Tytuł: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 22, 2010, 13:42:36 Tak sobie ostatnio stalam sie zbieraczem... ??
http://newworldorder.com.pl/artykul,2722,Zion-Olimpiada-2012 Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 28, 2010, 21:29:55 Przejscie przez "granice myslowe" w rok 2012.
Jedynym wlasciwym sposobem na przekroczenie wszelakich ograniczen jest rozwoj indywidualny. Wysilek wlozony w etyke , moralnosc w podwyzszenie osobistego poziomu energetycznego to wrota do szczescia , dostatku , zdrowia oraz zycia w tym zblizajacym sie innym swiecie , bo opartym na innych parametrach naszej rzeczywistosci. http://prawdaxlxpl.wordpress.com/2010/04/09/zanik-pola-magnetycznego-slonca/ Zanik pola magnetycznego sÂłoĂąca 09/04/2010 — Jacolo i 6 Votes Quantcast W sierpniu 2008 roku, nauka podaÂła do publicznej wiadomoÂści informacje o gwaÂłtownym zanikaniu pola magnetycznego SÂłoĂąca. Naukowcy nie sÂą w stanie przewidzieĂŚ, jakie skutki zjawisko to bĂŞdzie miaÂło dla Ziemi i jej mieszkaĂącĂłw, choĂŚ wszyscy sÂą zgodni, Âże czekajÂą nas duÂże zmiany. PrzytoczĂŞ sÂłowa ks. W Sedlaka : „ÂŻywy ustrĂłj, to magnetyczny mechanizm, w ktĂłrym procesy chemiczne i elektroniczne sÂą poruszane sÂłabymi i Âśrednimi polami magnetycznymi, odmierzajÂącymi czas Âżycia ukÂładĂłw.” Nauka udowodniÂła, Âże: „ pola magnetyczne organizmu sterujÂą budowÂą i odbudowÂą strukturalnÂą, niewielkie pola elektromagnetyczne powstajÂące w organizmie sterujÂą procesami wzrostu i gojenia siĂŞ ran, wymiana informacji miĂŞdzy komĂłrkami odbywa siĂŞ m.in. za poÂśrednictwem pĂłl elektromagnetycznych. Zdrowe tkanki mogÂą istnieĂŚ i powstawaĂŚ tylko pod wpÂływem pĂłl elektromagnetycznych o odpowiedniej aktywnoÂści /czĂŞstotliwoÂści+ natĂŞÂżenie + napiĂŞcie/. Organizmy Âżywe wykorzystujÂą nie tylko wÂłasne pola, ale potrzebujÂą takÂże zewnĂŞtrznych pĂłl, przy ktĂłrych proces przemiany materii funkcjonuje wÂłaÂściwie. Bez ziemskiego pola grawitacyjnego Âżycie jest moÂżliwe, bez ziemskiego pola magnetycznego – nie! Odpowiednio dobrane, pulsujÂące pole elektromagnetyczne jest w stanie w sposĂłb fizjologiczny wyeliminowaĂŚ chroniczne niedobory ruchu / a co za tym idzie – niedobory energii/, na ktĂłre cierpi dzisiejszy czÂłowiek. A efekty braku pola magnetycznego? : – braki pola powodujÂą i przyspieszajÂą starzenie siĂŞ organizmu, – zanika „wspó³praca” pomiĂŞdzy organami, – zaburzenia w skÂładzie chemicznym krwi, – mniejsza iloœÌ tlenu w skÂładzie krwi itp. ÂŻycie ma konstrukcjĂŞ elektromagnetycznÂą, jest ukÂładem elektronicznym… Mamy wiĂŞc naturĂŞ ÂświetlnÂą, czyli wÂłaÂśnie elektromagnetycznÂą! W ludzkim mĂłzgu istnieje znaczna iloœÌ mikroskopijnych magnesĂłw naturalnych, na ktĂłre moÂżna wpÂływaĂŚ impulsami magnetycznymi. W tej dziedzinie badaĂą zasÂłyn¹³ Mesmer, caÂłkowicie zignorowany przez oficjalna naukĂŞ i medycynĂŞ. Magnesy te – to tzw. magnetosomy o wielkoÂści 20 nm /nanometrĂłw/. ZresztÂą nawet pojedyncze elektrony sÂą przecieÂż mikroskopijnymi magnesami, ktĂłre moÂżna ustawiaĂŚ w ró¿nych kierunkach dziĂŞki tzw. spinowi, tj. momentowi pĂŞdu. Na magnetosomy i elektrony oddziaÂłujÂą m.in. energie przybywajÂące z kosmosu, takie, jak elektroniczne impulsy, fotony, sÂłoneczne protuberancje, fale magnetyczne i elektroniczne oraz promienie sÂłoneczne. OkazaÂło siĂŞ, Âże jeÂśli organizm dysponuje magnetosomami, to jest zdolny do samodzielnego wytwarzania wÂłasnego pola magnetycznego wykorzystanego do regulacji homeostazy /rĂłwnowagi Âżyciowej/”. (fragment artykuÂłu Janusza Gwiazdy „Dlaczego pola magnetyczne speÂłniajÂą rolĂŞ leczniczÂą” Zatem moÂżna otwarcie stwierdziĂŚ, Âże pole magnetyczne wystĂŞpuje wszĂŞdzie tam gdzie istnieje Âżycie biologiczne. Przyjrzyjmy siĂŞ budowie magnesu, wystĂŞpujÂącego w szeregu urzÂądzeĂą elektrycznych, elektronicznych itp. Dla przypomnienia: magnes „skÂłada siĂŞ „ z trzech elementĂłw, ale dziaÂła jako suma tych skÂładnikĂłw. Jeden o polaryzacji dodatniej i drugi ujemnej, a trzeci jako neutralny pomiĂŞdzy nimi. Dodatni element nazywany czĂŞsto – mĂŞskim, a ujemny – ÂżeĂąskim. Nie tak dawno nauka podaÂła do wiadomoÂści, Âże odkryto najmniejszÂą czÂąsteczkĂŞ budujÂącÂą materiĂŞ, ktĂłra skÂłada siĂŞ z trzech elementĂłw, ktĂłre „zamkniĂŞte” sÂą w czwartej. To potwierdzenie elektromagnetycznej budowy czÂłowieka i wszelkich Âżywych form we WszechÂświecie. PoznaliÂśmy jedynie czĂŞÂściowo dziaÂłanie magnesu, zapominajÂąc, Âże podobnie zbudowany jest czÂłowiek: dwa elementy: nad ÂświadomoœÌ i podÂświadomoœÌ przejawiajÂą w ÂświadomoÂści zewnĂŞtrznej czÂłowieka, inaczej osobowoÂści. W magnesie istnieje rĂłwnieÂż element czwarty, o ktĂłrym naleÂży pamiĂŞtaĂŚ – sÂą to linie siÂł. W przypadku czÂłowieka – caÂłoœÌ przejawu czÂłowieka. Trzy elementy zawierajÂą siĂŞ w czwartym, czyli: Âświadoma myÂśl przejawia siĂŞ przez trzy elementy (trzy poziomy ÂświadomoÂści) WróÌmy do magnesu: Co „stwarza” pole magnetyczne danej formy? PoczÂątek tworzy siĂŞ z bieguna dodatniego i przebiega do bieguna ujemnego. To pole okreÂślane jest przestrzeniÂą magnetycznÂą, polem magnetycznym. Jak wynika z badaĂą, pole magnetyczne stanowi zatem „osÂłonĂŞ” dla funkcjonowania wewnĂŞtrznych struktur Âżycia biologicznego danej formy. Np. komĂłrka swoim polem zabezpiecza pracĂŞ poszczegĂłlnych jej elementĂłw. ZewnĂŞtrzna czêœÌ ³¹czy siĂŞ z polem sÂąsiedniej komĂłrki itd. To samo dzieje siĂŞ pomiĂŞdzy organami, miĂŞÂśniami, ukÂładem nerwowym, krĂŞgosÂłupem…Pola ³¹czÂą siĂŞ z polami sÂąsiednimi jak „zĂŞby” trybikĂłw, podobnÂą do pracy w zegarku. WiĂŞksze i mniejsze trybiki – pracujÂą dla „dobra” caÂłoÂści. W naszym przypadku – ciaÂła ludzkiego. Planeta – to teÂż ciaÂło biologiczne, choĂŚ o innej budowie formy. Funkcjonuje podobnie i reaguje podobnie jak my. Pole magnetyczne stanowi wiĂŞc nie tylko ochronĂŞ procesĂłw biologicznych, ale umoÂżliwia rĂłwnieÂż kontakt z innymi formami. NastĂŞpuje wymiana energetyczna / raczej rezonans/ z caÂłoÂściÂą, w ktĂłrej przebywamy. Na ten sam „wzĂłr i podobieĂąstwo” zbudowane sÂą wszystkie Âżywe formy we WszechÂświecie. KaÂżda forma biologiczna „pracuje” i wspó³pracuje z wÂłasnym centrum energetycznym okreÂślanym jako sÂłoĂące. Dla ukÂładu planet, w skÂład ktĂłrego wchodzi nasza Ziemia, tym widzialnym centrum energetycznym dla naszego wzroku jest SÂŁOĂCE !! Wg. tego samego „wzorca” sÂłoĂącem dla komĂłrki jest jÂądro komĂłrkowe. Sercem planety jest jÂądro, centrum Ziemi. CaÂłoÂściowy ukÂład czÂłowieka, jako „Âżywy magnes” – posiada rĂłwnieÂż wÂłasne /niezaleÂżne/ sÂłoĂące a jest nim…. SERCE! Pole magnetyczne serca „otacza” caÂłoœÌ organizmu biologicznego i zabezpiecza prawidÂłowoœÌ procesĂłw wewnĂŞtrznych. Pole magnetyczne serca otacza i chroni pole elektromagnetyczne ciaÂła fizycznego. W UKÂŁADZIE SÂŁONECZNYM JEST PODOBNIE. Pole magnetyczne planety zabezpiecza wszelki rozwĂłj form biologicznych na danej planecie. Nasz ukÂład sÂłoneczny posiada 12 planet podstawowych, a ich ochronÂą i rozwojem „zajmuje siĂŞ” nasze widzialne SÂłoĂące. Skoro pole magnetyczne serca tworzy pole ochronne dla ciaÂła, to co moÂże siĂŞ staĂŚ, gdy to pole zaniknie? – JuÂż dzisiaj obserwujemy coraz wiĂŞkszÂą iloœÌ chorĂłb i osÂłabienie systemu immunologicznego. Przyjrzyjmy siĂŞ sercu. MiĂŞsieĂą sercowy, stanowiÂący g³ównÂą masĂŞ serca, otoczony jest dwoma blaszkami bÂłony ³¹cznotkankowej : – nasierdzie , bezpoÂśrednio na miĂŞÂśniu i osierdzie – otacza z zewnÂątrz serce, stanowiÂąc ukÂład osÂłonkowo – Âślizgowy serca. Nasierdzie i osierdzie sÂą polaryzacji neutralnej, zerowej. WewnÂątrz blaszek osierdzia wytworzone jest swoiste zmienne pole elektromagnetyczne, dopeÂłniajÂące siĂŞ ze zmiennym polem elektromagnetycznym opÂłucnej. Analogicznie jak w ukÂładzie oddechowym, neutralna polaryzacja osierdzia oraz zmiennoœÌ pola elektromagnetycznego zabezpiecza rytm i automatyzm skurczĂłw i rozkurczĂłw serca. W odró¿nieniu od ukÂładu oddechowego, gdzie wdech jest czynny, a wydech bierny, w sercu skurcz i rozkurcz sÂą czynne! ZasadÂą pracy serca jest : „wszystko albo nic” – tzn. kaÂżdy skurcz i rozkurcz jest maksymalny do koĂąca, o jednakowej amplitudzie i sile skurczu, bez wzglĂŞdu na stan anatomiczny narzÂądu. Dopiero po wyczerpaniu wszystkich zasobĂłw fizycznych, chemicznych i energetycznych, praca serca ustaje. NarzÂąd nie jest w stanie nie tylko odpowiedzieĂŚ na impuls, ale nawet przewodziĂŚ impulsĂłw ukÂładem elektrycznym. Stan energetyczny serca zawsze musi byĂŚ rozpatrywany dynamicznie, tak zresztÂą jak kaÂżdego innego narzÂądu. Jednak zmiennoœÌ potencja³ów w ukÂładzie : serce – duÂże naczynie, jest najwiĂŞksza w caÂłym organizmie. Przede wszystkim ruchomym skÂładnikiem, majÂącym w kaÂżdej chwili inny zasĂłb energetyczny, jest kr¹¿¹ca krew. Przedsionki tworzÂą dwa zamkniĂŞte pola elektromagnetyczne, le¿¹ce wewnÂątrz linii siÂł pola caÂłego serca. Linie wychodzÂą z wĂŞz³ów wytwarzajÂących bodÂźce elektryczne do ukÂładu przewodzÂącego serca. Linie siÂł pola wychodzÂą z gĂłrnej czĂŞÂści przegrody miĂŞdzy-przedsionkowej, obejmujÂą serce i zawracajÂą poprzez koniuszek serca, przegrodĂŞ miĂŞdzykomĂłrkowÂą do wĂŞz³ów serca. StrumieĂą energetyczny i linie siÂł pola w miĂŞÂśniu sercowym majÂą przebieg spiralny, toteÂż zachowanie tego ukÂładu jest analogiczne do magnesu w spirali, wytwarzane sÂą bodÂźce elektryczne- prÂąd gromadzony w wĂŞÂźle zatokowym, uÂżywany do zasilania ukÂładu przewodzÂącego serca. Widzimy jasno, Âże serce nie tylko chroni swoim polem, ale zabezpiecza i reguluje wszelkie czynnoÂści organizmu. Ostatnie badania serca wykazaÂły niezbicie, Âże serce posiada rĂłwnieÂż komĂłrki „mĂłzgowe”. Czy zachodzi tu proces „myÂślenia”? Jaka zatem jest relacja pomiĂŞdzy naszym mĂłzgiem a sercem? Gdy serce pracuje – ciaÂło Âżyje, gdy przestaje – umiera. MĂłzg moÂże byĂŚ niesprawny, ale serce bije nadal. Serce przestaje pracowaĂŚ – mĂłzg obumiera. Nasze serce – to nasze wewnĂŞtrzne sÂłoĂące. PodstawowÂą funkcjÂą energetycznÂą serca jest opieka nad caÂłym obiegiem energetycznym czÂłowieka. Pole, jakie wytwarza serce chroni ukÂład energetyczny, a tym samym ciaÂło fizyczne. Skupianie uwagi i myÂśli na sercu wzmacnia jego energiĂŞ, a tym samym dziaÂłanie pola. Im mocniejsze pole wytwarzane jest przez serce, tym uzyskujemy wiĂŞkszÂą moÂżliwoœÌ transformacji w nowÂą formĂŞ istnienia. MyÂśl tworzy – Âświadomie wiĂŞc i z peÂłnÂą odpowiedzialnoÂściÂą zacznijmy korzystaĂŚ z mocy, jakÂą posiada myÂśl. ÂŻadne bunkry, czy schrony nic nikomu nie dadzÂą, skoro i tak wszystko siĂŞ rozsypie. MoÂżna jedynie stworzyĂŚ wÂłasne „schronienie” i to nam jedynie pozostaje. MyÂślowo moÂżemy stworzyĂŚ indywidualnÂą ochronĂŞ, ktĂłra jak pancerz ochraniaĂŚ bĂŞdzie nasze ciaÂło. By jednak ta osÂłona zadziaÂłaÂła i byÂła skuteczna, konieczne jest „oczyszczenie” i opanowanie zapisĂłw istniejÂących w podÂświadomoÂści. Niepoznane i nieopanowane zapisy sÂą jak dziury w wiadrze przez ktĂłre wycieka woda. Tak wycieka nasza energia, czĂŞsto zdobyta w wielkim trudzie. Zanik pola magnetycznego SÂłoĂąca pociÂąga za sobÂą zanik pĂłl magnetycznych wszystkich planet ukÂładu sÂłonecznego, form fizycznych, aÂż do pojedynczej komĂłrki organizmu. BĂŞdzie on powodowaÂł stopniowy zanik wiÂązaĂą atomowych, czyli rozpad form materialnych. Jest to przygotowanie do przejÂścia w wyÂższy wymiar istnienia. Brak osÂłony magnetycznej odsÂłoniÂł naszÂą planetĂŞ na dziaÂłanie silnych i nie znanych energii, pÂłynÂących z caÂłego Uniwersum. Jest to konieczne, poniewaÂż Ziemia musi wejœÌ w rezonans z wibracjami, przyspieszajÂącymi reakcje w naszych