa taka pobudka, jest to czas transformacji caÂłego ciaÂła materialnego w ciaÂło Âświetliste. Zmiany na poziomie subatomowym.
S¹ to s³awetne zaœlubiny "anio³a z diab³em", zawsze œwietlista dusza zachodzi kana³em centralnym w dol by obudziÌ wê¿a. Dopiero gdy siê po³¹cz¹ rozpoczyna siê proces oœwiecenia. Jezus mówi o "wst¹pieniu do piekie³" po drodze mi by³o.... , bo tak jest w rzeczywistoœci, nie ma innej drogi.
Ale, zanim Dusza bĂŞdzie mogla zejœÌ do owych "piekieÂł" , groty w ktĂłrej drzemie kundalini , musi nastÂąpiĂŚ wejscie do groty serca i przebudzenie w niej drzemiÂącej duszy.I ten moment przebudzenia , to sÂławetne trzepotanie motylich skrzydeÂł w komorze serca.Gdy to nastÂąpi  rozpoczyna siĂŞ droga oczyszczania wszystkich energetycznych drĂłg przez kto re popÂłynie niesamowita energia. Ona spali wszystkie stare wzorce, wszystkie stare struktury w nas. Objawi siĂŞ zupeÂłnie nowa postaĂŚ przetransformowana z poprzedniej.
Czas procesu od trzepotu motylich skrzydeÂł morze trwaĂŚ nawet kilka lat , jest to czas gromadzenia energii w osobistym graalu, wypeÂłnianie go. DopĂłki on siĂŞ nie wypeÂłni Dusza nie zejdzie do groty z wĂŞÂżem, musimy posiadaĂŚ moc energetyczna , ktĂłra dokona caÂłej transformacji.
NaprawdĂŞ nie pomorze Âżadna wiedza teoretyczna, Âżadne najbardziej tajemne informacje tantryczne.
Jest tylko jeden jedyny sposób na zgromadzenie energii, godne prawe ¿ycie z wysokim systemem wartoœci, oraz pokonywanie nim wszystkich trudów codziennego ¿ycia. Czym trudnoœÌ wiêksza, pokonana w prawy sposób , tym nasza moc energetyczna wzrasta szybciej. Stanie siê... gdy Graal siê nape³ni, gdy energia zacznie siê przelewaÌ z "puchara do puchara.
A co to znaczy? Nasza moc to jedno, ( 100% mocy osobistej , ale  tyko 50% peÂłni mocy globalnej)
Zatem potrzebny jest jeszcze partner/partnerka o identycznej mocy jak my, by mogla zaistnieĂŚ peÂłna przemiana obydwojga. Zgodnie z zasada dwa razy wiĂŞcej otrzymujesz jak dajesz.
Czy mozna osi¹gn¹Ì taki stan czytaj¹c najbardziej precyzyjne informacje? Rozk³adaj¹c wiedzê nawet na sw. geometrie? Nie. Absolutnie nie, jedyna droga jest przezywanie mi³oœci bezwarunkowej , ni¹ zapisanie swojej œcie¿ki ¿ycia. Trudne, nawet bardzo trudne, trzeba wyzbyÌ siê strachu. Jednak mo¿liwe.
ÂŻyczĂŞ wam aby kaÂżdy tego dokonaÂł.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #3 : Lipiec 24, 2011, 11:19:39 »

Kundalini i szyszynka.

BudzÂąca siĂŞ i podnoszÂąca kundalini ma bezpoÂśredni zwiÂązek z szyszynkÂą z uruchomieniem jej zablokowanych funkcji.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://psychedelicadventure.blogspot.com/2009/06/pineal-gland-stargate-time-travel.html&ei=TOwrTsfZC8_1-gbE7ujsDQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=6&ved=0CEkQ7gEwBQ&prev=/search%3Fq%3Dpineal%2Bgland%2Bstargate%26hl%3Dpl%26rlz%3D1G1GGLQ_PLPL433%26prmd%3Divns



http://psychedelicadventure.blogspot.com/2009/06/pineal-gland-stargate-time-travel.html

7 czerwca 2009
The Pineal Gland : A Stargate To Time Travel Szyszynka: Stargate do podró¿y w czasie


 Szyszynka jest mini wymiarĂłw Stargate wbudowane w naszej fizjologii czÂłowieka, co umoÂżliwia nam podró¿ w czasie .  Technologia ta zostaÂła uÂżyta w inÂżynierii odwrotnej przez spoÂłeczeĂąstwa  staroÂżytnych AtlantĂłw . Wykorzystano funkcje stargate przy uÂżyciu zwykÂłej wody, H2O.
Kiedy wykonuje siĂŞ ekranowane  ze wszystkiego  elektromagnetycznego odniesienia do naszego  obecnego 3-ga wymiaru przestrzeni / czasu ... to stan  wody moÂże siĂŞ zmieniĂŚ i po³¹czyĂŚ  siĂŞ do odwrĂłconej rzeczywistoÂści czasu / przestrzeni (3 wymiary czasu i jeden wymiar przestrzeni), nastĂŞpuje zmiana. 
Kiedy czas / przestrzeĂą zostaÂła wpisana otwiera siĂŞ  dostĂŞp do kolejnego wymiaru przestrzeni i moÂżliwoœÌ poruszania siĂŞ w czasie ...

 W tej dziedzinie przodu lub do tyÂłu w czasie moÂżna osiÂągn¹Ì bardzo Âłatwo tak jak w czasie / przestrzeni mamy naturalne i Âłatwe  zdolnoœÌ przemieszczania siĂŞ w przestrzeni.

. Dokonuje siĂŞ tego poprzez najmniejsze czÂąsteczki wody ( wzorce , kody zapisane dla wymiaru) czÂąsteczki w wodzie majÂą wzorce  w gruczole szyszynki o nazwie microclusters. Te mikro klastry sÂą przedstawione w plutoniczne staÂłych ksztaÂłtĂłw geometrycznych. Microclusters tworzÂą rezonansowy bramy, ktĂłry umoÂżliwia przejÂście do czasu / przestrzeni.

Kiedy "Fired Up" w drodze "aktywizacji Kundalini" szyszynka stargate technologia jest dostĂŞpna. "Aktywacja Kundalini" jest rĂłwnowaÂżna z aktywacjÂą  wszystkich oÂśrodkĂłw energetycznych , czakry w ludzkim ciele, ktĂłre ostatecznie pozwolÂą na aktywacjĂŞ szyszynki technologii gruczoÂłu. Aktywacja ta jest odczuwana jako dzwonek, brzĂŞczenie, dzwonienie lub  odczuwane ciÂśnienie wewnÂątrz gÂłowy.
 Podczas tego procesu serii zÂłoÂżonych elektromagnetycznych przecinajÂących siĂŞ pierÂścieni  tworzy siĂŞ spin energii wokó³ wody w szyszynce, co porĂłwnuje szyszynkĂŞ do "bramy nad" w czasie / przestrzeni, gdzie dostĂŞp do liniowego czasu moÂże byĂŚ kierowana do pewnego stopnia przez skupienie  swojej ÂświadomoÂści.

Komentarze.


, Przebudzenie Kundalini , szyszynki aktywacji Gland , Gwiezdne Wrota , czas , czas podró¿ni
 komentarze:

Anonymous said... Anonimowy pisze ...
 WÂłaÂściwie, to funkcje przez melaninĂŞ.  Melanina jest syntetyzowana przez wodĂŞ w odpowiednich warunkach. Ci, ktĂłrzy sÂą recesywne melaniny nie moÂże ÂładowaĂŚ melaniny, ktĂłra jest czarny obecny krysztaÂł w szyszynce, ktĂłry wykorzystuje energiĂŞ sÂłonecznÂą do Âładowania siĂŞ "trzecie oko" i otworzyĂŚ bramĂŞ.   Taka jest z gÂłupoty tych, ktĂłrzy wzi¹³ wiedzy staroÂżytnych spoÂłeczeĂąstw, ale brak im mÂądroÂści dla jego wÂłaÂściwego zastosowania.

    11.11.09 11.11.09
Cosmic Oneness said... Cosmic JednoÂści powiedziaÂł ...
. Szyszynka wydziela wiele mistycznych anti-aging wydzieliny, ktĂłra chroni Âżycie.   Dlatego biblijny Jakub zobaczyÂł Boga twarzÂą w twarz na wyspie Pe-ni-el i jego Âżycie zostaÂło zachowane (KsiĂŞga Rodzaju 32:30).
 Szyszynka wydziela rĂłwnieÂż hormonu melatoniny. . Melatonina jest anti-aging w mocy. Jest to rĂłwnieÂż przeciwutleniacz w przyrodzie.  Jest to g³ównie produkowane i wydzielane w nocy miĂŞdzy godzinÂą 12 a 4 rano Dlatego sen jest tak niezwykle waÂżne.  Spanie jest aktem lecznicze i odmÂładzajÂące.

 Szyszynka wydziela rĂłwnieÂż melaniny, ktĂłra jest odpowiedzialna za ciemne zabarwienie skĂłry. Dlatego czarny skĂłra jest tak naturalnie piĂŞkna i promienna (aÂż zaczniemy jeœÌ, Âżycia i myÂślenia nienaturalne).
 Szyszynka wydziela melaniny w czasach relaksacji i wizualizacji. d. Jak sÂą tworzone przez elektromagnetyczne - i reagowaĂŚ na bodÂźce EM energii wokó³ nas - wiĂŞc nie szyszynkĂŞ.

 Po aktywacji szyszynki staje siĂŞ liniĂŞ komunikacji z wyÂższych pÂłaszczyzn.  Czakra korony siĂŞga aÂż do momentu jej wir dotyka szyszynkĂŞ.  Prana, lub czystej energii, odbierane jest przez to centrum energii w gÂłowĂŞ. W praktyce poziom wibracji ciaÂła astralnego jest podniesiona, co pozwala na niezaleÂżne od fizycznej.

 Aby uaktywniĂŚ "trzecie oko" i dostrzec wyÂższe wymiary, szyszynki i przysadki organ musi wibrowaĂŚ w harmonii, ktĂłrÂą osiÂąga siĂŞ poprzez medytacjĂŞ i / lub wypoczynku. Gdy wÂłaÂściwa relacja zostaÂła ustanowiona miĂŞdzy osobowoÂści, dziaÂłajÂąc poprzez przysadkĂŞ ciaÂła i duszy, dziaÂłajÂąc poprzez szyszynkĂŞ, pole magnetyczne jest tworzone.' Pozytywne i negatywne wzajemnie na siebie oddziaÂłujÂą i staĂŚ siĂŞ wystarczajÂąco silna, by stworzyĂŚ "ÂświatÂło w gÂłowie."  Z tym "ÂświatÂło w gÂłowie" aktywacji, astralne projektory mogÂą wycofaĂŚ siĂŞ z organizmu, niosÂąc ÂświatÂło z nimi.

Podró¿e astralne i inne zdolnoÂści okultystycznych sÂą ÂściÂśle zwiÂązane z rozwojem "ÂświatÂło w gÂłowie."  Po fizycznej relaksacji, koncentracji na szyszynkĂŞ uzyskuje siĂŞ przez wpatrywanie siĂŞ w punkt na Âśrodku czoÂła.

  Bez wysiÂłku miĂŞÂśni oka, spowoduje to szyszynki i "trzecie oko". PoczÂąwszy wycofanie zmys³ów i ÂświadomoÂści fizycznej, ÂświadomoœÌ koncentruje siĂŞ w rejonie szyszynkĂŞ.  Spostrzegawczy wydziaÂłu i punktu realizacji sÂą scentralizowane w obszarze pomiĂŞdzy Âśrodku czoÂła i szyszynce.. SztukÂą jest do wizualizacji, bardzo uwaÂżnie, ciaÂło subtelne ucieczki przez wÂłaz w mĂłzgu.. TrzaskajÂący dÂźwiĂŞk moÂże wystÂąpiĂŚ w separacji czasowej ciaÂła astralnego w obrĂŞbie szyszynki.

    .... ....
    13.11.09 13.11.09
Cosmic Oneness said... Cosmic JednoÂści powiedziaÂł ...

    ..... .... Æwiczenia wizualizacji sÂą pierwszym krokiem w kierowaniu energii w naszych wewnĂŞtrznych systemach, aby uaktywniĂŚ "trzecie oko".    Pole magnetyczne tworzy siĂŞ wokó³ szyszynki, koncentrujÂąc uwagĂŞ na punkt w poÂłowie drogi miĂŞdzy szyszynki i przysadki ciaÂła.  WyobraÂźniĂŞ twĂłrczÂą wizualizacjĂŞ czegoÂś, a myÂśl energia umysÂłu daje Âżycie i kierunek do niniejszego formularza.
 PoniewaÂż mĂłzg wchodzi g³êbiej umysÂł, nasza ÂświadomoœÌ jest mniejsza o stan fizyczny, nasze "trzecie oko" jest aktywny, a oddzielenie staje siĂŞ naturalne.  Wiele rodzimych tradycji i mistycznych praktyk odnoszÂą siĂŞ do zdolnoÂści "widzenia", czy ÂświadomoœÌ pĂłl energii na wyÂższych poziomach.

    Niewielu wie, Âże Melanina wystĂŞpuje w niemal wszystkie organy ciaÂła i jest niezbĂŞdne dla mĂłzgu i nerwĂłw w obsÂłudze, oczy do patrzenia, a komĂłrki do odtworzenia!
 Tak wiĂŞc, Melanina jest znacznie wiĂŞcej niÂż tylko "pigment" barwienia skĂłry i wÂłosĂłw.  W centrum mĂłzgu jest "locus coeruleus" strukturĂŞ, ktĂłra jest czarny, poniewaÂż zawiera duÂże iloÂści melaniny, ktĂłra jest niezbĂŞdna, aby mogÂła ona dziaÂłaĂŚ!  W rzeczywistoÂści, wszystkie najwaÂżniejsze struktury mĂłzgu sÂą mocno melanized!  "Melaniny mĂłzgu jest skoncentrowana w regionie, ktĂłry funkcjonuje jako brama dla wszystkich zmysÂłowych, wejÂście silnika, emocjonalnych i motywacyjnych i wyjÂścia", jak rĂłwnieÂż w regionie, ktĂłry poÂśredniczy w ÂświadomoÂści w ogĂłle.  Dr Richard King uwaÂża, Âże ​​obecnoœÌ melaniny za kluczowy czynnik w podnoszeniu psychicznej wraÂżliwoÂści organizmu czÂłowieka.   Dr Frank Barr sugeruje (neuro) Melanina moÂże po³¹czyĂŚ siÂły z komĂłrek glejowych (dawniej postrzegane jako tylko "klej" ukÂładu nerwowego) do postaci subtelnie wywoÂłane matrycy psychicznego organizacji, ktĂłra jest "okiem umysÂłu".

    http://astrotribe.tribe.net/thread/34a1120d-9316-41ec-b0c5-a85104bebe0d http://astrotribe.tribe.net/thread/34a1120d-9316-41ec-b0c5-a85104bebe0d

    http://www.suzar.com/BOTW/BOTW-ch5a-pages53-54.html http://www.suzar.com/BOTW/BOTW-ch5a-pages53-54.html


Dodatkowe wyjaÂśnienia do wÂłaÂściwoÂści i funkcji szyszynki.

http://www.halexandria.org/dward394.htm

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.halexandria.org/dward394.htm&ei=SkY8Tpq7M4r6sgaOjeEe&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB8Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dmicroclusters.%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3Dl9Q%26sa%3DG%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26biw%3D1280%26bih%3D612%26prmd%3Divns

 


 

 

 

 


« Ostatnia zmiana: Sierpień 05, 2011, 21:00:03 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #4 : Sierpień 11, 2011, 12:39:02 »

MyÂślĂŞ iÂż warto ponownie odÂświeÂżyĂŚ ten temat , gdyÂż zmiany zachodzÂące w Ludziach dziĂŞki tej energii , przyspieszeniu i ich osobistemu rozwojowi bywajÂą zbyt czĂŞsto niezrozumiane ,zastanawiajÂące a nawet budzÂące niepokĂłj.


Kundalini , Energia Ognia -KI , Duch ÂŚwiĂŞty ,  Pra Matka



KUNDALINI

CHRZEST OGNIEM
 

W dzisiejszych czasach sÂłowo kundalini jest nadal obco brzmiÂące w terminologii Nowej Ery. Bardzo niewielu ludzi sÂłyszaÂło o kundalini, a jeszcze mniej rozpoznaje symptomy fizyczne i psychiczne, zwiÂązane z tym procesem. Tylko ci, ktĂłrzy zetknĂŞli siĂŞ z sekretnÂą wiedzÂą, ze starymi manuskryptami z Indii wiedzÂą co to sÂłowo oznacza. Kundalini to rozwĂłj spirytualny czÂłowieka. NajwiĂŞksza tajemnica w historii ludzkoÂści, nawet w obecnych czasach. To sÂłowo ciĂŞÂżko przetÂłumaczyĂŚ na zachodni jĂŞzyk. W jĂŞzyku chiĂąskim uÂżywa siĂŞ okreÂślenia "kung-fu" lub " tiamnu". Przez JapoĂączykĂłw zwany energiÂą  "Ki". NajbliÂższym sÂłowem w jĂŞzyku zachodnim, "Duch ÂŚwiĂŞty" lub "Boski Duch". I tak kiedy mĂłwimy o uniwersalnym fenomenie tym bardziej jest niezrozumiaÂły przez ludzi. W obecnych czasach na Zachodzie bardzo duÂżo psychiatrĂłw i psychologĂłw usiÂłuje pomĂłc ludziom podczas budzenia siĂŞ kundalini.

W USA i Kanadzie s¹ Pogotowia Spirytualne, zatrudniaj¹ce osoby znaj¹ce ten temat, czynne 24 godz. na dobê. Pomagaj¹ na ró¿ne sposoby ludziom uwik³anym w procesy wy¿szego rozwoju œwiadomoœci, transformacji. Niestety, bardzo ma³o jest lekarzy którzy potrafi¹ naprawdê pomóc, w tym ciê¿kim dla cz³owieka okresie. Ci¹gle ta wiedza jest tajemnicza. Wielu lekarzy w ogóle nie wierzy w ten proces. Symptomy kundalini lecz¹ jak chorobê, co w konsekwencji tylko pogarsza ten stan. Nie jest to tylko jeden symptom ale ca³y kompleks fizycznych, psychicznych a tak¿e mistycznych znaków.

Osoby objĂŞte przebudzeniem kundalini sÂą zdesperowane, peÂłne obaw, szukajÂą bezskutecznie pomocy. Tylko niewielu YoginĂłw potrafi pomoc takim ludziom. Nie wszyscy majÂą do nich dostĂŞp. Jest faktem, Âże w trakcie budzenia siĂŞ kundalini, taki czÂłowiek otrzymuje magiczne dary. Powinien to byĂŚ sygnaÂł, mĂłwiÂący o spirytualnym procesie w ciele czÂłowieka. W kulturze indyjskiej energiĂŞ kundalini nazywa siĂŞ kundalini Sakti - przedstawiana  jako w¹¿. Jest Ona manifestacjÂą WszechÂświata. Tak samo manifestuje siĂŞ ta osoba, u ktĂłrej zachodzi ten proces. EnergiĂŞ kundalini posiada kaÂżdy w swojej koÂści ogonowej. Jest zamkniĂŞta i uÂśpiona.

Dopiero kiedy  BĂłg Shiva siĂŞ manifestuje dochodzi do otwarcia tej energii (wierzenia hindusĂłw). Po³¹czenie  dwĂłch energii, Sakti i Shivy to kundalini.

RĂłwnieÂż stare manuskrypty opisujÂą tÂą energiĂŞ jako dwa skrĂŞcone wĂŞÂże biegnÂące przez caÂłe ciaÂło czÂłowieka. SÂłynny kaduceusz, symbol medycyny, zdrowia, healingu i transformacji. Ten sam symbol jest identyfikowany z planetÂą Marduk lub Nibiru. RĂłwnieÂż symbol DNA. Kiedy budzi siĂŞ kundalini nastĂŞpuje wyÂższy rozwĂłj czÂłowieka poprzez aktywizacjĂŞ DNA. Sekretne drzewo Âżycia. Sekretna realizacja Boga.  KorzeĂą kundalini (kaduceusz ) reprezentuje centralny ukÂład nerwowy (krĂŞgosÂłup).

W fizycznym ciele jest zwany sushumnÂą. Nie moÂżna go zobaczyĂŚ goÂłym okiem. Subtelny, eteryczny kanaÂł zbudowany z w³ókien nerwowych. Kiedy energia kundalini Âśpi, wtedy wystĂŞpuje zagubienie miĂŞdzy Âświatem mentalnym i spirytualnym. CzÂłowiek manifestuje siĂŞ mocniej na planie fizycznym. Sytuacja siĂŞ zmienia, kiedy kundalini zaczyna byĂŚ aktywne. CzÂłowiek dojrzewa spirytualnie, rozpoznaje 5 elementĂłw (woda, ogieĂą, ziemia, powietrze, drzewo) i staje siĂŞ kompletny. OsiÂąga po³¹czenie z kosmosem i z wyÂższymi energiami. Przekracza wyÂższe wymiary. UÂżywa nie tylko ciaÂła, ale rĂłwnieÂż i duszy, ktĂłra jest wielowymiarowÂą egzystencjÂą we WszechÂświecie. Sushumna to spiralna kolumna pomiĂŞdzy koÂściÂą ogonowÂą i czubkiem gÂłowy (czaszki). Ten kanaÂł jest pusty. Obudzone kundalini wypeÂłnia go ÂświecÂąco - brylantowym fluidem. Identyfikowany z planetÂą Merkury, zwany "Âżywym srebrem" lub zmiennym. Kaduceusz jest zbudowany z dwĂłch przewodĂłw zawiniĂŞtych 3 i pó³  razy od korzenia wzdÂłuÂż sushumny. SkÂłada siĂŞ z lewego kanaÂłu - ida i prawego - pigala.