chromosomach i DNA. Podobny proces dzieje siĂŞ obecnie w caÂłym WszechÂświecie, bo przemiana, jaka siĂŞ obecnie dokonuje dotyczy caÂłego Uniwersum, ktĂłre funkcjonuje podobnie jak ciaÂło ludzkie. Zasady i prawa sÂą takie same dla wszystkich i wszystkich jednakowo obowiÂązujÂą. SÂłoĂą jest zbudowany z podobnej materii i podlega takim samym prawom” jak mrĂłwka, choĂŚ majÂą inne wymiary, ksztaÂłt i wyglÂąd. NapÂływ nieznanych dotychczas czĂŞstotliwoÂści musi wiĂŞc wywoÂłaĂŚ skutki na planecie i w jej mieszkaĂącach. Obserwujemy juÂż dziÂś nietypowe reakcje ludzi, zwierzÂąt czy nasilajÂące siĂŞ tzw. anomalie pogodowe, zmiany klimatyczne. Tych bĂŞdzie coraz wiĂŞcej. MoÂżliwa bĂŞdzie obserwacja chmur „pÂło¿¹cych” siĂŞ po Ziemi a rozÂładowania ÂładunkĂłw elektrycznych przebiegaĂŚ mogÂą po Ziemi wiele metrĂłw czy nawet kilometrĂłw (warto zajrzeĂŚ do badaĂą Nikoli Tesli). Wiedza o zmianach, jakie zachodzÂą obecnie na Ziemi i koĂącu cyklu znana byÂła juÂż tysiÂące lat temu. Religie informowaÂły o tym procesie uÂżywajÂąc okreÂślenia koĂąca Âświata, choĂŚ dobrze wiedziaÂły, Âże takowego nie bĂŞdzie. Jest to jednak koniec panowania wszelkich bogĂłw, tworzenia fikcji nieba czy piekÂła itp. Dla wielu wyznawcĂłw bĂŞdzie to tragedia, bo do koĂąca swoich dni bĂŞdÂą ufaĂŚ swoim bogom, wywodzÂącym siĂŞ z ró¿nych ras kosmicznych. To „automatycznie” moÂże przyczyniĂŚ siĂŞ do zagÂłady prawie 99% populacji ziemskiej. RzÂądzÂący liczÂą na to, Âże po „oczyszczeniu” Ziemi pozostali przedstawiciele rodu ludzkiego bĂŞdÂą bezgranicznie posÂłuszni nowym bogom i autorytetom. JuÂż dziÂś wprowadza siĂŞ wszelkie Âśrodki doprowadzajÂące do „zuboÂżenia” umysÂłowego i osÂłabienia fizycznoÂści. W ten sposĂłb majÂą zamiar uzyskaĂŚ dokonaÂły „materiaÂł” wyjÂściowy, aby rozmnoÂżyĂŚ nowe pokolenie niewolnikĂłw. Religie od dawna obiecujÂą, Âże wierni oddzieleni zostanÂą od reszty niesprawiedliwych i zostanÂą „przewiezieni” do nieba. W sÂądzie ostatecznym stanÂą po prawicy, a ci ktĂłrzy ukochali pieniÂądze /sic!/ przejdÂą na lewÂą stronĂŞ areny. Ceremonia sÂądu ostatecznego – to symboliczny rozpad na elementy wszelkich form biologicznych. To powrĂłt czÂąstek – budulca do ÂźrĂłdÂła, Âłona z ktĂłrego powstawaÂły Âświaty i istoty ludzkie. Nic wiĂŞcej. Wraz z koĂącem obecnego cyklu wszystko wraca do swoich „poczÂątkĂłw” PoczÂątek – to poznanie swojego celu pojawienia siĂŞ wÂłaÂśnie tu i teraz na Ziemi. Dla jednostek Âświadomych, to jedynie transformacja „wypracowanej” ÂświadomoÂści „przeniesienia” jÂą w inne wymiary, innÂą rzeczywistoœÌ. ÂŻycie we WszechÂświecie istnieje, i istnieĂŚ bĂŞdzie. MoÂżemy wiĂŞc mĂłwiĂŚ o zmianach form (ciaÂł), ale nie o koĂącu istnienia czÂłowieka, czy Âświata. Formy moÂżna zmieniaĂŚ zgodnie z potrzebÂą i pracÂą. RozwĂłj czÂłowieka to nie jedynie proces biologiczny czy ewolucyjny. To przede wszystkim powiĂŞkszanie stale wiedzy, poszerzanie ÂświadomoÂści i poznawanie caÂłoÂści w ktĂłrej istniejemy. Suma ÂświadomoÂści wszystkich jednostek – to ÂświadomoœÌ caÂłego WszechÂświata. Gdy nastĂŞpuje rozwĂłj czÂłowieka, dokonuje siĂŞ rozwĂłj WszechÂświata. Jako uÂżytkownicy wÂłasnych form cielesnych – mamy na nie wpÂływ i moÂżemy zmieniaĂŚ ich dziaÂłanie. Dla zobrazowania – posÂłu¿ê siĂŞ przykÂładem samochodu, jako symbolem naszego ciaÂła. MoÂżemy go poznawaĂŚ, udoskonalaĂŚ, poprawiaĂŚ wg. wÂłasnych potrzeb – przystosowywaĂŚ do pracy itp. MoÂżemy chodziĂŚ koÂło samochodu, przyglÂądaĂŚ siĂŞ formie, dotykaĂŚ poszczegĂłlne jego elementy, poprawiaĂŚ usterki i dbaĂŚ o caÂłoœÌ. MoÂżemy „wejœÌ” do tego samochodu, prowadziĂŚ w po¿¹danym przez siebie i tylko siebie kierunku. Nauka zamknĂŞÂła w nas w tych „samochodach” utrwalajÂąc wiekami kod, Âże jesteÂśmy jedynie ciaÂłami „jednorazowego” uÂżytku. Religia zamiast kluczy do „wyjÂścia” z ciaÂł daÂła nam ideĂŞ zbawienia. Znamy powszechne sÂłowa: „BĂłg jest pod kamieniem, obok kamienia i w kamieniu” OdnieÂśmy to do budowy czÂłowieka. Nigdzie nie podano, Âże BĂłg jest kamieniem! Jest to zatem informacja i wskazĂłwka o budowie czÂłowieka jak i caÂłego WszechÂświata. KaÂżdy czÂłowiek ma rĂłwne szanse na Âświadome wejÂście w nowy proces, ale czy z tego skorzysta czy nie, to zaleÂży wy³¹cznie od niego samego. Praca nad przygotowaniem do nowych procesĂłw nie wymaga siÂł fizycznych, a jedynie poznania i zneutralizowania treÂści zapisanych w podÂświadomoÂści, ktĂłre robiÂą z nas inwalidĂłw umysÂłowych. To umoÂżliwia uwolnienie siĂŞ od zbiorowego, czyli automatycznego myÂślenia. Tam jestem, gdzie moja myÂśl. OddajÂąc swoje myÂśli bogom, autorytetom, teoriom – oddajemy swojÂą energiĂŞ. Nie mamy jej wĂłwczas na rozwĂłj swojej ÂświadomoÂści. Dotyczy to takÂże ró¿nych modlitw, czy wyszukanych form medytacji. Nie moÂżna zapominaĂŚ, Âże wiele metod medytacyjnych byÂło wprowadzane w okresie innej mentalnoÂści ludzkiej i niÂższego poziomu ludzkiej ÂświadomoÂści ( nie rozwoju duchowego- nastĂŞpny mit!). RozwĂłj ÂświadomoÂści zwiÂązany jest z podwyÂższeniem wibracji /czĂŞstotliwoÂści/ caÂłego czÂłowieka. Jak jednak czÂłowiek moÂże siĂŞ „rozwijaĂŚ”, skoro wci¹¿ wraca do Âśredniowiecza i zasila swoimi myÂślami coÂś, co juÂż jest martwe. CaÂły czas oÂżywiajÂąc trupa. Im wiĂŞcej energii oddajemy, tym trudniej nam zachowaĂŚ spokĂłj, panowaĂŚ nad reakcjami i trudniej rozumieĂŚ, co dzieje siĂŞ na Âświecie. Medytacje mogÂą nas zamkn¹Ì w zaklĂŞtym krĂŞgu, gdzie i owszem moÂżemy coÂś dla ciaÂła uzyskaĂŚ ale to bĂŞdzie jedynie jak cukierek dla maÂłego dziecka. Cieszy, ale chwilowo i niczego nie rozwiÂązuje. Na dzieĂą dzisiejszy najwaÂżniejsze jest staÂłe bycie w chwili obecnej, w TERAZ. Nie martwiĂŚ siĂŞ, co bĂŞdzie jutro, nie wracaĂŚ do przeszÂłoÂści. Im wiĂŞcej siĂŞ zamartwiamy, tym trudniejsze staje siĂŞ nasze Âżycie. Im wiĂŞcej w nas lĂŞku, tym wiĂŞcej przeszkĂłd napotkamy w swoim Âżyciu. To prosta zasada. Coraz wiĂŞcej osĂłb dostrzega tÂą wspó³zaleÂżnoœÌ i coraz wiĂŞcej ludzi praktycznie uÂżywa myÂśli do ksztaÂłtowania swojego Âżycia. Skupmy siĂŞ na chwilĂŞ na rezonansie. We WszechÂświecie wszystko na siebie oddziaÂłuje i pobudza do ruchu i dziaÂłania. TakÂże kaÂżdy czÂłowiek powinien pobudzaĂŚ innych ludzi do nauki, spostrzegania i wyciÂągania wnioskĂłw. Wtedy dokonuje siĂŞ rozwĂłj. Aby ten naturalny rozwĂłj ludzkiej ÂświadomoÂści utrudniĂŚ powoÂłano autorytety, ktĂłre przejĂŞÂły kontrolĂŞ nad ludzkim myÂśleniem. Wiedza o prostym mechanizmie rezonansu – uÂświadamia nam, Âże nie tylko nasze czyny lecz rĂłwnieÂż nasze myÂśli, dziaÂłajÂą na innych i zmuszajÂą do reakcji. JeÂśli w naszej podÂświadomoÂści istnieje zapis np. o bogu, to wszelkie podobne myÂśli innych ludzi pobudzajÂą i „utrwalajÂą” ten zapis. Podobnymi utrwalaczami sÂą ró¿nego rodzaju uroczystoÂści, tradycje, ÂświĂŞta, kolorowe obrazki wzruszajÂące piosenki itp. Wszystko po to byÂśmy reagowali automatycznie, zbiorowo, by wybiĂŚ wszelki indywidualizm. Skoro wszystko tworzy myÂśl ludzka, to wiĂŞc wszystko jest do sprawdzenia. Uwalniamy siĂŞ wĂłwczas z zamkniĂŞtych klatek dogmatĂłw. PozbywajÂąc siĂŞ zbĂŞdnego „balastu” z naszej podÂświadomoÂści – podwyÂższamy jakoœÌ swoich energii – inaczej „wchodzimy” w przestrzenie o wyÂższej czĂŞstotliwoÂści. Nasze myÂśli stajÂą siĂŞ lotne i unoszÂą nas jak balon. A z gĂłry wiĂŞcej i lepiej widaĂŚ. Niewiele osĂłb wie, Âże myÂśl ma si³ê tworzenia. I jest to najdoskonalsze z narzĂŞdzi, ktĂłre czÂłowiek ma do dyspozycji. MyÂśl jest w stanie pokonaĂŚ wszelkie trudnoÂści. Musi ona mieĂŚ jednak moc. Gdy marnotrawimy energiĂŞ na staÂłe przetwarzanie danych, emocje, k³ótnie, zamartwianie siĂŞ, wĂłwczas nasza myÂśl jest sÂłaba i brak jej siÂły przejawu. JakoœÌ ludzkich myÂśli zaleÂży od tego jak wyglÂądaÂło nasze myÂślenie w ciÂągu caÂłego naszego jestestwa! Co wiĂŞc naleÂży uczyniĂŚ aby siĂŞ do nowych procesĂłw przygotowaĂŚ? UwolniĂŚ siĂŞ od zbiorowego myÂślenia, teorii ktĂłre nie moÂżemy sprawdziĂŚ a jedynie pozostaje nam wierzyĂŚ. Z wiekiem naleÂżaÂło uzyskiwaĂŚ nie tylko wiedzĂŞ ale wraz z wnioskami, ktĂłre podwyÂższajÂą jakoœÌ energii. Od jakoÂści tej energii zaleÂży dziÂś czy „zaÂłapiemy” siĂŞ Âświadomie do Nowego. Taki rozwĂłj czÂłowieka byÂł zgodny z Prawami Uniwersalnymi WszechÂświata. Prawa te sÂą niezmiernie „sprawiedliwe” dla kaÂżdej jednostki ludzkiej. JeÂśli myÂśl tworzy – to naleÂży jÂą oszczĂŞdzaĂŚ, jak pieniÂądze. Gromadzona w ten sposĂłb energia, jak pieniÂądz – procentuje. Wzmacnia nasze dziaÂłanie i moÂżemy szybciej uzyskaĂŚ potrzebny skutek. Im wiĂŞcej ludzi Âświadomych, myÂślÂących – tym szybsze skutki i szybka przemiana nas samych i planety. IloœÌ ludzi w tym przypadku zamienia siĂŞ na jakoœÌ dziaÂłania. Skupienie na sobie pomoÂże uzyskaĂŚ wiedzĂŞ jak pomĂłc sobie i innym. Wszystkie rozwiÂązania bie¿¹cych problemĂłw le¿¹ w zasiĂŞgu rĂŞki kaÂżdego czÂłowieka. Jednak warunkiem dotarcia do nich jest spokĂłj i kontakt z sobÂą. Nie cofajmy siĂŞ myÂślami do tego co byÂło wczoraj. JeÂśli wczoraj nie wyciÂągnĂŞliÂśmy wnioskĂłw, to dziÂś juÂż szkoda czasu na rozpamiĂŞtywanie. To naleÂżaÂło zrobiĂŚ wczoraj, a nie dziÂś. Nasza praca nasza przez caÂłe nasze istnienie polegaÂła na zbieraniu doÂświadczeĂą, wiedzy, nauce. Wraz z tym podwyÂższaÂła siĂŞ jakoœÌ indywidualnej energii. Ta wypracowywana przestrzeĂą indywidualna stanowi swoiste pole magnetyczne dla naszej formy. WÂłaÂśnie od tej „zebranej” energii zaleÂży dziÂś czy wejdziemy Âświadomie w nowy proces. Jest to zgodne z prawami uniwersalnymi, ktĂłre sÂą „sprawiedliwe” dla kaÂżdej jednostki ludzkiej. Nikt nikomu zabraĂŚ niczego nie moÂże, chyba Âże sami siĂŞ tego pozbĂŞdziemy. NadesÂłane: Sokratek Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 28, 2010, 21:52:04 east na innym forum.
Informacja z dnia dzisiejszego ogloszona przez portal globalnaswiadomosc.com Dzisiaj w godzinach nocnych, juÂż drugi raz w tym miesiÂącu, jak i wielokrotnie w tym roku, nasza planeta zostaÂła zaatakowana potĂŞÂżnym sztormem kosmicznym, o najwyÂższej sile w dostĂŞpnej skali, tak duÂżej Âże szkodliwe promieniowanie dotarÂło do powierzchni ziemi. Oficjalne portale pokazujÂą jednak brak aktywnoÂści sÂłonecznej, a media milczÂą, choĂŚ wiemy Âże promieniowanie takie ma silny wpÂływ na genotyp ludzki. Przy waszej pomocy prĂłbujemy znaleŸÌ odpowiedzi na byĂŚ moÂże waÂżne dla nas wszystkich pytania. http://www.globalnaswiadomosc.com/tajemniczepromienie.htm Jak sÂądzicie, czy te wskazania przyrzÂądĂłw to jakaÂś pomylka ? Nie slyszalem aby gdziekolwiek alarmwano , Âże nam siĂŞ Sloneczko wzburzylo , ani nikt teÂż nie donosi o tajemniczych zorzach polarnych na nietypowych szerokoÂściach geograficznych wiĂŞc co pokazaly przyrzÂądy, przy zaloÂżeniu , Âże nie zwariowaly ? CzyÂżby promieniowanie spoza Ukladu Slonecznego ? I czy na prawdĂŞ jest dla nas szkodliwe ? KiedyÂś bodajÂże Kiara pisala, Âże pierwsza fala uderzeniowa dotarla do nas w Czerwcu, weszliÂśmy w "photon belt". I nic sie nam nie stalo. CzyÂżby teraz to samo ? Co o tym sÂądzicie ? Jaki to moÂże mieĂŚ wplyw na ludzkoœÌ, na biosferĂŞ, na DNA ? Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 28, 2010, 21:58:55 Inni o roku 2012.
Zawsze warto poznac wiele spojrzen wiele wersji.Jedne sa ciekawe inne smieszne jeszcze inne niosace spora dawke prawdopodobienstwa. A ta? http://newworldorder.com.pl/print.php?id=1304 Oczywiscie nie ze wszystkim sie zgadzam , ale przeczytac warto. Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 17, 2010, 12:00:29 Analiza wspolnych cech laczacych nadejscie Nowej Ery jest ciekawa gdy ujete sa w niej elemety przez wieki uznaane za wspolne.
Czas zatarl informacje o nich jednak same elemety przetrwaly w rzny sposob rozumiane i w rozny sposob majace sie wypelnic. ""NIEUSTANNY KONIEC ÂŚWIATA" Pewnego dnia wszystko siĂŞ skoĂączy. Po niewysÂłowionych cierpieniach i cudach istniejÂący Âświat ma byĂŚ zastÂąpiony jakimÂś nowym i lepszym, specjalnie w tym celu stworzonym przez Boga. SkÂąd wywodzi siĂŞ wiara w koniec Âświata? Koniec ma wiele nazw: SÂąd ostateczny, PowtĂłrne PrzyjÂście, Millenium, Apokalipsa, Armagedon, RagnarĂśk... Jego przebieg wyglÂąda jak typowy mit, chociaÂż przez wielu ludzi, takÂże wspó³czeÂśnie, uwaÂżany jest za objawionÂą prawdĂŞ. Najbardziej znanym ÂźrĂłdÂłem jest Objawienie Âśw. Jana, z grecka zwane ApokalipsÂą, czyli ostatnia z ksiÂąg Nowego Testamentu. KtoÂś moÂże sobie przypomnieĂŚ, Âże wczeÂśniejsze byÂły apokaliptyczne wizje prorokĂłw Âżydowskich. W rzeczywistoÂści ten mit jest jeszcze starszy i przez ÂŻydĂłw zapoÂżyczony zostaÂł od PersĂłw. Na poczÂątku byÂł bowiem iraĂąski prorok Zaratusztra... Zaratusztra – starszy brat Chrystusa Historycy nie majÂą wÂątpliwoÂści, Âże Zaratusztra byÂł postaciÂą realnÂą i czÂłowiekiem, nie zaÂś mitycznym bĂłstwem lub herosem. Jednak najstarsza historia Iranu peÂłna jest biaÂłych plam – i nie jest jasne, kiedy i gdzie dokÂładnie prorok spĂŞdziÂł Âżycie. Najbardziej prawdopodobne wydajÂą siĂŞ czasy okoÂło 1200 roku p.n.e. i Ăłwczesny wschodni Iran, czyli okolice dzisiejszego TadÂżykistanu. Zaratusztra byÂł dziedzicznym kapÂłanem tradycyjnej iraĂąskiej religii, czcicielem najwyÂższego boga imieniem Ahura Mazda, czyli Pan MÂądroÂści. Nauka, ktĂłrÂą potem gÂłosiÂł przez caÂłe Âżycie, zostaÂła mu objawiona w wizji, kiedy sprawowaÂł pewne rytuaÂły, stojÂąc poÂśrodku rzeki. W myÂśl tej doktryny Âświatem rzÂądzÂą dwie przeciwne potĂŞgi. Jedna reprezentuje ÂświatÂło, dobro, prawdĂŞ, sprawiedliwoœÌ i Âład, a na czele owej dobrej strony bytu stoi wÂłaÂśnie Ahura Mazda (w póŸniejszych jĂŞzykach Iranu zwany Ormuzdem). Druga kosmiczna potĂŞga to ciemnoœÌ, zÂło, chaos, krzywda i kÂłamstwo, a na czele jej zastĂŞpĂłw stoi antybĂłg Angra Mainju – ktĂłrego imiĂŞ póŸniej wymawiano jako Aryman. ÂŚwiat stworzony, a wÂłaÂściwie wydobyty z prachaosu przez Ahura MazdĂŞ jest nieustannie atakowany i psuty przez Angra Mainju i jego sÂługi, wÂśrĂłd ktĂłrych prĂłcz demonĂłw i ludzi-zÂłoczyĂącĂłw sÂą takÂże wilki, Âżmije i szczegĂłlnie znienawidzone ropuchy. Czas istnienia obecnego Âświata, gdzie pomieszane jest dobro i zÂło, bĂŞdzie mieĂŚ swĂłj koniec. Na tym wÂłaÂśnie polegaÂł wielki „wynalazek” Zaratusztry: idea, Âże Âświat ma przed sobÂą skoĂączony czas istnienia. On tĂŞ ideĂŞ wypowiedziaÂł po raz pierwszy, a przed nim powszechnie uznawano Âświat za wiecznie trwaÂły, o ile oczywiÂście kapÂłani i krĂłlowie sumiennie bĂŞdÂą wypeÂłniaĂŚ obowiÂązujÂące ich rytuaÂły. Wielka wojna ÂświatÂła i ciemnoÂści Kiedy czas siĂŞ wypeÂłni i przyjdzie jego koniec, na niebie i ziemi rozegra siĂŞ wielka bitwa, w ktĂłrej Ahura Mazda wraz ze swym orszakiem pokona Arymana i jego demoniczne wojska. Ziemia zostanie oczyszczona w ogniu, a wÂłaÂściwie w powodzi pÂłynnego metalu. ZÂłych Ăłw Âżar spali wraz z duszami, ale dla sprawiedliwych bĂŞdzie niby kÂąpiel w ciepÂłym mleku. Sam Ahura Mazda w peÂłni swej chwaÂły zstÂąpi na ziemiĂŞ, aby jako najwyÂższy kapÂłan odprawiĂŚ rytuaÂły odnowy Âświata. CiaÂła sprawiedliwych stanÂą siĂŞ nieÂśmiertelne i wiecznie mÂłode, wczeÂśniej zaÂś zmarli zmartwychwstanÂą. Kto umarÂł staro, dostanie ciaÂło czterdziestoletnie, kogo zaÂś ÂśmierĂŚ zabraÂła dzieckiem, ÂżyĂŚ bĂŞdzie w ciele piĂŞtnastolatka. MĂŞÂżowie i Âżony po³¹czÂą siĂŞ na nowo, choĂŚ nowe dzieci nie bĂŞdÂą juÂż siĂŞ rodziĂŚ. ZniknÂą teÂż zawadzajÂące gĂłry i skaÂły, i caÂła ziemia stanie siĂŞ jednÂą wielkÂą zielonÂą rĂłwninÂą. Zapanuje wolnoœÌ od cierpieĂą i trosk, pokĂłj, zgoda i jednomyÂślnoœÌ pod sprawiedliwymi rzÂądami Boga NajwyÂższego. Wszystkie zÂłe istoty zostanÂą na zawsze zesÂłane w odlegÂłe ciemnoÂści, gdzie ich miejsce. Uczniowie Zaratusztry dodali do tej opowieÂści, Âże u progu czasu Odnowienia narodzi siĂŞ zbawiciel – Saoszjant, czyli „niosÂący dobro”. NarodziĂŚ siĂŞ ma z dziewicy zapÂłodnionej nasieniem proroka Zaratusztry podczas kÂąpieli w jeziorze, gdzie owo nasienie na niÂą czeka. Kiedy to siĂŞ stanie? ZbliÂżanie siĂŞ czasĂłw ostatecznych poznaĂŚ bĂŞdzie moÂżna po postĂŞpujÂącym upadku: wszyscy ludzie w owej ÂżaÂłosnej epoce stanÂą siĂŞ kÂłamcami, honor i miÂłoœÌ pĂłjdÂą w zapomnienie, nowe pokolenia rodziĂŚ siĂŞ bĂŞdÂą sÂłabe i kalekie, miast deszczu z nieba spadaĂŚ bĂŞdÂą Âżaby, rzeki wyschnÂą, a konie nie dadzÂą rady galopowaĂŚ. Wtedy, by powstrzymaĂŚ nacierajÂące zÂło, cudownie narodzi siĂŞ Saoszjant. PrzyjaŸù persko-Âżydowska Religia Âżydowska nie jest tak stara, jak sama o sobie powiada. Adam, Noe, Abraham, MojÂżesz – a nawet Salomon – nale¿¹ do legendy, nie do historii. Religijne reformy, ktĂłre naprawdĂŞ stworzyÂły judaizm, miaÂły miejsce za krĂłla Jozjasza, ktĂłry zgin¹³ w bitwie z faraonem Necho w 609 r. p.n.e. WkrĂłtce na ÂŻydĂłw spadÂła katastrofa: najazd Babilonu i wysiedlenie ich do Mezopotamii. Pocieszeniem dla nich byÂła powstaÂła wĂłwczas wiara, Âże ich najeÂźdÂźcy sÂą w istocie narzĂŞdziem w rĂŞku Jehowy, ktĂłry ich „spuÂściÂł ze smyczy”, by ukaraĂŚ i doÂświadczyĂŚ nie doœÌ mu wierny NarĂłd Wybrany. ĂwczeÂśni prorocy, Ezechiel i Izajasz Drugi (Deutero-Izajasz) gÂłosili, Âże wkrĂłtce BĂłg zniszczy wrogĂłw Izraela i w odbudowanym Jeruzalem, jako nowej stolicy Âświata, siÂądzie na tronie swojego PaĂąstwa BoÂżego. Wizja ta nieomal siĂŞ wypeÂłniÂła. Niewola babiloĂąska nie trwaÂła nawet jedno stulecie. PaĂąstwo neobabiloĂąskie upadÂło w 538 r. p.n.e. najechane przez PersĂłw, a krĂłl Cyrus zezwoliÂł ÂŻydom wrĂłciĂŚ do ojczyzny i odbudowaĂŚ ÂświÂątyniĂŞ. ByÂł to czas, kiedy miĂŞdzy ÂŻydami i Persami zawiÂązaÂła siĂŞ serdeczna przyjaŸù i ideowa wiĂŞÂź. ÂŻydzi u perskich magĂłw – czyli kapÂłanĂłw Zaratusztry – byli uczniami, ktĂłrzy skwapliwie adaptowali do swojej religii perskie idee. Upodobnili JehowĂŞ do Ahura Mazdy, jego anioÂły do frawaszti, duchĂłw sÂłu¿¹cych Dobremu Bogu IraĂączykĂłw; swego Boga otoczyli krĂŞgiem archanio³ów na wzĂłr perskich Wielkich NieÂśmiertelnych, Amesza Spenta. Z Iranu zapoÂżyczona zostaÂła takÂże postaĂŚ zÂłego przeciwnika boga: perski Aryman dostaÂł hebrajskie miano Satan - Szatana, a jego mroczne sÂługi wyobraÂżano sobie niby mnogie wojska. Na wzĂłr Saoszjanta powstaÂła wizja przyszÂłego zbawiciela-Mesjasza, ktĂłry u ÂŻydĂłw miat byĂŚ przyszÂłym krĂłlem z rodu Dawida, sprawiedliwym wÂładcÂą i odnowicielem chwaÂły Izraela. Dobrze teÂż zapamiĂŞtano, Âże ma on narodziĂŚ siĂŞ z dziewicy. Od PersĂłw przyjĂŞto teÂż wizjĂŞ koĂąca czasu i wielkiej odnowy Âświata, kiedy po ostatecznej bitwie Boga z siÂłami zÂła nastanie wieczny pokĂłj, sprawiedliwoœÌ i Âżycie wolne od Âśmierci. KsiĂŞgi Daniela i Henocha IraĂąskie imperium obalili MacedoĂączycy pod wodzÂą Aleksandra. Dla ÂŻydĂłw znĂłw przyszÂła zÂła dola, gdyÂż nowi, mĂłwiÂący po grecku wÂładcy, nie cierpieli IzraelitĂłw - z wzajemnoÂściÂą. W 169 roku p.n.e. krĂłl Antioch wszcz¹³ przeÂśladowania ÂŻydĂłw i zbezczeÂściÂł ich ÂświÂątyniĂŞ. W odpowiedzi ÂŻydzi powstali pod wodzÂą Judy Mtota-Machabeusza. OkrutnÂą wojnĂŞ wielu ÂŻydĂłw uznaÂło za znak nadciÂągajÂących czasĂłw ostatecznych, koĂąca Âświata. UtwierdzaÂły ich w tym natchnione pisma. NaleÂży do nich KsiĂŞga Daniela, rzekomo pochodzÂąca z czasĂłw niewoli babiloĂąskiej, naprawdĂŞ jednak napisana wtedy. Jest w niej wizja czterech bestii symbolizujÂących cztery mocarstwa wrogie Izraelowi, ktĂłre jednak wyrokiem Boskim zostanÂą zniszczone. BĂłg wystĂŞpuje w tej ksiĂŞdze pod przydomkiem Przedwieczny - jako biaÂłowÂłosy starzec; jest to chyba pierwsze i ostatnie u ÂżydĂłw tak plastyczne wyobraÂżenie ich nieuchwytnego zwykle Boga, a ktĂłre w przyszÂłoÂści zawÂładnie wyobraÂźniÂą chrzeÂścijan. W apokalipsie Daniela po raz pierwszy padajÂą teÂż tajemnicze sÂłowa „Syn CzÂłowieczy", ktĂłry ma przybyĂŚ na obÂłokach i obj¹Ì w imieniu Boga wÂładzĂŞ na odnowionej ziemi. W KsiĂŞdze Daniela jest teÂż wizja sprawiedliwych wyznawcĂłw i mĂŞczennikĂłw, ktĂłrzy w czasie ostatecznym wstajÂą z grobĂłw w odnowionych ciaÂłach. W tamtych czasach spisana teÂż zostaÂła KsiĂŞga Henocha. ZostaÂła ona póŸniej odrzucona zarĂłwno przez ÂżydĂłw jak i przez chrzeÂścijan, jednak jej wpÂływ na wierzenia jednych i drugich byÂł ogromny. Teksty te przedstawiajÂą Âświat jako pole waÂśni i wojny pomiĂŞdzy jego stwĂłrcÂą Bogiem i niszczycielem Szatanem. To w tych ksiĂŞgach zawiera siĂŞ historia upadku anio³ów i ich przemiany w szatany, a takÂże mieszania siĂŞ „krwi" upadÂłych anio³ów z ziemskimi kobietami. Zepsucie Âświata postĂŞpuje, choĂŚ armie dobrych duchĂłw usiÂłujÂą je powstrzymaĂŚ. Czas ostatecznej boskiej interwencji zbliÂża siĂŞ. Miejscem zagÂłady ZÂłych bĂŞdzie dolina Hinnon (Gehenna) pod Jeruzalem, krĂłlestwo BoÂże nastÂąpi potem. Jezus i KsiĂŞga Objawienia TakÂże Jezus gÂłosiÂł, Âże KrĂłlestwo BoÂże jest bliskie i to on jest tym, ktĂłry je zapowiada. ObiecywaÂł, Âże Dni Ostateczne i przyszÂłe KrĂłlestwo przyjdÂą jeszcze w jego pokoleniu, tak iÂż niektĂłrzy z jego towarzyszy nie zd¹¿¹ zaz Âśmierci. CzĂŞÂściÂą Ewangelii wg Âśw. Marka „apokalipsa Markowa", czyli wygÂłoÂś na przez Jezusa zapowiedÂź majÂących wkrc nastÂąpiĂŚ kataklizmĂłw, ktĂłre poprzedzÂą KrĂłlestwo. Wyznawcy Nauczyciela z Nazaretu, Âśw. PawÂłem na czele, widzieli w nim OdnowicielÂą ÂŚwiata, Mesjasza i Syna BoÂżego, ktĂłry zostaÂł przez Boga wysÂłany, aby zwyciĂŞÂżyĂŚ Szatana i przemieniĂŚ oraz odnowiĂŚ Âświat. PoczÂątki ruchu chrzeÂścijaĂąskiego obfitowaÂły w apokalipsy, czyli proroctwa odsÂłaniajÂące (apokalypto - po grecku: „odsÂłaniam") tajemne zamiary BoÂże co do majÂącej lada chwila nastÂąpiĂŚ kosmicznej wojny, zniszczenia Âświata i jego re-kreacji. Jedna z nich, przypisywana apostoÂłowi Janowi, zostaÂła, jako pismo tchnione przez Ducha Âśw., w³¹czona do kanonu ksiÂąg Nowego Testamentu. Autor tej niepokojÂącej ksiĂŞgi doznaje „ zachwycenia", czyli prorockiego stanu wizyjnego. Dane mu jest zobaczyĂŚ przyszÂłe wydarzenia. Oto niebem wstrz¹œnie wielka wojna „mocy niebieskich", ktĂłra ogarnie takÂże ziemiĂŞ i ludzi. PowtĂłrnie przyjdzie Mesjasz, tym razem jako przeraÂżajÂący wojownik, ktĂłry pokona grzeszne mocarstwa czczÂące szatana, wÂśrĂłd nich Wielki Babilon, czyli znienawidzony Rzym. Po kolejnych kataklizmach, w ktĂłrych zginie „smok wielki" - Szatan - z nieba na ziemiĂŞ zstÂąpi nowe Jeruzalem, stolica odnowionego Âświata zbudowana dla wiernych przez Boga: miasto z drogich kamieni wolne od zÂła, Âśmierci i smtku. Stara ziemia i stare niebo przepadnÂą zniszczone, jednak BĂłg da sprawiedliwym nowÂą ziemiĂŞ i nowe niebo. Zdumiewa, jak wiele z treÂści tych wizji istniaÂło juÂż w proroctwach Zaratustry. KATASTROFICZNA RAGNARĂK Mit ÂłudzÂąco podobny do zaratusztriaĂąskiego lub judeochrzeÂśdjaĂąskiego koĂąca Âświata znany byÂł dawnym Skandynawom, Normanom, Oni jednak wierzyli, Âże bogowie, ktĂłrzy w dniu RagnarĂłk stocz ÂśmiertelnÂą bitwĂŞ z sifami zta: z olbrzymami i demonicznymi wilkami i wĂŞÂżami, wcale w niej nie wygrajÂą - przeciwnie, niemal wszyscy zginÂą wrÂą ze swymi przeciwnikami. Od tej bitwy Âświat ogarnie poÂżoga, po ktĂłrej znĂłw wykieÂłkuje trawa, pojawi siĂŞ kilkoro mÂłodych bogĂłw ocalaÂłych z bitwy, ci powoÂłajÂą do Âżycia nowych ludzi... ÂŚwiat zacznie nowe Âżycie, jak na wiosnĂŞ po zabĂłjczej zimie. Sekty millenarystyczne Religijny ÂświatopoglÂąd, ktĂłrego istotÂą byÂło oczekiwanie koĂąca i przemiany Âświata, nazwano millenaryzmem, od rozpowszechnionej wiary, iÂż powtĂłrne przyjÂście Jezusa nastÂąpi po tysiÂącu lat. Rok tysiĂŞczny wprawdzie min¹³ i maÂło kto go wĂłwczas zauwaÂżyÂł, jednak wci¹¿ od nowa pojawiaÂły siĂŞ grupy religijnych entuzjastĂłw przekonane, Âże koniec Âświata bĂŞdzie zaraz. PogÂłoski o rychÂłym koĂącu wprawiaÂły ludzi w stan ekscytacji i buntu, bo skoro Âświat miaÂł zaraz upaœÌ, to traciÂły sens takie marnoÂści jak wÂładza i spoÂłeczny porzÂądek. Wiara w apokalipsĂŞ miaÂła ostrze rewolucyjne! Millenarystyczne nastroje podnosiÂły siĂŞ zwÂłaszcza wÂśrĂłd ludzi przeÂśladowanych i zagubionych w chaosie zmian. TowarzyszyÂły religijnym wojnom protestancko-katolickim w XVII-wiecznej Europie, wystĂŞpowaÂły u zbuntowanych sekt prawosÂławnych w Rosji, znajdowaÂły podatny grunt wÂśrĂłd emigrantĂłw w Ameryce. WÂłaÂśnie tam powstaÂło najliczniejsze dziÂś u nas wyznanie millenarystyczne - ÂŚwiadkowie Jehowy. Millenarystyczne sekty powstaÂły wÂśrĂłd prawosÂławnych na Podlasiu po przejÂściu przez tĂŞ ziemiĂŞ l Wojny ÂŚwiatowej, ktĂłra zniszczyÂła tradycyjny spoÂłeczny porzÂądek. WÂśrĂłd tamtejszych chÂłopĂłw pojawili siĂŞ prorocy, a najbardziej znany z nich, prorok Ilia, zgromadziÂł swych zwolennikĂłw do zbudowania - niedaleko Krynek - nowej stolicy Âświata, Wierszalina. Oficjalny KoÂśció³ jednak nie byÂł zainteresowany dosÂłownym rozumieniem tej wiary: chĂŞtniej odsuwano perspektywĂŞ Apokalipsy na odleg³¹ i mglistÂą przyszÂłoœÌ. Komunizm i Trzecia Rzesza ZdumiewajÂące, Âże millenarystyczno-apokaliptyczne wÂątki zostaÂły do skrajnoÂści wykorzystane przez doktryny, ktĂłre chrzeÂścijaĂąstwo miaÂły w pogardzie. Tak jakby z caÂłego zestawu jego idei wziĂŞÂły samÂą apokalipsĂŞ, odrzucajÂąc resztĂŞ. Komunizm ÂłudzÂąco przypominaÂł apokalipsĂŞ! W myÂśl tego „wierzenia" Âświat „burÂżuazji" uznawano za skaÂżony i nieczysty, godny jak najszybszego i radykalnego zniszczenia. MarksiÂści z nadziejÂą wypatrywali oznak postĂŞpujÂącego upadku, gdyÂż „ucisk proletariatu" i „gnicie kapitalizmu" zapowiadaÂło wedÂług nich przysz³¹ przemianĂŞ i nastanie nowego, lepszego Âświata. Ci nowoczeÂśni apokaliptycy chcieli jako pierwsi ruszyĂŚ do boju, by zmieœÌ „stary Âświat". Jednak budowane przez nich komunistyczne Nowe Jeruzalem samo rychÂło okazaÂło siĂŞ piekÂłem... Podobnie w niemieckiej Trzeciej Rzeszy, wznoszonej przez Hitlera i jego zwolennikĂłw, aÂż roiÂło siĂŞ od millenarystycznych motywĂłw. ByÂło to widoczne w oficjalnej tytulaturze: przecieÂż ta Rzesza miaÂła byĂŚ TysiÂącletniÂą! Narodowo-socjalistyczne paĂąstwo po paru latach sprowokowaÂło wojnĂŞ z niemal caÂłym otaczajÂącym Âświatem: nie mogÂło byĂŚ inaczej, skoro sami siebie widzieli „czystymi", a wszystkich innych przeklĂŞtymi. ÂŻydĂłw, uznanych za siewcĂłw zÂła, musieli zaÂś z braku usÂłuÂżnego boga unicestwiĂŚ sami, sami wykonaĂŚ brudnÂą robotĂŞ - co teÂż gorliwie uczynili. New Ag, czyli koniec optymistyczny MyÂślenie apokaliptyczno-millenarystyczne w swej wersji Âłagodnej wyraÂża siĂŞ w wierze, iÂż „idÂą nowe lepsze czasy" i sam „powiew czasu" jest wÂładny zmieniaĂŚ ludzi, „angelizowaĂŚ" ich, upodabniaĂŚ do anio³ów. TÂą ideÂą przesycony jest mit Nowej Ery, czyli Ery Wodnika, ktĂłra miaÂła siĂŞ zacz¹Ì… jakoÂś teraz. NowÂą ErĂŞ (New AgĂŞ) wyobraÂżano sobie jako czas pokoju jednoczÂącego narody i rasy, jako wolnoœÌ bez barier dzielÂących ludzi, jako pogodzenie ducha z ciaÂłem i po³¹czenie duchowych ekstaz z cielesnymi bÂłogostanami. Religie miaÂły siĂŞ zjednoczyĂŚ, a kaÂżdy miaÂłby do woli sÂłuchaĂŚ ÂświĂŞtych i mĂŞdrcĂłw kaÂżdego wyznania. OrĂŞdownicy Nowej Ery przywracali do Âłask to, co intuicyjne, wizyjne i kobiece - w przeciwieĂąstwie do „patriarchalnego" intelektu, wÂładzy i porzÂądku. Od dawnych millenaryzmĂłw tĂŞ nowÂą wiarĂŞ ró¿niÂła jej pokojowoœÌ. Nie oczekiwano wojen i kataklizmĂłw, chociaÂż skwapliwoœÌ, z jakÂą zwolennicy New AgĂŞ podchwycili panikĂŞ wokó³ dziury ozonowej i globalnego ocieplenia, Âświadczy o tym, Âże pociÂąg do kataklizmĂłw nie jest im obcy. Do nurtu New Age'u naleÂży teÂż najnowsza odmiana apokaliptyzmu, jakÂą jest wiara w rok 2012. W roku tym koĂączy siĂŞ kalendarz uÂłoÂżony przez dawnych MajĂłw."" ÂŹrĂłdÂło „Gwiazdy mĂłwiÂą…”, artykuÂł WOJCIECHA JĂÂŹWIAKA Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 22, 2011, 17:48:51 ciekawostki o roku 2012.