Przez idĂŞ pÂłynie energia negatywna, ÂżeĂąska, ma swoje zakoĂączenie w prawej przegrodzie nosa. Jest energiÂą zimnÂą. PrzynaleÂży do ksiĂŞÂżyca. W prawym kanale, pigali pÂłynie energia mĂŞska, ma zakoĂączenie w lewej przegrodzie nosa. Jest energiÂą gorÂącÂą. PrzynaleÂży do sÂłoĂąca. Te dwa kanaÂły kontrolujÂą rĂłwnieÂż sympatyczny i parasympatyczny ukÂład nerwowy. W normalnych warunkach u czÂłowieka pracujÂą  dwa kanaÂły: ida i pigala. Kiedy  budzi siĂŞ kundalini nastĂŞpuje transformacja. ÂŚwietlisty fluid, Âżywe srebro wpÂływa do nerwĂłw (nadies) i do wszystkich po³¹czeĂą nerwowych. Z korzenia krĂŞgosÂłupa podnosi siĂŞ i napeÂłnia tym fluidem dotÂąd pusty kanaÂł sushumna. Otwiera po drodze caÂły zespó³ czakr. Od tego momentu czÂłowiek czuje przepÂływajÂącÂą energiĂŞ przez caÂłe ciaÂło.

Energia kundalini oczyszcza organizm, usuwa wszystkie blokady i przeszkody, fizyczne, emocjonalne i mentalne. Wszystko czyœci i odnawia. Ten proces bardzo czêsto jest dramatycznym okresem w ¿yciu takiego cz³owieka. Wszystko co stare zostaje wycierane i zmieniane na mi³oœÌ, prawdê i œwiête zrozumienie. Bardzo wa¿na czêœÌ tego œwiêtego oœwiecenia. Trzeba umieÌ utrzymaÌ balans i przetransferowaÌ siê w czyst¹ esencjê cz³owieka. Fluid œwietlny - Merkury oczyszcza wszystkie oœrodki czakr ze starych prze¿yÌ (samskaras),z poprzednich ¿yÌ. Kundalini osi¹ga coraz wy¿ej sushumnê i ci¹gle oczyszcza. Dotyczy to równie¿ chorób i uszkodzeù cia³a jakie mia³y miejsce w tym i w poprzednich ¿yciach. Jeœli ten proces przebiegnie pomyœlnie cz³owiek bêdzie jak nowonarodzony. Kundalini mo¿e otworzyÌ siê niekontrolowanie ( spontanicznie ) jak i równie¿ co ma miejsce u Yoginów wschodnich poprzez praktykowanie d³ugich Ìwiczeù yogi.

Kundalini mo¿e byÌ nieprzyjemne a nawet œmiertelne, jeœli jest Ÿ³e kontrolowane albo nierozpoznane. Mo¿e dojœÌ do uszkodzenia krêgos³upa albo innych czêœci cia³a.

Symptomy i znaki otwierajÂącego siĂŞ kundalini

Kilka najbardziej charakterystycznych:
1. spazmatyczne skrĂŞcanie siĂŞ miĂŞÂśni,
2. przepÂływ energii w caÂłym ciele, uczucie elektrycznoÂści,
3. du¿a wra¿liwoœÌ cia³a, swêdzenie, wibracje, k³ucia,
4. bardzo intensywne zimno lub gorÂąco,
5. niekontrolowane ruchy ciaÂła (szczegĂłlnie podczas snu, rzucanie ciaÂłem podobne do padaczki), symptomy niespokojnych   nĂłg,
6. zmiany w jedzeniu i spaniu,
7. nadwra¿liwoœÌ i ci¹g³e zmêczenie,
8. uczucie ucisku na czaszkĂŞ, silne bĂłle gÂłowy z uczuciem pĂŞkania na wiele
mniejszych czĂŞÂści,
9. szybkie bicie serca, bĂłle w klatce piersiowej,
10. problemy z ukÂładem trawiennym,
11. drĂŞtwienie nĂłg, szczegĂłlnie lewej,
12. bĂłl i bloki caÂłego ciaÂła, czĂŞsto w karku i krĂŞgosÂłupie,
13. spontaniczne wydawanie dÂźwiĂŞkĂłw,
14. zmiany nastrojĂłw od radoÂści do smutku,
15. wewnêtrzny dŸwiêk w uszach podobny do fletu, wodospadu, œpiewu ptaków, brzêczenia pszczó³, grzmotów,
16. mentalne roztargnienia,
17. uderzenia gorÂąca szczegĂłlnie w okolicach czaszki,
18. doœwiadczenia wychodzenia z cia³a, wspomnienie przesz³ych ¿yÌ, podró¿e astralne,
19. widzenie aury, znajomoœÌ czakr - automatyczna, kontakty ze swoim opiekunem duchowym, zdolnoœci healingu,
20. zwiĂŞkszenie zdolnoÂści poetyckich, pisarskich, muzycznych, artystycznych,
21. zwiêkszona aktywnoœÌ paranormalna, rozmowy z Bogiem.

To sÂą tylko te najczĂŞÂściej wystĂŞpujÂące. Kundalini czasami otwiera siĂŞ tylko czĂŞÂściowo i te dolegliwoÂści nie wystĂŞpujÂą silnie. Ale prawie zawsze towarzyszy temu wielka frustracja. Lekarze nie potrafiÂą rozpoznaĂŚ przyczyny zÂłego samopoczucia czy choroby.

Kundalini nie jest chorobÂą, jest transformacjÂą. A wszystkie objawy chorobowe to zjawisko pseudo-choroby. Bardzo czĂŞsto jest to bolesny proces trwajÂący dÂługie lata.

Kundalini, chrzest ogniem. Ogniem nad ognie, zÂłotym. W nadchodzÂących czasach bĂŞdzie na Âświecie wiĂŞcej ludzi "ochrzczonych w zÂłotym ogniu". ToteÂż powinniÂśmy wiĂŞcej na ten temat wiedzieĂŚ. Nigdy nie wiesz czy nie bĂŞdziesz nastĂŞpnym.

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_chrzest_ogniem.html


*********


Warto zastanowiÌ siê nad okreœleniem "chrzest ogniem" , i odnieœÌ go do zapowiedzi Jana Chrzciciela , który stwierdzi³ i¿ po nim pojawi siê ktoœ , kto "bêdzie dokonywa³ chrztu ogniem", ale to nie jest on.

Kundalini to energia kobieca , matczyna , opiekuĂącza ale rĂłwnieÂż inspiratorka przemian i globalnego rozwoju.
Zawsze reprezentuje jÂą kobieta , jest przynaleÂżna aspektowi ÂżeĂąskiemu , jej kapÂłanki to "straÂżniczki domowego ogniska" , czyli kobiety , Âżony , matki i cĂłrki.


OczywiÂście ujĂŞty w wyjaÂśnieniu jest rĂłwnieÂż Duch ÂŚwiĂŞty , bowiem jest on najwyÂższym potencjaÂłem energii miÂłoÂści.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #5 : Sierpień 11, 2011, 14:24:56 »

cd.


KUNDALINI

BÓL I CIERPIENIE W KUNDALINI




Kundalini to bĂłl caÂłego ciaÂła; nie tylko fizyczny, ale i emocjonalny. BĂłl w procesie Kundalini jest efektem przepÂływu przez ciaÂło czÂłowieka potĂŞÂżnej fali energii o bardzo wysokich wibracjach. WchodzÂąca w ciaÂło energia Kundalini stymuluje czÂłowieka adrenalinĂŞ i dopaminĂŞ a te czynniki czyniÂą Âżycie bardziej ciĂŞÂżkim.

W zaleÂżnoÂści od osoby i od iloÂści wydzielanych przez ciaÂło w tym czasie hormonĂłw taka osoba czuje siĂŞ lepiej lub gorzej.

Energia Kundalini wnika coraz g³êbiej w cia³o, otwiera nowe partie w mózgu i w ca³ym uk³adzie nerwowym. Budz¹ce siê Kundalini powoduje mocniejszy odbiór w³asnych emocji. Zmienne nastroje zaczynaj¹ siê powoli albo nagle w zale¿noœci jaki strumieù energii Sakti wp³ynie do meridian. Targaj¹ niepokoje, paniki, podniecenie, depresja, paranoja, wstyd, obawy, litoœÌ nad samym sob¹. Wszystkie wy¿ej wymienione objawy bior¹ siê z przep³ywania i nape³niania energi¹ Kundalini lewej pó³kuli mózgowej. Ten proces jest równie¿ wynikiem oczyszczenia cia³a z negatywnych emocji i innych toksyn jakie do tej pory nagromadzi³y siê w cz³owieku. Fala oczyszczaj¹ca czyni porz¹dki nagromadzonych negatywnych emocji z ostatniego ¿ycia i poprzednich. W miarê oczyszczania w to miejsce wp³ywaj¹ energie spokoju, b³ogos³awieùstwa, mi³oœci i radoœci. Rozpoczyna siê proces zmian biologicznych we wszystkich komórkach.

Nie mo¿na unikn¹Ì fali oczyszczenia.

PotĂŞÂżny OgieĂą Kundalini wypala i transformuje ciaÂło na wyÂższy stopieĂą ewolucji. OczyszczajÂący OgieĂą Kundalini umacnia czÂłowieka i czyni z jego ciaÂła twardy kamieĂą "filozoficzny".

Nowa "Kriyas" nie wp³ywa w system nerwowy bezszelestnie. Uk³ad nerwowy zaczyna "graÌ". Taka osoba s³yszy od tej pory muzykê ze swojego cia³a. Z pocz¹tku s¹ to odg³osy bardzo harde, huki i trzaski, a póŸniej kiedy zostan¹ otworzone wszystkie kana³y energetyczne zaczyna "graÌ" piêkna orkiestra swoj¹ nieziemsk¹ muzykê. S¹ ró¿ne stopnie Kundalini w zale¿noœci z jakim polem ŒWIADOMOŒCI ³¹czy siê cz³owiek.

Trzaski, huki przypominajÂą prace budowlane, ale kiedy zostanÂą ukoĂączone panuje juÂż w tych miejscach inna atmosfera, radoÂści i spokoju. Kundalini jest zwane "BoskÂą OperacjÂą" lub "BoskÂą PrzebudowÂą".

Im wiĂŞcej w ciele nowych energii wpÂływajÂących z wyÂższych pokÂładĂłw tym jeszcze gÂłoÂśniej gra muzyka. Od tej chwili ukÂład nerwowy i mĂłzg doÂświadcza rĂłwnieÂż innych dÂźwiĂŞkĂłw nadchodzÂących z dalekiego kosmosu.

OsobiÂście najczĂŞÂściej sÂłyszĂŞ muzykĂŞ przypominajÂącÂą OM. Na poczÂątku nie mogÂłam zrozumieĂŚ skÂąd dochodzi do mnie ten dÂźwiĂŞk. ByÂł bardzo sÂłaby, miaÂłam wraÂżenie, Âże nadciÂąga z daleka, sÂłyszaÂłam go nocami. Ale w miarĂŞ czasu nasilaÂł siĂŞ i dzisiaj sÂłyszĂŞ go bez przerwy w dzieĂą i noc. RĂłwnieÂż sÂłyszĂŞ inny dÂźwiĂŞk, muzykĂŞ mojego ciaÂła, delikatnÂą i rytmicznÂą, ktĂłra mi nie przeszkadza i nawet bardzo lubiĂŞ ten proces towarzyszÂący mi od chwili przebudzenia siĂŞ w moim ciele tej energii. PoczÂątki jednak byÂły dla mnie bardzo ciĂŞÂżkie. Przez kilka miesiĂŞcy przeÂśladowaÂły mnie potworne huki, ktĂłre obieraÂły chĂŞĂŚ do Âżycia (wiĂŞcej na ten temat moÂżna przeczytaĂŚ w moich doÂświadczeniach).

Muzyka z cia³a i te nadci¹gaj¹ce z kosmosu dŸwiêki nasilaj¹ siê nocami, w moje cia³o wp³ywa silny i szumi¹cy strumieù elektrycznoœci, wówczas czujê siê jak wielki magnes. Temu zjawisku towarzyszy te¿ wielka fala gor¹ca i pieczenia w ciele, we wszystkich komórkach, mam odczucie, jakby nalewa³ siê w nie p³ynny gor¹cy metal. W takich chwilach mam wra¿enie, ¿e stanê ca³a w p³omieniach. Jak zdarza siê to w ci¹gu dnia muszê usi¹œÌ, ju¿ tak bywa³o, ¿e wówczas mdla³am. Czêsto kiedy wp³ywa we mnie silny strumieù elektrycznoœci nie mogê otworzyÌ oczu, czujê siê jak zahipnotyzowana, nie mogê równie¿ siê poruszaÌ, mam w œrodku dziwn¹ niemoc. Moje ranki, zaraz po przebudzeniu s¹ z regu³y bardzo ciê¿kie, ta wielka rzeka energii p³ynie nadal wielkim strumieniem.

MuszĂŞ spokojnie posiedzieĂŚ i przeczekaĂŚ tĂŞ wewnĂŞtrzna burzĂŞ magnetycznÂą. Nie jest teÂż rzadkoÂściÂą, Âże kiedy dotykam innych ludzi z mojego ciaÂła odrywa siĂŞ iskra ... czĂŞsto sÂłyszĂŞ zdziwienie innych ... strzeliÂłaÂś we mnie prÂądem? Nie umiem opisaĂŚ i wyjaÂśniĂŚ jeszcze w tej chwili wszystkich zjawisk jakie zachodzÂą w moim ciele. Zawsze wydawaÂły i nadal wydajÂą mi siĂŞ bardzo dziwne i nikt nie umie mi ich wyjaÂśniĂŚ.

Transformacja Kundalini nie jest Âłatwym procesem.

W cz³owieku zmienia siê nie tylko ca³y uk³ad nerwowy, ale równie¿ cia³o. Medytacje i inne techniki przy tym procesie wielokrotnie pog³êbiaj¹ tylko cierpienie. Jogini, z którymi mia³am mo¿liwoœÌ rozmawiaÌ twierdz¹, ¿e ten ból jest b³ogos³awieùstwem i aby umieÌ przyj¹Ì go z radoœci¹. Mo¿e w³aœnie dlatego ta grupa ludzi najmniej ¿ali siê z powodu cierpienia w czasie transformacji Kundalini. Wielcy Mistrzowie kiedy widz¹, ¿e w cz³owieku otwiera siê Energia Kundalini potrafi¹ wówczas oddaliÌ go w miejsce odosobnienia. Kiedy któregoœ dnia poprosi³am o pomoc jednego z mistrzów, który akurat odwiedzi³ Vancouver, popatrzy³ na mnie i mi powiedzia³ - "tam gdzie mówi Bóg ja nie mam nic do powiedzenia". Otwarcie tej energii zazwyczaj cz³owiek przechodzi w samotni. Jest to specyficzny moment w ¿yciu, który mistycy nazywaj¹ Getsemani.

BĂłl i wszystkie cienie spowodowane przepÂływem wielkiej energii sÂą mechanizmem wznoszenia duszy na wyÂższe poziomy ÂświadomoÂści. Transformacja i ÂŚwiatÂło Chrystusa, ktĂłre wypala nasze przeszÂłe "grzechy" caÂłkowicie niszczy dotychczasowe przyzwyczajenia czyniÂąc czÂłowieka zupeÂłnie nowym.

Wznoszenie siê Kundalini jest alchemicznym procesem spirytualnym, który doprowadza do otwarcia wysokiej œwiadomoœci. Nie jest to proces trwaj¹cy kilka dni czy tygodni, a rozci¹ga siê na wiele lat ... a nawet powiem wiêcej ... kiedy przebudzi siê Kundalini to ju¿ nigdy nie zaœnie. Wielka rzeka energii bêdzie z ka¿dym miesi¹cem nabieraÌ na sile. Cz³owiek doœwiadczony tym procesem zmienia siê mentalnie i przyzwyczaja do nowej roli. W czyste pok³ady œwiadomoœci zaczyna wp³ywaÌ m¹droœÌ, ale nale¿y równie¿ pamiêtaÌ, ¿e musi te¿ byÌ do tego gotowy mózg.

Przychodzi inne zrozumienie Âżycia na Ziemi i w kosmosie. CzÂłowiek z przebudzonym Kundalini inaczej siĂŞ odÂżywia, inaczej odpoczywa, inne sÂą jego potrzeby Âżyciowe, seksualne. Unika tÂłumĂłw, zbliÂża siĂŞ do natury. OsobiÂście uspokaja najmocniej mnie i stabilizuje moje energie praca w ogrĂłdku.

Nie moÂżna mĂłwiĂŚ o Kundalini jako o procesie parogodzinnym, coÂś bÂłysnĂŞÂło nad gÂłowÂą ... przebiegÂł strumieĂą energii przez ciaÂło... poczuÂłam(em) w gÂłowie gorÂąco, ... otworzyÂło siĂŞ kundalini ... to jest wielki nonsens!!

Takie objawy towarzyszÂą tylko przy nagÂłym przepÂływie energii podczas medytacji lub przy innych ĂŚwiczeniach, a nawet podczas wypadkĂłw... podczas seksu ...etc... kiedy nagle zmienia siĂŞ poziom hormonĂłw ...

Kundalini jest wielkim procesem systematycznym i d³ugim, podczas którego dochodzi do bardzo du¿ych zmian w mózgu i w ca³ym ciele. Nastêpuje wy¿sza ewolucja, budzi siê DNA, i rozwijaj¹ siê te¿ wy¿sze czakry i cia³a astralne. W³aœnie poprzez te cia³a cz³owiek ³¹czy siê z Absolutem. ¯adne inicjacje czy inne formy medytacji nie za³atwiaj¹ szybko sprawy, cia³o ludzkie musi byÌ dojrza³e, a wtedy samoistnie wyzwala siê ten mistyczny mechanizm.

Medytacje tudzie¿ inne kombinacje owszem oczyszczaj¹ cia³o, balansuj¹ energiê etc... i osobiœcie równie¿ ka¿demu je zalecam aby osi¹gn¹Ì równowagê i poprawiÌ w³asne zdrowie. Ale w cz³owieka ciele zamieszkuje jeszcze dusza i bardzo wa¿ny jest jej stopieù œwiadomoœci. W tym procesie nie mo¿na przeskoczyÌ wy¿ej o kilka stopni. Trzeba pracowaÌ jak z obieraniem cebuli, warstwa za warstw¹, stopieù za stopniem, dok³adnie. Nie mo¿na przeskoczyÌ i pomin¹Ì ni¿szych poziomów.

Na ka¿dym poziomie w cia³o wp³ywa inna energia, o wy¿szych wibracjach i otwiera odpowiednie substancje chemiczne - hormony. Musz¹ siê otworzyÌ wszystkie czynniki po kolei, pominiêcie czy przeskoczenie do wy¿szych oœrodków, owszem mo¿e je obudziÌ, ale ten proces spowoduje wielkie zak³ócenia w psychice lub mog¹ nast¹piÌ uszkodzenia cia³a i mózgu.

W Spiritual Emergency w USA i Kanadzie spotyka siê du¿o ludzi, którzy pr¹ w³asn¹ si³¹ aby otworzyÌ wy¿sze furtki spirytualne, a póŸniej zbieraj¹ niezbyt dobre owoce swoich nieprzemyœlanych czynów. Prze¿ywaj¹ wielki szok a nawet niebezpieczeùstwo, wielka energia Kundalini wyzwolona za wczeœnie mo¿e nawet zabiÌ. Jej si³a równa siê bombie atomowej. A. Einstein obserwuj¹c proces Kundalini stworzy³ broù atomow¹. Zna³ dok³adnie ten proces, który pos³u¿y³ mu do wielu ¿yciowych wynalazków.