".przed odejÂściem z tego Âświata, znajdujÂąc siĂŞ w g³êbokim transie, wypowiedziaÂł poniÂższe proroctwo na temat naszych trudnych czasĂłw, „koĂąca Âświata oraz nowego zÂłotego wieku ludzkoÂści. (...) CzÂłowiek wzniesie siĂŞ na wyÂższy poziom ÂświadomoÂści nieodzownej dla jego wkroczenia w Nowe ÂŻycie. (...) Wasze obecne Âżycie to niewola, ciĂŞÂżkie wiĂŞzienie. Zrozumiecie swojÂą sytuacjĂŞ i uwolnicie siĂŞ od tego. Powiadam wam: wyjdÂźcie ze swego wiĂŞzienia! (...) Wszystko, co jest wokó³ nas, wkrĂłtce sczeÂźnie i zniknie. Nic z obecnej cywilizacji i jej perwersji nie pozostanie. CaÂła Ziemia dozna wstrzÂąsu i nie pozostanie Âżaden Âślad po tej b³êdnej kulturze, ktĂłra trzyma czÂłowieka w jarzmie ignorancji. (...) Nasz ukÂład sÂłoneczny przemierza obecnie rejon Kosmosu, w ktĂłrym zniszczona konstelacja pozostawiÂła po sobie swoje Âślad, pyÂł. To przechodzenie przez tĂŞ skaÂżonÂą przestrzeĂą jest ÂźrĂłdÂłem zatruĂŚ nie tylko mieszkaĂącĂłw Ziemi, ale rĂłwnieÂż wszystkich planet naszej galaktyki. Jedynie sÂłoĂąca nie dostaÂły siĂŞ pod wpÂływ tego nieprzyjaznego Âśrodowiska. Region ten nosi nazwĂŞ „trzynasta strefa”, inni zaÂś nazywajÂą go „strefÂą przeciwieĂąstw”. Nasza planeta znajdowaÂła siĂŞ w tym rejonie przez tysiÂące lat i w koĂącu zbliÂżamy siĂŞ do wyjÂścia z tej mrocznej przestrzeni i wejÂścia do bardziej uduchowionego regionu, w ktĂłrym Âżyje wiĂŞcej rozwiniĂŞtych istot. (...) Ziemia, ukÂład sÂłoneczny, WszechÂświat – wszystko to zostanie zwrĂłcone w innym kierunku pod wpÂływem impulsu MiÂłoÂści. WiĂŞkszoœÌ z was wci¹¿ traktuje MiÂłoœÌ jako coÂś niepowaÂżnego, ale wiedzcie, Âże to najpotĂŞÂżniejsza ze wszystkich siÂł! (...) W przyszÂłoÂści wszystko bĂŞdzie podporzÂądkowane MiÂłoÂści i wszystko bĂŞdzie jej sÂłuÂżyĂŚ. Ale dopiero cierpienia i trudnoÂści rozbudzÂą ÂświadomoœÌ czÂłowieka. (...) Tak wiĂŞc utrzymujcie pokĂłj i wiarĂŞ, kiedy nadejdzie czas cierpieĂą i terroru, albowiem napisane jest, Âże Âżaden wÂłos nie spadnie z gÂłowy sprawiedliwego. (...) Nowa Era jest erÂą szĂłstej rasy. Wasze przeznaczenie polega na przygotowaniu siĂŞ do niej, powitanie jej i Âżycia zgodnie z jej zasadami. (...) - aspiracje kaÂżdego bĂŞdÂą w zgodzie z Prawem MiÂłoÂści. SzĂłsta rasa bĂŞdzie rasÂą MiÂłoÂści. Dla niej zostanie utworzony nowy kontynent,. WyÂłoni siĂŞ on na Pacyfiku... (...) Ziemia pozostanie terenem sprzyjajÂącym walkom, ale siÂły ciemnoÂści wycofajÂą siĂŞ i Ziemia zostanie od nich uwolniona.(...) TrwajÂąc w swej bezsensownej dumie, niektĂłrzy do samego koĂąca bĂŞdÂą trzymaĂŚ siĂŞ nadziei na kontynuowanie na Ziemi Âżycia, ktĂłre Boski PorzÂądek potĂŞpia, ale wszyscy oni w koĂącu pojmÂą, Âże kierowanie Âświatem nie naleÂży do nich. (...) ÂŚwiatÂłoœÌ, dobroĂŚ i sprawiedliwoœÌ zatryumfujÂą – to tylko kwestia czasu. (...) Wszyscy wierzÂący bĂŞdÂą musieli siĂŞ zjednoczyĂŚ i zgodziĂŚ z jednÂą zasadÂą, ktĂłra mĂłwi, Âże podstawÂą wszystkich wierzeĂą jest MiÂłoœÌ, bez wzglĂŞdu na religiĂŞ. MiÂłoœÌ i Braterstwo to wspĂłlna podstawa! (...) Za kilkadziesiÂąt lat istoty, ktĂłre sÂą zÂłe i wiodÂą innych na manowce, nie bĂŞdÂą w stanie podtrzymywaĂŚ swojej siÂły. ZostanÂą wchÂłoniĂŞte przez Kosmiczny OgieĂą, ktĂłry strawi zÂło, jakie w nich tkwi. (...) Ziemia, nasza Matka, pozbĂŞdzie siĂŞ ludzi, ktĂłrzy nie zaakceptujÂą Nowego Âżycia. Odrzuci ich jak zepsute owoce. Ci ludzie, tak jak i kryminaliÂści, nie bĂŞdÂą mogli juÂż wkrĂłtce odradzaĂŚ siĂŞ na tej planecie. ZostanÂą tylko ci, ktĂłrzy noszÂą w sobie MiÂłoœÌ. (...) Ludzie nie podejrzewajÂą, na jakie zagroÂżenia bĂŞdÂą naraÂżeni. Nadal uganiajÂą siĂŞ za bÂłahostkami i szukajÂą przyjemnoÂści. Ci z szĂłstej rasy bĂŞdÂą z kolei w peÂłni Âświadomi wagi swojej roli i bĂŞdÂą respektowali nawzajem swoja wolnoœÌ. BĂŞdÂą siĂŞ Âżywili wy³¹cznie produktami pochodzÂącymi ze Âświata roÂślin. (...) czytajcie rozdziaÂł 60 Izajasza, ktĂłry dotyczy nadejÂścia szĂłstej rasy. Rasy MiÂłoÂści. (...) Klimat na caÂłej naszej planecie zÂłagodnieje i nie bĂŞdzie juÂż dochodziÂło do jego brutalnych zmian. Powietrze znowu siĂŞ oczyÂści, podobnie woda. PasoÂżyty zniknÂą. (...) ... „Nie bĂłjcie siĂŞ! Jeszcze trochĂŞ czasu, a wszystko bĂŞdzie w porzÂądku. JesteÂście na dobrej drodze. Niech ten, kto chce przekroczyĂŚ podwoje Nowej Kultury, Âświadomie pracuje i siĂŞ przygotowuje!” (...) Jednak zanim do tego dojdzie, nadejdÂą wielkie cierpienia, ktĂłre majÂą obudziĂŚ ÂświadomoœÌ. (...) Pod ziemiÂą przygotowuje siĂŞ coÂś nadzwyczajnego. WkrĂłtce w Naturze objawi siĂŞ ambitna i kompletnie niewyobraÂżalna rewolucja. BĂłg zdecydowaÂł siĂŞ na naprawĂŞ Ziemi i dokona tego! To koniec epoki. Nowy porzÂądek, w ktĂłrym MiÂłoœÌ bĂŞdzie krĂłlowaÂła na Ziemi, zastÂąpi stary. NadszedÂł czas, byÂśmy siĂŞ obudzili. ...peÂłny tekst tego artykuÂłu dostĂŞpny pod adresem www.missionignition.net/btb/btb023.php)” *********** Zgadzam siĂŞ z treÂściÂą tego przekazu w bardzo duÂżej mierze jest prawdziwy , chociaÂż wiĂŞkszoÂści jest trudno weĂą uwierzyĂŚ. Ale tak jest , energia miÂłoÂści jest najpotĂŞÂżniejszÂą z istniejÂących energii , gdy zaczyna dziaÂłaĂŚ nic jej siĂŞ oprzeĂŚ nie moÂże , musi siĂŞ transformowaĂŚ na jej fali. OpĂłr rĂłwna siĂŞ odejÂściu z jej przestrzeni. O tych zmianach i randze miÂłoÂści piszĂŞ i pisaÂłam od kilku lat , wydawaÂło siĂŞ to wĂłwczas Âśmieszne , walczono z tym. Na pró¿no , byÂła to strata czasu. nadchodzÂące i zachodzÂące zmiany w caÂłej galaktyce nie tylko na naszej ziemi powoduje miÂłoœÌ nic wiĂŞcej. Ciemna strona juÂż dawno temu przegraÂła z kretesem , ale jeszcze usiÂłuje manipulowaĂŚ informacjÂą tworzÂąc iluzjĂŞ swojej mocy. Zmiany bĂŞdÂą widoczne szybciej niÂż siĂŞ spodziewacie. Kiara Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Maj 04, 2011, 18:19:31 Co nas czeka w r. 2012?
http://www.astronomia.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=5514 Z czasopisma rosyjskiego: „Nowy ÂŚwiatopoglÂąd” Nr 1 2005 ss.7-10, tÂłumaczyÂła Lila Studzienna ZMIANA BIEGUNĂW I WIELKI KOSMICZNY EKSPERYMENT J.N. Wsielenskij – doktor nauk matematyczno-fizycznych – akademik MiĂŞdzynarodowej Akademii Nauk o Przyrodzie i SpoÂłeczeĂąstwie – laureat nagrody im. Wiernadskiego WykÂład na IV MiĂŞdzynarodowej Konferencji: „Medycyna Ludowa Rosji: przeszÂłoœÌ, teraÂźniejszoœÌ, przyszÂłoœÌ” (skrĂłt) Uczeni caÂłego Âświata wiedzÂą o czekajÂącej nas zmianie biegunĂłw planety Ziemia. Odkrycie to zostaÂło przepowiedziane przez japoĂąskich uczonych 16 lat temu. A jeszcze wczeÂśniej, 13 paÂździernika 1917 roku miaÂło miejsce ukazanie siĂŞ PrzenajÂświĂŞtrzej Bogurodzicy, trzem pastuszkom w miejscowoÂści Fatima (Portugalia), z posÂłaniem majÂącym ogromne znaczenie dla przyszÂłoÂści caÂłego rodzaju ludzkiego. PosÂłanie to zawieraÂło informacje o zmianie biegunĂłw i katastrofie planetarnej, jako o koĂącu Âświata, oraz wyjaÂśnienie majÂącego nastÂąpiĂŚ, cudu sÂłoĂąca i ksiĂŞÂżyca – pojawienia siĂŞ na niebie dwĂłch sÂłoĂąc i dwĂłch ksiĂŞÂżycĂłw (zjawiska, ktĂłre bĂŞdzie obserwowane podczas jednoczesnego zaistnienia przestrzeni trĂłjwymiarowej z czterowymiarowÂą). PrzesÂłanie fatimskie zostaÂło przekazane do Rzymu, ale koÂśció³ katolicki zadecydowaÂł zachowaĂŚ je w tajemnicy. Pole magnetyczne Ziemi zaczĂŞÂło sÂłabn¹Ì okoÂło 2000 lat temu. GwaÂłtowny spadek jego napiĂŞcia zostaÂł odnotowany 500 lat temu, pog³êbienie spadku nastÂąpiÂło w ciÂągu ostatnich 50-ciu lat, a od roku 1994 zostaÂły zapoczÂątkowane jego silne fluktuacje. PoÂłudniowy magnetyczny biegun Ziemi przesuwaÂł siĂŞ juÂż, a to o setki, a to o tysiÂące kilometrĂłw w stosunku do swojego normalnego poÂłoÂżenia. Istnieje tzw. czĂŞstotliwoœÌ Schumana – jest to fala wychodzÂąca z planety (bicie serca, rytm). Jej specyficzna czĂŞstotliwoœÌ wynosi 7,8Hz (herca). ByÂła ona tak stabilna przez dÂługi czas, Âże wojsko regulowaÂło wedÂług niej swoje przyrzÂądy. JednakowoÂż, czĂŞstotliwoœÌ ta zaczĂŞÂła rosn¹Ì: w 1994 roku – 8,6Hz, w 1999 roku – 11,2Hz, a pod koniec 2000 roku – okoÂło 12Hz. Przypuszcza siĂŞ, Âże kiedy czĂŞstotliwoœÌ Schumana dojdzie do 13Hz, nastÂąpi zmiana biegunĂłw. Kiedy zbliÂża siĂŞ przemieszczenie biegunĂłw, nastĂŞpuje ostro przejawiajÂąca siĂŞ fluktuacja pola elektro-magnetycznego. Ludzie stajÂą siĂŞ niestabilni uczuciowo, zaczynajÂą stale przeÂżywaĂŚ wzloty i upadki. W takich okresach koniecznym jest utrzymanie ze wszystkich siÂł pokoju na planecie. Wiemy wszyscy, Âże obecnie zwiĂŞkszyÂła siĂŞ liczba wypadkĂłw samochodowych, lotniczych i kolejowych. Mapy magnetyczne sÂą juÂż do niczego nieprzydatne. Ptaki, kierujÂąc siĂŞ w czasie swoich przelotĂłw magnetycznymi liniami Ziemi, lÂądujÂą nie tam, gdzie trzeba. Wieloryby, foki i delfiny wyrzucane sÂą na brzeg (w lipcu 2000r w Dagestanie zginĂŞÂło 200 tysiĂŞcy fok). Zmiana biegunĂłw na naszej planecie ma miejsce mniej wiĂŞcej co 13 000 tysiĂŞcy lat (zaginiĂŞcie Atlantydy, czwartej rasy) i doprowadza do szybkiej i kolosalnej katastrofy planetarnej. ZwiÂązane jest to z cyklem precesji, okres czasu ktĂłrego stanowi okoÂło 25 920 lat. Po przejÂściu punktĂłw maksymalnego zbliÂżenia i maksymalnego oddalenia UkÂładu SÂłonecznego w stosunku do centrum naszej Galaktyki, co odpowiada pó³okresowi tego cyklu, na Ziemi ma akurat miejsce zmiana biegunĂłw. Przez ten czas oÂś Ziemi zatacza koÂło po wszystkich dwunastu gwiazdozbiorach znakĂłw Zodiaku, znajdujÂąc siĂŞ w kaÂżdym z nich okoÂło 2100 lat. Obecnie nasza Galaktyka i planeta Ziemia znajdujÂą siĂŞ na styku dwĂłch epok. 11 sierpnia 1999 roku miaÂło miejsce zaĂŚmienie SÂłoĂąca i Parada Planet. ZakoĂączona zostaÂła epoka piÂątej rasy, a zaczĂŞÂła siĂŞ epoka rasy szĂłstej. Znamionuje to kwantowe przejÂście Ziemi, Galaktyki i WszechÂświata na nowy, kwantowy poziom istnienia, a wraz z nimi rĂłwnieÂż caÂłej ludzkoÂści jako nieod³¹cznej czĂŞÂści. PrzejÂście to odbywa siĂŞ co 5 125 lat, kiedy obserwowana jest Parada Planet, kiedy wszystkie planety ustawiajÂą siĂŞ w jednej linii, a potem rozchodzÂą siĂŞ tworzÂąc tunel, wzdÂłuÂż ktĂłrego bez przeszkĂłd przechodzi impuls naprawczy od SÂłoĂąca ku naszej planecie. I wÂłaÂśnie z powodu tego impulsu odbywa siĂŞ przejÂście kwantowe, zmiana biegunĂłw, zmiana kÂąta nachylenia osi obrotu i innych parametrĂłw wszystkich planet UkÂładu SÂłonecznego. Jest to katastrofa planetarna. Doprowadzi ona do przesuniĂŞcia osi Ziemi, przemieszczenia lÂądĂłw, powodzi, wybuchĂłw wulkanĂłw, trzĂŞsieĂą ziemi, gwaÂłtownych zmian klimatu. Zgromadzone w ciÂągu wielu stuleci lody na Grenlandii, na biegunie pó³nocnym i na Antarktydzie, posiadajÂąc bardzo wielkÂą masĂŞ, mogÂą przesun¹Ì platformy ziemskie ku rĂłwnikowi pod wpÂływem oddziaÂływania siÂł doÂśrodkowych i grawitacyjnych. Proces zmiany biegunĂłw rozpocz¹³ siĂŞ na naszej planecie w 2000 roku i bĂŞdzie trwaÂł do grudnia 2012 roku. Ta sama data wskazana jest w kalendarzu dawnych MajĂłw, ktĂłrego zdumiewajÂąca dokÂładnoœÌ poraÂża wspó³czesnych uczonych. Ostatnim zapisem w nim jest: „Dalej czas nie istnieje”. Innymi sÂłowy, przeÂżywamy ApokalipsĂŞ. W 2013 roku Ziemia ostatecznie wejdzie w gwiazdozbiĂłr Wodnika. Biegun Pó³nocny i PoÂłudniowy zostanie przesuniĂŞty ku rĂłwnikowi. NastÂąpi szybkie topnienie lodĂłw Arktyki i Antarktydy, poziom oceanu Âświatowego podniesie siĂŞ o 77metrĂłw (powszechny potop). Taki potop ma miejsce regularnie co 5 125 lat, wystarczy przypomnieĂŚ sobie informacjĂŞ z Biblii o Arce Noego. Sfinks w Egipcie (wedÂług danych analizy izotopowej ma On 5,5 miliona lat) posiada strukturĂŞ warstwowÂą (sÂłoje), poniewaÂż