Nie wszyscy te¿ ludzie, którzy medytuj¹ i próbuj¹ otworzyÌ Kundalini s¹ gotowi na odciêcie od siebie w³asnego "ego", to jest w³aœnie dojrza³oœÌ duszy. Obserwujê czêsto
jak ludzie naskakuj¹ na siebie, walcz¹c broni¹ "ego" aby w kogoœ innego uderzyÌ ... ale przecie¿ jeœli dusza jest jeszcze nie dojrza³a, samoistnie nie zrezygnuje z wielu ¿yciowych dobrodziejstw ... i pró¿ne s¹ wszystkie dyskusje na ten temat. Tylko w³aœciwa œwiadomoœÌ mo¿e odci¹Ì "ego"

"... PowiedziaÂł teÂż inny: PĂłjdĂŞ za tobÂą, Panie pierwej jednak pozwĂłl siĂŞ poÂżegnaĂŚ z tymi, ktĂłrzy sÂą w domu moim. A Jezus rzekÂł do niego: ÂŻaden, ktĂłry przyÂłoÂży rĂŞkĂŞ do pÂługa i oglÂąda siĂŞ w wstecz nie nadaje siĂŞ do KrĂłlestwa BoÂżego..."
(ÂŁk 9, 62)

Równie¿ osobiœcie uwa¿am, ¿e ci którzy walcz¹ t¹ broni¹ s¹ najmniej gotowi aby byÌ nauczycielami duchowymi. Odciêcie "ego" jest procesem, który wynika samoistnie. Cz³owiek mo¿e a nawet powinien kontrolowaÌ w³asne zachowania, to robi¹ nawet zwierzêta chocia¿ nie zasz³y tak daleko jak cz³owiek. Jednak trzeba te¿ wiedzieÌ, ¿e rodzimy siê na Ziemi aby doœwiadczyÌ dualizmu, za pomoc¹ 12 wielkich dywizji, które s¹ potrzebne do wzniesienia siê Kundalini i osi¹gniêcia oœwiecenia. Bez tego doœwiadczenia to tak jak bez matury cz³owiek nie otworzy wy¿szych furtek. A jeœli zaliczy wszystkie poziomy krzy¿ówka wszechœwiata rozwi¹zuje siê sama.

Energia Kundalini otwiera poziomy Super Œwiadomoœci, Kosmiczn¹ ŒwiadomoœÌ zwan¹ CHRYSTUSOW¥. A ten proces nie zdarza siê jednej nocy.

W alchemicznym procesie "Czerwony KrĂłl" musi byĂŚ ugotowany w agonii wÂłasnych naczyĂą (transformacja neuronĂłw) i poprzez zranienie KrĂłla nastÂąpi transformacja na "Sekretnego KrĂłla". ÂŻelazo przetopione w tyglu w czyste zÂłoto. W tym procesie pierwsze co odpadnie jest "ego". Taki czÂłowiek nie istnieje wiĂŞcej dla siebie, ale sÂłuÂży w codziennym Âżyciu tam, gdzie jest taka potrzeba.

"... Kto bowiem jest wiĂŞkszy? Czy ten, ktĂłry u stoÂłu zasiada, czy ten, ktĂłry usÂługuje? Czy nie ten, ktĂłry u stoÂłu zasiada? Lecz Ja jestem wÂśrĂłd was jako ten, ktĂłry usÂługuje ..." (Ew. ÂŁk. 22, 27)

PowiedziaÂł Krishnamurti: "... rozwiÂązanie przychodzi poprzez "ciemnÂą noc" i caÂłkowite zaÂłamanie wÂłasnych systemĂłw doprowadzi do twojego oÂświecenia..."

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_bol_i_cierpienie_w_kundalini.html


Kiara UÂśmiech UÂśmiech


ps. Warto przeanalizowaĂŚ opowieœÌ o Jezusie w ogrodzie Getsemani , bowiem byÂł to Jego moment  transformacji , jeden z najwaÂżniejszych i najpiĂŞkniejszych.

Ten jest wielki , kto uzyskujÂąc prawo KrĂłla Czerwonego i miejsce przy "stole" ( ostatnia wieczerza) dzieli siĂŞ swojÂą wiedzÂą ( usÂługuje przy stole) miejsce to udostĂŞpniajÂąc innym , ktĂłrzy dziĂŞki Jego wiedzy mogÂą rĂłwnieÂż uzyskaĂŚ prawo do niego.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #6 : Sierpień 11, 2011, 15:09:12 »

cd...



NASZE DOÂŚWIADCZENIA

ÂŻYCIE Z KUNDALINI
(CZÊ¦Æ 2)
LINK! DO CZʦCI 1


S³yszê o ró¿nych wymyœlnych metodach wznoszenia Kundalini. Pierwsze co siê robi to czytanie sanskrytu i wszczynanie technik uwalniaj¹cych zawory w ciele. Takie dzia³ania wywo³uj¹ najwiêcej psychoz, wiele osób trafia na leczenie psychiatryczne, które wspomagane jest lekami psychotropowymi i zamiast uzdrawiaÌ wpêdza w jeszcze gorsze nieszczêœcie. Dr. Bonnie Greenwell - psychiatra jako jedyny lekarz w œwiecie opisa³a szereg podobnych przypadków. ¯le postawiona diagnoza i niew³aœciwe leczenie podczas zbyt wczesnego przebudzenia Kundalinii co najmniej w 70 % doprowadzi³o do schizofrenii. Dr. B. Greewell jest jednym z najlepszych psychiatrów, która poœwiêci³a siê na badanie Kundalini, s³u¿y rad¹ i likwiduje skutki bezmyœlnych niedojrza³ych guru.

Ka¿dy powa¿ny nauczyciel zanim dopu¶ci ucznia do praktyk Kundalini - Yoga wprzódy po¶wiêci uczniowi kilka lat w celu oczyszczenia i przygotowania cia³a na spotkanie nowej energii. Przewa¿nie mistrz znajduje sobie ucznia sam i spêdza z nim d³ugie lata kszta³tuj±c jego nieskazitelne wnêtrze. Ma³o kto zdaje sobie sprawê z utajonej ogromnej si³y negatywnych pok³adów energii, która zbyt wcze¶nie wyzwolona zamiast uczyniæ z cz³owieka geniusza mo¿e doprowadziæ go do ciê¿kich zaburzeñ na ciele i umy¶le. Æwiczenia budzenia Kundalini nale¿y zaczynaæ nie od æwiczeñ fizycznych tylko nale¿y pracowaæ nad oczyszczeniem w³asnego umys³u z ¿yciowych trucizn. Umys³ musi staæ siê czysty, neutralny, pozbawiony ideologii, przyzwyczajeñ, nale¿y umieæ odkleiæ siê od triki ego, które ca³y czas czuwa w g³êbokich pok³adach pod¶wiadomo¶ci, w ka¿dej chwili gotowy by nam zak³óciæ nasz± harmoniê ducha. Tylko do czystej szklanki mo¿na nalaæ doskona³ego trunku, wtedy poczujesz jak naprawdê on smakuje?

Uwa¿ajcie na swoich guru, nauczycieli, szczególnie tych, którzy przez kilka tygodni czy miesiêcy wyzwalaj¹ Kundalinii. Wyzwolona Energia Kundalini posiada bardzo wysokie napiêcie, podobnie jak linia wysokiego napiêcia. Pêdzi w swoich kana³ach z prêdkoœci¹ œwiat³a, im wiêcej produkuje elektrycznoœci tym wytwarza wiêksz¹ elektromagnetyczn¹ aurê. Normalne cia³o nie jest w stanie przes³aÌ sygna³ów elektrycznych z prêdkoœci¹ œwiat³a (oko³o 186 000 mil na sek.) Najwiêksze i najgrubsze w³ókna nerwowe potrafi¹ przetransferowaÌ energiê w wysokoœci do 500 stóp na sek. a cieùsze kana³y oko³o 3 stóp na sek. Zanim w ciele cz³owieka pop³ynie Energia Kundalini potrzebna jest wielka odpornoœÌ uk³adu nerwowego i specjalne stworzone pole bio-elektryczno-chemiczne; system, który bêdzie w stanie przej¹Ì ten potê¿ny nowy ³adunek energii. W tej chwili na pewno ju¿ zdajecie sobie sprawê z niedorzecznych wypowiedzi, co niektórych osób twierdz¹cych, ¿e przebudzili Energiê Kundalini w ci¹gu kilku minut i mog¹ to robiÌ kiedy tylko chc¹. Taka Energia wpuszczona w pe³ni w nadies mo¿e natychmiast spaliÌ cia³o, dlatego miêdzy czakrami znajduj¹ siê specjalne wêz³y zabezpieczaj¹ce nag³e uwolnienie siê Kundalini. To dziêki nim potê¿na energia jest specjalnie dozowana aby nie przeniknê³a zbyt szybko w system nerwowy.

W ca³ym systemie nerwowym s¹ te¿ skrzy¿owania, wêz³y zwane "Ranvier". Wokó³ tych wêz³ów widoczna jest wiêksza energia. Jeœli ktoœ przygl¹da³ siê noc¹ liniom wysokiego napiêcia, szczególnie w wilgotne dni powinien zauwa¿yÌ intensywn¹ aurê w pobli¿u s³upów wysokiego napiêcia. W podobny sposób widaÌ aurê u osób z wy¿szym zasilaniem, a inaczej promieniuj¹ osoby o s³abym zasilaniu. Ka¿dy cz³owiek wysy³a sygna³y elektryczne o ró¿nej czêstotliwoœci i sile. Organizmy ¿ywe s¹ organizmami biologicznymi a ich sygna³ elektryczny zale¿y od ich aktywnoœci i zdrowia cia³a/umys³u. Energia elektryczna zawsze przekazywana jest przez elektrony. Znawcy fizyki kwantowej wiedz¹ jak dzia³aj¹ œciœle okreœlone porcje energii - kwanty pomiêdzy cz¹steczkami. Wed³ug fizyki kwantowej œwiat³o jest strumieniem cz¹stek - fotonów. Oddzia³ywanie pomiêdzy dwoma zderzaj¹cymi siê elektronami, opisuje siê jako wymiary fotonu pomiêdzy nimi, czyli wymiany porcji energii.

W fizyce dobrze znane s¹ neutrony o ró¿nej prêdkoœci i d³ugoœci fal, z czym zwi¹zany jest poziom energii w danym neutronie. Poszczególne rodzaje energii mog¹ zmieniaÌ swoj¹ wartoœÌ w zale¿noœci od wykonywania okreœlonej pracy, ale energia nigdy nie mo¿e znikn¹Ì.

Ka¿dy cz³owiek ma inaczej zbudowane cia³o, ró¿nimy siê kolorem skóry, wag¹, wytrzyma³oœci¹ na temperaturê i oczywiœcie odmiennymi sk³adnikami chemicznymi. Procesy chemiczne zachodz¹ce w organizmie zwi¹zane s¹ z dzia³aniem hormonów. Bior¹ one udzia³ we wszystkich czynnoœciach ¿ycia. Hormony s¹ zwi¹zkami chemicznymi, zaliczane ze wzglêdu na swoj¹ budowê do dwóch grup.

1. Hormony zbudowane z aminokwasĂłw lub zwiÂązkĂłw pochodnych
2. Pochodne cholesterolu

Hormony wytwarzane s¹ przez gruczo³y dokrewne oraz narz¹dy i tkanki. Ka¿dy hormon wywiera charakterystyczny wp³yw na czêœÌ lub ca³y organizm. Hormony wraz z krwi¹ przemieszczaj¹ siê po organizmie a¿ dotr¹ do organu, który na nich zareaguje.

Normalne cia³o ludzkie posiada siedem g³ównych zbiorników energetycznych, ka¿dy z nich ma swoj¹ odmienn¹ wibracjê w zale¿noœci od skumulowanej w nim energii. Cz³owiek w zale¿noœci od gotowoœci swoich czakr i kr¹¿¹cych w jego krwi sk³adników chemicznych jest specyficzn¹ energi¹, a raczej istot¹ stworzon¹ z ró¿nych rodzajów energii. ¯yj¹c w 3-cim wymiarze posiada pewien rodzaj energii, który pozwala mu ¿yÌ na Ziemi. Na tym poziomie jego energia jest raczej prymitywna, posiada inne wartoœci ni¿ energia kosmiczna wy¿szego rzêdu a jeszcze ca³y czas ma tendencjê do jej zani¿ania. W takiej sytuacji jest mu bardzo ciê¿ko podnieœÌ samodzielnie w³asn¹ wibracjê cia³a w celu zwiêkszenia spitu neutronów, które wzbogac¹ go w energiê wy¿szego rzêdu - kwantow¹. W zasadzie niby jesteœmy z tej samej gliny lecz miêdzy nami jest ogromna ró¿nica. Swoje zasoby energii kszta³tujemy przez w³asne emocje, dzia³ania, od¿ywianie a nawet przez zimno czy gor¹co. Teraz widzicie jakie mamy do pokonania bariery jeœli mówimy o wprowadzanie i stosowaniu technik rozwoju duchowego. W ka¿dym ciele ta sama technika bêdzie funkcjonowa³a w odmienny sposób, nie zawsze tak jak to sobie za¿yczy cz³owiek.

Energia Kundalini - najwyÂższa siÂła w ludzkim ciele swojÂą mocÂą przypomina bombĂŞ atomowÂą, potĂŞÂżny Âładunek kiedy przebudzi siĂŞ w przygotowanym ciele da mu potĂŞÂżnÂą i pozytywnÂą moc a jeÂśli trafi na nieurodzajnÂą glebĂŞ narobi wielkich spustoszeĂą. Trudno teÂż na jednym kursie prowadziĂŚ indywidualnie wszystkich uczestnikĂłw za rÂączkĂŞ. Wymaga to rĂłwnieÂż nie lada kwalifikacji nauczyciela.

Nale¿y wiedzieÌ, ¿e Wszechœwiat jest doskonale zaprojektowany, wszystko ma swój cel. Dlatego istnieje tyle ró¿norodnych energii a ka¿dy cz³owiek musi cierpliwie czekaÌ na swoje przeznaczenie. Nie jest mo¿liwe aby wszyscy w jednym czasie przebudzili w sobie ten wielki potencja³, takie przypadki nadal s¹ niezwykle rzadkie.

Co czÂłowiek powinien naprawdĂŞ zrobiĂŚ
aby poddaĂŚ wÂłasne ciaÂło procesowi ewolucji?

Zawsze powtarzam:

" bÂądÂź dobry, sprawiedliwy, tolerancyjny
i kochaj bliÂźniego swego jak siebie samego"

... a reszta nale¿y do Woli Boga, w jaki sposób Bóg zadecyduje w taki bêdziesz siê kszta³towaÌ. Kiedy cz³owiek bêdzie gotowy Bóg na pewno o nim nie zapomni i zawsze przybêdzie na czas aby go w³aœciwie ukszta³towaÌ. Nie zapominajcie, to cz³owiek jest glin¹ Pana Boga i tylko On jest rzeŸbiarzem duszy cz³owieka. Takich porad nie chce s³uchaÌ wiele ludzi. Ci¹gle szukaj¹ kursów: jasnowidzenia, uzdrawiania, OBBE, wyszukanych ksi¹¿kowych instrukcji ... etc...

Uwierzcie mi, energia Kundalini jest potê¿na. Od prawie dziewiêciu lat doœwiadczam tej mocy na w³asnej skórze. Przez ca³y ten czas nawet na chwilê moje cia³o nie zazna³o 100% spokoju. Ca³e mocno dr¿y i wibruje, ka¿dego dnia coraz szybciej. Niewidzialna czêstotliwoœÌ œwiat³a buduje nieznan¹ mi dot¹d now¹ rzeczywistoœÌ. Nigdy nie wiem co siê zdarzy za parê minut? W oceanie elektrycznoœci energia tworzy zupe³nie nieznane mi wartoœci. Impulsy œwiat³a i dŸwiêki taùcz¹ we mnie, wiem, ¿e przyczyniaj¹ siê do budowy mojego cia³a œwietlistego. Nie ma w tym mojego udzia³u, poniewa¿ nie wiem jakbym mog³a tego osobiœcie najlepiej dokonaÌ? Cia³o œwietliste otwarte na wszystkie œwiaty jest poza moj¹ ca³kowit¹ wyobraŸni¹. Wiem równie¿, ¿e na tym szczeblu cz³owiek ju¿ nic nie mo¿e, zmian dokonuje sam Bóg. Smakujê t¹ niesamowit¹ moc, doœwiadczam coraz to innych stanów, pokornie prosz¹c Boga o prowadzenie i zrozumienie tego g³êbokiego procesu. Wiedza zosta³a mi czêœciowo ods³oniêta. P³ynê na œwietlistej fali nie tylko w poetyckiej wyobraŸni lecz czêsto oczami duszy widzê siebie jak podró¿ujê na promieniu œwiat³a, Boska m¹droœÌ odkrywa i ci¹gle przede mn¹ zas³ania towarzysz¹c¹ mi barwê mojego dŸwiêku. Wspó³wibrujê z Bogiem lecz jestem tylko narzêdziem, na którym gra Boska rêka. Czasem wydaje mi siê, ¿e przysz³am na Ziemiê aby pomóc przebudziÌ siê innym ludziom. W mojej œwiadomoœci zauwa¿am tajne przejœcia. Coraz czêœciej wy³¹czam siê z procesów ¿yciowych, ale ci¹gle potrafiê mocno reagowaÌ na krzywdê innych ludzi.

Ka¿dej nocy, ju¿ prawie od dziewiêciu lat doœwiadczam potê¿nej dawki pr¹du elektrycznego. Czasami bywa st³umiony, mogê spokojnie siê przespaÌ, odpocz¹Ì. Zjawisko przep³ywania przez moje cia³o rzeki energii sta³o siê dla mnie ju¿ naturalnym procesem. Co sekundê p³yn¹c lotem b³yskawicy wzd³u¿ krêgos³upa energie wp³ywaj¹ do g³owy a tam w jej œrodku s³yszê wybuch, niczym rozrywanie siê ³adunku wybuchowego. Wtedy odzywa siê w mojej g³owie odg³os podobny do uderzenia w talerze perkusji. Uwolniona energia goni z potê¿n¹ si³¹, potrafi wprowadziÌ w ruch nie tylko ca³e moje cia³o, ale nawet ³ó¿ko na którym œpiê. Dzisiaj ju¿ to mnie nie dziwi, uzbroi³am siê te¿ w cierpliwoœÌ. Strumieniowi p³yn¹cej energii ca³y czas towarzyszy dŸwiêk podobny do odg³osu dochodz¹cego z przewodów wysokiego napiêcia. Moje cia³o sta³o siê dziwnym instrumentem wype³nionym niezwyk³¹ elektryczno-magnetyczn¹ moc¹. Czym d³u¿ej to trwa, tym coraz mocniej elektryczna si³a jaka mieszka w moim ciele wype³nia dziwnym ogniem ka¿d¹ moj¹ komórkê. Najmocniej doœwiadczam tego procesu noc¹, oko³o 3-ciej godziny, przez wiele godzin a czasem do 12-stej w po³udnie jestem w rêku "energii", która ca³kowicie mnie zdominowa³a. Moja intuicja czêsto mi podrzuca myœl:

- "dziĂŞki temu co czujesz w swoim ciele
moÂżesz to zjawisko lepiej przekazaĂŚ innym".

Ma to sens, poniewa¿ nie muszê rozumieÌ czegoœ na si³ê, mam
wyraÂźny i czysty obraz wielkiej manifestacji Uniwersum w ludzkim ciele.

ObserwujÂąc we wÂłasnej gÂłowie dÂźwiĂŞki dostrzegam jeszcze inne zjawisko. WyraÂźnie czujĂŞ jak z kosmosu nadciÂąga na ZiemiĂŞ potĂŞÂżna fala nieznanej nam dotÂąd energii. Prawie od roku wyczuwam zbliÂżajÂącÂą siĂŞ wielkÂą falĂŞ ÂświatÂła, coraz mocniej stapiam siĂŞ z tym ÂźrĂłdÂłem siÂły.

W nocnej ciszy od kilku miesiêcy dochodzi do mnie odg³os przypominaj¹cy mantrê OM lub granie na tybetaùskiej œpiewaj¹cej misie. W takiej chwili niezale¿nie od tego dŸwiêku w mojej g³owie zaczyna graÌ ca³a orkiestra a w moim ciele z prêdkoœci¹ œwiat³a podró¿uje dziwny elektryczny rezonans, porównujê jego pêd i odg³os do wyœcigowego samochodu. Jeszcze parê godzin po przebudzeniu muszê posiedzieÌ w ciszy aby uspokoiÌ nadmierne wibracje mojego cia³a.

http://www.vismaya-maitreya.pl/nasze_doswiadczenia_zycie_z_kundalini_cz2.html
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #7 : Sierpień 11, 2011, 23:52:41 »

Nie moÂżna technicznie uruchomiĂŚ kundalini z pozytywnym efektem "oÂświecenia" , bo jest to proces nie tylko wieloletnich przygotowaĂą w tym Âżyciu a cykl przebiegajÂący przez wszystkie wcielenia poprzednie.
To bardzo dÂługi i pracochÂłonny proces oparty na przygotowaniu caÂłego systemu energetycznego w ciele materialnym oraz samego ciaÂła.

Gdy ktoÂś otworzy zabezpieczenia pierwszej czakry technicznie bez naturalnego przygotowania nastÂąpi akt samospalenia.

Kundalini uruchamia siê inaczej ( jak? o tym jeszcze nie napiszê w szczegó³ach), ale.. najpierw energia musi pop³yn¹Ì przez czakrê korony do czakry podstawy a póŸniej po³¹czona z energi¹ ¿ycia w Kundalini do szyszynki.

Ca³y system merydianów i czakr musi byÌ ju¿ przygotowany na ten przeolbrzymi potencja³ energetyczny. Ka¿da czakra po kolei zwalnia blokady ( pieczêcie) by energia mog³a pop³yn¹Ì wy¿ej i dokonaÌ iluminacji cia³a fizycznego.

Taki akt moÂże nastÂąpiĂŚ , to zostaÂło juÂż dokonane w przeszÂłoÂści przez Jezusa.

ÂŻeby mĂłgÂł siĂŞ dokonaĂŚ kolejny etap niezbĂŞdne sÂą nastĂŞpne elementy w procesie.

Na nie musimy jeszcze chwilkĂŞ poczekaĂŚ , ale nie ma obawy stanie siĂŞ , przeznaczenie siĂŞ wypeÂłni w 100%.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 24, 2012, 11:07:02 »

Szyszynka, tunele rzeczywistoÂści i 2012


Wszystko co chcesz wiedzieĂŚ o szyszynce…
 … a czego nie chcieli ci dotÂąd powiedzieĂŚ

W 49 dniu Âżycia ludzkiego pÂłodu dopiero co uksztaÂłtowana szyszynka wydziela do mÂłodego krwioobiegu substancjĂŞ o nazwie Dimetylotryptamina, w skrĂłcie DMT, w tym czasie, jak mĂłwiÂą staroÂżytne Wedy – dusza wkracza do ciaÂła. Wnika przez tyÂł serca i wznosi siĂŞ wzdÂłuÂż rdzenia krĂŞgowego, by osi¹œÌ w maÂłym gruczole w centrum mĂłzgu – w szyszynce wÂłaÂśnie.

Szyszynka, czyli ciaÂło szyszynkowe (Âłac. corpus pineale) znajduje siĂŞ za III komorÂą mĂłzgu w linii Âśrodkowej (miĂŞdzy obiema pó³kulami mĂłzgowymi). Jest odpowiednikiem narzÂądu ÂświatÂłoczuÂłego – „oka ciemieniowego”. Jej nazwa wywodzi siĂŞ od ksztaÂłtu, ktĂłry jest podobnie jak szyszki (Âłacina pinea). U dorosÂłych ludzi ma okoÂło 0,8 cm (0,3 cala) dÂługoÂści i waÂży ok. 0,1grama (0,004 uncji). Jej Âśrednica jest stosunkowo duÂża u dzieci, a zaczyna siĂŞ zmniejszaĂŚ z poczÂątkiem dojrzewania.
 Mikroskopowo, gruczoÂł skÂłada siĂŞ z pinealocytĂłw (typowe komĂłrki endokrynne) i komĂłrek wspomagajÂących, ktĂłre sÂą podobne do astrocytĂłw mĂłzgu. U osĂłb dorosÂłych czĂŞsto wykrywa siĂŞ maÂłe zÂłogi wapnia widoczne w szyszynce nazdjĂŞciach rentgenowskich. Czemu szyszynka wapnieje przeczysz tutaj JAK ZABIJA SIÊ TWOJÂĄ SZYSZYNKÊ?

A teraz prawdziwa fizjologia szyszynki na poziomie biomolekularnym, ktĂłra jest naprawdĂŞ skrzĂŞtnie ukrywana, nawet przed studentami medycyny

W ciÂągu dnia szyszynka (mimo, Âże Wikipedia twierdzi inaczej) jest g³ównym ÂźrĂłdÂłem serotoniny – naszego wewnĂŞtrznego hormonu szczĂŞÂścia. Jest to rĂłwnieÂż jeden z neuroprzekaÂźnikĂłw. To od serotoniny zaleÂży, czy sygnaÂł ukÂładu nerwowego bĂŞdzie w stanie dotrzeĂŚ do wszystkich zakÂątkĂłw ciaÂła. Zbyt niski poziom serotoniny zaobserwowano u osĂłb z depresjÂą, ale takÂże u ludzi nadmiernie agresywnych.

W ciÂągu nocy serotonina w szyszynce ulega dalszym przemianom w melatoninĂŞ – to hormon naszych biologicznych cykli Âżycia. OprĂłcz tego melatonina wpÂływa na ukÂład hormonalny, w szczegĂłlnoÂści na hormony gonadotropowe – najwaÂżniejsze hormony cyklu miesiĂŞcznego i ksztaÂłtowania siĂŞ komĂłrek rozrodczych.  Melatonina zapobiega przedwczesnemu dojrzewaniu pÂłciowemu, a jej wydzielanie jest ÂściÂśle zwiÂązane z bodÂźcami Âświetlnymi i przebiega zgodnie z rytmem dobowym. PozostaÂłe funkcje Melatoniny sÂą bia³¹ plamÂą na mapie medycznej wiedzy.
 Ale wiadomo, Âże koÂło godziny 3-4 kiedy po kilku godzinach snu melatoniny w szyszynce gromadzi siĂŞ wystarczajÂąco duÂżo – rozpoczyna siĂŞ kolejny etap alchemicznej wewnĂŞtrznej przemiany i w g³êbokich ciemnoÂściach z melatoniny syntetyzowany jest neuropeptyd o nazwie 5-MeO-DMT (aka “akashon”), ktĂłry nastĂŞpnie ulega szybkiej enzymatycznej przemianie do DMT – dimetylotryptaminy – zwiÂązku okreÂślanego mianem molekuÂły duszy…
 Wtedy w nocy najczĂŞÂściej moÂżemy doÂświadczaĂŚ samoistnych Âświadomych snĂłw lub projekcji astralnych…ale to zaledwie czubeczek gĂłry lodowej…
Tunele rzeczywistoÂści i DMT

Najpierw zacznĂŞ od zjawiska percepcji. OczywiÂście zdajesz sobie sprawĂŞ z tego, Âże niektĂłre rzeczy TwĂłj mĂłzg przeocza w otaczajÂącej CiĂŞ rzeczywistoÂści. Ale czy zdajesz sobie sprawĂŞ ze skali tego “przoczania”?
 Wiesz, Âże ze wszystkich docierajÂących do Twojego umysÂłu bodÂźcĂłw Twoja ÂświadomoœÌ zdaje sobie sprawĂŞ z0,0097% to cholernie maÂło.
 Taka jest nasza codzienna percepcja – nazywa siĂŞ jÂą tunelowÂą, a rzeczywistoœÌ w ten sposĂłb postrzeganÂą – tunelem rzeczywistoÂści.
 Reszta niewidzianej przez Ciebie rzeczywistoÂści zawiera rzeczy, w ktĂłre nie wierzysz, nie uznajesz za prawdopodobne lub po prostu co tu duÂżo mĂłwiĂŚ w gÂłowie Ci siĂŞ nie mieszczÂą.
 MyÂślisz, Âże widzisz to co widzÂą Twoje fizyczne oczy? Obraz odbierany przez nie jest transmitowany do kory wzrokowej, parokrotnie odwracany i na koniec interpretowany, tak by uzyskaĂŚ pole widzenia pasujÂące do Twoich wierzeĂą i przekonaĂą – w psychologii nazywa siĂŞ to strefÂą komfortu. Strefa komfortu ma z zaÂłoÂżenia sprawiaĂŚ ÂżebyÂśmy siĂŞ czuli dobrze i bezpiecznie w znanym dobrze Âświecie. To co nie znane, nie wytÂłumaczalne, dziwne, szokujÂące, nie zgodne z poglÂądami, z aktualnym stanem emocjonalnym – czyli powyÂższe 99,9913% wszechÂświata – jest wycinane juÂż w przedbiegach na synapsach aksonĂłw.
Teoria wielu ÂświatĂłw.

Wspó³czesna matematyka opisuje 33 wymiary w modelu wszechÂświata – przyjrzyj siĂŞ temu – matematyka zakÂłada istnienie ok 33 jednoczeÂśnie naÂłoÂżonych na siebie rzeczywistoÂści.

Jak siĂŞ rzeczywistoÂści mieszczÂą w jednym miejscu?
 PrzepuœÌ promieĂą sÂłoĂąca przez pryzmat – zobaczysz, Âże w jednym strumieniu biaÂłego ÂświatÂła zmieÂściÂły siĂŞ na raz wszystkie kolory tĂŞczy. MieszczÂą siĂŞ w jednym miejscu dziĂŞki ró¿nicom w czĂŞstotliwoÂściach drgaĂą energii. Tak samo dzieje siĂŞ z caÂłymi wymiarami.
Co robi DMT?

Dimetylotryptamina syntetyzowana w szyszynce z tryptofanu mĂłwiÂąc delikatnie rozszerza percepcjĂŞ. Jej zwiĂŞkszona sekrecja (wydzielanie) ma miejsce w momentach wcielania siĂŞ i wychodzenia z ciaÂła.
 Na pewno spotkasz siĂŞ z okreÂśleniami, Âże DMT to halucynogenna substancja – silny psychodelik, i Âże pobudzona szyszynka wywoÂłuje halucynacje. Dlatego ludzie w stanach okoÂło Âśmierci lub szoku miewajÂą podobne halucynacje….ale
 MĂłwiÂąc, Âże DMT “rozszerza percepcjĂŞ” mam na myÂśli to, Âże caÂłkowicie zdejmuje blokady percepcji neuronalnej.
 mĂłwiÂąc szczerze w tych chwilach, gdy endogenny DMT zaczyna dziaÂłaĂŚ na ukÂład nerwowy zaczynamy dopiero widzieĂŚ te 99,9913% wszechÂświata

To nie sÂą haluny to jest caÂła reszta niewidzialnego dotÂąd wszechÂświata – i to wszechÂświata o wielu wymiarach istniejÂących na raz. Jest w tej koncepcji miejsce na zobaczenie wreszcie innych inteligencji zamieszkujÂących te rĂłwnolegÂłe wymiary i nawiÂązania rozumnej z nimi komunikacji.

Z zawĂŞÂżonÂą jaÂźniÂą (czyli “na trzeÂźwo”) jesteÂśmy uwagÂą przykuci tylko i wy³¹cznie do tego wymiaru rzeczywistoÂści. Widzimy tylko ten jeden tunel.

ReasumujÂąc – szyszynka ze swoim DMT uwalnia percepcjĂŞ z okowĂłw tego Âświata, czyli jest naszym miĂŞdzywymiarowym prze³¹cznikiem widzenia rzeczywistoÂści i uczestniczenia w nich.
 BĂŞdÂąc Âświadomym wielu rzeczywistoÂści moÂżesz nie tylko obserwowaĂŚ je, ale rĂłwnieÂż dosÂłownie skakaĂŚ pomiĂŞdzy nimi I to nie tylko pomiĂŞdzy wymiarami, ale rĂłwnieÂż pomiĂŞdzy ró¿nymi wersjami tych samych wymiarĂłw.
 To coÂś o wiele bardziej zaawansowanego niÂż projekcja astralna. Ale endogennie wystĂŞpujÂący w naszym mĂłzgu DMT udowadnia, Âże od poczÂątku byliÂśmy istotami miĂŞdzywymiarowymi o moÂżliwoÂściach miĂŞdzywymiarowej percepcji.

“Szyszynka jest organem, ktĂłry przyjmuje i obrabia geometryczne obrazy WszechÂświata. Wszystkie gruczoÂły po³¹czone sÂą na subtelnym planie z odpowiednimi figurami geometrycznymi, a szyszynka, jak uwaÂżajÂą niektĂłrzy mistycy, ³¹czy w sobie wszystkie poczÂątkowe formy. WÂłaÂśnie ten gruczoÂł pracuje z Kronikami Akaszy, zapisami wszystkiego co odbywa siĂŞ we wszechÂświecie. Szyszynka jest nie tylko organem, ktĂłry przyjmujĂŞ subtelnÂą informacjĂŞ i przechowuje pewien jej zakres; jest tym gdzie zapisane sÂą doÂświadczenia indywidualnej duszy, zdobyte podczas wielu wcieleĂą.”
 To sÂłowa Drunvalo Melchidezeka  – autora “Pradawnej Tajemnicy Kwiatu ÂŻycia”

KrÂąg, ktĂłry powstaÂł 23 lipca 2012 w miejscowoÂści Roundway – przedstawia dokÂładnie chemicznÂą strukturĂŞ czÂąsteczki DMT
Ciemny pokĂłj

Nie nie chodzi mi o klasyczny “dark room” i tĂŞ formĂŞ, z ktĂłrÂą siĂŞ zazwyczaj kojarzy. Chodzi mi o praktykĂŞ ciemnego pokoju – czyli caÂłkowitej izolacji z caÂłkowitÂą deprymacjÂą sensorycznÂą. Po polsku – przesiadywanie samemu w caÂłkowitych ciemnoÂściach bez dÂźwiĂŞkĂłw.
 Ta praktyka wystĂŞpuje w Tybecie, jest jednÂą z praktyk w Tao, w buddyzmie i jest znana w wielu kulturach plemiennych.
 Po kilku dniach spĂŞdzonych w totalnych ciemnoÂściach obrazy z wnĂŞtrza gÂłowy wychodzÂą na zewnÂątrz i sÂą tak samo realne jak “normalna” rzeczywistoœÌ.

Praktyka ta dostarcza niesamowitego rozszerzenia percepcji.

Z punktu widzenia biochemii mĂłzgu – tak dÂługie przebywanie w ciemnoÂściach powoduje nagromadzenie melatoniny. Dalej nastĂŞpuje faza pinoliny – szyszynka wydziela endogenny inhibitor (beta karboline) enzymu MAO – enzym, ktĂłry dotÂąd rozkÂładaÂł melatoninĂŞ. W fazie pinoliny MAO jest hamowany, a z melatoniny szyszynka zaczyna syntetyzowaĂŚ pinolinĂŞ, nastĂŞpnie z niej > 5-MeO-DMT , ktĂłrego znowu nie rozkÂłada MAO (bo jest unieczynnione), wiĂŞc z 5-MeO-DMT (aka “akashon”) szyszynka zaczyna syntetyzowaĂŚ DMT. To wtedy obrazy z gÂłowy zaczynajÂą wykraczaĂŚ poza granice czaszki w dosÂłownym tego sÂłowa znaczeniu. To miejsce, w ktĂłrym speÂłniajÂą siĂŞ sny – natychmiast…
 A oczy otwierajÂą siĂŞ na niewidzialnÂą dotÂąd rzeczywistoœÌ.
Jak to wyglÂąda technicznie:

dni 1 – 3 faza melatoninowa
 faza sennej jawy

dni 3 – 5 faza pinolinowa
 Pierwsze wizje ; podró¿e astralne

dni 6 – 8 faza 5 – Meo – DMT
 Otwiera siĂŞ powoli wewnĂŞtrzne widzenie ; wzmaga telepatia i intuicja

dni 9 – 12 faza DMT
 Wizje wzmagajÂą siĂŞ, otwierasiĂŞ percepcja alternatywnych ÂświatĂłw i rĂłwnolegÂłych rzeczywistoÂści. NiektĂłrzy mĂłwiÂą o widzeniu podczerwieni i ultrafioletu w tym stanie.
 Zmniejsza sie zapotrzebowanie na sen ; Âłatwo przychodzi joga snu (czyli medytacja z zachowaniem ciÂągÂłej ÂświadomoÂści).
2012 i ogĂłlnoplanetarna szyszynkowa inicjacja ludzkoÂści ?

I teraz przechodzimy do kwestii, ktĂłra tak czy siak nas wszystkich dotyczy i absolutnie nikt nie pominie tego podsypiajÂąc na kanapie przed telewizorem.

Majowie ca³kiem niedawno ujawnili treœÌ autentycznej wiedzy swoich przodków dotycz¹cej przepowiedni o roku 2012. S¹ bardzo zagniewani na rozprzestrzenianie siê wersji o apokaliptycznej wizji koùca œwiata. Podkreœlaj¹, ¿e ich przepowiednia mówi wyraŸnie o TRANSFORMACJI, a nie o ¿adnym koùcu.

Ale do meritum. 21 grudnia 2012 (co potwierdza NASA) dojdzie do zrĂłwnania osi Ziemi z osiÂą centrum naszej galaktyki. Majowie zapowiadajÂą, Âże dojdzie wtedy do niezwykle potĂŞÂżnej emisji strumienia naÂładowanych czÂąstek, ktĂłre potĂŞÂżnie zdestabilizujÂą zachowanie naszego SÂłoĂąca.
 Majowie twierdzÂą, Âże w efekcie tych zmian moÂże dojœÌ do przebiegunowania Ziemi. Tak apropo’s bieguny magnetyczne juÂż zmieniÂły miejsce. Przez to zwierzĂŞta, ktĂłre od zawsze kierowaÂły siĂŞ zmysÂłem elektromagnetycznej geolokacji, zaczĂŞÂły trafiaĂŚ stadami na liniĂŞ brzegu – w ich odczuciu tam powinien byĂŚ ocean – dotyczy to i wielorybĂłw i ptakĂłw – wszystkich zwierzÂąt podró¿ujÂących cyklicznie na dÂługie dystanse.

Na podstawie badaĂą lawy wulkanicznej na Hawajach stwierdzono, Âże ziemskie pole magnetyczne zmienia caÂły czas swe natĂŞÂżenie, a co kilkadziesiÂąt tysiĂŞcy do milionĂłw lat zmienia swĂłj kierunek (przebiegunowanie Ziemi). ÂŚredni czas miedzy przebiegunowaniami wynosi 250 000 lat, ostatnie wystÂąpiÂło okoÂło 780 000 lat temu.

Nie ma obecnie jasnej teorii opisujÂącej przyczyny przebiegunowania.

Majowie mĂłwiÂą – nasi przodkowie juÂż raz to przeÂżyli. TwierdzÂą, Âże zjawisku przebiegunowania Ziemi towarzyszy zawsze kilka dni ciemnoÂści. I jeÂżeli okaÂże siĂŞ prawdÂą – to czeka nas obowiÂązkowy ciemny pokĂłj dla caÂłej ludzkoÂści.

To znaczy, Âże u wszystkich nastÂąpi coÂś w rodzaju szyszynkowej inicjacji, bo gdy szyszynka w ciemnoÂści zacznie produkowaĂŚ duÂże iloœÌ DMT – to nic juÂż nie pozostanie takie samo. Po tym jak znowu Âświat zobaczy sÂłoĂące – w nas juÂż zmieni siĂŞ caÂła percepcja rzeczywistoÂści. Co nas czeka po drugiej stronie szyszynki?

nie wiem, ale ÂżyczĂŞ nam  – Âżeby KrĂłlik, za ktorym bĂŞdziemy pod¹¿aĂŚ na drugÂą stronĂŞ rzeczywistoÂści – byÂł wesoÂły…

Monika BurzyĂąska

ÂźrĂłdÂło: http://instytutarete.pl/

**********


Ja dodam tylko iÂż szyszynka nie jest "domem Duszy" jest nim czakra serca, czyli serce energetyczne , ale energia Duszy zawarta jest w kaÂżdej komĂłrce ciaÂła materialnego , dziĂŞki temu splotowi ono Âżyje i to poziom energii w nim Âświadczy o jego witalnoÂści. szyszynkÂą natomiast jest ( jak zauwaÂżono w niÂższej partii tej informacji) bankiem wiedzy wszystkich poprzednich wcieleĂą oraz bramÂą miĂŞdzy wymiarowÂą do kolejnego wyÂższego wymiaru Âżycia.
jak najbardziej bĂŞdzie to wymiar fizyczny ale oparty na innych zasadach energetycznych i wzorcach Âżycia niÂż obecny III wymiar. w koĂącu ludzie powinni zrozumieĂŚ i pogodziĂŚ siĂŞ z faktem iÂż nic co jest materialne w tym wymiarze nie zostanie zabrane do nastĂŞpnego, NIC! zabierzemy tylko zapis naszego Âżycia zdeponowany w szyszynce i energiÂą , ktĂłrÂą w swoim wnĂŞtrzu  posiadamy zmaterializujemy dla siebie to co bĂŞdziemy chcieli mieĂŚ.
Ale Âżeby to "coÂś" zmaterializowaĂŚ potrzebna jest nasza moc twĂłrcza w postaci naszej energii anie zdeponowane na koncie pieniÂądze ni inne walory materialne tego wymiaru, nic z tego.

Zatem w wyÂższym wymiarze o wyÂższych wartoÂściach energetycznych tworzÂących fizycznoœÌ Âżycia nie bĂŞdÂą uÂżyte te z obecnego niÂższego wymiaru. Zwyczajnie nie jest to moÂżliwe, warto wiĂŞc nabraĂŚ duÂżego dystansu do posiadanych rzeczy materialnych i cieszyĂŚ siĂŞ nimi uÂżytecznie. Bowiem przywiÂązanie mentalne  na zasadzie wielkiej waÂżnoÂści i wartoÂści osobistej jest tylko zÂłudzeniem tego wymiaru.

Jeszcze raz nie waÂżne co posiadasz ale kim jesteÂś posiadajÂąc to  coÂś....

Pozycje spo³eczne , dyplomy , tytu³y i wszelkie argumenty w³adzy z III wymiaru nie bêd¹ mia³y ¿adnej wartoœci w IV je¿eli nie zostan¹ poparte wartoœciami istniej¹cym w nim. A tymi wartoœciami s¹ , prawoœÌ , godnoœÌ , mi³oœÌ i moc osobista.

Zatem spadnÂą maski wszelakiego kÂłamstwa i manipulacji prawdÂą , ukaÂże siĂŞ zaÂś nieskalana niczym moc prawdziwych  wartoÂści.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 25, 2012, 09:36:49 »

Jeszcze raz o szyszynce i jej ogromnej roli w naszym Âżyciu.


Maciej IÂłowiecki

TRZECIE OKO - SZYSZYNKA.