wielokrotnie byÂł zatapiany wodÂą i znajdowaÂł siĂŞ na dnie morza. Na Biegunie Pó³nocnym uczeni odkryli maÂłego mamuta z zielonÂą trawÂą w Âżo³¹dku, co Âświadczy o nagÂłej Âśmierci, ktĂłra nastÂąpiÂła w wyniku zmiany biegunĂłw. StÂąd teÂż staje siĂŞ zrozumiaÂła przyczyna wymarcia dinozaurĂłw – nagÂła katastrofa ekologiczna. Obecnie tego rodzaju katastrofy planetarnej, a wiĂŞc i koĂąca Âświata nie bĂŞdzie, poniewaÂż ludzkoœÌ osiÂągnĂŞÂła taki poziom, iÂż 1,5 miliarda osĂłb gotowych jest do zmiany swojej ÂświadomoÂści w kierunku czterowymiarowej przestrzeni. UÂświadamiajÂą sobie oni w peÂłni, Âże dalej tak ÂżyĂŚ siĂŞ nie da, Âże koniecznie trzeba przejœÌ na wyÂższy poziom ÂświadomoÂści i ÂświatopoglÂądu. Wielu, stojÂąc na rozstaju rozumie, ze konieczne jest i nieuniknione dokonanie wyboru: albo iœÌ nadal ÂślepÂą technokratycznÂą uliczkÂą niszczÂąc planetĂŞ do koĂąca i byĂŚ rĂłwnieÂż zniszczonym, albo przejœÌ na duchowy poziom ÂświadomoÂści i rozwijaĂŚ siĂŞ dalej nie niszczÂąc, lecz uzdrawiajÂąc i odbudowujÂąc ekologiĂŞ ÂświadomoÂści i wÂłasne Âśrodowisko Âżyciowe. Aby przejœÌ na nowy poziom rozwoju koniecznym jest, aby na Ziemi byÂło 169 000 istot podobnych do Chrystusa, ktĂłre bĂŞdÂą na tyle silnie oddziaÂływaĂŚ na pozostaÂłych ludzi, Âże caÂła ludnoœÌ naszej planety osiÂągnie wyÂższy poziom ÂświadomoÂści przy pomocy Jednolitego Pola Planetarnego ÂŚwiadomoÂści dla caÂłej ludzkoÂści. Wiernadskij nazwaÂł to pole NoosferÂą Ziemi. MieszkaĂący zaginionej Atlantydy byli przedstawicielami 4-tej Rasy, my zaÂś jesteÂśmy przedstawicielami 5-tej, ewolucja ktĂłrej dobiega koĂąca. Po przejÂściu w 2013 roku na Ziemi w czwartym obertonie czterowymiarowej przestrzeni znajdÂą siĂŞ przedstawiciele tylko 6-tej Rasy. PrzejÂściu do przestrzeni czterowymiarowej sprzyja promieniowanie z kosmosu o wysokiej czĂŞstotliwoÂści, ktĂłre zwiĂŞksza swojÂą intensywnoœÌ od 2000 roku. Wraz z tym promieniowaniem w kierunku SÂłoĂąca, Ziemi i innych planet UkÂładu SÂłonecznego i naszej Galaktyki sÂą wysyÂłane ÂświĂŞte kody, niezbĂŞdne do obudzenia duchowego i do skoku ewolucyjnego. NiektĂłrzy ludzie nie bĂŞdÂą w stanie wytrzymaĂŚ tych wibracji i zginÂą z powodu swoich niskich wibracji, natomiast ludzie duchowi, oczyszczeni zniosÂą to przejÂście bez problemu. Pod wpÂływem napÂływajÂącego z kosmosu promieniowania ozonowa warstwa wokó³ Ziemi jest stopniowo niszczona i wszystko co Âżyje, w tym rĂłwnieÂż czÂłowiek, zaczyna siĂŞ przebudowywaĂŚ. U ludzi odbywa siĂŞ transformacja ciaÂła fizycznego, emocjonalnego, psychicznego i innych. TowarzyszÂą temu u ludzi nieprzygotowanych niedomagania, syndrom chronicznego zmĂŞczenia, nieznane choroby, podwyÂższona temperatura ciaÂła (spalanie szlamu i energetycznych zanieczyszczeĂą), przebudowa wszystkich ukÂładĂłw organizmu. Jest to w najwyÂższym stopniu skomplikowany proces fizjologiczny na poziomie molekuÂł, atomĂłw i mikroleptonĂłw komĂłrki. W organizmie ludzkim nastÂąpiÂą takie zmiany, ktĂłre wprowadzÂą ciaÂło w inny stan i pozwolÂą mu przejœÌ na odÂżywianie energiÂą Kosmosu. Zapotrzebowanie na jedzenie bĂŞdzie stopniowo spadaÂło, a potem caÂłkiem zaniknie. Wi¹¿e siĂŞ to z tym, Âże na planecie wszystkie ÂźrĂłdÂła energii (woda, powietrze, gleba) sÂą mocno zanieczyszczone i zanieczyszczane sÂą nadal. Zbawienie ludzkoÂści bĂŞdzie polegaÂło na tym, Âże ludzie stopniowo odejdÂą od tradycyjnych ÂźrĂłdeÂł odÂżywiania (zasilania) i przestawiÂą siĂŞ na odÂżywianie energetyczne bezpoÂśrednio z Kosmosu. WszechÂświat ponownie da ludziom nowÂą szansĂŞ i moÂżliwoÂści. Ten, kto pomyÂślnie przejdzie transformacjĂŞ, ten otrzyma kod z programem rodzaju ludzkiego 6-tej Rasy. KaÂżdy moÂże staĂŚ siĂŞ czÂłowiekiem nowej cywilizacji. Do tego koniecznie trzeba podnieœÌ siĂŞ na wyÂższy poziom duchowy, to znaczy odbieraĂŚ siebie jako czÂąstkĂŞ DzieÂła Stworzenia, uzyskaĂŚ ÂŚwiadomoœÌ KosmicznÂą. KaÂżdy z nas ma jak na razie, moÂżliwoœÌ wyboru. Albo roÂśniemy duchowo i przechodzimy na poziom ducha – kolejny stopieĂą ewolucyjny, szĂłstej i wyÂższych ras, lub teÂż staczamy siĂŞ w dó³, za tĂŞ liniĂŞ granicznÂą, gdzie przyszÂłoÂści juÂż nie ma. KaÂżdy gotuje sobie los, ktĂłry odpowiada jego poziomowi ÂświadomoÂści. W momencie zmiany biegunĂłw odbywa siĂŞ Wielkie PrzejÂście. Nawet istoty z niÂższych ÂświatĂłw dostajÂą moÂżliwoœÌ podniesienia siĂŞ do ÂświatĂłw wyÂższych. WnoszÂą one do naszego Âświata przemoc, zabĂłjstwa, strach, kradzieÂże, symbolikĂŞ Âśmierci (na przykÂład: rysunki na ubraniach, obuwie w ksztaÂłcie kopyt). WÂłaÂśnie dlatego na obecnym etapie na poziomie fizycznym w sposĂłb jaskrawy przejawia siĂŞ degradacja ludzkoÂści. Wzrasta liczba przestĂŞpstw, pojawiajÂą siĂŞ piosenkarze niskiej prĂłby, ludzie propagujÂący amoralny tryb Âżycia, wzywajÂący do amoralnych postĂŞpkĂłw. JeÂżeli mÂądrzy ludzie (bĂŞdzie im dana szansa stania siĂŞ Bogo-czÂłowiekiem) nie uczyniÂą wszystkiego, co w ich mocy, aby nauczyĂŚ te istoty postĂŞpowania zgodnie z prawami pozytywnej przestrzeni, to sami mogÂą staĂŚ siĂŞ ich ofiarami. Tak wiĂŞc nasza planeta zbliÂża siĂŞ gwaÂłtownie do najwaÂżniejszego momentu swojego przeobraÂżenia. Proces ten jest nierozerwalnie zwiÂązany z duchowym oÂświeceniem ludzkoÂści i jego wejÂściem na nowy poziom myÂślenia kosmicznego. Terminy duchowego przeobraÂżenia sÂą ÂściÂśle okreÂślone i powiÂązane ze zjawiskami w skali WszechÂświata. PrzeksztaÂłcenie nie oznacza unicestwienia: Âświat nasz bĂŞdzie transformowany w rzeczywistoœÌ o subtelniejszych wibracjach czterowymiarowej przestrzeni. Ale poniewaÂż we WszechÂświecie obowiÂązuje Prawo Wolnej Woli i wolnoœÌ wyboru, to niemoÂżliwa bĂŞdzie pomoc tym, ktĂłrzy bĂŞdÂą woleli nadal przebywaĂŚ w iluzji Âświata trĂłjwymiarowego, nie zwracajÂąc uwagi na wÂłasne doskonalenie duchowe. Do zakoĂączenia PrzejÂścia Kwantowego pozostaÂło zaledwie kilka lat – do grudnia 2012 roku. Czasu wÂłaÂściwie juÂż nie ma! Zgodnie z Boskim Planem ewolucji Ziemi, do tego momentu czÂłowiek powinien zwiĂŞkszyĂŚ czĂŞstotliwoœÌ wÂłasnych wibracji do 55-89Hz (co bĂŞdzie odpowiadaÂło minimalnemu poziomowi duchowemu), aby mĂłgÂł on bezboleÂśnie przejœÌ do nowego wymiaru ZÂłotego Wieku. Wypracowanie potencjaÂłu duchowego – jest to w tej chwili sprawa najwaÂżniejsza. W chwili obecnej potĂŞÂżne energie wszelkiego rodzaju pÂłynÂą z centrum naszej Galaktyki i WszechÂświata i tworzÂą przesÂłanki dynamicznej niestabilnoÂści wszystkich typĂłw pĂłl na planecie Ziemia, jak teÂż w caÂłym UkÂładzie SÂłonecznym. PowstaÂła krytyczna sytuacja, w ktĂłrej przeksztaÂłcenie Ziemi i ludzkoÂści moÂże nastÂąpiĂŚ w kaÂżdej chwili. To co ludzie nazywajÂą „koĂącem Âświata” juÂż siĂŞ rozpoczĂŞÂło i nastÂąpi o wiele prĂŞdzej niÂż siĂŞ wielu wydaje. CywilizacjĂŞ ludzi-niszczycieli bardzo prĂŞdko zastÂąpi cywilizacja ludzi-twĂłrcĂłw, ludzi-budowniczych. My wszyscy, ÂżyjÂący obecnie na tej planecie, jesteÂśmy nie tylko zwykÂłymi Âświadkami tego historycznego momentu, lecz rĂłwnieÂż bezpoÂśrednimi jego uczestnikami. Pora uÂświadomiĂŚ sobie, Âże czas, w ktĂłrym obecnie Âżyjemy, jest wÂłaÂśnie tym koĂącem czasĂłw, a dokÂładniej, koĂącem czasu poprzedzajÂącym wyjÂście wielu miliardĂłw ÂświadomoÂści poza granice trĂłjwymiarowej rzeczywistoÂści, przejÂściem ludzi do istnienia, bytowania w czterowymiarowej przestrzeni. JeÂżeli ludzie nie bĂŞdÂą potrafili choĂŚby czĂŞÂściowo zmniejszyĂŚ niszczÂącego tornada zmysÂłowo-myÂślowej aktywnoÂści, to caÂła Ziemia znajdzie siĂŞ w tak ekstremalnych warunkach energetycznych, po wyjÂściu z ktĂłrych nie bĂŞdzie miaÂł kto oceniĂŚ rozmiarĂłw i skutkĂłw (przeÂżytych przez nas) kataklizmĂłw. KlĂŞski ÂżywioÂłowe, nieuleczalne choroby, katastrofy, wojny, zanieczyszczenia ekologiczne pochÂłonÂą wiele milionĂłw istnieĂą ludzkich. Mapa Âświata za krĂłtkich kilka lat zmieni siĂŞ nie do poznania. NiektĂłre paĂąstwa w ogĂłle zniknÂą. Globalne zmiany dosiĂŞgnÂą praktycznie wszystkich zakÂątkĂłw planety, w ktĂłrych w przeciÂągu tysiÂącleci nagromadzone zostaÂły wielowarstwowe twory destrukcyjnej energii. Miejsca te – sÂą to ropiejÂące wrzody na ciele Ziemi. Przed Ognistym ÂŚwiatÂłem przeobraÂżenia nie ochroniÂą ani pieniÂądze, ani wÂładza, ani podziemne schrony. Ratunek jest tylko jeden – duchowoœÌ. Do przeobraÂżonego Âświata nie moÂże trafiĂŚ ÂświadomoœÌ niska. WedÂług Âżadnych umĂłw czy kontraktĂłw, za Âżadne pieniÂądze. MoÂżliwe, Âże po takiej informacji wielu zaprzestanie amoralnego sposobu Âżycia, zemsty, agresji, pogoni za dobrami materialnymi, a zwrĂłci swĂłj wzrok i serce ku sferom duchowym, chociaÂż wielu lekcewaÂży wszelkie przepowiednie, wielu woli siĂŞ ÂłudziĂŚ: „a nuÂż...”. JednakÂże programy unicestwienia moÂżna odczytaĂŚ w aurach wielu ludzi i one bĂŞdÂą dziaÂłaÂły, jeÂżeli nie przedsiĂŞweÂźmie siĂŞ niczego, aby je zneutralizowaĂŚ. NapÂływ nowych kosmicznych energii powoduje nie tylko przesuniecie biegunĂłw, ale rĂłwnieÂż przebicia krystalicznej siatki Ziemi w wielu miejscach. Tak samo byÂło w czasach Atlantydy. ZostaÂły otwarte poziomy czasowoprzestrzenne, co spowodowaÂło, Âże duchy, dla ktĂłrych nie ma miejsca na Ziemi, wlaÂły siĂŞ milionowym strumieniem do Âświata ludzi. PrzeszywaÂły one nie tylko atmosferĂŞ planety, ale rĂłwnieÂż mĂłzg, ciaÂło i duszĂŞ ludzi. W efekcie wielu zostaÂło opĂŞtanych przez te istoty i ludzie tacy zaczĂŞli przejawiaĂŚ takie zdolnoÂści jak: telekineza, jasnowidzenie, jasnosÂłyszenie itd. KaÂżdy ÂżyjÂący na planecie ma szansĂŞ staĂŚ siĂŞ czÂłowiekiem nowej ery, wÂładajÂącym nadzwyczajnymi moÂżliwoÂściami. MoÂżliwoÂści bĂŞdÂą nieograniczone. SzĂłsta Rasa bĂŞdzie bardziej doskonaÂła i harmonijnie rozwiniĂŞta. NastÂąpi czas nowej cywilizacji. BĂŞdzie ona oswajaÂła przestworza Ziemi i WszechÂświata. MĂłzg zostanie w peÂłni otwarty. Teraz funkcjonuje on zaledwie w 3-4%. DoÂświadczenie i wiedza minionych ÂżyĂŚ (wcieleĂą) zostanÂą przywrĂłcone. Zmieni siĂŞ wyglÂąd ludzi. ZewnĂŞtrzne rysy zostanÂą zachowane, ale przybiorÂą takÂą doskonaÂłoœÌ, o ktĂłrej obecnie nie mamy pojĂŞcia. Nowi ludzie bĂŞdÂą piĂŞkni piĂŞknem idealnym. Wszyscy, ktĂłrzy przejdÂą transformacjĂŞ, bĂŞdÂą mÂłodsi. Starsi ludzie odmÂłodniejÂą o okoÂło 20-30 lat. PojawiÂą siĂŞ rĂłwnieÂż moÂżliwoÂści nieÂśmiertelnoÂści. Ludzie odkryjÂą w sobie niezwykÂłe zdolnoÂści i talenty, ktĂłre obecnie posiadajÂą tylko nieliczni. KaÂżdy czÂłowiek bĂŞdzie genialny. G³ównÂą si³¹ napĂŞdowÂą bĂŞdzie nie technika, lecz energia ducha, przy pomocy ktĂłrej ludzie bĂŞdÂą zawiadywaĂŚ materiÂą i zmieniaĂŚ jÂą. LudzkoœÌ bĂŞdzie porozumiewaÂła siĂŞ jĂŞzykiem, nie znajÂącym granic. OtworzÂą siĂŞ przed niÂą drzwi do Kosmosu, polem dziaÂłania stanie siĂŞ caÂły WszechÂświat. Zachowane zostanÂą prapoczÂątki: mĂŞski i ÂżeĂąski, albowiem sÂą one wieczne. PodstawowÂą w czÂłowieku stanie siĂŞ energia emitujÂąca ÂświatÂło. CioÂłkowski nazwaÂł ten stan czÂłowiekiem promienistym. JuÂż teraz naleÂży nauczyĂŚ siĂŞ myÂśleĂŚ pozytywnie, poniewaÂż myÂśli bĂŞdÂą siĂŞ materializowaÂły bÂłyskawicznie. Dla tych, ktĂłrzy nie nauczÂą siĂŞ myÂśleĂŚ pozytywnie, moÂże to siĂŞ staĂŚ istnym piekÂłem, poniewaÂż myÂśli stanÂą siĂŞ rzeczywistoÂściÂą. Koniecznym warunkiem przebywania w czwartym wymiarze bĂŞdzie duchowoœÌ i miÂłoœÌ. Od kaÂżdego oczekuje siĂŞ tylko tego, aby uÂświadomiÂł sobie istotĂŞ tego, co siĂŞ dzieje i aby uwierzyÂł, Âże moÂże on siĂŞ staĂŚ przedstawicielem Nowej Ery. Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 06, 2011, 13:39:36 Przepowiednie przyszÂłoÂści , czy powracajÂąca wiedza z przeszÂłoÂści?