 

 

W g³êbi ludzkiego mĂłzgu, niemal w samym jego Âśrodku, znajduje siĂŞ nieduÂża, nieregularna bryÂłka, wa¿¹ca zaledwie dziesiÂątÂą (czasami dwudziestÂą) czêœÌ grama. Przypomina ksztaÂłtem maleĂąkÂą szyszkĂŞ - i wÂłaÂśnie "szyszeczkÂą" nazwaÂł ten dziwny mĂłzgowy twĂłr Galen. Ów wielki lekarz staroÂżytnoÂści podejrzewaÂł, iÂż "szyszeczka" peÂłni jak¹œ szczegĂłlnÂą rolĂŞ, przy Ăłwczesnym jednak stanie medycyny nie mĂłgÂł tego sprawdziĂŚ. PóŸniej tajemniczÂą bryÂłkĂŞ substancji mĂłzgowej nazwano nasadkÂą mĂłzgowÂą  *[Nie myliĂŚ z przysadkÂą! Chodzi o narzÂąd zwany w anatomii corpus pineale.] lub szyszynkÂą - i w XVII w. Kartezjusz uczyniÂł jÂą miejscem najbardziej w ludzkim ciele wyró¿nionym: szyszynka, zdaniem francuskiego filozofa, miaÂła byĂŚ siedzibÂą nieÂśmiertelnej, bezcielesnej duszy ludzkiej.

Kartezjusz uwa¿a³, ¿e szyszynka kontroluje "przep³yw si³ duchowych". Najdziwniejsze, ¿e ani w czasach Galena, ani w czasach Kartezjusza nie by³o ¿adnych danych wskazuj¹cych na jak¹œ szczególn¹ rolê szyszynki, nikt nie zna³ jej funkcji - a jednak obaj wielcy uczeni, rozdzieleni piêtnastoma wiekami, nie mylili siê co do samej istoty rzeczy: szyszynka pe³ni w organizmie rzeczywiœcie rolê szczególn¹! Przypadek to, czy dowód przenikliwej intuicji? W historii nauki nieraz natrafia siê na takie zagadki...

Dopiero w drugiej po³owie XIX wieku uczeni zaczêli sobie zdawaÌ sprawê, ¿e szyszynka odgrywa w mechanizmach ¿ycia rolê niezmiernie wa¿n¹, do dziœ odkrywamy wci¹¿ inne istotne funkcje tego tajemniczego, maleùkiego gruczo³u i nadal daleko jeszcze do pe³nego zrozumienia owych funkcji.

Szyszynkê znaleziono w mózgach ryb, p³azów, gadów, ptaków i ssaków, czyli u wszystkich krêgowców. Nie u wszystkich jednak gatunków krêgowców - nie maj¹ jej na przyk³ad ssaki wodne, czyli wieloryby i foki, nie znaleziono jej tak¿e w mózgu s³oni i... dziwacznych stworzeù z Ameryki Po³udniowej, pancerników. (Mówi¹c nawiasem, pancerniki s¹ tak¿e jedynymi dot¹d poznanymi zwierzêtami, w których ciele mo¿na hodowaÌ zarazki tr¹du, dlatego wi¹¿e siê z nimi nadziejê na uzyskanie szczepionki przeciw tej straszliwej chorobie. Dygresja ta ma tylko zwróciÌ uwagê na pewne niewyt³umaczalne dziwnoœci: dlaczego natura w taki w³aœnie sposób wyró¿ni³a akurat pancerniki? Dlaczego w³aœnie one, a tak¿e s³onie czy wieloryby nie potrzebuj¹ szyszynki?).

Wszak¿e nieobecnoœÌ szyszynki u niektórych gatunków nie jest jedyn¹ tajemnic¹ tego narz¹du. Ju¿ ponad 100 lat temu wykryto, ¿e gruczo³ ten wykszta³ci³ siê ewolucyjnie... z oka, co wiêcej, u wielu krêgowców swoistym okiem pozosta³. Tak zwanym trzecim okiem. W pierwszych latach po stwierdzeniu tego niezwyk³ego faktu, kiedy zaczêto zastanawiaÌ siê, do czego mo¿e byÌ potrzebne oko we wnêtrzu mózgu, niektórzy uczeni wysunêli doœÌ fantastyczn¹ hipotezê, ¿e owo "wewnêtrzne oko" s³u¿y ludziom jakby do "obserwowania" w³asnych myœli i odczuÌ. Czy¿by odprysk hipotezy Kartezjusza?

PóŸniej okaza³o siê, ¿e u cz³owieka szyszynka jest przede wszystkim narz¹dem wydzielania wewnêtrznego, gruczo³em produkuj¹cym specjalny hormon - melatoninê (i tak¿e inne hormony). Gruczo³ ten przecie¿ ma jednak coœ wspólnego z okiem - mimo ¿e ukryty przed œwiatem zewnêtrznym, bardzo sprawnie reaguje na cykliczne zmiany oœwietlenia, "wie" doskonale, kiedy jest dzieù i kiedy noc, "wie" nawet, kiedy dzieù staje siê krótszy lub d³u¿szy... Jest to zatem jakby nasz wewnêtrzny obserwator rytmów, którym podlega przyroda.

Paleontologowie zauwaÂżyli, iÂż w gĂłrnej czĂŞÂści czaszki wymarÂłych przed milionami lat wielkich gadĂłw znajdowaÂł siĂŞ spory otwĂłr. CzyÂżby byÂł to wÂłaÂśnie otwĂłr, w ktĂłrym tkwiÂło trzecie oko, peÂłniÂące kiedyÂś te same funkcje, co "normalna" para oczu po obu stronach gÂłowy? Takie oko byÂłoby bardzo przydatne zwierzĂŞtom wodno-lÂądowym: przed wynurzeniem siĂŞ z wody mogÂłyby, nie wysuwajÂąc gÂłowy, rozejrzeĂŚ siĂŞ owym okiem po Âświecie, zobaczyĂŚ, czy nie grozi jakieÂś niebezpieczeĂąstwo. ByĂŚ moÂże, jest to hipoteza faÂłszywa, ale tzw. otwĂłr ciemieniowy znaleziono u wielu krĂŞgowcĂłw, wymarÂłych i ÂżyjÂących.

No dobrze, skoro jednak ewolucja wyeliminowa³a trzecie oko, widocznie nie by³o potrzebne. Sk¹din¹d przecie¿ w nieco innej formie przetrwa³o u wielu zwierz¹t - u p³azów i gadów nawet blisko powierzchni cia³a, przykryte tylko skór¹, ³uskami lub bardzo w tym miejscu cienkimi koœÌmi czaszki. Takie ledwo przykryte "trzecie oko" maj¹ ¿aby i jaszczurki. U wielkich jaszczurów z Ameryki Po³udniowej, legwanów, ³uski nad trzecim okiem s¹ przezroczyste. Dziwaczna jaszczurka hatteria, ¿yj¹ca w Nowej Zelandii, ma trzecie oko, pokryte bardzo cienk¹, przezroczyst¹ b³on¹; ustalono, i¿ to dodatkowe oko hatterii nie tylko reaguje na œwiat³o, ale rozró¿nia nawet kolory (bardzo wiele zwierz¹t, stoj¹cych na drabinie ewolucyjnej znacznie wy¿ej ni¿ hatteria, nie rozró¿nia kolorów normalnymi oczami).

Zastanawiano siĂŞ dÂługo, w jaki sposĂłb wÂłaÂściwie dziwne trzecie oko sÂłuÂży zwierzĂŞtom, po co istnieje. OkazaÂło siĂŞ, Âże u krĂŞgowcĂłw zmiennocieplnych (pÂłazy, gady, ryby) speÂłnia rolĂŞ termometru, jest wiĂŞc receptorem promieniowania cieplnego. U wielu krĂŞgowcĂłw szyszynka hamuje procesy zwiÂązane z rozrodem, zatrzymuje w pewnych okresach produkcjĂŞ komĂłrek pÂłciowych (plemnikĂłw, komĂłrek jajowych) i hormonĂłw, wydzielanych przez gruczoÂły pÂłciowe. Wiadomo przecieÂż, Âże gruczoÂły pÂłciowe wielu zwierzÂąt sÂą nieczynne w zimie - moÂżna by zapytaĂŚ, w jaki sposĂłb organizm zwierzĂŞcia "dowiaduje siĂŞ", Âże ma zahamowaĂŚ swe funkcje pÂłciowe i kiedy maje uruchomiĂŚ znowu. Dochodzimy tu do najwaÂżniejszej i zarazem najbardziej tajemniczej funkcji szyszynki - jest to jej zwiÂązek z rytmami przyrody, dobowymi, sezonowymi, rocznymi. Szyszynka jest biologicznym narzÂądem orientacji w czasie! MoÂże byÂłoby ostroÂżniej powiedzieĂŚ: jest czĂŞÂściÂą mechanizmu, ktĂłry stanowi zegar biologiczny i odmierza nasz wewnĂŞtrzny czas.

Dopiero od niedawna wiadomo, ¿e u wszystkich ¿yj¹cych istot wystêpuj¹ regularne rytmy fizjologiczne. Zmienia siê rytmicznie w ci¹gu 24 godzin szybkoœÌ przemiany materii, ciœnienie krwi, temperatura cia³a, odpornoœÌ na choroby, wszelka aktywnoœÌ itd. Zmieniaj¹ siê wszystkie wskaŸniki fizjologiczne, wszystkie te procesy, które razem sk³adaj¹ siê na niezwyk³y, jedyny w swoim rodzaju proces, zwany ¿yciem. Zatem, wiemy to ju¿ na pewno, ¿ycie jest w samej swej istocie zjawiskiem rytmicznym, podlega nieustannym regularnym cyklom. Owe rytmy maj¹ znaczenie przeogromne, ich zak³ócenia wywo³uj¹ groŸne dla zdrowia objawy, mog¹ nawet prowadziÌ do œmierci.

Rytmy wewnĂŞtrzne organizmĂłw powiÂązane sÂą z cyklicznymi zjawiskami Âświata zewnĂŞtrznego, przede wszystkim z obrotem Ziemi wokó³ jej osi i wokó³ SÂłoĂąca, ale nie tylko. Jest to logiczne - byÂłoby przecieÂż niezrozumiaÂłe, gdyby rytmy Âżycia nie miaÂły zwiÂązku z rytmami Âśrodowiska, wÂłaÂśnie w ÂścisÂłym powiÂązaniu tych rytmĂłw uwidacznia siĂŞ jednoœÌ caÂłej przyrody. Ale jest w tym teÂż pewna dziwnoœÌ: chociaÂż rytmy wewnĂŞtrzne (procesy fizjologiczne) i zewnĂŞtrzne (dzieĂą-noc, pory roku itd.) sÂą tak upodobnione, powiÂązane, to jednak pozostajÂą  n i e z a l e Âż n e.  W tym sensie, Âże rytmy wewnĂŞtrzne trwajÂą (lub zmieniajÂą siĂŞ tylko trochĂŞ) przy sztucznej zmianie (na przykÂład w czasie doÂświadczeĂą) cyklĂłw w Âświecie zewnĂŞtrznym. Zatem rytmy Âżycia, biorytmy, nie sÂą tylko biernÂą odpowiedziÂą ustroju na zewnĂŞtrznÂą rytmikĂŞ stanĂłw "jasno-ciemno". Ludzie, przebywajÂący na Antarktydzie, w czasie wielomiesiĂŞcznej nocy polarnej nie zmieniajÂą swych g³ównych rytmĂłw dzienno-nocnych, pomimo braku dnia. StaÂłe pozostajÂą rytmy 24-godzinne zwierzÂąt, trzymanych caÂłe Âżycie w ciemnoÂści. Biologiczny Zegar nie jest sterowany czynnikami zewnĂŞtrznymi, choĂŚ te ostatnie mogÂą zak³óciĂŚ jego dziaÂłanie. Sterowanie wewnĂŞtrznym czasem Âżywego organizmu odbywa siĂŞ wewnÂątrz tego organizmu, w trakcie ewolucji nastÂąpiÂło "oderwanie siĂŞ" od rytmĂłw zewnĂŞtrznych. Skoro przecieÂż tak jest, to co wyznacza bieg zegara biologicznego? Jest to obecnie jedna z najwiĂŞkszych tajemnic Âżycia...

Kolejne pytanie - gdzie zlokalizowany jest ów biologiczny odmierzacz czasu? Czy umiejscowiony jest w okreœlonym narz¹dzie, czy rozsiany jakby w ca³ym organizmie, a wewnêtrzne rytmy wyznaczane s¹ przez ogólny stan przemiany materii? Wedle do dziœ zdobytych informacji wydaje siê, ¿e ró¿ne "czêœci" biologicznego zegara znajduj¹ siê w ró¿nych miejscach cia³a. Istnieje zatem "coœ", co mo¿na nazwaÌ zegarem, ale nie jest to umieszczone œciœle w danym miejscu, w jakimœ narz¹dzie. Ró¿nie to zreszt¹ bywa u ró¿nych gatunków.

Jakikolwiek byÂłby zresztÂą mechanizm biologicznego zegara, w miarĂŞ badania tego zjawiska potwierdza siĂŞ idea, ktĂłrÂą wielu ludzi przeczuwaÂło juÂż od dawna (myÂślĂŞ, Âże od czasĂłw, kiedy zaczĂŞli w ogĂłle obserwowaĂŚ przyrodĂŞ i siebie): idea, Âże rytmy odgrywajÂą w Âżyciu rolĂŞ przeogromnÂą, w okreÂślony sposĂłb rzÂądzÂą Âświatem ÂżyjÂącym i nami samymi, rzÂądzÂą zapewne ca³¹ przyrodÂą, takÂże nieoÂżywionÂą. Inaczej mĂłwiÂąc,  c y k l i c z n o Âś ĂŚ  w przyrodzie jest zjawiskiem najg³êbszym i bardzo szczegĂłlnym! SÂądzĂŞ, Âże prawdziwe oblicze tego zjawiska dopiero wyÂłoni siĂŞ w miarĂŞ dalszych badaĂą i znowu zmieni nasze o rzeczywistoÂści pojĂŞcia.

Na razie wracam jeszcze na chwilĂŞ do dziwacznej szyszynki, majÂącej zwiÂązek z pomiarami czasu.

U wielu zwierz¹t w³aœnie w szyszynce znajduje siê swoisty generator rytmów, coœ w rodzaju centralnej sterowni biorytmami. Tak jest np. u ptaków. U ssaków, zatem i u ludzi, odpowiedzialny za pewne istotne rytmy wydaje siê nieco wiêkszy obszar mózgu, ale szyszynka produkuje swoisty "hormon rytmów", wspomnian¹ ju¿ melatoninê. To w³aœnie melatonina reguluje u wielu ssaków czynnoœci gruczo³ów p³ciowych, a wiêc i zachowania zwi¹zane z rozrodem. Zatem szyszynka niew¹tpliwie wp³ywa na stany emocjonalne, a emocje maj¹ zwi¹zek z psychik¹ - znów potwierdza siê intuicja Kartezjusza...

Produkcja melatoniny zale¿y od œwiat³a, œwiat³o s³oneczne (i tak¿e sztuczne) produkcjê tê hamuje. Dlatego "hormon rytmów" najintensywniej wydzielany jest noc¹, a zim¹ intensywniej ni¿ wiosn¹. Dlatego czas trwania wydzielania melatoniny przez szyszynkê sygnalizuje wielu gatunkom nadejœcie kolejnej pory roku, jakby "podpowiada", kiedy powinna siê zacz¹Ì ruja, a kiedy trzeba zmieniaÌ futro na zimowe. Niedawno dopiero zauwa¿ono, ¿e wiele zwierz¹t roœnie (przybiera na wadze) szybciej lub wolniej, zale¿nie od d³ugoœci dnia, a zatem i od pory roku. Takie sezonowe wahania przemiany materii równie¿ zwi¹zane s¹ z melatonina. Wobec tego czyni siê ju¿ próby, by podawaniem melatoniny (lub substancji hamuj¹cych jej produkcjê czy dzia³aj¹cych przeciwstawnie) przyœpieszaÌ rozrost zwierz¹t domowych, czy te¿ na przyk³ad porastanie ich we³n¹ (owce) lub futrem (norki). W ten sposób mo¿na np. zmusiÌ biedne norki, by okry³y siê wspania³ym, zimowym futrem w œrodku gor¹cego lata. Mo¿na tak¿e dzia³aniem melatoniny zmieniaÌ - przyspieszaÌ - cykle reprodukcyjne ró¿nych hodowanych zwierz¹t.

Nie jest to wszystko dobrze zbadane; jak siê zdaje, mo¿liwoœÌ ingerencji w procesy fizjologiczne ¿ywych istot wyprzedza wiedzê o tych procesach. Jest to w naszych czasach czêste i czêsto niebezpieczne: co bowiem w koùcu wy³oni siê z eksperymentów, których efektów w pe³ni przewidzieÌ nie mo¿na? A przecie¿ manipulacje melatonina i sztuczne wywo³ywanie aktywnoœci lub spokoju szyszynki stosuje siê ju¿ i wobec ludzi. Funkcje ludzkiej szyszynki rozpoznane s¹ wci¹¿ bardzo s³abo. Mo¿na siê domyœlaÌ, ¿e poziom melatoniny we krwi wywo³uje sezonowe zmiany nastroju (np. depresje zimowe), ale nie jest pewne w stu procentach, co jest przyczyn¹, a co skutkiem. Wiadomo, ¿e liczba chorób psychicznych (przyjêÌ do szpitali psychiatrycznych), samobójstw - wzrasta w "ciemnych" porach roku, zaburzeù psychicznych bywa tak¿e wiêcej np. w Europie pó³nocnej ni¿ w po³udniowej. ByÌ mo¿e, jest to nawet wysoce prawdopodobne, ma to zwi¹zek z d³ugoœci¹ dnia, iloœci¹ œwiat³a. Jedna z firm w USA prowadzi ju¿ doœwiadczenia z blokowaniem u ludzi w stanie depresji wydzielania siê melatoniny - ma to wywo³ywaÌ u nich - jak powiadaj¹ eksperci - "wiosenn¹ radoœÌ". Inna firma, w Australii, szykuje siê do wprowadzenia melatoniny jako leku przeciw tzw. sko³owaceniu po podró¿y, to znaczy przeciw "rozchwianiu" naszego organizmu przy nag³ej zmianie stref czasowych albo podczas pracy wielozmianowej. "Hormon rytmów" okazuje siê te¿ pomocny przy zwalczaniu bezsennoœci.

Zreszt¹ coraz wiêcej schorzeù i zaburzeù psychiki, niemo¿noœci w przystosowaniu siê do trudnych sytuacji, stanów zniechêcenia i smutku wywodzi siê z rozregulowania naszych wewnêtrznych rytmów. ByÌ mo¿e uzyskanie wp³ywu na szyszynkê pozwoli³oby unikaÌ tych groŸnych skutków wspó³czesnej cywilizacji i tempa ¿ycia, u³atwi³oby wyzwalanie owego czegoœ tak nam potrzebnego, a zanikaj¹cego - radoœci ¿ycia. Czy przecie¿ radoœÌ ¿ycia mia³aby zale¿eÌ od dzia³ania gruczo³u wielkoœci ziarnka grochu, ukrytego w œrodku naszego mózgu?

To pewne, ¿e biologiczne korzenie naszej natury powoduj¹ ci¹¿enie ku œwiat³u i niepokoje w ciemnoœciach, a biorytmy, sterowane "biologicznym zegarem" wp³ywaj¹ bardzo silnie na nasze nastroje i dzia³ania. Mam jednak wra¿enie, ¿e zafascynowani mo¿liwoœciami biologicznych manipulacji mo¿emy z czasem zacz¹Ì lekcewa¿yÌ inne Ÿród³a woli dzia³ania i radoœci ¿ycia i wówczas dopiero poniesiemy prawdziw¹ klêskê.

 

Maciej IÂłowiecki "Figle naszego wieku" 1992
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 26, 2013, 10:30:40 »

 Opublikowany w nauka, StarosÂłowiaĂąska ÂŚwiÂątynia ÂŚwiatÂła ÂŚwiata przez bialczynski w dniu 23 Listopad 2012
 
 
 
 
 
 
10 Votes


 czêœÌ 4 – zebraÂł i opracowaÂł Mezamir Snowid

Jak zabija siĂŞ TwojÂą szyszynkĂŞ?
Po co Ci szyszynka?


Oczyszczenie szyszynki jest konieczne dla tych, którzy chc¹ rozwin¹Ì swoj¹ wielowymiarow¹ percepcjê. Szyszynka to nasze naturalne wewnêtrzne Ÿród³o DMT. Zwi¹zek ten aktywizuje u cz³owieka podwy¿szony stan œwiadomoœci. Obudzona szyszynka otwiera mo¿liwoœÌ œwiadomych podró¿y astralnych, otwiera percepcjê na inne wymiary, pozwala przewidywaÌ przysz³oœci i komunikowaÌ siê z istotami spoza naszego wymiaru.

DMT mĂłwiÂąc w skrĂłcie – to molekuÂła oÂświecenia, oprĂłcz tego endogennego (naturalnie produkowanego przez szyszynkĂŞ) wystĂŞpuje rĂłwnieÂż w ayahuasce – leczniczym zielu z Amazonii, ktĂłrego uÂżywanie przynosi uzdrowienie ciaÂła i serca poprzez fizyczne oczyszczenie oraz podró¿ po innych wymiarach. Ci, ktĂłrzy uÂżywajÂą tej roÂśliny przechodzÂą przez okres „pracy” gdzie zaszÂłe problemy i programy Ego stajÂą przed naszÂą ÂświadomoÂściÂą i mogÂą byĂŚ uleczone dziĂŞki wglÂądom w siebie, do ktĂłrych dochodzi pod wpÂływem roÂśliny.

ZaletÂą oczyszczenia szyszynki jest to, Âże wytwarza swojÂą wÂłasnÂą dawkĂŞ DMT i Âże moÂżemy „pracowaĂŚ” w duchowym sensie tego sÂłowa przez caÂły czas oraz, Âże nie musimy przechodziĂŚ przez oczyszczajÂące dziaÂłanie ayahuaski. Nie potrzebujemy substancji z zewnÂątrz aby rozwijaĂŚ swojego Ducha. DMT jest substancjÂą caÂłkowicie naturalnÂą, ktĂłrÂą ludzkie ciaÂło produkuje kiedy jest zdrowe. WydawaĂŚ siĂŞ moÂże, Âże ludzie z zaÂłoÂżenia mieli byĂŚ istotami wielowymiarowymi ³¹cznie z umiejĂŞtnoÂściÂą odczytywania wiedzy z innych wymiarĂłw. Percepcja transcendentalna transformuje Ego oraz szybko leczy cierpienie, konflikty oraz karmĂŞ.

Jak zabija siĂŞ TwojÂą szyszynkĂŞ?

W póŸnych latach 90-tych, naukowiec o imieniu Jennifer Luke wykona³a pierwsze badanie wp³ywu fluorku sodu na szyszynkê. Stwierdzono, ¿e szyszynka, znajduj¹ca siê w œrodku z mózgu, jest ewidentnym celem fluorku.

Tkanka miĂŞkka szyszynki u dorosÂłego czÂłowieka zawiera wiĂŞcej fluoru niÂż jakakolwiek inna tkanka miĂŞkka w ciele – jest to poziom fluoru (ok. 300 ppm), ktĂłry moÂże powodowaĂŚ inhibicjĂŞ enzymĂłw. Szyszynka zawiera teÂż tkankĂŞ twardÂą (apatyt hydroksylowy), w ktĂłrej zbiera siĂŞ wiĂŞcej fluoru (nawet 21 000 ppm) niÂż w jakiejkolwiek innej tkance twardej w ludzkim ciele (np. koÂściach czy zĂŞbach). Fluorek sodu kalcyfikuje szyszynkĂŞ i silnie hamuje jej aktywnoœÌ, tak, Âże nie jest juÂż w stanie skutecznie utrzymywaĂŚ rĂłwnowagi hormonalnej w ciele. ÂŻebyÂśmy mieli jasnoœÌ. Fluorek sodu robi z szyszynkÂą coÂś na podobieĂąstwo marskoÂści wÂątroby. To znaczy, Âże zahamowanie czynnoÂści szyszynki wynika z tego, Âże jej komĂłrki obumierajÂą. Fluorek sodu ZABIJA SZYSZYNKÊ – zamienia jÂą na przeÂźroczystÂą galaretkĂŞ.

Fluor odkÂłada siĂŞ w szyszynce tworzÂąc widoczne na zdjĂŞciu zwapnienia jest to efekt picia fluorowanej wody.

NaleÂży tu dodaĂŚ pewne wyjaÂśnienie: jak to fluorek sodu powoduje zwapnienie. A to wiem akurat dobrze, w koĂącu mam specjalizacjĂŞ ze stomatologii.

Zachodzi tu zjawisko dokÂładnie takie same jak w szkliwie zĂŞbĂłw. Ta najtwardsza tkanka naszego ciaÂła zbudowana jest z hydroksyapatytĂłw – to jakby krystaliczne zwiÂązki wapnia – bardzo twarde. Fluor wchodzi z nimi w reakcje i powstajÂą fluoroapatyty.

A precyzujÂąc – Fluor odgrywa w tym procesie nastĂŞpujÂące role:

1) katalizatora  powstawania mineralnej  fazy  w tkance, ktĂłrÂą stanowi hydroksyapatyt Ca10(PO4)6(OH)2,

2) zastĂŞpuje jony hydroksylowe (OH-) powodujÂąc powstanie fluoroapatytu/fluorohydroksyapatytu Ca5(PO4)3OH1-xFx,

poza tym sprzyja kalcyfikacji na kilka innych jeszcze sposobĂłw, ale nie chcĂŞ rozdymaĂŚ bez sensu tego artykuÂłu

Dalsze badania dostarczyÂły wiĂŞcej dowodĂłw na to, Âże fluorek sodu przechodzi do szyszynki. To jedyna rzecz, ktĂłrÂą atakuje – najwaÂżniejsze centrum neurohormonalnej sekrecji w mĂłzgu.

Fluorek sodu (Sodium Fluoride) jest powszechny w ÂżywnoÂści, napojach i piwie teÂż, w wodzie z kranu i w wodzie butelkowanej. Fluorek sodu jest wprowadzony w 90% podaÂży amerykaĂąskich ujĂŞĂŚ wody. (W Polsce jest troszeczkĂŞ lepiej, choĂŚ przypuszczam, Âże nie do wszystkiego wÂładze siĂŞ przed nami przyznajÂą).

Filtry do wody, ktĂłre moÂżna kupiĂŚ w supermarketach, nie eliminujÂą fluoru. Tylko proces odwrotnej osmozy lub destylacji wody usuwa go skutecznie. NajtaĂąszym sposobem jest kupiĂŚ destylator wody.

DuÂżo fluoru znajduje siĂŞ w herbacie – od 1 do 7 mg/100 g w dodatku fluoru Âłatwo przyswajalnego!!! SpoÂśrĂłd produktĂłw spoÂżywczych najwiĂŞcej fluoru zawierajÂą ryby, fasola – 1,65 mg/1000 g, ziemniaki – 0,141 mg, marchew – 0,188 mg, szpinak – 0,435 mg, mleko – 0,227 mg, mÂąka pszenna 0,56 mg/1000 g oraz miĂŞso, kapusta, saÂłata, rzeÂżucha, brokuÂły.

Ze wzglêdu na tak powszechne wystêpowanie jest prawie niemo¿liwe usun¹Ì go z diety ca³kowicie .. Tak wiêc, oto kilka wskazówek, jak go usun¹Ì i odwapniÌ swoj¹ szyszynkê.

KONOPIE pomagaj¹! Jak ju¿ zapewne wiecie, aktywny chemicznie sk³adnik w konopiach, THC, atakuje wszystkie zmutowane komórki w organizmie, przy jednoczesnym wzmacnianiu zdrowych komórek. Udowodniono niezwyk³¹ skutecznoœÌ tego dzia³ania w terapiach antynowotworowych, pomaga te¿ na wiele innych dolegliwoœci. .. Có¿ okazuje siê, ¿e czynny sk³adnik konopi równie¿ samoistnie dekalcyfikuje szyszynkê. Im wiêcej go spo¿ywamy, tym lepiej dzia³a. Pomaga bardzo gotowanie potraw lub spo¿ywanie oleju konopnego, aby wch³on¹Ì jak najwiêcej THC.

Jeœli nie chcesz korzystaÌ z konopi lub nie mo¿esz, s¹ inne leki zio³owe. Kolendra jest œwietna. Najlepiej jeœÌ j¹ na surowo, ale jeœli chcesz, mo¿esz gotowaÌ z ni¹ lub zrobiÌ z niej herbatê. (Jeœli zrobisz herbatê , proponujê dodanie miodu do s³odzenia, lub mo¿na ostudziÌ i wypiÌ bardzo szybko, bo nie smakuje za dobrze)

Podstawy detoksykacji szyszynki :


1. UsuĂą RtĂŞĂŚ – To kolejna naprawdĂŞ zÂła trucizna dla szyszynki. Nie pozwĂłl, aby to dostaÂła siĂŞ do Twojego ciaÂła. Plomby amalgamatowe w zĂŞbach sÂą toksyczne dla szyszynki – naleÂży je usun¹Ì. Wszystkie wytwarzane obecnie szczepionki medyczne sÂą rĂłwnieÂż skaÂżone rtĂŞciÂą. Thimerosal (Âśrodek konserwujÂący szczepionki) to inaczej metyl rtĂŞci i jest bardzo trudno usun¹Ì go z mĂłzgu po jego dostaniu siĂŞ tam. Unikaj jedzenia ryb i owocĂłw morza, takich jak krewetki. TuĂączyk i miĂŞso delfinĂłw jest szczegĂłlnie szkodliwe ze wzglĂŞdu na zawartoœÌ rtĂŞci – wiĂŞksze ryby majÂą wyÂższe stĂŞÂżenie rtĂŞci w swoich tkankach.

Eco ÂżarĂłwki – jeÂśli taka ÂżarĂłwka siĂŞ rozbije opary rtĂŞci natychmiast sÂą uwalniane do pokoju i wdychane. Natychmiast takÂą ÂżarĂłwkĂŞ wynieÂś na zewnÂątrz i wywietrz dobrze pomieszczenie. (A Ujnia wprowadziÂła nakaz uÂżywania tylko takich)

RtêÌ mo¿e byÌ usuwana z organizmu przez codziennego stosowane Chlorelli, pêdów pszenicy i spiruliny. Zio³a Cilantro przyjmowane codziennie, równie¿ pomagaj¹ usun¹Ì rtêÌ z tkanki mózgowej.

2. Fluor – w pastach do zĂŞbĂłw i w wodzie z kranu. Jego naleÂży unikaĂŚ unikaĂŚ za wszelkÂą cenĂŞ. Zabija szyszynkĂŞ, kaclyfikujÂąc (zwapniajÂąc) jej tkanki

3. Zdrowa ÂżywnoœÌ – niektĂłre pestycydy sÂą toksyczne dla szyszynki. Organiczna zdrowa ÂżywnoœÌ – w duÂżej mierze surowa – wspiera odtruwanie szyszynki.

4. Alkohol i palenie. Naturalnie one musz¹ odejœÌ wraz z emocjonalnym przywi¹zaniem do korzystania z nich (zwykle pod owym przywi¹zaniem kryje siê kwestia w³asnej wartoœci lub nierozwi¹zany uraz).

5. Uzdrawianie Sercem – podnosi nasze wibracje i leczy ze strachu – przydatne kiedy zaczynamy widzieĂŚ inne wymiary.

6. Inne toksyny – jeÂśli coÂś jest toksyczne nie umieszczaj tego w swoim ciele. JeÂśli trudno Ci przeczytaĂŚ nazwĂŞ na opakowaniu, prawie na 99% jest to toksyczne dla Twojego ciaÂła. Toksyny to sztuczne sÂłodziki (aspartam K), rafinowany cukier, fenyloalanina, wszystkie numery konserwantĂłw zaczynajÂące siĂŞ od E 1, dezodoranty (zwÂłaszcza antyperspiranty z toksycznym aluminium jako podstawowym skÂładnikiem czynnym), Âśrodki chemiczne, dentystyczne pÂłyny do pÂłukania ust oraz odÂświeÂżacze powietrza.

7. Prawdziwa czekolada i surowe kakao jest stymulantem gruczoÂłu szyszynki.W wysokich dawkach dziaÂła odtruwajÂąco z powodu wysokiej zawartoÂści przeciwutleniaczy.

8. I teraz trkicky ciekawostka z medycznego Âświata “od kuchni” – prawdziwy sekret mistrza kuchni

Kiedy iloœÌ magnezu w organizmie spada, wĂłwczas aby nadrobiĂŚ jego braki ciaÂło uwalnia z koÂści i zĂŞbĂłw wapĂą. PodwyÂższony poziom wapnia we krwi sprawia, Âże wiĂŞksza jego iloœÌ odkÂłada siĂŞ w narzÂądach mi¹¿szowych – nerkach, jajnikach i szyszynce rĂłwnieÂż.

..aby utrzymaĂŚ wapĂą w koÂściach i zĂŞbach, a nie w stawach i tkankach miĂŞkkich, potrzeba staÂłych dostaw magnezu.

Magnez jest zdolny do odwrĂłcenia zwiÂązanego z wiekiem zwyrodnieniowego zwapnienia struktur naszego organizmu i w ten sposĂłb moÂże przyczyniĂŚ siĂŞ do jego odmÂłodzenia.

Magnez odgrywa takÂże bardzo waÂżnÂą rolĂŞ w oczyszczaniu organizmu z toksyn. Jon magnezu jest atomem, ktĂłremu brakuje dwĂłch elektronĂłw, co prowadzi do szukania innych atomĂłw w celu ich przy³¹czenia. Kiedy toksyczne metale ciĂŞÂżkie takie jak o³ów, kadm, aluminium pojawiÂą siĂŞ w organizmie, magnez wchodzi z nimi w reakcje, powodujÂąc obniÂżenie ich toksycznoÂści i wydalenie wraz z moczem. Ponadto glutation – waÂżny antyoksydant nie moÂże byĂŚ syntetyzowany bez udziaÂłu magnezu.

Najlepiej przyswajamy magnez w postaci chlorku magnezu, ale nawet w tej formie bywa, ¿e tylko w 50% procentach wch³ania siê z naszego przewodu pokarmowego, do tego jest niemi³osiernie gorzki. Mog¹ up³yn¹Ì a¿ trzy miesi¹ce albo i wiêcej, zanim doustne uzupe³nianie magnezu przywróci w³aœciwy poziom magnezu wewn¹trzkomórkowego.

I teraz obiecany sekret mistrza kuchni dotyczÂący magnezu.

Najlepiej stosowaĂŚ chlorek magnezu do kÂąpieli! Powierzchnia absorpcji przez skĂłrĂŞ jest ogromna, o wiele wiĂŞksza niÂż w przewodzie pokarmowym. Kto ma kÂłopoty z uwierzeniem, czy to aby skuteczne, niech pĂłjdzie do sauny i poleje wĂłdki na rozgrzane kamienie.

9. SzyszynkĂŞ odnowiĂŚ moÂżna rĂłwnieÂż poprzez zioÂła, np.: pietruszkĂŞ, lucernĂŞ, bylicĂŞ, gotu-kola.


10. Równie¿ uszkodzone komórki mózgowe mo¿na wzmacniaÌ za pomoc¹ Tiaminy, znanej równie¿ jako witamina B1, jest istotnym sk³adnikiem od¿ywczym, którego potrzebuj¹ wszystkie tkanki, nie wy³¹czaj¹c mózgu. Znajduje siê ona w takich produktach spo¿ywczych jak pe³ne ziarna zbó¿, orzechy, fasola, groszek i ziarna soi.

11. Wit. K

Dotychczas sÂądzono, Âże prawidÂłowy stan koÂści zaleÂży g³ównie od spoÂżycia wystarczajÂących iloÂści wapnia i witaminy D. Jak wiadomo, wapĂą osadza siĂŞ w naczyniach krwionoÂśnych powodujÂąc ich zwapnienie, a jednoczeÂśnie jego niedobĂłr w koÂściach prowadzi do osteoporozy. To zjawisko nazwano „paradoksem wapnia”. W zrozumieniu istotnej roli witaminy K w metabolizmie wapnia u czÂłowieka pomogÂło odkrycie biaÂłek MGP (Matrix Gla Protein) i ich roli jako transporterĂłw wapnia. Przy udziale witaminy K osteokalcyna przeksztaÂłcana jest do karboksyosteokalcyny, ktĂłra moÂże wiÂązaĂŚ jony wapniowe poprzez grupy karboksylowe. Osteokalcyna jest syntezowana w komĂłrkach koÂściotwĂłrczych, jej rola polega na dostarczaniu jonĂłw wapnia oraz wiÂązaniu go z matrycÂą hydroksyapatytu.

“OliwĂŞ magnezowÂą moÂżna uÂżywaĂŚ zamiast dezodorantu. Jest bezzapachowa, w porĂłwnaniu w wszelkimi wynalazkami podpachowymi

NIE BLOKUJE porĂłw i wydzielania potu, ale sprawia, Âże pot jest bezzapachowy i dodatkowo magnez wchÂłania siĂŞ przez skĂłrĂŞ.

Mo¿na te¿ moczyÌ nó¿ki w soli magnezowej, a tak¿e przyjmowaÌ magnez w postaci wlewów.

Polecam, informacje pochodzÂą od lekarza, ktĂłry zaleca te sposoby swoim pacjentom.

U mnie bardzo poprawiÂł siĂŞ stan zdrowia a wystarczyÂło wiĂŞcej magnezu dostarczyĂŚ organizmowi UÂśmiech

http://instytutarete.pl/poczytaj/cialo/na-zdrowie/468-jak-zabija-sie-twoja-szyszynke.html


cd....
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 26, 2013, 10:31:34 »

cd....



“Wszystko co chcesz wiedzieĂŚ o szyszynce…
… a czego nie chcieli ci dotÂąd powiedzieĂŚ


 

W 49 dniu Âżycia ludzkiego pÂłodu dopiero co uksztaÂłtowana szyszynka wydziela do mÂłodego krwioobiegu substancjĂŞ o nazwie Dimetylotryptamina, w skrĂłcie DMT, w tym czasie, jak mĂłwiÂą staroÂżytne Wedy – dusza wkracza do ciaÂła. Wnika przez tyÂł serca i wznosi siĂŞ wzdÂłuÂż rdzenia krĂŞgowego, by osi¹œÌ w maÂłym gruczole w centrum mĂłzgu – w szyszynce wÂłaÂśnie.

Szyszynka, czyli ciaÂło szyszynkowe (Âłac. corpus pineale) znajduje siĂŞ za III komorÂą mĂłzgu w linii Âśrodkowej (miĂŞdzy obiema pó³kulami mĂłzgowymi). Jest odpowiednikiem narzÂądu ÂświatÂłoczuÂłego – „oka ciemieniowego”. Jej nazwa wywodzi siĂŞ od  ksztaÂłtu, ktĂłry jest podobnie jak szyszki (Âłacina pinea). U dorosÂłych ludzi ma okoÂło 0,8 cm (0,3 cala) dÂługoÂści i waÂży ok. 0,1 grama (0,004 uncji). Jej Âśrednica jest stosunkowo duÂża u dzieci, a zaczyna siĂŞ zmniejszaĂŚ z poczÂątkiem dojrzewania.

Mikroskopowo, gruczoÂł skÂłada siĂŞ z pinealocytĂłw (typowe komĂłrki endokrynne) i komĂłrek wspomagajÂących, ktĂłre sÂą podobne do astrocytĂłw mĂłzgu. U osĂłb dorosÂłych czĂŞsto wykrywa siĂŞ maÂłe zÂłogi wapnia widoczne w szyszynce na zdjĂŞciach rentgenowskich.

A teraz prawdziwa fizjologia szyszynki na poziomie biomolekularnym, ktĂłra jest naprawdĂŞ skrzĂŞtnie ukrywana, nawet przed studentami medycyny

W ciÂągu dnia szyszynka (mimo, Âże Wikipedia twierdzi inaczej) jest g³ównym ÂźrĂłdÂłem serotoniny – naszego wewnĂŞtrznego hormonu szczĂŞÂścia. Jest to rĂłwnieÂż jeden z neuroprzekaÂźnikĂłw. To od serotoniny zaleÂży, czy sygnaÂł ukÂładu nerwowego bĂŞdzie w stanie dotrzeĂŚ do wszystkich zakÂątkĂłw ciaÂła. Zbyt niski poziom serotoniny zaobserwowano u osĂłb z depresjÂą, ale takÂże u ludzi nadmiernie agresywnych.

W ciÂągu nocy serotonina w szyszynce ulega dalszym przemianom w melatoninĂŞ – to hormon naszych biologicznych cykli Âżycia. OprĂłcz tego melatonina wpÂływa na ukÂład hormonalny, w szczegĂłlnoÂści na hormony gonadotropowe – najwaÂżniejsze hormony cyklu miesiĂŞcznego i ksztaÂłtowania siĂŞ komĂłrek rozrodczych.  Melatonina zapobiega przedwczesnemu dojrzewaniu pÂłciowemu, a jej wydzielanie jest ÂściÂśle zwiÂązane z bodÂźcami Âświetlnymi i przebiega zgodnie z rytmem dobowym. PozostaÂłe funkcje Melatoniny sÂą bia³¹ plamÂą na mapie medycznej wiedzy.

Ale wiadomo, Âże koÂło godziny 3-4 kiedy po kilku godzinach snu melatoniny w szyszynce gromadzi siĂŞ wystarczajÂąco duÂżo – rozpoczyna siĂŞ kolejny etap alchemicznej wewnĂŞtrznej przemiany i w g³êbokich ciemnoÂściach z melatoniny syntetyzowany jest neuropeptyd o nazwie 5-MeO-DMT (aka “akashon”), ktĂłry nastĂŞpnie ulega szybkiej enzymatycznej przemianie do DMT – dimetylotryptaminy – zwiÂązku okreÂślanego mianem molekuÂły duszy…

Wtedy w nocy najczĂŞÂściej moÂżemy doÂświadczaĂŚ samoistnych Âświadomych snĂłw lub projekcji astralnych…ale to zaledwie czubeczek gĂłry lodowej…
Tunele rzeczywistoÂści i DMT

Najpierw zacznĂŞ od zjawiska percepcji. OczywiÂście zdajesz sobie sprawĂŞ z tego, Âże niektĂłre rzeczy TwĂłj mĂłzg przeocza w otaczajÂącej CiĂŞ rzeczywistoÂści. Ale czy zdajesz sobie sprawĂŞ ze skali tego “przoczania”?