SpeÂłnione proroctwo Orwella 7 cze, 06:24 orwellsky.blog.onet.pl SpeÂłnione proroctwo Orwella Wizje pisarza snute w "Roku 1984" traktowane byÂły jako metafora rzeczywistoÂści, w ktĂłrej ÂżyÂł autor. PóŸniej wykorzystaÂły je media tworzÂąc rozrywkowy program sterowany przez Wielkiego Brata. Niewielu zatrzymaÂło siĂŞ, by pomyÂśleĂŚ i odkryĂŚ, Âże przepowiednia zaczĂŞÂła siĂŞ juÂż wypeÂłniaĂŚ. PrzeraÂżenie katastrofÂą roku 2012 narasta. Nostradamus, Majowie i wielu innych jasnowidzÂących juÂż przesÂądziÂło – koniec Âświata jest bliski. Co bĂŞdzie potem? Czym zakoĂączy siĂŞ ten dramat ludzkoÂści? Tego prorocy nie wyjaÂśniajÂą. ZapowiadajÂą potop, ogieĂą i trzĂŞsienia ziemi. WedÂług niektĂłrych zostanie garstka ludzi, wedÂług innych na ziemi nie zostanie nikt. Proroctwa pomagajÂą dyscyplinowaĂŚ niesforne dzieciaki, znakomicie uzupeÂłniajÂą program towarzyskich spotkaĂą i przyjemnie wydÂłuÂżajÂą kawowe przerwy w pracy. W Polsce najpopularniejszÂą przepowiedniÂą jest osadzone g³êboko w religii mistyczne proroctwo KrĂłlowej Saby: "Antychryst wielkÂą wÂładzĂŞ bĂŞdzie miaÂł nad ludÂźmi, mieĂŚ bĂŞdzie i do grzechu skutecznie namawiaĂŚ, wiĂŞc BĂłg zeÂśle swoich wysÂłaĂącĂłw, ktĂłrzy wejdÂą miĂŞdzy lud i prawowitÂą wiarĂŞ gÂłosiĂŚ i rozpowszechniaĂŚ bĂŞdÂą. I gdy siĂŞ ludzie nawrĂłcÂą, gdy wejdÂą na drogĂŞ cnoty i chwaÂły, wtedy zbliÂży siĂŞ dzieĂą ostateczny. DzieĂą ten strasznym bĂŞdzie dla wszech stworzenia, wtedy powstanÂą istoty z ziemi, ognia i wody". PrzywoÂłane proroctwo jest jednym z wielu, ktĂłre wpisaÂły siĂŞ w dwutysiĂŞcznÂą historiĂŞ KoÂścioÂła. Doszukiwanie siĂŞ obecnoÂści Antychrysta na Ziemi trwa od setek lat. Nie wiadomo, czy byÂł nim Neron, Napoleon, Hitler, a moÂże Stalin? Czy biblijnym Armagedonem byÂła druga wojna Âświatowa? Czy zapowiadany koniec Âświata, podczas ktĂłrego zginĂŞÂły miliony ludzi juÂż nastÂąpiÂł? Czy trzĂŞsienia ziemi, wybuchy wulkanĂłw i fale tsunami sÂą odkryciem XXI wieku? 65 tysiĂŞcy lat temu Âżycie wymarÂło w 98%. Dla dominujÂących na ziemi przez 150 mln lat dinozaurĂłw koniec Âświata nastÂąpiÂł juÂż dawno. Czy zatem Armagedon jest zjawiskiem powtarzalnym? Czy Âświat zmierza do kolejnej nieuchronnej katastrofy? Jedno jest pewne. Przytoczone szokujÂące przepowiednie, pĂłki co sÂą jedynie sensacyjnym przypuszczeniem. SÂą motywem mobilizujÂącym do intensywniejszej wiary. Dla innych uzasadnieniem ponoszenia ogromnych wydatkĂłw pod pretekstem zabezpieczania siĂŞ przed “wielkim koĂącem”. Dr¹¿enia tuneli w skaÂłach, sprzedaÂży rezerwacji na oferowanÂą szansĂŞ bezpiecznego Âżycia. To przepustki do wspó³czesnej Arki Noego. WÂśrĂłd wszystkich publikowanych szeroko proroctw jest jednak jedno, ktĂłre nie jest niesprawdzonÂą wizjÂą, a zaczyna siĂŞ sprawdzaĂŚ. PrzeraÂżajÂące proroctwo Georga Orwella mĂłwiÂące o koĂącu wolnej cywilizacji. Orwell, a wÂłaÂściwie Eric Arthur Blair, urodziÂł siĂŞ 25 czerwca 1903 w Motihari w Bengalu. ZmarÂł 21 stycznia 1950 roku. Angielski pisarz i publicysta. Ten pomywacz, zbieracz chmielu, Âżebrak, hodowca kur i policjant wspó³pracowaÂł z wieloma czasopismami, nieustannie podró¿ujÂąc swoim motocyklem Royal Enfield 350. Ranny w wojnie domowej w Hiszpanii. NapisaÂł sÂłynny „Folwark zwierzĂŞcy”, zakazanÂą w czasach komunizmu ksi¹¿kĂŞ, w ktĂłrej porĂłwnaÂł ludzi do zwierzÂąt ukazujÂąc, Âże demokracja jest fikcjÂą. Jego sprawdzajÂące siĂŞ proroctwo to totalna inwigilacja, ubezwÂłasnowolnienie jednostki, a w koĂącu jego przemiana w podporzÂądkowanego „cyborga”, ktĂłremu wolno tylko tyle, na ile zachÂłanna wÂładza mu pozwoli. Koniec cywilizacji jest okresem masowej kontroli myÂśli, miejsca przebywania obywateli, korespondencji, stanu konta bankowego, wyznawanych poglÂądĂłw. Czy przepowiednia Orwella siĂŞ urzeczywistnia? W maju tego roku naukowcy oficjalnie przyznali siĂŞ, Âże opracowali unikalny system, ktĂłry daje moÂżliwoœÌ zrozumienia, co czÂłowiek myÂśli. Michael Greytsius z Uniwersytetu Stanford wykorzystaÂł rezonans magnetyczny, aby ustaliĂŚ plan aktywnoÂści mĂłzgu zwiÂązany z ró¿nymi stanami psychicznymi. Tajne sÂłuÂżby eksperymentujÂą na ludzkim mĂłzgu od lat. Tyle, Âże nie chwalÂą siĂŞ swoimi „osiÂągniĂŞciami”. Nie przyznaÂły siĂŞ, Âże dysponujÂą militarnÂą technologiÂą, „dziĂŞki ktĂłrej” ugodzona pociskiem osoba „powraca do Âżycia” z nowÂą, spreparowanÂą pamiĂŞciÂą. MĂłzgi ludzkie zostajÂą sprzĂŞÂżone z komputerami, a w ciaÂła wszczepiane sÂą miliony nanobotĂłw, ktĂłrych zadaniem jest „naprawianie” coraz bardziej niewydolnych tkanek. Modyfikowana ÂżywnoœÌ, chemia wstrzykiwana do organizmu - wszystko to prowadziĂŚ ma do stworzenia podporzÂądkowanej, skorej do wykonywania poleceĂą istoty. Propagator ruchu d¹¿¹cego do coraz wiĂŞkszej integracji czÂłowieka z maszynÂą, autor takich ksi¹¿ek jak „The Age of Intelligent Machines” („Era Inteligentnych Maszyn) i „The Age of Spiritual Machines” („Era Uduchowionych Maszyn”), Raymond Kurzweil zaÂłoÂżyÂł niedawno, wspĂłlnie z takimi potĂŞgami, jak Google i NASA, Singularity University (Uniwersytet OsobliwoÂści) - instytucjĂŞ mieszczÂącÂą siĂŞ w Dolinie Krzemowej w Kalifornii, ktĂłrej celem jest ksztaÂłcenie przyszÂłych liderĂłw ultranowoczesnych technologii. Nie jest to jednak pojedyncza inicjatywa. Uniwersytet Kurzweila jest jedynie placĂłwkÂą dziaÂłajÂącego w Strasburgu MiĂŞdzynarodowego Uniwersytetu Kosmicznego. PatrzÂąc na to, jakie instytucje wspierajÂą Kurzweila, pojawia siĂŞ wÂątpliwoœÌ, czy aby dostĂŞp do tej cudownej technologii byÂł przeznaczony dla wszystkich? ByĂŚ moÂże juÂż wkrĂłtce wiĂŞkszoœÌ z nas stanie siĂŞ zbĂŞdna dla globalnej elity nad-, a raczej post-ludzi. PodporzÂądkowanie sobie obywateli, uczynienie z nich niewolnikĂłw, a w najlepszym wypadku spolegliwych poddanych, byÂło marzeniem wielu wÂładcĂłw. NiektĂłrzy prĂłbowali zrealizowaĂŚ swoje plany. Adolf Hitler marzyÂł o rasie „nadludzi” - doskonaÂłej armii. Dla realizacji tych planĂłw powstaÂły tak zwane kliniki Lebensbornu. Heinrich Himmler, o czym warto przypomnieĂŚ, przyczyniÂł siĂŞ do stworzenia oÂśrodkĂłw, ktĂłre miaÂły zapewniĂŚ przekazywanie z pokolenia na pokolenie nordyckich genĂłw. W 1935 roku utworzono coÂś, co moÂżna by nazwaĂŚ gigantycznÂą fabrykÂą „nadludzi”. PrzewinĂŞÂło siĂŞ przez niÂą kilkaset tysiĂŞcy osĂłb. SÂłowo „Lebensborn” oznaczaÂło ÂźrĂłdÂło Âżycia, przyjmujÂąc nastĂŞpujÂącÂą ideologiĂŞ: "JeÂśli dobra krew, na ktĂłrej siĂŞ opieramy, nie bĂŞdzie siĂŞ mnoÂżyÂła, to nie bĂŞdziemy mogli panowaĂŚ nad Âświatem". Przekazy podprogowe nami sterujÂą? ÂŹrĂłdÂło: orwellsky.blog.onet.pl Kolejna wersja przyszÂłoÂści w cofaniu siĂŞ w przeszÂłoœÌ , i to wcale nie fantazja. PoniewaÂż otworzyÂła siĂŞ dawno temu 4 moÂżliwoœÌ naprawienia przeszÂłoÂści dla przyszÂłoÂści Âżyjemy w czasach "ostatecznych" majÂących moÂżliwoœÌ modyfikacji jej. Tak.... moÂżemy i chcemy , ale nie wszyscy chcÂą tego samego , bowiem maja ró¿ne pojĂŞcia i odczucia dobra. Inne wartoÂści osobiste dobro to wyznaczajÂą. Co jest dobrem dla jednych dla innych byĂŚ nie musi. Zatem dwie opcje usiÂłujÂą przyszÂłoœÌ w przeszÂłoÂści nakierowaĂŚ na swojÂą linie realizacji jej. Z tego powodu powstajÂą konflikty , z tego powodu wykorzystuje siĂŞ naiwnoœÌ niewiedzĂŞ i empatiĂŞ ludzi. Ale , sÂą tacy ktĂłrzy o tym wiedzÂą wiedzÂą iÂż przyszÂłoœÌ juÂż idzie drogom dobra ogĂłlnoludzkiego a nie drogom dobra elitarnych grup. Czy oni tego nie wiedzÂą? MoÂże tak , a moÂże nie.. a moÂże tylko udajÂą iÂż nie bo do koĂąca chcÂą czerpaĂŚ profity ze swoich pozycji. A moÂże majÂą jeszcze nadzieje iÂż mogÂą w finale coÂś zrobiĂŚ? Tylko nie wiedza iÂż finaÂł tak naprawdĂŞ juÂż byÂł , cichutki , skromny , jaÂśniejÂący mÂądroÂściom i miÂłoÂściom swojego aktu. Zatem co jeszcze przed nami? To osobiste decyzje ludzi dotyczÂące ich ewolucji , momentu przebudzenia ÂświadomoÂści w czasie przekraczania wymiaru. Czy zatem zadziejÂą siĂŞ kataklistyczne wydarzenia na ziemi? Nie, na ziemi nie ale w mĂłzgach i ÂświadomoÂści ludzi , ktĂłrzy wybrali tÂą opcjĂŞ i w swojej mentalnoÂści zasilajÂą jÂą energiÂą Âżycia one zaistniejÂą na 100%. Zatem? Wszystko zaleÂży od indywidualnoÂści CzÂłowieka , dla niego od niego samego. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 15, 2012, 20:14:22 Bardzo ciekawy przekaz w duÂżej mierze potwierdza mojÂą wiedzĂŞ.