Wiesz, ¿e ze wszystkich docieraj¹cych do Twojego umys³u bodŸców Twoja œwiadomoœÌ zdaje sobie sprawê z 0,0097% to cholernie ma³o.

Taka jest nasza codzienna percepcja – nazywa siĂŞ jÂą tunelowÂą, a rzeczywistoœÌ w ten sposĂłb postrzeganÂą – tunelem rzeczywistoÂści.

Reszta niewidzianej przez Ciebie rzeczywistoÂści zawiera rzeczy, w ktĂłre nie wierzysz, nie uznajesz za prawdopodobne lub po prostu co tu duÂżo mĂłwiĂŚ w gÂłowie Ci siĂŞ nie mieszczÂą.

MyÂślisz, Âże widzisz to co widzÂą Twoje fizyczne oczy? Obraz odbierany przez nie jest transmitowany do kory wzrokowej, parokrotnie odwracany i na koniec interpretowany, tak by uzyskaĂŚ pole widzenia pasujÂące do Twoich wierzeĂą i przekonaĂą – w psychologii nazywa siĂŞ to strefÂą komfortu. Strefa komfortu ma z zaÂłoÂżenia sprawiaĂŚ ÂżebyÂśmy siĂŞ czuli dobrze i bezpiecznie w znanym dobrze Âświecie. To co nie znane, nie wytÂłumaczalne, dziwne, szokujÂące, nie zgodne z poglÂądami, z aktualnym stanem emocjonalnym – czyli powyÂższe 99,9913% wszechÂświata – jest wycinane juÂż w przedbiegach na synapsach aksonĂłw.

Teoria wielu ÂświatĂłw.


Wspó³czesna matematyka opisuje 33 wymiary w modelu wszechÂświata – przyjrzyj siĂŞ temu – matematyka zakÂłada istnienie ok 33 jednoczeÂśnie naÂłoÂżonych na siebie rzeczywistoÂści.

Jak siĂŞ rzeczywistoÂści mieszczÂą w jednym miejscu?

PrzepuœÌ promieĂą sÂłoĂąca przez pryzmat – zobaczysz, Âże w jednym strumieniu biaÂłego ÂświatÂła zmieÂściÂły siĂŞ na raz wszystkie kolory tĂŞczy. MieszczÂą siĂŞ w jednym miejscu dziĂŞki ró¿nicom w czĂŞstotliwoÂściach drgaĂą energii. Tak samo dzieje siĂŞ z caÂłymi wymiarami.
Co robi DMT?

Dimetylotryptamina syntetyzowana w szyszynce z tryptofanu mĂłwiÂąc delikatnie rozszerza percepcjĂŞ. Jej zwiĂŞkszona sekrecja (wydzielanie) ma miejsce w momentach wcielania siĂŞ i wychodzenia z ciaÂła.

Na pewno spotkasz siĂŞ z okreÂśleniami, Âże DMT to halucynogenna substancja – silny psychodelik, i Âże pobudzona szyszynka wywoÂłuje halucynacje. Dlatego ludzie w stanach okoÂło Âśmierci lub szoku miewajÂą podobne halucynacje….ale

MĂłwiÂąc, Âże DMT “rozszerza percepcjĂŞ” mam na myÂśli to, Âże caÂłkowicie zdejmuje blokady percepcji neuronalnej.

mĂłwiÂąc szczerze w tych chwilach, gdy endogenny DMT zaczyna dziaÂłaĂŚ na ukÂład nerwowy zaczynamy dopiero widzieĂŚ te 99,9913% wszechÂświata

To nie sÂą haluny to jest caÂła reszta niewidzialnego dotÂąd wszechÂświata – i to wszechÂświata o wielu wymiarach istniejÂących na raz. Jest w tej koncepcji miejsce na zobaczenie wreszcie innych inteligencji zamieszkujÂących te rĂłwnolegÂłe wymiary i nawiÂązania rozumnej z nimi komunikacji.

Z zawĂŞÂżonÂą jaÂźniÂą (czyli “na trzeÂźwo”) jesteÂśmy uwagÂą przykuci tylko i wy³¹cznie do tego wymiaru rzeczywistoÂści. Widzimy tylko ten jeden tunel.

ReasumujÂąc – szyszynka ze swoim DMT uwalnia percepcjĂŞ z okowĂłw tego Âświata, czyli jest naszym miĂŞdzywymiarowym prze³¹cznikiem widzenia rzeczywistoÂści i uczestniczenia w nich.

Bêd¹c œwiadomym wielu rzeczywistoœci mo¿esz nie tylko obserwowaÌ je, ale równie¿ dos³ownie skakaÌ pomiêdzy nimi I to nie tylko pomiêdzy wymiarami, ale równie¿ pomiêdzy ró¿nymi wersjami tych samych wymiarów.

To coÂś o wiele bardziej zaawansowanego niÂż projekcja astralna. Ale endogennie wystĂŞpujÂący w naszym mĂłzgu DMT udowadnia, Âże od poczÂątku byliÂśmy istotami miĂŞdzywymiarowymi o moÂżliwoÂściach miĂŞdzywymiarowej percepcji.

Ciemny pokĂłj


Nie nie chodzi mi o klasyczny “dark room” i tĂŞ formĂŞ, z ktĂłrÂą siĂŞ zazwyczaj kojarzy. Chodzi mi o praktykĂŞ ciemnego pokoju – czyli caÂłkowitej izolacji z caÂłkowitÂą deprymacjÂą sensorycznÂą. Po polsku – przesiadywanie samemu w caÂłkowitych ciemnoÂściach bez dÂźwiĂŞkĂłw.

Ta praktyka wystĂŞpuje w Tybecie, jest jednÂą z praktyk w Tao, w buddyzmie i jest znana w wielu kulturach plemiennych.

Po kilku dniach spĂŞdzonych w totalnych ciemnoÂściach obrazy z wnĂŞtrza gÂłowy wychodzÂą na zewnÂątrz i sÂą tak samo realne jak “normalna” rzeczywistoœÌ.

Praktyka ta dostarcza niesamowitego rozszerzenia percepcji.

Z punktu widzenia biochemii mĂłzgu – tak dÂługie przebywanie w ciemnoÂściach powoduje nagromadzenie melatoniny. Dalej nastĂŞpuje faza pinoliny – szyszynka wydziela endogenny inhibitor (beta karboline) enzymu MAO – enzym, ktĂłry dotÂąd rozkÂładaÂł melatoninĂŞ. W fazie pinoliny MAO jest hamowany, a z melatoniny szyszynka zaczyna syntetyzowaĂŚ pinolinĂŞ, nastĂŞpnie z niej > 5-MeO-DMT , ktĂłrego znowu nie rozkÂłada MAO (bo jest unieczynnione), wiĂŞc z 5-MeO-DMT (aka “akashon”) szyszynka zaczyna syntetyzowaĂŚ DMT. To wtedy obrazy z gÂłowy zaczynajÂą wykraczaĂŚ poza granice czaszki w dosÂłownym tego sÂłowa znaczeniu. To miejsce, w ktĂłrym speÂłniajÂą siĂŞ sny – natychmiast…

A oczy otwieraj¹ siê na niewidzialn¹ dot¹d rzeczywistoœÌ.

Jak to wyglÂąda technicznie:

dni 1 – 3 faza melatoninowa

faza sennej jawy

dni 3 – 5 faza pinolinowa

Pierwsze wizje ; podró¿e astralne

dni 6 – 8 faza 5 – Meo – DMT

Otwiera siĂŞ powoli wewnĂŞtrzne widzenie ; wzmaga telepatia i intuicja

dni 9 – 12 faza DMT

Wizje wzmagajÂą siĂŞ, otwierasiĂŞ percepcja alternatywnych ÂświatĂłw i rĂłwnolegÂłych rzeczywistoÂści. NiektĂłrzy mĂłwiÂą o widzeniu podczerwieni i ultrafioletu w tym stanie.

Zmniejsza sie zapotrzebowanie na sen ; Âłatwo przychodzi joga snu (czyli medytacja z zachowaniem ciÂągÂłej ÂświadomoÂści).

2012 i ogĂłlnoplanetarna szyszynkowa inicjacja ludzkoÂści ?

I teraz przechodzimy do kwestii, ktĂłra tak czy siak nas wszystkich dotyczy i absolutnie nikt nie pominie tego podsypiajÂąc na kanapie przed telewizorem.

Majowie ca³kiem niedawno ujawnili treœÌ autentycznej wiedzy swoich przodków dotycz¹cej przepowiedni o roku 2012. S¹ bardzo zagniewani na rozprzestrzenianie siê wersji o apokaliptycznej wizji koùca œwiata. Podkreœlaj¹, ¿e ich przepowiednia mówi wyraŸnie o TRANSFORMACJI, a nie o ¿adnym koùcu.

Ale do meritum. 21 grudnia 2012 (co potwierdza NASA) dojdzie do zrĂłwnania osi Ziemi z osiÂą centrum naszej galaktyki. Majowie zapowiadajÂą, Âże dojdzie wtedy do niezwykle potĂŞÂżnej emisji strumienia naÂładowanych czÂąstek, ktĂłre potĂŞÂżnie zdestabilizujÂą zachowanie naszego SÂłoĂąca.

Majowie twierdzÂą, Âże w efekcie tych zmian moÂże dojœÌ do przebiegunowania Ziemi. Tak apropo’s bieguny magnetyczne juÂż zmieniÂły miejsce. Przez to zwierzĂŞta, ktĂłre od zawsze kierowaÂły siĂŞ zmysÂłem elektromagnetycznej geolokacji, zaczĂŞÂły trafiaĂŚ stadami na liniĂŞ brzegu – w ich odczuciu tam powinien byĂŚ ocean – dotyczy to i wielorybĂłw i ptakĂłw – wszystkich zwierzÂąt podró¿ujÂących cyklicznie na dÂługie dystanse.

Na podstawie badaĂą lawy wulkanicznej na Hawajach stwierdzono, Âże ziemskie pole magnetyczne zmienia caÂły czas swe natĂŞÂżenie, a co kilkadziesiÂąt tysiĂŞcy do milionĂłw lat zmienia swĂłj kierunek (przebiegunowanie Ziemi). ÂŚredni czas miedzy przebiegunowaniami wynosi 250 000 lat, ostatnie wystÂąpiÂło okoÂło 780 000 lat temu.

Nie ma obecnie jasnej teorii opisujÂącej przyczyny przebiegunowania.

Majowie mĂłwiÂą – nasi przodkowie juÂż raz to przeÂżyli. TwierdzÂą, Âże zjawisku przebiegunowania Ziemi towarzyszy zawsze kilka dni ciemnoÂści. I jeÂżeli okaÂże siĂŞ prawdÂą – to czeka nas obowiÂązkowy ciemny pokĂłj dla caÂłej ludzkoÂści.

To znaczy, Âże u wszystkich nastÂąpi coÂś w rodzaju szyszynkowej inicjacji, bo gdy szyszynka w ciemnoÂści zacznie produkowaĂŚ duÂże iloœÌ DMT – to nic juÂż nie pozostanie takie samo. Po tym jak znowu Âświat zobaczy sÂłoĂące – w nas juÂż zmieni siĂŞ caÂła percepcja rzeczywistoÂści. Co nas czeka po drugiej stronie szyszynki?

nie wiem, ale ÂżyczĂŞ nam  – Âżeby KrĂłlik, za ktorym bĂŞdziemy pod¹¿aĂŚ na drugÂą stronĂŞ rzeczywistoÂści – byÂł wesoÂły…

Monika BurzyĂąska

http://instytutarete.pl/poczytaj/cialo/na-zdrowie/470-szyszynka-tunele-rzeczywistosci-i-2012.html

Ciekawostka,okazuje siĂŞ Âże nawet kk po cichu zajmuje siĂŞ okultyzmem mimo Âże oficjalnie jest on zÂły i zakazany


http://bialczynski.wordpress.com/2012/page/3/
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #12 : Grudzień 12, 2013, 16:33:58 »

Reasumuj¹c .. zarówno moje zdarzenie z przed kilkudziesiêciu lat jak i z przed kilku miesiêcy uczy³o mnie korzystania z mojej wewnêtrznej energii, z jej mocy i zaufania jej. Czyli wiedzy na temat dzia³ania energi¹ na materiê, doœwiadczenia by³y w ró¿nych okolicznoœciach z innymi skutkami.
Jednak chodziÂło caÂły czas o wiedzĂŞ z eksperymentu; wpÂływ energii na materiĂŞ.

MateriÂą na energiĂŞ dziaÂłaliÂśmy  do tej pory z duÂżym rezultatem , uzaleÂżnialiÂśmy  siebie od wszelakich materialnych rzeczy , wywoÂłujÂąc presje na ÂświadomoœÌ i uczuciach czÂłowieka,ona podporzÂądkowaÂła sobie nas kompletnie.
Obecnie jest ju¿ inaczej, czyli mentaln¹ si³¹ / wewnêtrzn¹ energi¹ dzia³amy na materiê i uczymy siê kszta³towaÌ j¹ wedle swojej woli.
Wiele mia³am po drodze zdarzeù gdzie si³¹ woli pokonywa³am przeogromne materialne trudnoœci. Kolejnym doœwiadczeniem by³o stworzenie sobie energetycznego pola si³owego przez które nie przesz³o materialne uderzenie silnego m³odego faceta.

I tu dygresja, nie we wskazujÂącym palcu jest nasza moc.... on sÂłuÂży do wskazywania , jak sama nazwa mĂłwi. Jest ona, w naszym wzroku ,  siÂła energii DUCHA wypÂływa przez oczy ! Oczy, ich energetyczny strumieĂą , to bezpoÂśredni noÂśnik energii Ducha to ON, TA ENERGIA materializuje i dematerializuje materiĂŞ. Dzieje siĂŞ to przez skupianie uwagi i myÂśli na tym co materializujemy, albo dematerializujemy przez kompletne  wycofanie uwagi  z czegoÂś.
MoÂżemy zniszczyĂŚ archetyp rzeczy przez spalenie go, uÂżywajÂąc do tego wiĂŞkszej mocy energetycznej niÂż on posiada. Kody archetypĂłw dla danego wzorca wymiaru wyÂświetla nam szyszynka! Szyszynka wyÂświetla to, co odsÂłania jej przysÂłona ( ona jÂą posiada) jest , to energetyczny szablon zdarzenia, ale... naÂświetlony moÂże byĂŚ  ( bardziej lub mniej) przez naszÂą energiĂŞ kundalini , czyli energiĂŞ wznoszÂącÂą siĂŞ przez 7 czakr po naszej centralnej osi energetycznej.

Zale¿nie od osobistego poziomu rozwoju , czyli dominacji jednej z czakr , prezentujemy swoj¹ osobowoœÌ i swój poziom wibracji. Czyli ka¿dy jest inny i dla ka¿dego coœ innego....

I to jest caÂły sekret manifestacji Âżycia fizycznego! MrugniĂŞcie Chichot w ktĂłrym obowiÂązuje jedna zasada.



1. Szyszynka w ktĂłrej jest aktywny aktualny dysk , kod wzorca wymiaru.

2.W szyszynce sÂą dwie rĂłwnolegÂłe ÂścieÂżki zapisu zdarzeĂą, mĂŞska i ÂżeĂąska, mogÂą byĂŚ aktywne rĂłwnoczeÂśnie w harmonii , lub jedna z nich moÂże byĂŚ dominujÂąca. ZaleÂżnie od ustawienia parametrĂłw wyÂświetla siĂŞ okreÂślony scenariusz.

3. PrzysÂłona ÂświatÂła w szyszynce decyduje o naszym byciu w danym wymiarze i jakoÂści naÂświetlenia holograficznego obrazu , ktĂłry jest realnoÂściÂą naszego fizycznego Âżycia.

4.Ustawienie osi magnetycznej ziemi reguluje ustawienie naszej osi na której s¹ czakry i po³¹czenie z nasz¹ Energi¹ Zaœwiatow¹, czyli pobór od niej mocy wp³ywaj¹cej na mo¿liwoœÌ zgrania siê z wzorcem doskona³oœci i korzystania z w³asnego depozytu wiedzy, ale te¿ wiedzy z pola morfogenetycznego

PrzestrzeĂą naszego Âżycia inaczej , wymiar fizyczny moÂżemy porĂłwnaĂŚ do kilku dziesiĂŞciokilometrowej przestrzennej bÂłony fotograficznej, to, co, na niej siĂŞ wyÂświetli zaleÂżne jest od rzutowanego energetycznego wzorca, oraz iloÂści ÂświatÂła naÂświetlajÂącego go , ale rĂłwnieÂż, od osobistej mocy materializowania / zagĂŞszczania tej energii.
Materializuje siĂŞ tylko to, na czym skupiamy si³¹ woli nasza uwagĂŞ!!! Im dÂłuÂżej, im z wiĂŞkszÂą mocÂą  koncentrujemy siĂŞ na zdarzeniu, wĂłwczas uzyskujemy je, jako realia naszego Âżycia! Zatem siejesz , zbierasz.... jest jak najbardziej prawdziwe, ale dla siebie, poprzez skupienie  uwagi na sobie i swoich planach.

Moc sprawcza energetycznego dziaÂłania jest w naszych oczach w naszym spojrzeniu ( zrozumiaÂłam rolĂŞ ÂświÂątyni POTRÓJNEGO OKA z SYRII w Tell Brak), dlaczego ona byÂła tak waÂżna i zniszczono jÂą , oraz wiedzĂŞ ktĂłrÂą przekazywaÂła. Dlaczego jej symbol byÂł w lipcu na szczycie szklanej piramidy  w Luwrze i na dole w muzeum pod niÂą i dlaczego najwaÂżniejszym eksponatem ( chociaÂż niezmiernie niepozornym, ktĂłry miaÂłam odnaleŸÌ kilka lat temu w Luwrze  nie wiedzÂąc absolutnie czego szukam ) byÂł czarny menhir z Tell Brak! On symbolizuje potĂŞgĂŞ tworzenia energiÂą Bogini Matki i jest po³¹czeniem miedzy wymiarowym. ByÂł ukradzionym przed wiekami artefaktem z Syryjskiej ÂŚwiÂątyni Oczu w Tell Brak po wielu perypetiach dotarÂł do Luwru.

ZrozumiaÂłam kto obserwowaÂł mojÂą przygodĂŞ z sierpnia z tym Âłobuzem i dlaczego nie interweniowaÂł, a jedynie podpowiedziaÂł nam  o obowiÂązku sfinalizowania prawnego tego zajÂścia. MusiaÂło byĂŚ zapisane przez wÂładzĂŞ w dokumentach.

Tak wiĂŞc moi drodzy, gdy energia obydwu aspektĂłw w nas uzyska harmoniĂŞ i podniesie siĂŞ do szyszynki otwiera przysÂłonĂŞ , ktĂłra pozwala nam na uÂżywanie  wszystkich znanych  nam z wielu opowieÂści, moÂżliwoÂści , materializacji, dematerializacji, teleportacji , biokinezy , biolokacji i innych. Ja stworzyÂłam sobie ochronne pole siÂłowe nieÂświadomie, ale mam juÂż tÂą wiedzĂŞ i moc do mojej dyspozycji.

Reszta przed nami. Zasada jest jedna, moc energetyczna w nas ( a nie gadanie o niej) ,tworzona wysiÂłkiem fizycznym , a nie medytacjÂą ( myÂśleniem o niej), umoÂżliwia podniesienie przysÂłony z szyszynki i trzeciego oka.  Trzecie oko to skaner planu fizycznego , ktĂłry umieszcza na tym  planie  energetyczny negatyw osobistego planu Âżycia. MyÂślÂą skierowanÂą na zdarzenie lub rzecz kierujemy energiĂŞ przezeĂą pÂłynÂącÂą   naÂświetlajÂąc wybrane sekwencje , ktĂłre  realizujemy na planie Âżycia .
Inne byty  przez pod³¹czenie siĂŞ do czÂłowieka i sprowokowanie go do  technicznego zdjĂŞcie przysÂłony z szyszynki ,mogÂą bez problemu   ingerowaĂŚ w nasz Âświat, robiÂą to! Bowiem oglÂądajÂą dziĂŞki otworzonemu  sztucznie trzeciemu oku CzÂłowieka nasz Âświat i ingerujÂą weĂą wszystkimi moÂżliwymi sposobami , naginajÂąc zdarzenia do zaplanowanych przez siebie skutkĂłw!!!!!
MogÂą z powodzeniem wyÂświetlaĂŚ nam faÂłszywe zdarzenia, ktĂłrych wiĂŞkszoœÌ ludzi  nie jest w stanie odró¿niaĂŚ i wierzy iÂż sÂą prawdziwe. Tak zmanipulowani  wykonujÂą polecenia tych bytĂłw, ktĂłre przynoszÂą olbrzymiÂą szkodĂŞ dla zmanipulowanych  i caÂłej  ewolucji. Zatem nie jest dobre techniczne otwieranie trzeciego oka , bo czÂłowiek widzÂąc zaÂświat nie potrafi jeszcze zrozumieĂŚ istniejÂących tam zasad i odró¿niaĂŚ prawdy od faÂłszu, nie jest w stanie obroniĂŚ siĂŞ przed duÂżo wiĂŞkszÂą mocÂą niewcielonych energii, ktĂłre zwyczajnie okÂłamujÂą i  wykorzystujÂą go.

PowyÂższy opis jest zasadÂą powstawania Âżycia fizycznego na planie indywidualnym i zbiorowym , to naprawdĂŞ bardzo prosty sposĂłb posiadajÂący rĂłwnie proste zabezpieczenia dla swojego istnienia.

Gdy Energia indywidualna uzyskuje wiĂŞkszÂą moc przekraczamy indywidualnie wymiar w czasoprzestrzeni ( tworzÂąc tzw. dziury ozonowe) , a prze te dziury dostaje siĂŞ wiĂŞksza iloœÌ ÂświatÂła naÂświetlajÂąca pola zdarzeĂą w wymiarze  fizycznym, a  tym samym umoÂżliwia to  ludziom korzystanie z wyÂżej wibrujÂącego planu Âżycia , nasycanego bardziej energetycznym orgonem.
To zaÂś daje szansĂŞ coraz wiĂŞkszym grupom ludzi otwieranie serca i ÂświadomoÂści, dokonywanie wyborĂłw na wyÂższych pÂłaszczyznach uczuĂŚ. I w ten oto prosty sposĂłb rozÂświetlajÂąc siebie , powiĂŞkszamy naÂświetlenie materii Âżycia, tym samym naprowadzamy wibracyjnie  ustawienie osi magnetycznej ziemi na pierwotny tor. CaÂły proces ewolucji nabiera szybkoÂści i mocy , ktĂłrej  obecny system nie moÂżne juÂż zatrzymaĂŚ. Bowiem krok po kroku dokonuje siĂŞ przestawienie wszystkich  parametrĂłw materialnych , ktĂłre synchronizujÂą siĂŞ ze swoimi wzorcami energetycznymi w polu morfogenetycznym, dzieje siĂŞ tak , aÂż do uzyskania 100% zgrania jednych z drugimi.
Ta synchronizacja udostĂŞpnia nam kontakt w coraz wiĂŞkszym stopniu, z naszÂą EnergiÂą ZaÂświatowÂą z ktĂłrej olbrzymiej mocy w ekstremalnych warunkach moÂżemy korzystaĂŚ.

Moja przygoda sierpniowa by³a praktycznym egzaminem z dokonanej do tej pory pracy na polu energetyczno/ fizycznym ,czyli po³¹czenia siê na okreœlonym poziomie wibracyjnym z MOJ¥ Energi¹ Zaœwiatow¹ ( innymi s³owy, by³o to moje " w niebo wst¹pienie"..., co chyba by³o œwiêtem tamtego dnia 15. sierpnia), czyli fizyczne potwierdzenie tego fakt i dokonanie wpisu w mój dysk wiedzy .... uffff , teraz to zrozumia³am.

Jak na gorze tak na dole, ale.... TU i TERAZ dla nas i NASZEJ ENERGII w ZAÂŚWIATACH WAÂŻNIEJSZE JEST TO CO MY ROBIMY / OSIÂĄGAMY NA DOLE!!!! To zdarzenie na dole , staje siĂŞ jej zdanym egzamin na gorze i otwiera kolejne moÂżliwoÂści , ktĂłrymi dzieli siĂŞ z nami na dole.

Wszak my jesteÂśmy tylko i aÂż Jej Awatarem zdajÂącym Jej egzaminy, przez NiÂą/Nas Samych w kontakcie z materiÂą , czyli potwierdzamy stopieĂą wÂładania materiÂą przez EnergiĂŞ.
Reszta przed nami...

Kiara.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 13, 2013, 01:24:44 wysłane przez Kiara »
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #13 : Marzec 31, 2014, 22:33:52 »

"Jaka jest zale¿noœÌ pomiêdzy Œwiêt¹ Geometri¹ a szyszynk¹? Co jest wspólnego miêdzy szyszynk¹ i Kronikami Akaszy?

W naszej fizycznej rzeczywistoÂści energie wibrujÂą z ró¿nymi czĂŞstotliwoÂściami i przedstawiajÂą caÂły zakres Stworzenia – od Boga do materialnego Âświata. Wszystkie te przejawienia Woli StwĂłrcy sÂą zorganizowane w okreÂślone obrazy. Te obrazy stanowiÂą istotĂŞ ÂświĂŞtej geometrii. Organem, ktĂłry przyjmuje te geometryczne obrazy WszechÂświata i dokonuje ich obrĂłbki, jest szyszynka. Wszystkie gruczoÂły po³¹czone sÂą na subtelnym planie z odpowiednimi figurami geometrycznymi, a szyszynka, jak uwaÂżajÂą niektĂłrzy mistycy, ³¹czy w sobie wszystkie te pierwotne formy. Ten wÂłaÂśnie gruczoÂł pracuje z Kronikami Akaszy, zapisami wszystkiego, co odbywa siĂŞ we wszechÂświecie. Szyszynka jest organem, ktĂłry przyjmuje subtelnÂą informacjĂŞ i przechowuje pewnÂą jej czêœÌ - w niej zapisane sÂą doÂświadczenia indywidualnej duszy, zdobyte podczas wielu wcieleĂą."


Kiara.
Zapisane
  • Kiara
  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2458
  • Zobacz profil
Odp: KUNDALINI i SZYSZYNKA.
« Odpowiedz #14 : Styczeń 13, 2015, 11:01:30 »


Kryon: "Przyrodzone - objawione"

Ten channelling dano na Âżywo w Portland w stanie Oregon
Sobota 22 listopada 2014

Pozdrowienia, moi drodzy, jestem Kryon ze SÂłuÂżby Magnetycznej. DziÂś wieczĂłr chciaÂłbym eksponowaĂŚ bardzo waÂżny dla was system w sposĂłb, ktĂłrego nie byÂło wczeÂśniej. Zamierzamy nazwaĂŚ tÂą informacjĂŞ, "PoczÂątek informacji o Przyrodzonym". DaliÂśmy channelingi wczeÂśniej, a jeden z nich zostaÂł nazwany, Tajemnicze Przyrodzone. Ponadto, daliÂśmy wam niektĂłre z atrybutĂłw waszych wÂłasnych ciaÂł, a dziÂś chcemy powiĂŞkszyĂŚ to nawet bardziej.

WspaniaÂłe Przyrodzone

Moi drodzy, chcê powiedzieÌ o procesie w waszym organizmie, nie tylko tajemniczym, poniewa¿ nie jest w 3D, ale na tyle niejasnym, ¿e tak naprawdê nie mo¿ecie go zdefiniowaÌ. Mimo to nale¿y do was tak dobrze, ¿e jest rzeczywiœcie wami. Mo¿ecie zapytaÌ: "Jak coœ mo¿e byÌ we mnie, Kryon, o czym ja naprawdê nie wiem?" Odpowiedzi¹, jak¹ dam jeszcze raz to jest to, ¿e wasze DNA nie pracuje jeszcze na pe³nych obrotach, i ¿e jest ono przedmiotem. Wasza œwiadomoœÌ nie jest jeszcze zsynchronizowana z rzeczywistoœci¹ niektórych rodzajów rzeczy pracuj¹cych w waszych cia³ach. Ale to zrozumienie przyjdzie do was w koùcu, i ponowna kalibracja ludzkoœci zawiera rozwiniêtego w was Ducha, a my porozmawiamy trochê wiêcej na ten temat w tym channelingu.

Wiêc najpierw okreœlimy Przyrodzone: Co sprawia, ¿e Przyrodzone jest tak tajemnicze to to, ¿e nie jest funkcj¹ mózgu. Jest to tak¿e byÌ mo¿e, jedyny z uk³adów w ciele, który nie jest scentralizowany. To jest trudne dla was, aby sobie to wyobraziÌ. Systemu tego nie odkryto, wiêc te¿ nie zosta³ jeszcze zdefiniowany w dziedzinie nauk medycznych. Mimo tego obserwowano go w kó³ko.

To, co macie w DNA jest bardzo trudne do wyjaœnienia. Te biliony cz¹steczek DNA w organizmie s¹ wszystkie w komunikacji ze sob¹, ca³y czas. To mo¿e byÌ sposób, jeœli wzi¹Ì pod uwagê to, co robi DNA. Jak wasze cia³o wie, jaki rodzaj komórek potrzebuje i gdzie ich potrzebuje? To Przyrodzone jest odpowiedzialne za to wszystko przy waszym rodzeniu siê. DNA, mo¿ecie powiedzieÌ, jest naprawdê ezoterycznym centralnym sterowaniem. Jest polem wokó³ bilionów kawa³ków DNA, które zna siebie jako jeden podmiot. Ca³e DNA razem pracuje jako jeden system za poœrednictwem tego pola, i ten jeden system nazywany jest Przyrodzonym. Wiêc mo¿ecie powiedzieÌ, ¿e jest to kombinacja komórek DNA w organizmie postrzegana jako jedna rzecz, któr¹ nazywacie inteligentnym cia³em, Przyrodzonym. Ono jest zdecentralizowane. Nie ma jednego narz¹du lub gruczo³u cia³a, który jest odpowiedzialny za Przyrodzone. Ka¿da czêœÌ cia³a jest zaanga¿owana w ten system inteligentnego cia³a.

Tak nieuchwytne, jak to jest, wiecie, jak cia³o znajduje rozwi¹zania przez Przyrodzone i czêsto u¿ywacie badania miêœni lub kinezjologii. Istnieje wiele sposobów - uderzanie, mówienie do cia³a, dekodowanie, i wiêcej. Wszystkie te systemy daj¹ wam to, co nazwalibyœmy inteligentnym sprzê¿eniem zwrotnym cia³a. Jest to robione z du¿ym powodzeniem, aby dowiedzieÌ siê, co inteligentne cia³o chce wam powiedzieÌ. Osoby, które u³atwiaj¹ ten proces absolutnie wiedz¹, ¿e rozmawiaj¹ z "inteligentnym polem" w organizmie. Pole to reprezentuje DNA jako ca³oœÌ, a nie narz¹dy lub gruczo³y i nie mózg.

Przyrodzone jest inteligentnym systemem podtrzymania

WiĂŞc pierwszÂą rzeczÂą, ktĂłrÂą chcĂŞ powiedzieĂŚ o Przyrodzonym jest to, Âże jest to system dla caÂłego ciaÂła, ktĂłry "wie", wiĂŞcej niÂż cokolwiek innego, wiĂŞcej niÂż wasz system nerwowy lub ukÂład mĂłzgu moÂże kiedykolwiek wiedzieĂŚ. Przyrodzone jest wszĂŞdzie. Jest w paznokciach i we wÂłosach. Przyrodzone jest wszĂŞdzie, gdzie DNA jest w dowolnej postaci, w ktĂłrej DNA istnieje. Ono jest wyjÂątkowe i jest wami.

Teraz, mówi³em wam, ¿e medycyna widzi to w kó³ko, ale nie rozumie. Podam wam przyk³ad. Gdy cz³owiek ma rdzeù krêgowy uszkodzony w wypadku, jest uszkodzony na zawsze. Mówiliœmy o tym wczeœniej, i mówi³em wam: "Czy to nie jest dziwne, ¿e nerwy rdzeniowe nie ³¹cz¹ siê ponownie i nie odrastaj¹?" Wszystko inne w organizmie jest zaprogramowane do regeneracji, ale komórki w tym obszarze nie regeneruj¹ siê dobrze. Odciêta koùczyna mo¿e to zrobiÌ, ale nerwy w rdzeniu krêgowym nie ³¹cz¹ siê ponownie. Mówiliœmy te¿, ¿e bêdzie czas, kiedy one bêd¹ siê regenerowa³y i ¿e to wszystko jest czêœci¹ wyewoluowanego cz³owieka, co nadchodzi. Ale pomówmy o tym sposobie, który jest teraz.

WyobraŸcie sobie: Powiedzmy, ¿e znacie, lub widzieliœcie cz³owieka z pora¿eniem koùczyn dolnych. Oto mê¿czyzna lub kobieta na wózku, który nie mo¿e poruszaÌ niczym wiêcej, tylko jego g³ow¹. Teraz, to dla was ma sens, ¿e wiêkszoœÌ jego nerwów jest zerwanych w rdzeniu krêgowym, które pozwalaj¹ w ogóle wszystkie ruchy, ale rzeczy w organizmie, które s¹ uzale¿nione od odciêtych sygna³ów z mózgu nadal dzia³aj¹? Miêœnie serca nadal pracuj¹, nawet jeœli siê mówi, ¿e czas uderzeù serca jest wysy³anym z mózgu sygna³em, aby by³ w odpowiednim wzorcu.

Nauka ma na to odpowiedzi dla serca (poni¿ej), jednak w dalszym ci¹gu trawienie, rozmna¿anie siê s¹ kontynuowane i wiêkszoœÌ funkcji cia³a poni¿ej szyi nie jest przerwanych. Ale mózg nie wysy³a sygna³ów ju¿. Jak to wyjaœniÌ? Medycyna rzeczywiœcie ma doœÌ dobre wyjaœnienie dla serca, poniewa¿ widz¹ to ca³y czas. Mówi¹ wam, ¿e serce mo¿e byÌ autonomiczne, ¿e mo¿e biÌ samo przez specjalne komórki w wêŸle zatokowo-przedsionkowym. To jest ich opis Przyrodzonego! Oni równie¿ widz¹ g³êboki system podtrzymania w jego pracy.

Jest to system podtrzymania w polu DNA, który utrzymuje was przy ¿yciu. Pole DNA cia³a rzeczywiœcie ³¹czy siê z mózgiem i sygna³y s¹ nadal wysy³ane w kwantowy sposób [bezprzewodowo]. Wêze³ zatokowo-przedsionkowy jest anten¹ nerwów, które nadal "odbieraj¹" transmisjê mózgu poprzez pole. Jest tak dobry w tym, ¿e nawet jeœli mózg jest martwy, on "pamiêta" wzór przez chwilê, jak podtrzymanie bateryjne. To jest moc Przyrodzonego.

Pamiêtajcie, ¿e wasze pole kwantowe DNA jest w po³¹czeniu z ca³ym cia³em przez ca³y czas, nawet gdy rdzeù krêgowy jest zerwany. Mózg nadal wysy³a sygna³y, pole DNA odbiera je i przesy³a je do miêœni serca, do procesów trawiennych - wszystkiego oprócz miêœni w innych obszarach. Proszê was uwa¿nie przyjrzeÌ siê tej dziwnoœci cia³a poprzez uszkodzenia rdzenia krêgowego i bêdziecie wiedzieli, ¿e mam racjê. Tak jest, wiêc macie w œwiecie rzeczywistym dowody tego zjawiska.

Przyrodzone, inteligentne cia³o, zachowuje was przy ¿yciu, nawet jeœli przewody do mózgu s¹ zerwane. Przyrodzone jest inteligentne, o wiele wiêcej ni¿ to, co mo¿ecie nazwaÌ narz¹dem prze¿ycia, mózg. Mózg jest ogromnym komputerem przetrwania i egzystencji. On daje wam mo¿liwoœÌ bycia tutaj. Ale on nie jest tak m¹dry. Nie mo¿e nawet powiedzieÌ wam, ¿e macie okropn¹ chorobê krwi. Ale Przyrodzone mo¿e.

OsobliwoœÌ Przyrodzonego

NadszedÂł dla was czas, aby pomyÂśleĂŚ o swoim DNA jako jednej rzeczy, a nie o bilionach rzeczy. Nauka nie rozpoznaje, Âże DNA moÂże komunikowaĂŚ siĂŞ ze sobÂą, ale ono musi, aby wasze ciaÂło poukÂładaÂło rzeczy w sposĂłb, w jaki to robi. PiĂŞkno tego, co mamy do nauczania jest tym: Âże materialne ciaÂło, to, ktĂłre mĂłzg kontroluje, zaczyna budowaĂŚ most do Przyrodzonego. Ten most bĂŞdzie poprzez waszÂą intuicjĂŞ i ostatecznie stworzy czas, gdzie bĂŞdziecie mogli byĂŚ wÂłasnym intuicyjnym medykiem! BĂŞdziecie nie tylko wiedzieĂŚ, co siĂŞ dzieje w waszym organizmie, ale bĂŞdziecie rĂłwnieÂż mieĂŚ o wiele wiĂŞkszÂą wiedzĂŞ na temat energii swojej Akashy.

Przyrodzone ma swĂłj wÂłasny rodzaj programowania. Jest zaprogramowane na coÂś, o czym powinniÂście wiedzieĂŚ wczeÂśniej, poniewaÂż z tÂą nowÂą energiÂą, nadszedÂł czas, aby przepisaĂŚ ten program.

Programowanie przeÂżycia

Podczas gdy Ludzki mózg jest zaprogramowany na cielesne prze¿ycie, Przyrodzone jest zaprogramowane na duchowe prze¿ycie. Mo¿ecie zapytaÌ: "Jaka jest ró¿nica?" Materialne przetrwanie to jest zdolnoœÌ, aby uciec przed tygrysem, który ciê goni i znaleŸÌ po¿ywienie i schronienie. Ono daje logikê, aby dowiedzieÌ siê tych rzeczy i pozostaÌ przy ¿yciu. Duchowe prze¿ycie jest bardzo ró¿n¹ rzecz¹ i ono jest bardzo ezoteryczne. To znacznie wiêkszy rodzaj prze¿ycia. Ono popycha duchow¹ ewolucjê ludzkoœci i zapewnia wy¿szy poziom pracy waszego DNA. Pozwólcie mi wyjaœniÌ.

Przyrodzone wie to, co staro¿ytni wiedzieli. Zna wielki plan; pamiêtajcie, jest ono pod³¹czone do Wy¿szej JaŸni. Ona wie, jak d³ugo ludzkoœÌ by³a na tej planecie, zanim nie by³a ju¿ w stanie podj¹Ì decyzji w kierunku planetarnego awansu. Przyrodzone wie, ¿e; twoje DNA to wie. Jaka jest pierwsza dyrektywa Przyrodzonego? Jest zrobiÌ wszystko, co mo¿liwe dla ciebie, co daje wiele szans na wolny wybór, umo¿liwiaj¹c ci ¿eby przebudzenie mog³o siê odbyÌ, w zwi¹zku z tym, pozwala ludzkoœci przejœÌ przez most prze¿ycia i przejœÌ do statusu planety wzniesionej. Jest to pierwsza dyrektywa.

Duchowe prze¿ycie reprezentuje potencja³ ewolucji Ziemi i wszystko jest zaprojektowane wokó³ tego. Przyrodzone jest zaprojektowane do pchania was do przodu w ka¿dy mo¿liwy sposób w systemie wolnego wyboru do œwiadomoœci duchowej. To jest to, czym jest Przyrodzone. Czy widzicie ten wielki plan w tym wszystkim? Macie wbudowany system naprowadzania, który pomaga wam poruszaÌ wasz potencja³.

W tym procesie, Przyrodzone przekracza równie¿ most chemii cielesnej w bardzo ró¿ny sposób. Przyrodzone jest odpowiedzialne za spontaniczn¹ remisjê. Teraz ju¿ wiecie, sk¹d ona pochodzi. Czy naprawdê myœlicie, ¿e pochodzi z mózgu? Jak mo¿e ludzka choroba znikn¹Ì z dnia na dzieù? Jak to mo¿liwe, ¿e materialne cia³o mo¿e oczyœciÌ siê z czegoœ tak niezrównowa¿onego w jedn¹ noc? Jak tkanki mog¹ rosn¹Ì w znacznie szybszym tempie, aby spowodowaÌ uzdrowienie z dnia na dzieù? W³aœnie da³em wam rzeczy, które szpitale widz¹ w kó³ko. Robi¹ im przeœwietlenia i weryfikacje i chemicznie je testuj¹. Nie ma sposobu, mog¹ powiedzieÌ, ¿eby to mog³o siê normalnie zdarzyÌ. Dla tych, którzy s¹ duchowi, to musi byÌ cud! Dla tych o pogl¹dach naukowych, pozostaje niewyjaœnione. Piêkno tego jest w tym, ¿e, rzeczywiœcie to jest, niewyt³umaczalne. To cud Przyrodzonego! To wasze w³asne cia³o utrzymuje was przy ¿yciu. To g³êboki, cudowny system podtrzymania.

To jest moc, któr¹ macie. Gdy wreszcie Przyrodzone zaczyna budowaÌ most do cielesnej jaŸni, Istota Ludzka, jak¹ znacie dziœ zniknie. Ten, który zajmuje jej miejsce bêdzie mia³ znacznie wiêksz¹ trwa³oœÌ, bêdzie w stanie sam siê naprawiÌ, a nawet odrosn¹ mu koùczyny. Tak to zosta³o zaprojektowane, drodzy i to powinno zacz¹Ì mieÌ dla was sens.
.......

cd.

http://www.cheops.org.pl/viewtopic.php?f=7&t=246


Kiara.
Zapisane
Strony: [1] 2
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wrzeciono meute-de-loups darzlubie voters poradniki