http://lifeafteryear2012.blogspot.com/p/blog-page.html 2012 Essay on 2012 by Matthew Those who have interpreted the year 2012 as the beginning of the end of darkness—never mind the total end of the world!—have misinterpreted its significance. Most simply stated, 2012 heralds Earth’s entry into the Golden Age, and between now and then is a time of transition from life as you have known it into life totally in harmony with all of Nature Everything in the universe is energy vibrating at one frequency or another, and when Earth was in prime health, in times you know but don’t remember, all of her life forms were vibrating harmoniously. When she was near death more than six decades back, there was no harmony whatsoever, no balance of Nature—there was hardly sufficient light to sustain any kind of life, including Earth’s own. What is happening now, with the help of stabilizing forces, is the transformation of your world—Earth’s rejuvenation and return to balance—reaching completion in 2012. But that year no longer has the “time absoluteness” it once held in prophecies, and your calendar cannot accurately convey when the major transitional changes will be completed because linear time is disappearing. What you perceive as time passing faster and faster is the effect of the higher energy planes in which you are living now, where everything is accelerating as Earth makes her way into the continuum—or, more accurately, as your consciousness grasps the actuality of timelessness, the reality of eternity and infinity. The faster, or more intensely, the light infuses Earth, the more swiftly your “time” passes as she moves still higher into fourth density vibrations. So, just as in this moment your calendar week is passing in less than half the time of a calendar week a dozen or so years ago, 2012 will be coming increasingly more rapidly than your current calendar can indicate. Now then, why does that year have historic significance universally? It involves celestial orbiting cycles and their influences on your planet as well as life designs made in total clarity by highly evolved beings who planned Higher Universal-MAN with attributes of spirituality and intelligence that far exceed that in today’s Earth population. Opportunities to return to higher densities have been offered in prior cycles and missed, and this time when the energetic alignment is again optimal, advanced civilizations are assisting so Earth’s desire to rise to her former vibratory level is assured. What happens on Earth affects the universe, so it is of utmost significance to those advanced civilizations that the dark ages on your home planet be reconciled within the light and you knowledgeably take your rightful place among your universal family. Along the way there will be many profound changes, changes you can’t even imagine, that will transform life as you have known it into life in total harmony with all of Nature worldwide and thusly flow out into the universe. Very little of the wondrous world on your horizon will be rooted in your systems to date—that is precisely WHY you are creating your new world! The goddess vibrations that already are showing effects will continue to bless you as individuals and as a civilization. The negativity that is the root of fear, greed, dishonor and violence will be gone in the Golden Age, and the vibrations of Earth’s entirety will be LOVE. Love, which is the same energy as LIGHT but simply expressed differently, is the pure essence of Creator, the ultimate power in the cosmos. This energy is the composition of souls and the key to opening hearts and illumining minds, and it is flowing more abundantly on Earth than ever before. As the darkness continues to fade, love will replace conflict and tyranny with peace and cooperation; love will eliminate the superficial superiority of one group over another; love will enlighten those who regard others as possessions or dispensable and uplift those who have been subjected to living in those conditions. In short, LOVE is the power that is transforming your world. Although no major strongholds of the darkness will cease abruptly, the transition will be like lightning in comparison to the long ages that violence, inequities, abuses and deceit prevailed. If you could see in parallel motion the pace of the past many centuries, when only intermittent flickers of light broke through the dominant darkness, and the pace of the past few decades of growing light intensity, you would marvel at the swiftness of the changes. The progressive changes have required and will continue to require the help of extraterrestrials. Almost all of them are unknown to you except as we speak of them and in some cases, their own messages sent forth, yet some of the strongest, most experienced light warriors in this universe are right there among you, working behind the scenes to guide the essential changes so that as many as possible of Earth’s residents will accompany her into the higher planes. This is how beloved and significant universally your planet is and how beloved and important YOU are! In keeping with universal law, it is your heartfelt desire for Earth’s well being that is your invitation, your request to those civilizations for their help, but your bewilderment about how to heal the pervasive damage humankind has wrought also is part of their divine authorization to assist. You are in charge, however, because it is your homeland and you chose to be there specifically to participate in this process. That’s why millions have been inspired to become actively involved or to monetarily support efforts to end violence and environmental destruction. The first reforms are in governments. Many of the populace who are unaware of the ongoing transformation see governing policies leading to the brink of planetary disaster, and even among lightworkers there are concerns about what will happen in this critical world arena. Not only is it difficult for you to imagine systems dramatically different from what you are accustomed to, but in reforms of the magnitude required, it is realistic to anticipate confusion and foment. Please know that trustworthy souls with spiritual integrity and expertise in the various fields of governing are ready to take the helm and bring order as rapidly as possible as corrupt, tyrannical government leaders are unseated. A great deal of “shuffling” in the United States government will lead to ending its engagement in war and internal and international strife, and the unseating of other self-serving heads of state will end civil wars, genocide and longstanding conflict. Many wise and able leaders in previous Earth lifetimes chose to return to the planet to complete their groundwork for this unique time at hand, and others are members of your “space family”—many are your ancestors—who volunteered to assist during this transitional period. In no way are they there to “take over,” but rather they came in response to your thoughts, feelings and actions for peace, fairness and stability in your world. The transformation at hand is your desire and soul level vision—if this were not so, it could not happen. Looking even farther ahead, during the past decade or two some souls have come in with the advanced spiritual clarity and ancient wisdom that will naturally put them in leadership roles. Because money is the basis not only for commerce, but even more so for concentrating power, the need for economic reforms worldwide is as crucial as changes in national leadership. The economy as reported is more myth than actuality. Only a comparative handful of people know how tenuous and corrupt the global economy is or that international trade and the stock markets are manipulated by the Illuminati, a group of darkly-inclined people who have passed their tight global reins from generation to generation. They have amassed vast fortunes through that control as well as by charging usurious bank loan rates and accruing mammoth amounts from their illegal drugs industry, and they use that money to buy governments; bankrupt countries and exploit their natural resources; keep billions of souls at barely subsistence level; and fund both sides in wars that they precipitate and perpetuate because from wars they derive handsome profits. This cannot continue and it won’t. The unconscionably inequitable allocation of money in your world will end. Although I cannot give you finite details of the changeover process, I can give you an overview and assure you that the honest, knowledgeable people who will manage the process will keep disruption at a minimum as they fairly distribute the world’s wealth. The Illuminati’s illegally and immorally garnered fortunes will be put into circulation and their exploitation of natural resources worldwide will end. Since that power base is what enabled them to set government and banking policies and own multinational corporations, those corrupt controls also will end. The huge debts of the poorest nations were incurred by their state of desperation, often caused by Illuminati actions and influence; but the loans went to the despots ruling the countries and did not benefit the citizens, so those debts will be annulled and assistance given directly to the people. Many national borders have been set by the victors in war who wanted the natural resources, and that created “have-nots” who formerly were “haves.” When the LOVE in souls ends all conflicts, borders no longer will be cause for dispute because all peoples will be “haves.” The coffers of the United States, which is erroneously considered the most fiscally sound nation in the world, have been empty for some time. The national debt, in large part due to the skullduggery of the Illuminati-owned Federal Reserve System and its IRS collection agency, will become manageable when that System is dissolved. The various currencies, especially dollars, have no foundation—daily transactions involving billions of dollars and other currencies are merely information passed from one computer to another and they far exceed the money to back them. The “new” foundation for currencies will be a return to an old one, where precious metals was a set standard for exchange, and “old fashioned” bartering once again will be an excellent way for nations and communities to conduct some business. The basis for much of your current economy will change considerably and employment will change accordingly, but your greater spiritual clarity and usage of brain capacity in the higher frequencies will enable a joyful transition into fields that support cooperation among nations and harmony with Nature. The wanton destruction of your environment through oil and gas extraction, mining, logging and their resultant pollution will cease and all types of toxins in the atmosphere, soil and water will be eliminated. Forests will be restored to the levels required for the balance of Nature, and the need is great as well to preserve and expand habitats where animals have been reduced to countable numbers, just as the oceans must be returned to health so marine life can flourish instead of disappear. There are plans to achieve those goals as well as keep pristine land areas free of concrete incursions and implement alternative power sources. Technologies known but suppressed and the more advanced technologies that will be introduced by your universal brothers and sisters will clear the pollution and provide renewable energy, new modes of transportation, new types of building materials, and greatly enhanced food production methods. Your hearts will be gladdened at the amazing speed with which these changes will happen! Natural building products that will come into wide usage along with plants that will be introduced include clay, strong reeds, straw, tropical canes and surface stones, and all will be used in conscious agreement with humankind. While there are countless levels between the lowest and the highest universal intelligence, which you may think of as omniscience, no thing is excluded from the mass consciousness. To be more personal—indeed, to be more correct—substitute “soul” for “thing” and you can see the interrelationship of the totality of this universe. The higher the vibrations of any environment, the higher the levels of comprehension of all life within it, thus just as you are expanding in consciousness, so are all the elements of Nature in your world growing in their varying levels of awareness. The fast-growing food crops, flowers, cotton and other fiber-producing plants, plants with medicinal aspects, canes and grasses, and all kinds of trees will agree to grow as long as needed to meet your requirements and then transmute their energy into your usage of them. Although much less lumber will be used than currently, the sacred relationship between trees and humankind includes their willingness to be used for decorative parts of building interiors and furniture in the short term, perhaps as long as the next half century. Acknowledgment of all these natural sources’ importance and consciousness and gratitude for their willingness to give their lives for your use will become inherent in all peoples. Too, you will come to know and treasure the Devic kingdom that is so closely allied with the beauty and thriving of all that you consider Nature. The allocation of food and other basic life essentials available in the richer countries will be shared on an equitable basis with the poorer countries until a global production order is achieved. Diets will change from meat and seafood to plants as people learn to respect and honor all animal life. The herds of food animals will decrease through the cessation of breeding and natural transition, and as plants become diet staples, any that were harmfully genetically engineered will shed those properties. Animals in the wild will instinctively know not to overpopulate and those that are carnivorous will turn to the plant kingdom for sustenance. cd..... Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 15, 2012, 20:16:56 cd....
The albinos being born in several animal species have both spiritual and transitional significance. You associate white with peace, and these rarities that are appearing are symbolic of the coming changes in animal nature that will end the predator-prey food chain and restore the peaceable relationship that once existed among all species, including humankind. The instances of unlikely cross-species friendships and even nurturing of the young from one species by mothers of another are more indications of Earth’s return to her original paradise self. Still, an extremely important factor in this is the inspiration in many souls to be advocates for the animal kingdom and alleviate their manmade plight. The cetaceans’ spiritual mission, to embody in huge bulk and inhabit your oceans where they absorb and anchor the light beamed to the planet from distant civilizations, soon will have been fulfilled. These whale and dolphin souls, which species-wide are the most highly evolved spiritually and intellectually on your planet, will soar to their original light stations when they leave physically, but they will continue to grace your planet with their love energy. What are commonly known as “global warming” and “El Nino” are part of Earth’s natural processes to return to her original moderate climate everywhere. While she is achieving this, glaciers will melt, the vast deserts will become arable, rain forests will flourish, and variations in temperatures will markedly decrease—ultimately, everyplace in your world will be comfortably habitable. Peoples now living in the coldest or the hottest climes will adapt, but it is unavoidable that the few animal species in the polar regions will disappear and some that live on the fringes will survive by migrating; the affected species instinctively will know not to reproduce or when to move. Contrary to current count and certainly population projections, your numbers are decreasing and the birth rate will continue to drop but not precipitously. The balance of Nature no longer will require pestilence, so no disease-causing or transmitting factors will be present, and the common use of toxic chemicals and prescription drugs will cease. Medical treatments will drastically change until there no longer is any need for therapies because bodies, which will have a greatly longer lifetime, will become free of all forms of dis-ease. New educational systems and resource materials will reflect factual universal and planetary history, and true spirituality will replace religions in accordance with the truths that will be revealed. Those are some of the most significant changes underway and ahead, and all will have trickle-down effects that will permeate and uplift every facet of life on Earth. The Golden Age—the “second edition” of the Garden of Eden—will radiate the love, harmony, serenity and beauty of spirit that you, in your remembered awareness of being god and goddess selves, ARE. Now I shall tell you some of the more “down-to-Earth” features that you can anticipate in that beauteous world. City life will be much more fulfilling for the spirit than it is today due to the demolishing of substandard buildings and restoration of once fine buildings that fell into decay; the addition of many small parks and colorful playgrounds, vegetable and flower gardens, and neighborhood libraries, concerts, museums, and galleries with locally produced art forms; entertainment and recreational centers for all ages and interests; and animals, even those you now consider wild, roaming freely. Also, new transportation modes and a much fairer distribution of wealth will enable city dwellers to frequent the countryside, where a booming business will be “bed-and-breakfast” inns to accommodate the growing desire for those oases of respite from routine activity, and to travel to distant places as well. Still, millions now living in cities may prefer to move to the solitude and restorative energy of familiar rural, forested areas. And, like a new wave of pioneers, some of you will be motivated to relocate to currently uninhabitable places when those start flourishing and beckon the adventuresome, while other souls will choose to live in houseboats on the calm, restful seas. Architecture will be limited only by imagination and choices, but no building will be ugly or inadequate for its purpose. Geodesic domes will be popular as will fanciful building designs that reflect the light-heartedness that so long has been denied the majority of Earth’s peoples. Current and new technologies will produce construction materials similar in strength and appearance to today’s concrete, steel, rigid and flexible plastics, and those along with natural products and quality simulations of fine woods will be widely used. So will glass, which will be altered from its present composition, because you will desire to live closer with Nature even when you are indoors. By unified intent, no litter or eyesore of any kind will exist anywhere. Wherever you live or travel, you will not want the vista marred by the utility poles that now are necessary blights on landscapes. The poles will be removed and where conduits are required, they will be underground; and other energy sources will be direct, without any need for connecting wires. Although telepathy will become a common form of communication, voice-to-voice communion across the miles will be as important as now, but the harmful aspects of the wireless methods you are using will be gone. Expanses of concrete gradually will be removed too, as new transportation modes will change the need for current fuels and highways. All unjust laws and policies will be struck down and education worldwide will accurately reflect the universal truths. The writing, printing and distribution of textbooks will be done expeditiously in conjunction with computerized lessons, and the souls who are innately prepared to teach will step up to this mission they had chosen. These and other marvelous lifestyle differences awaiting you are indeed gargantuan changes from life in this moment, yet the greatest transformation you will experience is in humankind, where love and higher consciousness are Recreating “miracles.” Like souls on Earth and in Nirvana once again going back and forth between these physical and spirit worlds, travel that was commonplace until third density limitations closed minds to this possibility. Like your transcendence from believing you are lone individuals to knowing your inseparability from all life in this universe, and embracing each other as well as members of extraterrestrial civilizations as the brothers and sisters you all are. Like life without anxiety or conflict as people of all countries and cultures are harmonious, cooperative, helpful, kind, high-spirited and delightfully good-natured. Now I must tell you as well that the transition from this day to that world will continue to present challenges. To say otherwise would be neither truthful nor prudent as your expectations would not be met, and instead of successfully dealing with challenges—which you are well prepared to do with wisdom and strength of spirit and character or you wouldn’t have chosen and been selected to participate!—you could become discouraged as Earth continues apace on her ascension journey. Wars and other violence, injustices, deception and corruption will continue until that energy set in motion is played out. Although the dark forces, the vast force field of negative thought forms, has left this part of the galaxy, tentacles of that energetic influence remain and are making last ditch efforts to control the most vulnerable souls as well as attack those with the brightest light. Further, the higher frequencies now on the planet are magnifying all human characteristics, and those that are darkly-inclined are showing that intensification through increasing hostility, greed, violence and apathy toward those who are suffering and in desperate need. So, while not all of the dark skirmishes are past, we urge you to be encouraged by each that arises—it means that the vanquishing of the darkness is that much nearer. Rejoice in knowing that its momentum is close to the point of exhaustion because all of you who are living your light are helping to speed it to conclusion. Controlling the flow of money is the last mundane tool the dark ones have and they will keep it within their grasp as long as they can. The “rotten tap root,” so to say, has been loosened and the tendrils are breaking, but until all have been eliminated, economic difficulties will affect many lives. Remember, you have the power to create your own abundance through the law of attraction, and sharing your resources is the best way to bring even more abundance into your life. Prior to peace and harmony prevailing throughout Earth, many, many souls will leave due to the same causes as now—disease, starvation, injuries in wars and other types of violence, geophysical events—so the population will continue to decrease from those means. As sorrowful as these deaths may seem, the adversity that the souls experience beyond their pre-birth agreements gives them leaps forward in soul growth. They will greet their return to Nirvana knowing that if they choose another Earth lifetime, it will be in the splendor and glory of a revitalized world and the abiding love among its inhabitants. Geophysical events will continue as Earth’s natural and necessary cleansing process. The blatant disregard for human and animal life for millennia past—and still happening on a lamentable scale—caused a massive amount of negativity to accumulate. Although this has been greatly reduced via geophysical events, its remnants, plus what is being generated anew, must be released. It matters not whether this is by natural or manmade occurrences—the ridding of that negativity is what is important. The effects of these events, which will lessen in frequency and severity as Earth keeps ascending, are being diminished to the greatest extent possible by members of your universal family. Their technology cannot prevent all deaths and damage, but it is limiting the death toll and property destruction by leveling out over a wide area the energy releases via earthquakes and volcanic eruptions and is steering the strongest storms to less populated areas. The record high and low temperatures, droughts and flooding that are part of Earth’s transition to her original moderate climate globally will present hardships for a while longer. Gradually some sea level coastlines will become submerged; this need not present anxiety as there will be protective and compensatory measures for any inhabitants of those areas. We are aware of the speculation that Atlantis and Lemuria may rise, but this will not happen. Those large land masses served their civilizations during that era on Earth, but their return is not needed; however, some souls living then have come back to assist in the ongoing consciousness-raising and spiritual renewal within today’s populace. That religions are teaching the “word of God” will be shown in the fullness of the deception that spawned that falsehood, and among the challenges you will encounter are the many individuals who will not believe the truths that will be revealed. Some will do battle, convinced that it is their divine right and duty to defeat the Anti-Christ or the infidels through bloodshed. You will witness the shock, confusion, anger, disillusionment, and yes, very likely fear—the deceivers who made a vengeful God have been masterful for eons—of people whose minds are not totally closed to the revelations. Provide a compassionate safe haven for their questioning and rely on your intuition for the best responses—they will be there when you need them. However, it is not your responsibility to convince them that the foundation of their beliefs—maybe even their very life purpose—is a lie. Rejoice, just as we shall, when your efforts succeed, but please do not feel despondent when they don’t. The resistant souls, like all others in the universe, will continue their evolutionary pathways wherever their needs shall best be served, and the eternal and infinite love of Source will undergirding their way. In summary we say to you, our beloved Earth family, know with your entire being that the world of love, peace and harmony you have been co-creating is close at hand. Remembering that you chose to be exactly where you are right now so you could participate in this unprecedented time in the universe will let your hearts be light-filled and your journey a triumphant adventure. Myriad light beings are with you every instant, enfolding you with the love and protection of the Christed light as you usher in Earth’s long awaited “2012” Golden Age. Tytuł: Odp: Ciekawostki na 2012 rok. Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 21, 2012, 01:18:53 Odp: Inni o energii. « Odpowiedz #264 : StyczeĂą 21, 2012, 01:13:17 » Odpowiedz cytujÂąc Modyfikuj wiadomoœÌ UsuĂą wiadomoœÌ Moja ArgentyĂąska przyjació³ka otrzymaÂła z Argentyny bardzo interesujÂący wywiad na temat obecnego roku 2012. Niestety tekst jest w jĂŞzyku hiszpaĂąskim , zamieszczam tÂłumaczenie automatyczne. uwaÂżam iÂż mimo wszystko warto przeczytaĂŚ. Kiara :) :) 2012: kryzys sumienia Wywiady - 12.10.2011 08:03 - Autor: Paulina Maria Ortiz - ÂŹrĂłdÂło: Islam Web Fernando Malkun PiĂŞtnaÂście lat temu, Fernando Malkun, barranquillero pochodzenia libaĂąskiego, w lewo architektury studiowaÂł na Universidad de los Andes, i ktĂłry spĂŞdziÂł niemal dekadĂŞ odpowiedzi na pytania, ktĂłre przeszedÂł w swoim Âżyciu. Podczas tej podró¿y spotkaÂł siĂŞ z kultury MajĂłw i poÂświĂŞciÂł siĂŞ caÂłkowicie do swego gabinetu. DziÂś jest ekspertem w dziedzinie, miĂŞdzynarodowe uznanie i pozostaje Âświatowym tournee wyjaÂśniajÂący komunikat, Âże ta cywilizacja lewej do ludzi. Paulina Maria Ortiz. Czy Majowie powiedziaÂł, Âże nastÂąpi koniec Âświata w 2012 roku? - Fernando Malkun. To jest stworzenie zbiorowej paniki absurd powodu tego, Âże zapowiedziaÂł, Âże nastÂąpi koniec Âświata w grudniu 2012 roku. To nie jest prawda. Maya nigdy nie uÂżywane koniec sÂłowa. Tak ogÂłosiÂł moment przemiany, duÂży wzrost energii na naszej planecie, co spowoduje "zdarzenie przeznaczenia", Âże jest w koĂącu ludzi. Kiedy siĂŞ zatrzymaĂŚ? - Nie bĂŞdzie siĂŞ dziaÂło, dzieje siĂŞ. Tylko, Âże ludzie nie zbierajÂą wszystkie kawaÂłki ukÂładanki, aby go zobaczyĂŚ. Ale jesteÂśmy na fali zmian, jak nigdy dotÂąd. Co to jest postrzegane jako powiedziaÂł przez MajĂłw? - Przepowiednia mĂłwi, Âże planeta bĂŞdzie zwiĂŞkszyĂŚ czĂŞstotliwoœÌ wibracji, ktĂłra jest faktem: to czĂŞstotliwoœÌ, ktĂłra jest mierzona za pomocÂą rezonansu Schumanna, od 8 do 13 cykli. Wszystkie planety UkÂładu SÂłonecznego sÂą zmiany. Od 1992 do dziÂś, bieguny Marsa znikajÂą o 60 procent i Wenus jest prawie dwa razy luminescencji. NagraliÂśmy 300 lat SÂłoĂąca i najwiĂŞksza burze sÂłoneczne miaÂły miejsce w ciÂągu ostatnich szeÂściu miesiĂŞcy. NastÂąpiÂł wzrost o 425 procent trzĂŞsienia ziemi. Wszystko jest szybsze od poglÂądĂłw geofizycznych i sÂłoneczne. Nasz mĂłzg, ktĂłry promieniuje wÂłasne fale, zaleÂży od tego zwiĂŞkszonego promieniowania sÂłonecznego. Za elektromagnetyczne, dlatego czujemy siĂŞ najszybszy czas. Dyskusja o 1992 roku. Dlaczego w tym roku? Co siĂŞ tam wydarzyÂło? - IstotÂą proroctwa MajĂłw jest do przekazywania istnienia cyklu 26000 roku, zwany "wielkim kosmicznym cyklu". Wszystkie, pĂłr roku, miesiĂŞcy, dni, jest zgodna z tego cyklu. 13.000 lat temu, Sun-jak juÂż emitowana wiĂŞcej energii na naszej planecie, a lĂłd topi siĂŞ. ÂŻe warstwa spadÂł do morza, podniĂłsÂł jego poziomu do 120 metrĂłw i czy tak zwane "Flood". Majowie powiedziaÂł, Âże gdy ukÂład sÂłoneczny jest ponownie w temperaturze 180 stopni, gdzie byÂło 13000 lat temu, North Star Âświeci na sÂłupie, w gwiazdozbiorze Wodnika pojawia siĂŞ na horyzoncie i tranzyt Wenus thirteenth dekady, co bĂŞdzie 6 czerwca 2012 - centrum galaktyki bĂŞdzie naciskaĂŚ i pokazy ognia, wody, ziemi, powietrza. MĂłwiÂą, mĂłwiÂąc, dwa dwudziestoletni okres od 1992 do 2012 i od 2012 do 2032 - intensywne zmiany. Co ogÂłosiÂł, Âże? - BliskoœÌ Âśmierci sprawia, Âże ludzie przemyÂśleĂŚ swoje Âżycie, do zbadania i zmiany kierunku trzeba. To jest coÂś, co pojawia siĂŞ tylko wtedy, gdy coÂś jest blisko ciebie, lub przejœÌ bezpoÂśrednio, uderza ciĂŞ ogromnie. To co dziaÂło siĂŞ do tsunami, trzĂŞsienia ziemi, wydarzenia naturalne ktĂłrym Âżyjemy. NastĂŞpnie mĂłwiÂą o Âśmierci. - Dyskusja na temat zmian, przebudzenia ÂświadomoÂści. Wszystko, co jest nie tak z naszej planety jest w celu poprawy ludzkiego umysÂłu poÂświĂŞcony jest rozwiÂązanie. Nie jest to kryzys indywidualnego sumienia. Ludzie ÂżyjÂą "przypadku przeznaczenia", czy w ich relacji, ich zasobĂłw, ich stanu zdrowia. Jest to proces zmian, ktĂłre opiera siĂŞ g³ównie na niewidzialne rozwija i jest szczegĂłlnie u kobiet. Dlaczego kobiety? - Kobieta jest, kto ma moc tworzenia nowej epoki, ze wzglĂŞdu na jej wiĂŞkszÂą czuÂłoœÌ. WedÂług przepowiedni MajĂłw, nie tylko, ale wiele jest przyjÂście wieku harmonii i duchowoÂści. Rzeczy, ktĂłre sÂą b³êdne zostanÂą rozwiÂązane w okresie, w ktĂłrym Maya o nazwie "czas bez czasu", ktĂłry bĂŞdzie od 2012 do 2032. Od 1992 r. odsetek kobiet, ktĂłre zobaczyĂŚ aurĂŞ (istoty uzdrowicieli) na Âświecie wzrosÂła. Obecnie jest 8,6 proc. WyobraÂź sobie, Âże w 2014 r. jest o 10 procent. OznaczaÂłoby to poczÂątek okresu bardziej przejrzyste. To byÂłby kierunek zmian bez przemocy. Ale to, co widzisz w dzisiejszych czasach jest wzrost agresji ... - Dwa bieguny sÂą zintensyfikowane. SÂą one otwarte w obie strony, negatywne, ciemne, zniszczenia, konfrontacji czÂłowieka z czÂłowiekiem, a wzrost ÂświadomoÂści. Istnieje kilka gÂłosĂłw, ktĂłre stawiajÂą ludzi o tym myÂśleĂŚ. Od 1992 roku, informacje zabronione przez gnostykĂłw, masonĂłw, iluminatĂłw, jest otwarta do wykorzystania w procesie zmiany samego siebie. Wszystko to zostawili go na piÂśmie MajĂłw, Âże konkretnego? - Dopiero w tym momencie. Powiedzieli, Âże sÂłoĂące zmiany warunkĂłw planety i stworzenie "przeznaczenia" wydarzeĂą. SÂłoĂące pobiÂła wszystkie rekordy w tym roku. TrzĂŞsienia ziemi wzrosÂły 425 proc. Zmiana temperatury jest bardzo intensywny: od 92 do tutaj wzrosÂła prawie stopniu, jak wspi¹Ì siĂŞ na poprzednie 100 lat. Przed byÂło 600 lub 700 jednoczesnych burze, dziÂś jest ich dwa tysiÂące. Zarejestrowanych wczeÂśniej 80 promienie na sekundĂŞ, teraz mieÂści siĂŞ miĂŞdzy 180 i 220. SkÂąd wiedzieli, Âże to siĂŞ staÂło? - Mieli niezwykÂłe technologii. W piramidy oÂłtarze, gdzie studiowaÂł ruch sÂłoĂąca na horyzoncie. Grafika produkowane z ktĂłrych plamy nie wiedzieĂŚ kiedy, gdy burze zdarzyĂŚ. Wiedza, Âże otrzymaÂł od Egipcjan, ktĂłrzy z kolei kapÂłani ocalaÂłych mieszkaĂącĂłw Atlantydy, zniszczenia cywilizacji 13.000 lat temu. Majowie byli doskonali wiedzĂŞ i twĂłrcĂłw kalendarzy najbardziej dokÂładne. Jeden llamado'la dÂługo liczyĂŚ "koĂączy w dniu 21 grudnia 2012 roku, i oznacza dokÂładnie punkt Âśrodkowy okres 26000 roku. Wiedzieli, Âże zmiany te najbliÂższych i to co zrobili byÂło podaĂŚ tĂŞ informacjĂŞ do czÂłowieka z 2012 roku. Czy te zmiany byÂły jedynie zgÂłaszane przez nich? - Wszystkie proroctwa mĂłwiÂą o tym samym. Hindusi na przykÂład ogÂłosiĂŚ czas zmian i porozmawiaĂŚ o przybyciu nadzwyczajnych jest. Majowie nigdy nie mĂłwiÂł o niezwykÂłej osoby, ktĂłry przyszedÂł, aby nas zbawiĂŚ, ale do wzrostu ÂświadomoÂści i wziĂŞcia odpowiedzialnoÂści. Co zrobiĂŚ, jeÂśli nie wierzysz w to? - Wierzcie lub nie, to czujĂŞ w Âśrodku. W tym momencie wiĂŞkszoœÌ z nich Âżyje w czasie oceny Âżycia. Dlaczego tu jestem, co siĂŞ dzieje, gdzie chcĂŞ iœÌ? Wystarczy spojrzeĂŚ na wzrost poszukiwanie duchowoÂści, a nie religii, poniewaÂż religia nie jest dawanie ludziom odpowiedzi. Czy twoje Âżycie osobiste zmieniÂło? - PiĂŞtnaÂście lat temu. To byÂło bardzo materialistyczne. Moje zachowanie jest bardzo inaczej. ZastanawiaÂłem siĂŞ, dlaczego tu jestem, dlaczego i dla szczegĂłlnych powodĂłw skoĂączyÂło siĂŞ utkn¹Ì w Maya Âświecie. I mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże nie jest zastÂąpienie faÂłszywe przekonania przez faÂłszywe przekonania. Usun¹³em wiele opowieÂści mojego umysÂłu, ale nadal jestem na trzecim poziomie ÂświadomoÂści, ktĂłry jest dominujÂący na Âświecie. Kto jest wyÂższy? - SÂą ludzie, ktĂłrzy sÂą na poziomie 4 lub 5. SÂą najmniej popularne, niski profil. Na wycieczkĂŞ poznaÂłem niezwykÂłego ogrodnik, na przykÂład. Istoty te sÂą w staÂłej obsÂługi, majÂących wpÂływ na Âżycie wielu ludzi, ale nie publicznie. Co musimy zrobiĂŚ, to wedÂług tej teorii? - WszechÂświat daje nam moÂżliwoœÌ restrukturyzacji naszego Âżycia indywidualnie. Droga do synchronizacji jest po pierwsze, nie bĂłj siĂŞ uÂświadomiĂŚ sobie, Âże moÂżemy zmieniĂŚ naszÂą ÂświadomoœÌ. Fizyka kwantowa juÂż powiedziaÂł: ÂświadomoœÌ zmienia temat. Oznacza to, Âże twoje Âżycie zaleÂży od tego, co myÂślisz. OdlegÂłoœÌ miĂŞdzy przyczynÂą i skutkiem zmniejszyÂła siĂŞ. DwadzieÂścia lat temu, aby manifestowaĂŚ coÂś w swoim Âżyciu, trzeba wielkiej energii. Dzisiaj, myÂślisz, Âże coÂś siĂŞ dzieje w tygodniu. TwĂłj umysÂł jest spowodowane. To czego potrzebujemy, by znaleŸÌ odpowiedzi tam sÂą. *********** A to oryginaÂł dla znajÂących HiszpaĂąski. 2012: una crisis de conciencia Entrevistas - 12/10/2011 8:03 - Autor: MarĂa Paulina Ortiz - Fuente: Web Islam Fernando MalkĂşn Hace quince años, Fernando MalkĂşn, barranquillero de origen libanĂŠs, dejĂł la arquitectura que habĂa estudiado en la Universidad de los Andes, y a la que se habĂa dedicado casi una dĂŠcada, para responderse preguntas que se le atravesaron en su vida. Durante ese recorrido se encontrĂł con la cultura maya y se dedicĂł por completo a su estudio. Hoy es un experto en el tema, con reconocimiento internacional, y se mantiene de viaje por el mundo explicando el mensaje que esa civilizaciĂłn dejĂł para los seres humanos. MarĂa Paulina Ortiz. ¿Los mayas dijeron que se iba a acabar el mundo en el 2012? — Fernando MalkĂşn. Se estĂĄ generando un pĂĄnico colectivo absurdo aduciendo que ellos habĂan anunciado que el mundo se acabarĂa en diciembre del 2012. No es cierto. Los mayas nunca usaron la palabra fin. SĂ anunciaron un momento de cambio, de gran aumento de la energĂa del planeta, lo que vendrĂa a causar 'eventos destino', es decir, definitivos, en la gente. CuĂĄndo va a parar esto? — No va a pasar: estĂĄ pasando. Solo que las personas no estĂĄn juntando todas las piezas del rompecabezas para verlo. Pero estamos en una ola de cambio como nunca. ¿En quĂŠ se percibe, segĂşn lo dicho por los mayas? — La profecĂa anunciĂł que el planeta elevarĂa su frecuencia vibratoria, lo que es un hecho: esta frecuencia -que se mide con la resonancia Shumann- pasĂł de 8 a 13 ciclos. Todos los planetas del sistema solar estĂĄn cambiando. De 1992 a hoy, los polos de Marte han desaparecido un 60 por ciento y Venus tiene casi dos veces mĂĄs luminiscencia. Llevamos 300 años registrando el Sol, y las tormentas solares mĂĄs grandes han sucedido en los Ăşltimos seis meses. Ha habido un aumento de terremotos del 425 por ciento. Todo estĂĄ acelerado desde los puntos de vista geofĂsico y solar. Nuestro cerebro, que irradia sus propias ondas, se afecta por esta mayor irradiaciĂłn del sol. Esa carga electromagnĂŠtica es la razĂłn de que sintamos el tiempo mĂĄs rĂĄpido. Habla de 1992. ¿Por quĂŠ ese año?¿quĂŠ pasĂł ahĂ? — La esencia de las profecĂas mayas es comunicarnos la existencia de un ciclo de 26 mil años, llamado 'el gran ciclo cĂłsmico'. Todo, estaciones, meses, dĂas, se ajusta a ese ciclo. Hace 13 mil años, el Sol -igual que ahora- irradiĂł mĂĄs energĂa sobre el planeta y derritiĂł la capa de hielo. Esa capa cayĂł al mar, subiĂł su nivel en 120 metros y sucediĂł el llamado 'diluvio universal'. Los mayas dijeron que cuando el sistema solar estĂŠ otra vez a 180 grados de donde estaba hace 13 mil años, la estrella polar brille sobre el polo, la constelaciĂłn de Acuario aparezca en el horizonte y el trĂĄnsito decimotercero de Venus se dĂŠ -lo que sucederĂĄ el 6 de junio del 2012- el centro de la galaxia pulsarĂĄ y habrĂĄ manifestaciones de fuego, agua, tierra, aire. Y hablan, en especĂfico, de dos periodos de veinte años -de 1992 a 2012 y de 2012 a 2032- de cambios intensos. ¿Para quĂŠ lo anunciaban? — La cercanĂa a la muerte hace que la gente repiense su vida, la examine y corrija la direcciĂłn que lleva. Esto es algo que ocurre solo si algo se cerca a ti, o que te pasa directamente, te impacta tremendamente. Es lo que ha sucedido con los tsunamis, los terremotos, los eventos de la naturaleza que estamos viviendo. Entonces, sĂ hablan de muerte. — Hablan de un cambio, de un despertar de la conciencia. Todo lo que estĂĄ mal en el planeta se estĂĄ potenciando con el objetivo de que la mente humana se dedique a resolverlo. Hay una crisis de conciencia individual. La gente estĂĄ viviendo 'eventos destino', sea en sus relaciones, en sus recursos, en su salud. Es un proceso de cambio que se basa sobre todo en que se estĂĄ develando lo invisible, y estĂĄ afectando en especial a la mujer. ¿Por quĂŠ a la mujer? — La mujer es quien tendrĂĄ el poder de crear la nueva era, por su mayor sensibilidad. SegĂşn las profecĂas -no solo mayas, sino muchĂsimas-, la era que viene es de armonĂa y espiritualidad. Las cosas que estĂĄn mal se van a resolver en el periodo que los mayas llamaron 'el tiempo del no tiempo', que irĂĄ de 2012 a 2032. Desde 1992, el porcentaje de mujeres que ven el aura (seres sanadores) en el planeta ha subido. Hoy, es del 8,6 por ciento. ImagĂnate que en 2014 sea el 10 por ciento. SignificarĂa el inicio de un periodo mĂĄs transparente. Esa serĂa la direcciĂłn hacia el cambio no violento. Pero lo que uno ve hoy es un aumento de la agresividad... — Las dos polaridades estĂĄn intensificadas. EstĂĄn abiertos ambos caminos, el negativo, oscuro, de destrucciĂłn, de enfrentamiento del hombre con el hombre; y el de crecimiento de la conciencia. Hay varias voces que estĂĄn poniendo a reflexionar al ser humano respecto de esto. Desde 1992, la informaciĂłn vedada de los gnĂłsticos, los masones, los illuminati, estĂĄ abierta para que se utilice en el proceso de cambiarse a sĂ mismo. ¿Todo esto lo dejaron escrito los mayas, asĂ de especĂfico? — No hasta este punto. Ellos dijeron que el sol iba a modificar las condiciones del planeta y que generarĂa 'eventos destino'. El sol ha roto todos los rĂŠcords este año. Los terremotos han aumentado el 425 por ciento. El cambio de temperatura es muy intenso: del 92 para acĂĄ ha subido casi un grado, lo mismo que subimos en los 100 años anteriores. Antes, habĂa 600 o 700 tormentas elĂŠctricas simultĂĄneas; hoy se presentan dos mil. Antes se registraban 80 rayos por segundo, hoy caen entre 180 y 220. ¿CĂłmo sabĂan ellos que iba a pasar esto? — TenĂan una tecnologĂa extraordinaria. En sus pirĂĄmides habĂa altares desde donde estudiaban el movimiento del sol en el horizonte. ProducĂan grĂĄficas con las cuales sabĂan cuĂĄndo habrĂa manchas solares, cuĂĄndo sucederĂan tormentas elĂŠctricas. Fue un conocimiento que recibieron de los egipcios, que, a su vez, lo recibieron de sacerdotes sobrevivientes de la AtlĂĄntida, la civilizaciĂłn destruida hace 13 mil años. Los mayas perfeccionaron el conocimiento y fueron los creadores de los calendarios mĂĄs exactos. Uno, llamado'la cuenta larga', termina el 21 de diciembre de 2012, y marca el punto del centro exacto del periodo de 26 mil años. SabĂan que vendrĂan estos cambios y lo que hicieron fue darle esta informaciĂłn al hombre del 2012. ¿Estos cambios solo han sido planteados por ellos? — Todas las profecĂas hablan de lo mismo. Las hindĂşes, por ejemplo, anuncian el momento de cambio y hablan de la llegada de un ser extraordinario. Los mayas nunca hablaron de un ser extraordinario que viniera a salvarnos, sino de crecer en conciencia y asumir nuestra responsabilidad. ¿Y si uno no cree en eso? — Creas o no, lo vas a sentir en tu interior. En este momento, la mayorĂa estĂĄ viviendo un tiempo de evaluaciĂłn de su vida. ¿Por quĂŠ estoy aquĂ, quĂŠ estĂĄ pasando, para dĂłnde quiero ir? Basta mirar el crecimiento de la bĂşsqueda de espiritualidad, no de religiosidad, porque la religiĂłn no le estĂĄ dando respuestas a la gente. ¿Su vida personal cambiĂł? — Hace quince años. Era tremendamente materialista. Mi conducta hoy es muy distinta. Me preguntĂŠ por quĂŠ estaba aquĂ, para quĂŠ, y por razones especiales terminĂŠ metido en el mundo maya. Y puedo afirmar que no se trata de falsas creencias para remplazar por falsas creencias. Yo me quitĂŠ muchas historias de mi mente, aunque aĂşn sigo en el tercer nivel de conciencia, que es el que predomina en el planeta. ¿QuiĂŠnes estĂĄn mĂĄs arriba? — Hay personas que estĂĄn en un nivel 4 o 5. Son las menos famosas, de bajo perfil. En un viaje me encontrĂŠ a un jardinero extraordinario, por ejemplo. Esos seres estĂĄn en servicio permanente, afectando la vida de muchas personas, pero no de manera pĂşblica. ¿QuĂŠ tenemos que hacer, segĂşn esta teorĂa? — El universo nos estĂĄ dando una oportunidad individual para reestructurar nuestras vidas. La manera de sincronizarnos es, primero, no tener miedo, darnos cuenta de que podemos cambiar nuestra conciencia. La fĂsica cuĂĄntica ya lo ha dicho: la conciencia modifica la materia. Lo que significa que tu vida depende de lo que tĂş pienses. La distancia entre causa y efecto ha disminuido. Hace veinte años, para que se manifestara algo en tu vida, necesitabas gran energĂa. Hoy, piensas algo y a la semana estĂĄ sucediendo. Tu mente lo causa. Lo que debemos es buscar las respuestas, que estĂĄn ahĂ. __,_._,___ Las 7 profesias mayas segun Fernando Malkun http://www.youtube.com/watch?v=jeDg-7qknV0 |